Karilka

i dyrygowała gromadą niezręcznych wiewiórek... Biedaczka. [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-6NsZ77MJ7go/UopIDJLQZFI/AAAAAAAAB7g/1WJgNDxkymY/w382-h571-no/DSC_5530.jpg[/IMG] ... no i przyszło jej siedzieć obok tego białego potffora... :shake: [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-QJvzBBY_mog/UopIMJwBM0I/AAAAAAAAB7g/jjx9Q3PND6g/w398-h571-no/DSC_5570.jpg[/IMG] Na szczęście w nagrodę dostała... [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-FrYcWmxeQz8/UopIJJUNbJI/AAAAAAAAB7g/XSd727fy-7Y/w408-h571-no/DSC_5557.jpg[/IMG] I wsio było :loveu:

Shila była bardzo grzeczna... [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/G_1WtTZCcl_THH2_97io4ndDjL5jEDq106VLzyJNvSc=w380-h571-no[/IMG] Uczyła lewitować piłeczkę.. [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/bHzkujuSb82rzSFDn7zJDzTEDoR7kaZ0GLX4NiKoJoY=w800-h539-no[/IMG] Magia! [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-a1gQDWjDYnE/UopIH8hFFeI/AAAAAAAAB7g/Pm359jpNLVk/w381-h571-no/DSC_5549.jpg[/IMG] ..a później próbowała sama lewitować ... [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-KvLvWFAem80/UoJ2U_L2RHI/AAAAAAAAB4g/e-fAYmMNXQo/w800-h499-no/DSC_5560.jpg[/IMG] Biegała po drzewach! [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PmNrMDkAvho/UopIEHa_G6I/AAAAAAAAB7g/1drwFrLWyEI/w365-h570-no/DSC_5535.jpg[/IMG]

To tak dla odmiany - w "mojej" klinice, na tablicy ogłoszeń widnieje: "nie obsługujemy rozmnażaczy zwierząt bez uprawnień hodowlanych"

Według mnie to jest najtrudniejsza kwestia w tym zawodzie i o ile ktoś chce sie czegoś nauczyć, to super... gorzej jak "wie lepiej"... Wiadomo, że są różne metody i trzeba być otwartym - nie zamykać się na jedną (ah ci klikerowcy..), ale konkretni debile z konkretnie debilnymi metodami powinni być po prostu podłączani do jakiejś maszyny, która czyści mózg.

i wiele metod.... Do tego musi mieć anielska cierpliwość dla ludzi....:diabloti:

Czy ja mogłabym prosić ponownie o przesłanie numeru konta? Zgubiłam...

Ja też uważam, że szkoleniowiec powinien mieć doświadczenie większe niż z jednym, własnym psem. Oczywiście aktywny udział w zawodach to duży plus... ale umiejętność przekazania wiedzy czy analizowania konkretnych przypadków - to inne sprawy.

[SIZE=4][COLOR=#ff0000]WOOOOOOOOOOOOOOOW :crazyeye::crazyeye::crazyeye: [/COLOR] Shila pięknej sesji sie doczekała - super, super, suuuperrrr!:loveu:[COLOR=#ff0000] [SIZE=2][/SIZE] [/COLOR][SIZE=2][/SIZE][/SIZE]

Witam! Niesamowicie się cieszę, że jesteście tutaj razem z nami! Szkodnik jeden, sikacz pokątny - w teorii powinno po 3 miesiącach od kastracji mu to minąć, w praktyce - jak widać - bywa bardzo różnie. Mam nadzieję, że szybko się chłopak ogarnie z tym znaczeniem. Morris jest pobudzony w kontaktach z innymi psami i chętnie - dominujący. Stąd problem. Powinien zniknąć w momencie, kiedy zakumpluje się z "miejscowym" zwierzyńcem. Gdzie chodzicie na spacery? :) Który park/las?

Jakbyśmy mieli jeszcze jeden dzień to nawracalibyśmy Elenke. Kociaka ochrzciłam dzisiaj rano.... Ma na imię Pigmej! Ciekaaawe skąd pomysł? :) :) :) To mam dwa koty: Zulus i Pigmej + 4 psy. Niech żyje psiość i ...kość...?

[quote name='Shilomaniak']Ile pies ma nóg? [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-OiYFS7P9zN0/Un_EX8MoFLI/AAAAAAAADx0/ITw1THJn11w/s1024/DSC06054.JPG?gl=PL[/IMG][/QUOTE] O jaaaaaa! Ale pokraka :) Janiołki moje Shilowe... Kocham, kocham, kocham. Dziękuję za zaproszenie do towarzystwa urlopowego. Było magicznie

Miał poprawiane szycie bo oczywiście popsuł... jak na razie kiepsko ale opuchlizny brak i jakoś powinno być :(. Kto pamięta tę dziewoję? :loveu: [IMG]http://imageshack.us/a/img69/5116/3m2y.jpg[/IMG] [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/3685/pklj.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-NCMCdS7O_rw/UoJRue9C4SI/AAAAAAAAB1Y/GXVPFS6mUcQ/w800-h530-no/DSC_5240.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-8QY5wx2RYIQ/UoJ2QkiR_JI/AAAAAAAAB4E/Oy7MDeWhkBc/w800-h490-no/DSC_5249.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-pod8Tqle4ZQ/UoJ2Q8D5RdI/AAAAAAAAB4M/E_ZqklF4ukI/w800-h512-no/DSC_5287.jpg[/IMG] Ehhh... po tym weekendzie "człowiekowi na sercu ciepło się zrobiło" :loveu:. Nie tylko człowiekowi... radości ze spotkania po latach nie było końca.. :multi:

Luba w aurze jesiennej - bomba!

"życie jest piękne tylko psa trzeba do tego mieć" - otóż to

[B]Imię psa[/B]: Vuko [B]Dlaczego pies ma tak na imię?[/B] Postać z książki, pasująca charakterologicznie. Imię chorwackie (uwielbiam chorwację) [B]Czy imię zostało wymyślone wcześniej, zanim miałeś/aś tego zwierzaka?[/B] Nie [B]Rasa, wiek i płeć psa:[/B] Doberman, pies, 19 miesiecy [B]Jakich form imienia psa używasz Ty i Twoi przyjaciele, rodzina, mówiąc o psie lub do niego?[/B] Vuko, Vukowsław. [B]Jakich innych wyrazów używasz, mówiąc do psa lub o nim?[/B] Głupko :loveu:, czarny pies. [B]Gdy jesteś na niego zły/a[/B] Nie używam imienia, raczej zwrotów typu "FEE", "EJ" [B]Jest to pies domowy/podwórkowy: [/B]Domowy [B]Imię psa[/B]: Ivan [B]Dlaczego pies ma tak na imię?[/B] Brodaty Iwan Groźny, od zawsze wyglądał jak taki ruski - imię nadane "odgórnie" [B]Czy imię zostało wymyślone wcześniej, zanim miałeś/aś tego zwierzaka?[/B] Tak - mój tata miał zamysł co do psa i jego imienia. [B]Rasa, wiek i płeć psa:[/B] Sznaucer, pies 11 /12 lat [B]Jakich form imienia psa używasz Ty i Twoi przyjaciele, rodzina, mówiąc o psie lub do niego?[/B] Iwan, Iwaś, Iwanek, Iwaśku, Iwasiek, [B]Jakich innych wyrazów używasz, mówiąc do psa lub o nim?[/B] Szarak .... szmacianek (od "pies rasy szmata, rasy mop etc"), ślepan (jest niewidomy). [B]Gdy jesteś na niego zły/a[/B] Nie używam imienia, raczej zwrotów typu "FEE", "EJ" [B]Jest to pies domowy/podwórkowy: [/B]Domowy

[quote name='Fauka']...w tym tymczasowy buldożer Karilki który ma łeb jak wiadro wypełniony powietrzem :diabloti: ...[/QUOTE] :chainsaw:

No, no też mi sie tak wydaje :). Kaganca brak! Nie znalazłam i nosi taki przyciasny ciut - jak musi.

Najeździła się ze mną za szczyla to i przecierpiała :diabloti:... Ah te pomysły...

[IMG]http://images62.fotosik.pl/332/c50572a03526cdd5gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images65.fotosik.pl/332/bf43a18df3fc1794gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images62.fotosik.pl/332/6f8e58c9a585c2dagen.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/332/a33fdbf835cd5196gen.jpg[/IMG]

[IMG]http://images65.fotosik.pl/332/c3adff3307da9a24gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/332/7f8c00403eaef877gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/332/e0b2d40408e33e12gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images61.fotosik.pl/332/1b6cb1f413a7fbc3gen.jpg[/IMG] [IMG]http://images63.fotosik.pl/332/ee5b266cf094fe0bgen.jpg[/IMG] :loveu:[B] COCO [/B]:loveu:

Co do odpowiedzialności i sprawiedliwości... Dzisiaj moje psy szt 3 biegały razem: Elenka (dobka), Vuko i Coki (BA) ... na "nasz" teren wszedł pies w typie ON... Elenka poleciała obszczekać obcego (gupia suka) a tamten - zamiast zwiać- z ryjem na sukę :shake:. Vuko - gentleman, w obronie siostry już wisiał na Obcym... Ja - pierwsze co - Elenka na smycz i do drzewa, bulldog na szczęście spanikował i po jednym ...odepchnięciu nogą:evil_lol: , usiadł na dupie i jojczał pare metrów dalej... Psy się szamotały, szwab złapa łmi Vuko za pysk. Wbił się w policzek... Chamisko wstrętne... Ja go za pachwiny...poluzował chwyt - Vuko sie wydostał i złapał go za kark. Po chwili, kazałam Vuko puścić owczara - ten majtnął kitą, że rozumie i puścił. Niestety Owczar zero rozumu :shake: i znowu z ryjem - Vuko znowu złapał go za kark... Dostał nową komendę "Puść i SPIERD.....J" , pomachał ogonem - puścił... i spierd... :diabloti: (jejku, dzięki braciszku za tę pożyteczną komendę ). ON z ryjem... miał jakąś obroże.. zaprowadziłam swoje psy, na klatkę schodową (tamtych drzwi nie otworzą), trzymając drącego się ON za obroże, jak gdyby nigdy nic.. Krew z Vuko sie leje... Onka grzecznie puściłam i pogoniłam jakimś kijem i kamieniologią...:angryy: Zaprowadziłam resztę do domu a Vuko - cały zalany krwią... :shake: No i zestaw "małego felczera" poszedł w ruch. Założyłam 8 szwów w tym 6 na pysku :angryy:. Pysio spuchł, dziura pod pachą boli... :-( do tego dziury na szyi i przedpiersiu... mała pod okiem (uff, że nie oko) i na karku... Vuko cieknie ślina - boje się, że ma uszkodzone ślinianki... no w każdym razie zszyty + antybiotyk (Dalacin). Na noc mu założę kompres z rivanolu i zobaczymy.... Najgorsze jest to, ze nie wiem czyj to był pies...:angryy: ....Morał jest taki, że zamawiam paralizator....

może na fb jest jakaś grupa spacerowa? My mamy "łódzkie spacerki" to moze są "mokotowskie spacerki" czy coś? Ah... Shila...:loveu:

ja tam nienawidzę... nigdy nie widziałam, zeby pies wymiotował zbożem w takiej ilości... co "najlepsze" niz zwymiotowała niczym, co dostała u mnie. Moje "przeszło" a zboże sie wróciło... błoto z ziarnem... musiała mieć zapchany żołądek tym ziarnem... No i ta ciąża... Ona by tego nie przeżyła w takim stanie... [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Sa2yCZnqnU0/Um1eqAAd6UI/AAAAAAAACD8/dwIp53GNU3o/w640-h480-no/20131027_190612.jpg[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-D6JZHJTNnT0/Um1eqCUbGuI/AAAAAAAACD8/7J7XG9SZG5k/w640-h480-no/20131027_190554.jpg[/IMG]

A tam obrońcy praw zwierząt. Tutaj? :diabloti: Wczoraj znalazłam dalmatynkę - wisząc na telefonie udało sie zorganizować szybki DT w Łodzi (dzięki dalmatolubnym). Sunia przekochana, z zespawanym łańcuchem na szyi (?!) ... wymiotowała w nocy ziarnem (?!) którego nie mogła strawić a najwidoczniej żywiła się nim ostatnim czasem... Do tego w ciąży... Masakra. Spedziła u mnie noc, pojadła i po południu pojechała do DT - mieszkanie z dalmatyńczykiem i kotem. Sterylizacja aborcyjna na dniach... Jutro będę miała więcej wieści... Cieszę się, że udało sięjej coś zorganizować bo u mnie znowu 4 psy... 5 to już jest ciut za dużo (o te 3! ;) )

Ale po co stojące kopiować? :evil_lol: