Zwracam się z gorącą prośbą o pomoc dla staruszka z tego wątku: https://www.dogomania.com/forum/topic/138782-zajrzyj-a-przekonasz-się-że-warto-pomagaćkarolek-bambo-łatka-plamkapapilonek-i-jeżynka-już-bezpiecznena-pomoc-czekają-kolejne-bezdomniaki/page/153/
na str. 153 ala123 tak pisze o nim:
"A wczoraj z kolei na prośbę Krystyny Pomarańskiej trafił pod opiekę moją i koleżanki 10 letni, wychudzony staruszek z zaawansowaną dysplazją (ledwie chodzi) i zapaleniem pęcherza. Również przebywa na razie w Royal Vecie, gdzie wykonano mu szereg badań, m.in.RTG. Ten na pewno nie znajdzie domu, liczymy się z tym,że będzie musiał spędzić resztę życia w hoteliku lub na tymczasie. Szukamy dla niego jakiegoś miejsca na dożywocie, z lecznicy trzeba go zabierać jak najszybciej, chociażby ze względu na koszty (60 - 80zł za dobę!)
Czy ktoś może jest w stanie coś podpowiedzieć ? Jest jakieś miejsce dla staruszków? Jest duży, wielkości ONka, tylko bardzo wychudzony, waży 27kg...
Załamać się można :("
Pies dostał imię Vincent. Trafił do hoteliku 300zł/za miesięc + karma, w lecznicy pozostał dług w kwocie 724zł.
Jest na niego założona zbiórka, ale potrzeby są ogromne. Wnioskuję o kwotę 200 zł.