Jump to content
Dogomania

Rude ZŁO

Members
  • Posts

    33
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    3

Rude ZŁO last won the day on February 9

Rude ZŁO had the most liked content!

Recent Profile Visitors

256 profile views

Rude ZŁO's Achievements

Contributor

Contributor (5/14)

  • Very Popular Rare
  • One Month Later Rare
  • Week One Done Rare
  • Dedicated Rare
  • Collaborator Rare

Recent Badges

108

Reputation

  1. Bardzo dziękuję wszystkim za umożliwienie jej zabrania ze schroniska. Mała była w podróży bardzo grzeczna. Przespała całą drogę na fotelu ❤️ Trzymamy w schronisku kciuki za jej zdrowie i nowy domek 💗 Jasna/Pola zwolniła wolontariacki boks. Dziś dezynfekcja. Jutro zamieszka tam kolejna nie radząca sobie w grupowych boksach psinka. Dziękujemy!
  2. Te grudki koło sutków, to kamienie mlekowe. Tak to nazwał wet. Według książeczki ma wpisany rok urodzenia 2018, ale tak na spokojnie ją obejrzawszy, wet powiedział, że może mieć więcej lat. Ona nie ma siekaczy na dole i na górze (tzn aktualnie został jeden na górze). Były bardzo powykrzywiane i zepsute, ale po zabraniu do pojedynczego kojca powypadały (psy w pojedynczych kojcach dostają twarde gryzaki naturalne, te w grupowych same mięciutkie szybkie do zjedzenia). Wygląda to nieco jakby kiedyś może w te zęby dostała... Kły i tylne zęby (zarówno górne jak i dolne są), trzeba bedzie je wyczyścić i wtedy dokładnie pod narkozą obejrzeć, ale wydają się całkiem niezłe. Strasznie jej się podobała jazda autem. Bezczelnego kota weterynarza konsekwentnie ignorowała. Bez problemu dała sobie pobrać krew, zrobić usg i pozaglądać wszędzie. Grzeczna, poczciwa sunia.
  3. Udało się dziś wykąpać Polę. Poprosiłam wetów o szybszą wizytę, na razie po prostu bez zębów (sanacja umówiona na 5 marca i wtedy mieliśmy zrobić resztę). Jutro po pracy zabiorę ją do gabinetu. Zrobimy usg i badania z krwi. Dam znać.
  4. Miejmy nadzieję, że drugie tyle przede mną hahaha
  5. Dużo zależy od indywidualnej odporności i higieny. Ludzie też się mogą zarazić, a ja w tym konkretnym schronisku od 17 lat się nie zaraziłam. Wychodzę z chorymi na spacery, myję im pupy, zbieram ich kupy na badania itp. Złego diabli nie biorą 😉
  6. W życiu staram się raczej nie wchodzić w czyjeś kompetencje. Nie monitoruje wszystkich jego ruchów przy 200stu zwierzakach. Jako wolontariat pełnię rolę pomocniczą, a nie kontrolną. Warto o tym pamiętać. Ps. Nie, nie wszystkie z tego boksu mają giardię. Choćby przebadana Elcia i Mamba 😉
  7. Oczywiście. Nic za jego plecami się nie robi. Kupy badaliśmy zresztą u niego.
  8. Mała aktualizacja 🙂 1. Elcia (sunia pod opieką Alaskan w dt u Małgosi) Zawiozłam kupę na badania i czysto, w niedzielę pojechałyśmy więc z alaskan do groomera, na 5 marca Elcia umówiona do weta na zrobienie porządku z zębami i badania krwi, jest starsza i bardzo spokojna, dogaduje się z psami i kotami 2. Mysza (sunia pod opieką Toli w dt u wolontariuszki Edyty) Byłyśmy z Edytą i sunią u weta. Wyciągnęliśmy szwy, bo bardzo ładnie zagojona, zaszczepiliśmy, wyniki badań z krwi dobre, ale z kupy wyszła giardia, więc rozpoczęliśmy leczenie (tabletki, probiotyki, kąpanie co 3 dzień i sprzątanie chaty w kółko). Po tygodniu od pierwszej serii ponowimy test. Sunia się rozkręca, jest juz wesolutka, ale wciąż mega grzeczna. 3. Pola (suczka, której chce pomóc rozi) Zawiozłam kupę na badania, wyszła niestety giardia. Zaczęliśmy leczenie (tabletki i probiotyki plus dezynfekowanie kojca i budy). Umówiłam sunię do weta na usg i porządek z zębami na 5 marca. Pola ma dobry humor, nie boi się już nas, na razie z uwagi na giardie ma wstrzymane spacery z innymi wolo. Wychodzi tylko ze mną. Z innej beczki - jutro prowadzę darmowy webinar o przygotowaniu się do adopcji psa. To ważny dla mnie jako wolontariuszki temat. Zapraszam! https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=pfbid02aKTGFF5bhbWmwg2MwbJqQ8MNWk7BTSkRdknhPSCMxu31Lnxmkgg7ZE3XKB8NGAANl&id=100002397486615
  9. Wolontariusze zajmują się milionem rzeczy, ale wciąż jest nas za mało. Nie od razu Rzym zbudowano.
  10. Boksy nazywane wolontariackimi, to kojce zewnętrzne, w których przebywają psy, które nie radzą sobie w ogólnych (grupowych) boksach. Te czworonogi są pod dodatkową opieką wolontariatu, stąd nazwa 🙂
  11. Pola trafiła do boksów wolontariackich. Dziś zabrałyśmy ją do domu wolontariuszki na kąpiel i strzyżenie. Ostatecznie udało nam się tylko powycinać dredy i kołtuny, bo padło ogrzewanie wody. Kąpiel za tydzień. Sunia ładnie chodzi na smyczy, grzecznie jechała w klatce autem. Dzielnie zniosła kilka godzin walki z dredami. Ma powiększone sutki i srom - będę to konsultować z wetem. Zęby wskazują raczej na starszy wiek. Załatwia się po wyprowadzeniu na dwór. Bardzo miła z niej suka. Schronisko ją przeraża. Jest chudziutka 😔 Jest wykastrowana, zaszczepiona od wścieklizny i wirusówek. Dostała simparice trio (na kleszcze i robaki).
  12. Guzka znalazłam u Elci, Alaskan o tym wie. Będą konsultować z wetem. Pola ma powiększone sutki i srom, będę rozmawiać z wetem schroniskowym na ten temat. Sierść była pełna małych dredów, które tak dziwacznie układały futro.
×
×
  • Create New...