Jump to content
Dogomania

BlackSheWolf

Members
  • Posts

    5584
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by BlackSheWolf

  1. Śliczna i młoda suczka husky! [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1159/mloda-sunia-husky-w-schronisku-leczyca-143570/#post12742566[/URL] w schronisku w Łęczycy :(
  2. imię: Bera płeć: suka wiek: 1 rok 2 miesiące rasa: mix husky syberyjski numer: 238/2009 miasto: Łęczyca sterylizacja: nie szczepienia: tak odrobaczenie: tak charakter i opis: Bera jest młodą suczką w typie rasy husky. Została znaleziona w klatce pod schroniskiem i do tej pory dziwimy się, kto porzucił takie cudo. Bera jest doskonale ułożona i zsocjalizowana- bezbłędnie wykonuje polecenia "siad", "waruj", "podaj łapę", "zostań", pięknie chodzi na smyczy. Akceptuje inne psy i suczki. Uwielbia człowieka. Ciągle chce być głaskana, przytulana. Bera jest suczką wesołą, pełną energii, towarzyską. [IMG]http://pl.lsopz.firehost.pl/IMGallery/obrazy/112531bera2.jpg[/IMG] [IMG]http://pl.lsopz.firehost.pl/IMGallery/obrazy/112524bera1.jpg[/IMG] [IMG]http://pl.lsopz.firehost.pl/IMGallery/obrazy/112505bera.jpg[/IMG] Sunia znajduje się w Schronisku Dla Bezdomnych Zwierząt w Łęczycy (woj.łódzkie) Kontakt w sprawie adopcji, informacji o suni
  3. mowicie, zeby ja oddac :( boze.. ale kto by chcial taka sunie :( ona jest naprawde wspanialym psem i probuje ja rozgryzc ale jest ciężko... np. jak idziemy ze spaceru to ona sama ciągnie na podwórko, cieszy się że wchodzi "do siebie". A takto się boi... Nie rozumiem jej już zupełnie :(
  4. tzn może źle napisałam. Sunia na spacerach nie jest aż tak bardzo wylękniona. Chodzimy nad zalew, łąki więc tam bezpiecznie sobie biega. JEszcze ani razu się ode mnie nie oddaliła nawet jak ktoś przechodził obok. Rozmawiałam z babcią. Ona próbuje dojsc do Gorki, na jedzenie ją woła itd. Agora podbiega na ok.3 metry, cieszy się, merda ogonem ale podejść... nie podejdzie...
  5. Otóż jestem wolontariuszka w schronisku dla psów. Gdy w kwietniu odszedł psiak mojej babci pojawiła sie potrzeba posiadania przez nią psiaka. Babcia mieszka sama, w domku jednorodzinnym z wielkim podworkiem. Był potrzebny psiak który przy okazji trochę poszczeka. Wybrałam sunię Agorkę ze schroniska. Od szczeniaka byłą w schronisku, zabrałam ją w wieku roku i 8m-cy. Znałam ją od szczeniaka. W schronisku była bardzo odważna, szczekała dużo. Kochana z niej sunia. Zabrałam ją do babci i tu zaczęły się problemy. Sunia już na początku nam uciekła... znalazłam ją po 4 dniach...później zabezpieczyliśmy płot dokładniej. Ale i tak przekopała się do sąsiadów. Teraz jest tak zabezpieczone, że sunia nie może się przekopać. Niestety. Boi się mojej babci... Osoby z która mieszka. Pomimo upływu tylu miesięcy ona nadal się boi... Bude ma koło domu, miski. Za domem znajduje się jeszcze duży obszar trawy, ciszy. I Agora śpi tylko tam... Deszcz, nie deszcz ona tam lezy. Nie przychodzi na pierwszą częśćpodwórka... nie je , nie pije w dzień. Gdy zrobi się ciemno to podbiega do budy i zjada. Jednak gdy tylko ktoś będzie szedł ulicą odrazu ucieka. Mnie się nie boi, mojego taty, brata. Zabieram ją na spacery. JEst bardzo grzeczna.Spokojnie chodzi bez smyczy, przychodzi na każde zawołanie. Czasem przestraszy się obcych ale jakoś sobie z tym radze. Gdy ludzie przechodzą to ona nie reaguje, ale gdy tylko staną obok, powiedzą coś to ona ucieka. Ledwie utrzymuje ją wtedy na smyczy. Najgorsze jest to, że ona nie czuje się bezpiecznie na podwórku. Po powrocie ze spaceru odrazu ucieka na koniec podwórka... na "swoje" miejsce. Gdy ja jestem, czy mój tata to chodzi za nami, leży koło nas. Gdy tylko babcia się zbliży ona ucieka z podkulonym ogonem. Moja babcia próbuje nieraz podejsć do niej z kiełbaską czy innym pokarmem. Ale ona ucieka gdzie się da... a zjada gdy babcia odejdzie. Nie wiem już co robić... sunia miała niby strzec też podwórka a ona ucieka na widok obcych... miała być towarzyszką mojej babci... Nawet jak ktoś wejdzie to Agora tego nie zauwazy czasem... lezy w takim miejscu ze nic nie widac... a ona tam dziczeje. Myślałam, że to kwestia czasu aby poczula sie bezpiecznie. Ale jest coraz gorzej... Zaczeła znowu kopać dziury pod płotem. Ale nie udalo sie jej jak NARAZIE przekopać. Wszyscy "stoją" mi już na głowie aby ją wydała... Ale ja wierze, ze jest jeszcze jakaś szansa. Ze uda się ja nauczyc, przyzwyczaić... prosze o szybką odpowiedz... Co mam zrobić... zaciągnąć ją do babci na siłe ? przywiązac do budy aby sie nauczyla ? to sa okropne wyjscia... i wiem, że ona wtedy jeszcze bardziej zacznie się bać... może jest jakis sposob inny? ;( Prosze o pomoc. Nie chce jej stracic... Boje się, że jak nadejdzie zima, jesien to ona i tak nie wejdzie do budy, bedzie jadla w nocy zimny pokarm i moze to sie strasznie dla niej skonczyc. [URL="http://www.psy.pl/porady-ekspertow/go:21/"][/URL]
  6. to przyzwyczajanie już tak długo trwa :( ale kocham tego wypłosza... ale tylko ja.
  7. tak od poczatku się boi... bo ja ją w schronisku "wychowałam". Bo jestem tam wolontariuszką. Ona boi się mojej babci i cioci. Do reszty ludzi podbiega... i czemu ? nie wiem:( Na widok babci jeszcze się jakoś cieszy, merda ogonkiem itd. Ale na bliżej niż 1m nie podejdzie. nie umiem jej zrozumieć i pomóc;|
  8. Gorka :) [img]http://i307.photobucket.com/albums/nn320/blackshewolf_album/Agora/c9509a77.jpg?t=1247779042[/img]
  9. no ja z nia pracuje. Ona przy mnie jest grzeczna, nawet na obcych szczeka.
  10. [quote name='Pestka']Co tam u was?[/quote] [quote name='Bewarka']Śliczna jest :loveu: Nie martw się, kiedyś się przyzwyczai do twojej babci...:lol:[/quote] [quote name='deer_1987']A co tu tak cicho?[/quote] [quote name='Onomato-Peja']alo?? :razz:[/quote] hej. przepraaszam za tą ciszę. Co u nas ? yh. raz lepiej, raz gorzej. W pewnym momencie było naprawdę ciężko... i nadal jest. Moja ciocia i babcia chcą Agore wydać. Boje się, że ją wypuszczą :placz: Agora jest kochana. Na spacerach bardzo sie słucha, ogólnie mądra psina. Ale ludzi boi się strasznie, na miasto wyjść z nią to makabra... ale to jeszcze jakoś da się przeżyć. Najgorsze ze nie podchodzi do babci, ucieka na jej widok. A ja już nie wiem co robić... Babcia się wkurzyła i już nawet nie chce z nią "współpracować". Powiedziala, że juz nigdy jej nie pogłaszcze... no i tak robi...
  11. nadal nie ma domku :( dzis byl na spacerku. cieszyl sie bardzo
  12. wlasnie dodalam nowe fotki na 1szej stronie. Sunia jest wspaniala, zywiolowa i wysoko skacze ;) po drzewach, murach bardzo wysokich. bez problemu sie odbija i jest na gorze...hm... jak ona to robi to nie wiem ;p
  13. [quote name='OLUTKA55']boksia hopas do gory:multi:[/quote] hop hop ............
  14. [quote name='Basia1968']Oto kolejne zdjęcia Basterka:[/quote] zdjecia za duze!!
  15. [quote name='brazowa1']podeslalam fotki specom do analizy,odpowiedz brzmi "Takie maleństwo zostało by zdeptane w zaprzęgu. To raczej nie jest eurodog."[/quote] ale on nie jest wcale maly :shake:
  16. [quote name='nika28']W razie czego mogę pomóc robić ogłoszenia...[/quote] dzieki :) jak bedziesz miala czas i ochote to oglaszaj sunie gdzie sie da.
×
×
  • Create New...