Koszmaria

nie bierzesz pod uwagę,że to bardzo młoda PRACA nad rasą.Rassmo są na tyle nierówne fenotypowo i z charakteru,że ciężko je jeszcze nazwać rasą. ale cel jest szczytny i w ogóle pochwalam tworzenie zdrowszych odmian w obrębie danej rasy:)

[quote name='Monik007']i co na niego naskakujesz ? Może mówi prawdę w tym co piszę ? Nie znasz się to lepiej wykasuj sobie to konto bo śmiecisz to forum[/QUOTE] droga panienko generalidirect.pl,sama spamujesz,a na dodatek kole w oczy,jak kaleczysz swój ojczysty język.Twoją radosną twórczość zgłosiłam administracji.

i co,małżeństwo lekarzy potem się w towarzystwie będzie chwalić że za męczenie psów dostali jakiś śmieszny mandat,a i tak nieźle,bo wzięto im kłopot z głowy:-x

trzymam kciuki mocno.'pańciostwo' dalej się nie poczuwają do wypełnienia ze swojej strony zobowiązań wynikających z umowy adopcyjnej?

na zimę państwo podobno chcą brać Korki do domu,więc możliwe,że to tylko 'letnia' rezydencja;-)

super:) co do bazarku,to wysyłka na mój koszt.a fanty chyba fajne będą,min.klocki lego technics,tylko muszę je rozłożyć i spakować znowu-może coś takiego być?nie wiem czy takie używane wypada.

[quote name='andzia69']Miałam ochote tam coś napisać...ale się powstrzymalam...Ktos, kto adoptuje psa ze schroniska - obojętnie duzego czy małego powinien liczyc sie z faktem, że pies może zmienić swoje zachowanie po przyjściu do nowego domu. Jesli pies ugryzł - czy zgloszono to do lekarza? czy jest na obserwacji?[/QUOTE] myślę,że mit wdzięcznego za adopcję psa jest żywy.

inaczej:zależy kto bierze pita do swojego stadka:P a biały pit wygląda jak mniejszy DA

mam wrażenie że nagle ta "hodowczyni" weźmie od nich psa.takim dziwnym trafem. cholernie nie podoba mi się to że nie chcą wywiązać się z umowy[kastracja!] tak,Patmol,to oni,ale nie pisz przypadkiem u nich na wątku.tzn,nie pisz niczego,co by sugerowało,że ci "paskudni wolontariusze" wiedzą o wątku.

[quote name='Marek7536']nie biorę tego psa od sąsiada tylko od kogoś innego i sami nie wiedzą jaka to rasa ojciec nn a matka czarna wysoka koło 35cm i cała czarna[/QUOTE] więc jest to staropolska rasa kund elbu rry :)

dziewczyny,czy Korki i Mila potrzebują bazarku? bo jest jeden taki łobuziak,który na pewno będzie potrzebował-jeśli nie trzeba,to fanty by przeszły na niego.muszę im,kurcze,zdjęcia porobić. o ten urwis: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252802-EKSMISJA-z-domu-w-trybie-natychmiastowym-ale-dok%C4%85d-szukamy-sprawdzonego-hoteliku?p=22158506#post22158506[/url]

ano,racja.

mogłaś powiedzieć,że kąpiesz psa częściej niż się ona myje i używasz do tego lepszych kosmetyków-ciekawe co ona by na to powiedziała:p?

[quote name='Asiula']O RANY ! Okazało się, że Fokus ma uczulenie na kiltixa !!! Oczywiście poszłam z nim do weta... i to nie raz ... Odbyły się kąpiele, zastrzyk ....(obroża została ściągnięta) Po 2 tygodniach poszłam kupić FORESTO. WET powiedział, że Foresto ma inny skład... Ale mam złe przeczucia, od momentu założenia nowej obroży zaczyna się drapać! Problem przy kiltixie był tak, że Fokus się bezustannie drapał. W czasie kiedy nie miał na sobie tej obroży swędzenie ustąpiło.(Ok.6-7 razy dziennie się drapał, delikatnie) Od momentu założenia Foresto drapał się w przeciągu 8 h ok. 6 Razu . Moje pytania główne: 1.CZY TO DRAPANIE MOŻE BYĆ CHWILOWE, MINIE GDY PIES SIĘ PRZYZWYCZAI DO FORESTO ?? 2.CO SĄDZICIE O FORESTO ?? 3.ILE RAZY DZIENNIE DRAPIE SIĘ PIES ???[/QUOTE] ja bym odpuściła z obrożami-może substancje czynne[na pasożyty] są inne,ale nośnik,czy perfumy czy co innego może być to samo co w obroży innej marki-a uczula Twojego psa. popatrz czy miejsca,które drapał nie są podrażnione,czy skóra pod obrożą nie jest zaczerwieniona.

a co powiedziała pani od hoteliku?Ałtaj może do niej jechać?

ja się spytam,czy dziewczyny od Mili i Korków chcą robić bazarek,jeśli nie,to mam fanty+wysyłka na mój koszt;-)

[quote name='Vailet']mam jeszcze pytanie, znacie jakąś rase, która wyglądem przypomina DA (ale ma inne umaszczenie), taki lżejszy kanar? oprócz alano[/QUOTE] pit.ale pita bym wykluczała,jeśli ma się już psy. amerbulle mają dwa typy-jeden ma wielką głowę,szeroką klatę i jest ogólnie ciężki[widziałam w Hadze popis 'sprawności' psa tego typu,przykry widok],drugi jest sportowy,lekki.

bla bla bla.

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/253160-Mam-du%C5%BCy-problem-z-adoptowanym-psem[/url] czy to 'właściciele' Ałtaja? ja rozumiem,że można nie mieć cierpliwości,ale z umowy się powinni wywiązywać.powinni sami zapłacić za konsultacje behawiorysty.

a propos polskiej rzeczywistości: [url]http://foch.pl/foch/1,132906,15988759,Sprzataj_po_swoim_psie__Sprzataj_po_swoim_dziecku_.html[/url]

[quote name='czarkowa']A co sądzicie o flat coated retrieverach? Są dużo trudniejsze do ułożenia niż goldeny? Słyszałam, że inteligentniejsze a przez to uparte :) Ale zastanawia mnie sprawa z polowaniem. U psów myśliwskich zwykle istnieje obawa, że spacery mogą być uciążliwe. Nie wiem ile w tym prawdy :)[/QUOTE] interesuję się flatkami,moim zdaniem[osoby która czyta,jest z zewnątrz] mają dwie zasadnicze wady:duża część populacji chorowało,choruje,lub będzie chorować na nowotwór.niestety,ale w pl flat,który umiera z tego powodu w wieku 5lat nie należy do rzadkości. a druga-większość jest gównojadami,czego nie zwalczają rumentabsy,ani prawidłowa dieta o.o

wiecie co,ja podejrzewam,że z psami jest i tak małe miki,w porównaniu do tego jak niektórzy traktują cudze dzieci. ja byłam dzieckiem z kasztanowymi włoskami[nie rudymi właśnie],kokardki,ładne ciuszki-wiecie ile ja jako dziecko zaliczyłam starych bab które musiały mnie dotknąć?a potem matka się dziwiła,czemu ja wolę siedzieć w domu i przedszkolu:roll: co gorsza,matki zwykle nie bronią swoich dzieci przed takimi napaściami[jak inaczej nazwać taki totalny brak poszanowania dla czyjejś przestrzeni osobistej?],tylko się cieszą,że dzieciak zbiera komplementy.

"po prostu obserwowanie" może temu psu zrobić krzywdę,do czasu kroplówki trzeba psa koniecznie samemu starać się nawodnić.

daj psu probiotyk,mokrą karmę,mięso[np.wołowinę,jest tłusta,odżywcza i działa delikatnie zatwardzająco,co przy biegunce może pomóc] i namawiaj go do picia.możesz kupić największą strzykawkę w aptece i poić psa na siłę.nie wiem jak wymioty,ale biegunka bardzo odwadnia,szczególnie małe,młode psy.u weterynarza musisz wymóc podanie psu kroplówki nawadniającej,jeśli sam tego nie zaordynuje.

[quote name='zmierzchnica']Haha, ja kiedyś szłam z Fro i Herą, mija mnie dziewczyna z chłopakiem i ona na cały głos do niego, takim zmartwionym tonem: "Boże, jakie brzydkie psy..." :evil_lol: Powiedziałam równie głośno: "Dziękuję" :diabloti:[/QUOTE] ja bym powiedziała:"jesu,jaka paskudna dziewucha!pieski,nie ruszcie,bo na pewno chora" kilka lat miałam szczury,z którymi chodziłam na spacerki[one były na moim ramieniu],nauczyłam się bronić moich zwierzaków;-)[dla mnie są najpiękniejsze] raz miałam super sytuację,idę sobie z moim albinoskiem parkiem,podchodzi laska i już myślę:"oho,zaraz walnie głupim tekstem",a ona:"jaki on jest ślicznyyy!ja mam kapturka!",pogadałyśmy trochę o szczurkach:)