Sonix

[quote name='Behemot']Na przykład [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=52127"]TEN[/URL]. Jeśli przeniesz tam swój post, to stąd usuń, OK? ;)[/QUOTE] Ok, jasne ;)

[quote name='Behemot'][B][COLOR=SeaGreen]Znowu zbaczamy z głównego tematu :razz: Niektórym wątki się mylą ;)[/COLOR][/B][/QUOTE] A jest na dogo wątek o tego typu historiach? Jak coś to przekleje ;)

Moze nie o duchach, ale o tym jak psy bardzo przywiązują sie do swoich wlascicieli. Otoz, mama opowiadala mi, jak kiedys dziadek tzn jej tata wziął od kogos owczarka niemieckiego. Nie wiadomo dlaczego poprzedni wlasciciel juz go nie chcial. A ten pan miał samochód - syrenkę. I gdy tylko piesek usłyszał w domu dźwięk silnika syrenki, zaczął wariować - wskakiwał na okno, sciągał firanki, doniczki, szalał po całym domu...Wszyscy zdecydowali sie go oddać do domu z ogrodkiem, w bloku nie dalo sie go trzymać....

Ostatnio miałam Flexie w ręku kiedy prowadziłam goldena. Zawsze bylam zle nastawiona do smycz automatycznych i ten spacer nie zmienil mojego zdania. Guzik, ktory wcisnka sie aby na chwile zatrzymac smycz, zacina sie, jak pies dalej odleci i chce zeby byl spowrotem trzeba sie troche nameczyc :roll: Moim zdaniem te smycze nadają sie np. do lasu gdzie psa nie wolno spuscic, czy nad rzeką, plaża itp. a nie na takie spacery po miescie...

Opłaca sie prenumerować psa?? Tzn czy są ciekawe artykuły i przyzwoita ilosc stron :)

Ja tez wierze. Polecam do oglądania Łowcy duchów na Zone Reality ;)

Ja mialam w nocy :lol: Snilo mi sie, ze bylam w hotelu i jak siedzialam w lazience, to zobaczylam w lustrze jakąs postać :lol:

Aleksander Macedoński zdaje sie miał ukochanego psa, ale imienia nie moge sobie przypomnieć :niewiem:

[quote name='Agnieszka(Visenna)']Gustaw: [IMG]http://images20.fotosik.pl/247/05a141ebf455e74b.jpg[/IMG] [IMG]http://images21.fotosik.pl/192/52f6a355bb4fa687.jpg[/IMG][/QUOTE] Ale falfąsiasty!! Przepiekny :loveu:

Hej :D Co zrobiliscie z Ergą podczas pobytu w Afryce??

[quote name='Greven']Na pewno myślimy o tych samych meszkach? :razz: MESZKI W Polsce specjaliści doliczyli się około 50 odmian meszek. Są nieco mniejsze od komarów, żywią się też krwią. Meszki najczęściej występują na podmokłych terenach. Groźne są tylko samice meszek i tylko w dzień, zwłaszcza po południu i wieczorem. Atakują chmarami krowy, konie, świnie, owce, drób i ludzi. Wciskają się wszędzie - do uszu, nosa, wpadają pod powieki i do gardła. Lubią miejsca pokryte cieńszą i delikatniejszą skórą. Nie przenoszą chorób, ale wydzielają silnie toksyczną ślinę, a ich ukąszenia mogą powodować - częściej niż w przypadku komarów - obrzęki, zaczerwienienia i wysoką gorączkę. Jeszcze gorsze są kaczmany, czyli jakby miniaturowe kopie komarów, które tną przez ubranie, a ropne ślady po ukłuciach pozostają przez kilka dni. U niektórych osób szczególnie wrażliwych czy mających wysokie ciśnienie nawet delikatne pokąsanie może spowodować reakcję alergiczną. Można wtedy zastosować fenistil, żel łagodzący i zażyć wapno, które ma właściwości odczulające. [I]źródło: [/I][URL="http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/owady.html"][I][URL="http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/owady.html"]http://www.rgabrysz.konin.lm.pl/owady.html[/I][/URL][/URL][/quote] A racja :oops:

Biedna Tanga :-( u mnie meszki tylko w kuchni urzędują i jeszcze ich nie ma. Soni nigdy nie pogryzły i wątpie zeby kiedys to sie stalo, bo sunia ma jakies 12-centymetrowe, geste włosy tam w okolicach sutków.

Yyyy :hmmmm: Przeciez ich sie nie czesze tak?? Tylko rozdziela pasemka dredów :cool1:

Na prenumeracie nie zdrożala, bardziej sie opłaca ;)

[quote name='nata od jadzi']ludzi musi odstraszać chyba ta jego ślepota... nie wiem, może na allegro napisać, że ma po prostu kłopoty z oczami?[/quote] Nie mozna oszukiwać, jak ktos go wezmie i dowie sie, ze nigdy nie bedzie widzial, moze oddac go spowrotem. Ja bym go strasznie chciala, ale rodzice nie zgadzają sie na drugiego psa :placz:

Hej ;) Dawaj wszystkie zdjęcia :loveu:

Przede wszystkim nie wolno bić!! Ten piesek twój powrót kojarzy z klapsem i mozliwe ze robi kupke ze zdenerwowania. Moja rady: Nie zamykaj psiny w kuchni Przed wyjsciem wyjdz z nią na dwór. Chwal za załatwienie sie na dworzu. Kiedy narobi w domu zignoruj psa. Kiedy wejdziesz do domu entuzjastycznie sie przywitaj, daj smakołyk, pobaw sie. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Jest przepiękny, dziwie sie, ze jeszcze nie ma domku :shake:

Oglądalam urywek tego, bardzo fajne!

To Sunday'ek aktorem jest? :loveu:

O jakim serialu mówicie? :crazyeye:

Uwielbiam ten wątek, wspaniale nadaje sie do poprawy humoru.Jestescie wielcy!! :loveu:

Te zdjęcia są niesamowite :loveu:

Łeee przegapilam Psy na zamówienie, mam nadzieje ze bedzie powtórka :loveu:

Jezu, ten sznaucer jest cudowny!! :loveu: