Radek

Niedzielne i deszczowe dzień dobry.

I to tak konkretnie. Dobrej niedzieli.

Smutny dzień dla mnie dzisiaj. 10 lat temu pożegnałem kochaną Saruśkę.

Dziś mija 10 lat od pożegnania kochanego małpiszonka. Lata mijają, a wciąż Saruśki brakuje.

Czas zaprosić nocną zmianę. Po raz ostatni na tym bazarku.

Ja nie kawowy. O to to.

No nie da się ukryć. Chyba muszę rodziców spytać, bo wtedy trochę ponad 3 lata miałem.

Cegiełki cały czas dostępne.

Podrzucę i idę sobie herbatę zrobić.

W taką pogodę to nic tylko wędrować.

Przypomnę o bazarku.

Szaruga za oknem. Dobra pogoda na odwiedzenie bazarku 😉

W deszcz to nawet bardziej, bo więcej się w domu siedzi 😉

Pobudka, cegiełki czekają.

Dziś się melduję jako drugi 🙂

Dobrego dnia zaglądającym.

Czas zaprosić nocną zmianę.

Nie mogę polajkować więc idę spać 😉

Na dobranoc jeszcze raz do góry.

Można już wspomagać weekendową cegiełką 🙂

Hop bezlajkowe. Za to już weekendowe 🙂

Nie miałem zamiaru powodować, żeby jeżowi było głupio 😉

Trzeba dbać o bazarek 🙂

Jakoś na myśl mi nie przyszło żeby nazwać jeża. Muszę pomyśleć 😉

Lepszy deszczowy piątek niż słoneczny poniedziałek 😉