Jump to content
Dogomania

ewelinka_m

Members
  • Posts

    11773
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by ewelinka_m

  1. Mortes jakiego etatowego behawioryste masz na myśli ? Hałabajówka w którym miejscu nie pasuje mi od samego początu,że Stivi ma do Ciebie jechać?Wskaż mi proszę, Wręcz przeciwnie bardzo się cieszę,że jest dla niego światełko w tunelu..ale chyba mam prawo zadawać pytania o warunki w jakich będzie przebywał Stivi. Martwię się o jego dalszy los... to m.in ja interweniowałam w schronisku kiedy został przeniesiony na kwarantannę i odseparowany od Samby i Mamby czuł się wtedy bardzo źle. Nie mam obowiązku/i nie tylko ja/ znać warunków hotelowych w całej Polsce dlatego pytam jak to wygląda u Ciebie..nie rozumiem co w tym jest dziwnego? Na moje pytanie gdzie będzie odpowiedziałaś "na terenie fundacji" - przepraszam ale sama przeczytaj czy taka odpowiedź by Cię zadowoliła gdybyś nie znała oferowanych warunków? Owszem po adopcji Mati mógłby trafić do domowych warunków u Ewab, to dużo mniejsze koszty, a opiekowałyby się także psem znane mu osoby. I nie byłby w kojcu. Przepraszam -nie wiem jak wyglądają kojce u Ciebie.Dlatego pytam. Jeszcze raz powtarzam w żaden sposób nie chciałam Cię zaatakować-wolę jasne sytuacje i jeśli mam wątpliwości to chce je rozwiać. Od kiedy to pieniądze dają komuś prawo głosu? Wszyscy wiemy jak ciężko jest z uzbieraniem funduszy dlatego kombinuje każdy jak może,żeby wysupłać choć grosz. Reszty nie zamierzam komentować bo to w żaden sposób nie pomoże Stiviemu
  2. [quote name='obiezyswiat75']A jaka to propozycja byla?[/QUOTE] Ewab może wziąć na dt Stiviego jeśli domek znajdzie jej tymczasowiczka Matti.
  3. [quote name='obiezyswiat75']Pytanie nie do mnie :) ale z tego co wiem, to wszystko zależy od wieku, sytuacji i stanu zdrowia psa. Dla staruszków jest dziadziusiowo w ogrzewanym budynku a dla reszty kojce. Babcia i Weni w dziadziusiowie były. A np taki Żuczek na własna prośbę przeniósł się do kojca jak się zakochał. Tak mi się wydaje, że to Żuczek był?[/QUOTE] ok, pytam dlatego bo nie wyobrażam sobie Stiviego w kojcu-nawet najlepszym. W tym momencie te dwie sunie ze zdjęcią są dla niego wszystkim,są jego oczami. Kiedy trafił w schronisku do kojca na kwarantannie, gdzie był sam..nie wiedzial co się dzieje -wiązało się to z ogromnym lękiem i stresem u niego-bardzo to bidulek przeżył. Dlatego razem z psią trenerką (Eruane) jeżdżącą do schroniska nieco się martwimy. Raz rozdzielenie go z jego ukochanymi suczkami,dwa dłuuga ogromnie wyczerpująca podróż... później obcy kojec, obc psy,kolejne nowe zapachy-wszystko to wiąże się z ogromnym stresem. może jeszcze rozważymy propozycję Ewyb? zaoszczędzilibyśmy aż 600 zł na samym transporcie, za taką kwotę możemy go zdiagnozować i leczyć.. Czy starczy kasy na ew leczenie stiviego ? to też musimy wziąć pod uwagę :-(
  4. [quote name='Hałabajówka']Nie koszty się nie rozkładają na wszystkich pasażerów... inne psiaki jadą tylko dlatego że akurat Pan który ma wieść Stiwiego się zgodził zabrać dodatkowo rodzinkę, gdyby nie było transportu Stiwiego to sunia i maluchy by nie jechały w ogóle do mnie, ich przyjazd wynikł spontanicznie i tylko dzięki Stiwiemu ;) Stiwi będzie mieszkał na terenie fundacji.[/QUOTE] Hałabajówka, ja wiem, że na terenie fundacji -to jest chyba jasne ;) Ale pytam o warunki -bo niestety nie byłam u Ciebie i nie widziałam :oops: będzie mieszkał w kojcu czy w mieszkaniu ?
  5. [quote name='andzia69']dostałam taką odp. odnośnie transportu: "witam serdecznie, jest możliwość, że będziemy mogli zrealizować transport na trasie Kielce - Białogard w kwocie 350zł. Jest to pewne na 90%. Potrzebuję Państwa potwierdzenia, czy bylibyście Państwo chętni" odpisałam, zeby podali na kiedy mógłby być ten transport[/QUOTE] To jest świetna wiadomość, koszty transportu mniejsze prawie o połowę! Czy ktoś kontaktował się już z tym przewoźnikiem? [quote name='Hałabajówka']Z tego co wiem to transport jest dla Stiwiego jest już załatwiony i Pan jest zaklepany więc jak macie inne opcje to trzeba szybko działać i Pana poinformować. Tylko jak ma transportować ktoś inny Stiwiego to trzeba go uprzedzić że jedzie jeszcze Bleki i dwa szczeniaki żeby nie było potem niemiłych niespodzianek. A ja dopiero teraz mogłam przeczytać cały wątek bo nie miałam internetu ;([/QUOTE] Skoro jadą jeszcze inne psiaki to rozumiem, że koszty transportu również rozłożą się po równo na wszystkich pasażerów? :) Hałabajówka a gdzie Stivi będzie mieszkał? Stivi zimą: ;) [img]https://lh3.googleusercontent.com/-gGXc3zQB2mc/UVitbqlyRBI/AAAAAAAACQM/Z2KjP5vmuDI/w702-h408-no/IMG_7912.jpg[/img] [img]https://lh6.googleusercontent.com/-838t4KBHRDc/UTejgrJonfI/AAAAAAAAANM/zyftHK2iyAA/w702-h468-no/IMG_5646.jpg[/img] [img]https://lh4.googleusercontent.com/-KXsgJpViHAI/UTekJEkQMWI/AAAAAAAAAO8/-_YRZKhLrSw/w702-h468-no/IMG_5663.jpg[/img]
  6. [quote name='andzia69']sprawdzilam: [URL]http://www.blablacar.pl/szukac-wspolna-jazda-wynik?fn=Kielce&fc=50.8660773|20.6285677&fcc=PL&tn=Kołobrzeg&tc=54.1759173|15.5832667&sort=trip_date&order=asc&initial=1&limit=10&page=1[/URL] jest jeden pan, co jedziez Kielc do Kolobrzegu 13.11- ale psów nie wiezie (przynajmniej tak ma w tych ikonkach pod 'sobą") pan z Częstochowy przez Radomsko jedzie 5.11...nie wiem - czy miałby go kto zawieźć do Radomska no i czy się zdąży[/QUOTE] Tak ale często osoby z takimi "ikonkami" jak słyszą w czym mogą uczestniczyć i że mogą dołączyć do sztafety ratującej życie to bardzo chętnie się godzą..napisać zawsze można.
  7. [quote name='obiezyswiat75']niedziela 5 stycznia to trochę późno :([/QUOTE] nie zauważyłam, że to styczeń :( stale pojawiają się nowe oferty, wpisałam też trasę do kołobrzegu i jest również kilka ofert.
  8. Dziewczyny a czy szukałyście też nieco tańszego transportu? 600 zł to ogromna kwota... sporo psiaków (i nie tylko ;) bo wysyłałam równiez surowicę na parwo po całej polsce) udało nam się za darmo lub za śmieszne groszowe pieniądze wysłać za pomocą portalu blablacar. Sprawdziłam są osoby, które jadą we wtorek, środę bądź też niedziele..może warto też zapytać tutaj nim wydamy aż taką kwotę na samo paliwo? [URL]http://www.blablacar.pl/szukac-wspolna-jazda-wynik?fn=kielce&fc=50.8660773|20.6285677&tn=białogard&tc=54.0029007|15.9921375&sort=trip_date&order=asc&initial=1&limit=10&page=1[/URL]
  9. Mamy od wczoraj Szkota do adopcji... Totuś to ok 3 letni chłopak przywleczony do schroniska w strasznym stanie- był cały skołtuniony, sfilcowany, zapchlony... Teraz jest już w dt- wie co to kanapa, chętnie się na nią pakuje.. póki co się poznajemy. Jest odrobaczony, zaszczepiony, wkrótce kastracja. [IMG]http://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1391527_10201101012744565_1927409985_n.jpg[/IMG] [img]http://scontent-a-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1380375_10201101012664563_53872363_n.jpg[/img]
  10. Węgielkowa miała zawozić Karo okazyjnie do ewentualnego dt- my tylko i wyłącznie miałyśmy pomóc w przewiezieniu psa i zabraniu go ze schroniska. Z racji,że nie znamy Karo bo swoich psów mamy,aż nadto, nie śledzimy też z braku czasu wątku/nawet nie wiedziałam,że takowy istnieje,a o calej sytuacji dowiedziałam się bodajże w piątek wieczorem.../ prosiłam żeby wszystko inne było dograne, my swoją część miałyśmy dopiętą.
  11. Cóż..trudno nie ma sensu myślę roztrząsać tego co było bo i tak nic to nie zmieni.. Trzeba się spiąć i jak najszybciej Karo pomóc,ale do tego potrzebne są[B] konkretne [/B]informacje na temat obecnego stanu zdrowia,zachowania etc.
  12. [quote name='kod4']Ale w tą niedzielę ick? To nie będzie troszkę za szybko? Papiery, dokumenty, karta leczenia i tak dalej. A pieniądze? Ciagle się nimi martwię że nie damy rady....[/QUOTE] Kod4 ale przecież dokumentacja medyczna jest w jednym miejscu w schronisku -tak? W razie jak nie uda się całości zorganizować zawsze można dosłać. Pieniądze są ważne, ale nie mogą być ogranicznikiem..zobacz ile psów na dogo ratuje się z miejsca. Zabiera się nie myśląc co dalej, bo często na zastanawianie się brakuje czasu..zawsze pieniądze wspólnymi siłami udaje się jednak jakoś zebrać. A niestety schronisko jak widać niezbyt mu służy :-(
  13. [quote name='eliza_sk']Suchy mikrus, nie wiem co byłoby zimą.[/QUOTE] No jak to w pizamé bys zestroila.. :) cudna troché jak juck russel terrier :eviltong:
  14. [quote name='Potter'][B]Świętokrzyskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami[/B] [B]"Zwierzak"[/B], [B]Fundacja Viva! - Grupa Lokalna Kielce[/B] i [B]TOZ Oddział Kielce[/B] - dziękuję tym organizacjom woj. świętokrzyskiego za przysłanie wczoraj swoich przedstawicieli na manifestację pod GIW w Warszawie. [URL]https://www.facebook.com/events/643895902301876/?ref_newsfeed_story_type=regular[/URL] Najwyraźniej nie jest z nami tak źle, jeśli nasze małe, zasmarkane województwo prezentują na wydarzeniu 4 organizacje :happy1:. [COLOR=#a9a9a9] [FONT=arial][SIZE=1]A Ewelinka ma bęcki.[/SIZE][/FONT][/COLOR][/QUOTE] cieszé sié,ze tak licznie udalo sie wszystkim stawic! :multi: Ja bardzo zaluje...ale braklo mi transportu i czasu. A co nie mial kto transparenciku dzwigac? :razz:
  15. [quote name='eliza_sk'] I taka jestem już ładna. Na skórze - bo nie na umyśle ;) [/QUOTE] a weźźźź się odezwała "normalna" :shake:
  16. Gdyby ktoś potrzebował więcej zdjęć Salsy, tu są z czerwca: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/235546-BIA%C5%81OGONY-psy-bez-przysz%C5%82o%C5%9Bci-OG%C5%81OSZENIA-NA-CITO-!!!?p=21002801#post21002801[/url] i tutaj jeszcze zimowe; [url]https://plus.google.com/photos/111362824873249995340/albums/5861625466132090993/5861625508525780354?pid=5861625508525780354&oid=111362824873249995340[/url]
  17. Zamówiłyśmy Rambolcowi Misiolcowi Troveta z króliczka [url]http://www.krakvet.pl/trovet-rabbit-rice-diet-psow-125kg-p-2343.html[/url] smacznego ;)
  18. [quote name='egradska']kilka znanych mi psich alergikow z powodzeniem zareagowalo na karme taste of the wild... Mozna by dopytac weta, co on na to w przypadku Misiowego[/QUOTE] Tak...mamy kilka propozycji karmy właśnie Taste of the wild z rybą /jest też wersja z dziczyzną lecz niestety ma w składzie drób/ [URL]http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma_dla_psa_sucha/taste_of_the_wild/taste_of_wild/177983[/URL] Eukanuba Dermatosis [URL]http://www.krakvet.pl/eukanuba-dermatosis-response-formula-12kg-p-612.html[/URL] i Trovet- przy trovecie jest o tyle dobrze,że ta karma ma tylko jedno źródło białka i jedno węglowodanów przy sprawach uczuleniowo,skórnych lepiej ograniczyć składniki bo nie wiemy co może być alergenem [URL]http://www.pupilandia.pl/index.php?akcja=produkt&edycja=1810[/URL] [URL]http://www.pupilandia.pl/index.php?akcja=produkt&edycja=1812[/URL] Spójrzcie na skład i może razem coś dobierzemy :)
  19. Bardzo proszę o wstawienie rozliczenia na pierwszą stronę [B][FONT=verdana]Podsumowanie finansowe: Wpływy: [/FONT][/B][FONT=verdana]100zł – Dorota D.-S. 10zł - Daria Z. 10 zł – Ewelina S. 30 zł - Krzysztof U. 35 zł – Natalia B. 50 zł – Łukasz Ż. 30 zł – Małgorzata P. 20 zł - Agnieszka C. 255zł - od pieska Polarka, który odszedł za TM 100 zł - Krystyna Zofia G. 20 zł – Justyna Maria L. 100zł - Dorota K. 50zł -Aurelia K. 500zł - Anna M. 35zł – Monika B. 25zł – Iwona W. 180zł – Barbara N. 70 zł – Natalia K. 150zł – Jolanta R. 70 zł - Agata Ż. 220 zł- Agnieszka R. Suma :2060 zł Wydatki: 185 zł rtg +konsultacja ortopedyczna 963 zł- zabieg amputacji głowy kości udowej 14 zł- leki przeciwbólowe 880zl - 880zł - pobyt w klinice od dnia 04.09. do dnia 14.09. + rehabilitacja ( 10 dób szpitalnych ( 10 x 25 zł =250zł od 4.09 do 14.09 ) + 14 zabiegów x 45 zł (630 zł).[/FONT][B][FONT=verdana] Suma: 2042 zł Reasumując: 2060-2042= 18 zł - taka kwota jest obecnie na koncie suni [/FONT] [URL]https://docs.google.com/spreadsheet/ccc?key=0AnrpwAHmqWjKdC1JanJ3YnBtSzlDbWc2NVZqM0RjdkE#gid=1[/URL][/B] skan 1 faktury: [img]http://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/q71/s720x720/1235279_10200877149788131_1771451301_n.jpg[/img] skan faktury nr 2: [IMG]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/q71/s720x720/1209106_10200895354723243_1672759547_n.jpg[/IMG]
  20. [quote name='Panczenka']Hmmm. Mamy sunię przez 2 lata i wiemy co to jest cieczka... A tak na marginesie to po pierwsze chyba macie za dużo pieniędzy, że chcecie tak długo płacić za jej leczenie i sterylizację, które to koszty chętnie pokryjemy. Jesteśmy chętni zawrzeć taką kaluzulę w umowie adopcyjnej. Po drugie robicie krzywdę naszej Lunce, która straciła niedawno braciszka i im dłużej będzie sama tym trudniej będzie wprowadzić do domu drugiego psa. Również Jovanie, która bardzo chętnie się zajmuje Mimi, ale ma już 3 swoje psy i pewnie nie spodziewała się, że tak długo będzie to trwało. A największą krzywdę robicie MIMI, im dłużej będzie w DT tym trudniej będzie się adoptować się w nowym miejscu. Na pewno nie wpłynie to pozytywnie na jej psychikę, tym bardziej, że tyle w życiu przeszła. Dziwi nas takie postępowanie w kontekście treści zamieszczonych na stronie fundacji o pomocy zwierzętom.[/QUOTE] Cieszę się,że masz tak dużą wiedzę na temat cieczki- to akurat nie jest problemem. Chodzi o fakt, że przez to zabieg sterylizacji musi być odłożony w czasie. Panczenka rozumiem, że się niecierpliwisz bo chciałabyś żeby Mimi była już z Tobą. My również się denerwujemy, bo sunia niespodziewanie dostała cieczki - na co wpływu nikt nie miał, cały czas jest też leczona w wyniku zapalenia skóry.. Dużo większą krzywdą dla suni byłoby gdyby np wróciła z adopcji prawda? Nie znamy Cię, każda osoba, która zgłasza się po psa jest dla nas obca tak jak my dla Ciebie. W pomocy potrzebującym zwierzętom w pierwszej kolejności chodzi o ich dobro,poniesione koszta nie są najważniejsze... a jeśli chcecie pokryć leczenie, nie widzę problemu, każdy może wpłacić choć kilka zł. Pisałaś,że Twoja sunia miała cieczkę. Czy jest już wysterylizowana? Czy psy, które miałaś wcześniej były po zabiegach? To nie jest pierwsza adopcja jaka będzie przeprowadzana,dziewczyny mają kilkuletnie doświadczenie. Niestety ale z perspektywy lat i wszystkich zdarzeń jakie miały miejsce każdy woli być ostrożny. Bardzo często zdarzało się, że domki były sprawdzane z każdej strony, ludzie obiecywali wszystko co najlepsze..i co? po jakimś czasie los pisał inny scenariusz a pies wracał do nas. Musisz zrozumieć, że nie chodzi o jak najszybsze pozbycie się "problemu" ale o jak najbardziej korzystne dopasowanie psa i człowieka. Bo w razie gdyby coś tfu tfu wyszło nie tak, to do dziewczyn pies wróci znowu... dla wszystkich jest to ogromnie ciężka sytuacja..już nie wspomnę o psychice psa. W takich sytuacjach nasze potrzeby i pragnienia niestety, ale musimy schować do kieszeni. Nigdy nie mamy 100 % pewności jak pies zachowa się w nowym miejscu, nawet jeśli na neutralnym gruncie jest ok to już na zamkniętej przestrzeni może być różnie..co też przerabiałyśmy. Czy w razie czego masz możliwość rozdzielenia 2 suń? Czy masz doświadczenie w pracy z psami po przejściach?
  21. [quote name='mariusz pp']jaanka musisz zacząć chodzić boso:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol: Tenisówki teraz są w cenie:diabloti::diabloti::diabloti: Wiem ,że potrafią kosztować i ponad 200zł:roll:[/QUOTE] jesooo kto to takie buty kupuje :diabloti: albo i droższe..:stupid::stupid: [quote name='savahna']Fakt, obłęd jakiś. Jaanka a nie dałoby rady,żebyś mi mmsem zdjęcia wsyłała Fryty i reszty a ja bym wstawiła?[/QUOTE] Prosimy bardzo...chcemy kartofle kieleckie na zdjęciach widzieć!
  22. [quote name='Panczenka']Hej Evelynkaa. Miło cię widzieć. Mój Frodo nie żyje. Na wakacjach rozchorował się i w cztery dni nie miałam psa. Było to miesiąc temu. No i znowu szukam jakiejś sieroty do adopcji. Na Mini jestem już zdecydowana. Byłam u niej w Krakowie. Fajna sunia. Tylko nie wiem, czy mi ją dadzą. Czekam na decyzję i na jej sterylizację. W sprawie spaceru to bardzo chętnie. Jeśli niedługo to tylko z Luną, jeśli trochę później, to mam nadzieję że z Luną i Mimi. Nie masz chodów w Fundacji żeby mnie polecić ;)[/QUOTE] aa to Wy byliście na spacerze z Mimką :)
  23. Melduje, że jajka Fordka już zostały opłacone ... jutro wspaniały dzień czeka tego szczęściarza :)
  24. [quote name='jovana']No to Ci przecież proponowałam "parkę", na co Ci ta wredotka, co wszystko chce zeżreć? Nawet amanta by zjadła. Pikusia chciała, jak tylko się próbował do niej zbliżyć, za to "zakochała" się w Misi ;-)[/QUOTE] ze szczeniakami to kłopot...weź czekaj aż to to zacznie cieczkować.. ile to będzie musiało jeść do tego czasu :crazyeye: A tak poważniej, to proszę coś więcej o domku napisać...ciekawa jestem bardzo :) sierść i skóra już chyba w dużo lepszym stanie? Jovanko golicie Mimkę? u niektórych westów też świąd może być spowodowany obumarłymi włosami..one siedzą wbitę w skórę, nowy włos nie ma jak rosnąć noooo i właśnie mogą dawać taki swędzący efekt +zapalenie skóry
  25. [quote name='jovana']Ok. Zapisuję sobie: ewelinka_m - jeden (jeden czy więcej - może weżmiesz parkę?) szczeniaczek. Komu jeszcze?:diabloti: [/QUOTE] ee po co mi 1 szczenioczek.. chcę sukę, zrobię własną produkcję :evil_lol: trzymiem kciuki :)
×
×
  • Create New...