Jump to content
Dogomania

Agnieszka K.

Members
  • Posts

    1943
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Agnieszka K.

  1. A może dobry byłby trymer "gumowy" - Black Jack lub pociety w paski kamień trymerski (ewentualnie gotowy paski kamienia)?? Black Jack: [URL]http://germapol.istore.pl/pl,product,1311635,jack,stripper,trymer,czarny,black,jack.html[/URL] Kamień: [URL]http://germapol.istore.pl/pl,product,8472427,chris,christensen,michelangelo,sculpting,stone,kamienie,do,trymowania,3,sztuki.html[/URL]
  2. [quote name='A&L']Chodzi o to, że np.mój pies nie jest do tego przyzwyczajony, bo jest kąpany średnio raz na 2 miesiące, więc ciężko to tak nazwać, a wiadomo, [B]że nie będę jej specjalnie kąpać tylko po to żeby była grzeczniejsza u groomera.[/B].[/QUOTE] Wiesz co, na to nigdy nie wpadłam, że psa trzeba kąpać po to, aby był grzeczniejszy u groomera ..... Ja moje piore dlatego, żeby były czyste ...., ale cóź ..... człowiek się uczy całe zycie ....
  3. [quote name='A&L'] Co do mycia to nie widzę potrzeby bezsensownego mycia psa, który tego nie potrzebuje tylko po to, żeby nauczyć go, że ma być wtedy grzeczny. .[/QUOTE] A gdzie tak napisałam? Poza tym, napisałam co ja MYŚLĘ (z doświadczenia na moich 2, a czasem 3 sznaucerach miniaturowych) a nie było to jednoznaczne stwierdzenie, że tak ZAWSZE będzie ...... Chyba trochę nie tak zrozumiałaś moją wypowiedź .....
  4. [quote name='A&L']Masz rację, choć jak byłam wtedy przy tym trymowaniu, to fryzjerka mówiła, że jednak większość psów tak się zachowuje. [/QUOTE] Myślę, ze jeśli pies jest przyzwyczajony przez właściela do regularnej pielęgnacji, prania, czesania, suszenia itp. to obecność właściciela np. przy trymowaniu nie bedzie miała wpływu na zachowanie psa. Co innego, jesli pies jest "pielęgnowany" i widzi szczotkę czy grzebień wyłącznie u groomera, mimo iz jego szata wymaga także codzinnej pielegnacji .... to wtedy jego zachowanie może pozostawiać wiele do zyczenia, zwłasza w obecności właściciela ....
  5. [quote name='A&L']Ja się nie dziwię, że nie chcą żeby był właściciel. Kiedyś byłam ze znajomą i jej psem przy trymowaniu. Pies cały czas się wiercił, chciał zeskczyć ze stołu, a jak właścicielka podchodziła, to pies próbował wskoczyć jej na ręce. Gdybym ja była na ich miejscu też bym nie pozwoliła zostawać. Chyba że jakoś tak, żeby pies mnie nie widział.[/QUOTE] A to akurat zależy od konkretnego psa. Jesli pies podczas zabiegów pielęgnacyjnych zachowuje się tak jak napisałaś, to rzeczywiście najlepszym rozwiązaniem jest robić go bez obecności właściciela. Jeśli natomiast pies zachowuje sie normalnie, to nie widzę powodu, aby od razu na wstepie wypraszać własciciela - jeśli chce zostać przy psie (oczywiście jesli właściciel będzie sie dobrze zachowywał ;-) ).
  6. [quote name='Grey'] Należy delikatnie podważyć płaskim [B]śrubokrętem[/B] zatrzask i nałożyć ostrze i zatrzasnąć , czasami tak się zdarza [/QUOTE] Do mojego Andisa nie potrzebowałam nigdy śrubokręta .... ale cóż ... człowiek się całe życie uczy .....
  7. [quote name='Doginka']Jakiego typu masz maszynkę? Jak typ clip to wystarczy nacisnąć przycisk, wcisnąć ostrze i kliknąć powinnaś usłyszeć takie ciche klik (moser lub andis);-) Sorki nie jestem dobra w tłumaczeniu:oops:[/QUOTE] Pod warunkiem, ze trafisż otworkiem przy zatrzasku na ostrzu na część wystająca w maszynce ;-). Inaczej nie będzie klik ;-)
  8. [quote name='Grey'] , bo najlepiej się strzyże jak ostrze jest odpowiedniej grubości .[/QUOTE] Taaaaaa a najlepiej jak to ostrze jest zrobione w domu ze starych nożyczek .....
  9. [quote name='KochanyCzikuś']jutro z Czikusiem idziemy do pobrania krwi i jak beda wyniki to dopiero ustali diete wet.troche mnie wkurzył bo chciał poczekac i poobserwować psiaka :angryy:ale postawiłam na swoim.powiedział ze to moze trwać miesiąc albo lata bo nerki to cichy zabójca a ja niepozwole zeby cierpiał czikus.no i badanie krwi jutro a Cziko zaczął jesc moze wet sie pomylil z choroba dzisiaj zjadł i szaleje;);)[/QUOTE] Mnie się wydaje, ze ta diagnoza postawiona przez weta tylko na podstawie badania moczu (+ badania psa), a bez usg i badania krwi jest spoooooro na wyrost. Wałeczki w moczu rzeczywiście świadczą o tym, że z nerkami coś się dzieje, ale równie dobrze problem moze dotyczyc dopiero kłębuszków nerkowychto (a jeszcze nie samych nerek). Na pewno pojawienia sie wałeczków w moczu - nawet u zdrowego psa nie wolno lekceważyć, bo ich pojawianie sie może byc pierwszym sygnałem, ze coś może się dziać ogólnie mówiąc z nerkami. I na pewno trzeba tego pilnować i zrobic badania kontrolne. Poza tym wałeczki pojawiają sie tez czasem jako skutek leczenia. Jesli zaś chodzi o krew w moczu - to może psiak ma kamyki w pęcherzu moczowym? Jesli tak by było, to idąc dalej być moze kamyki uszkadzając ściany pęcherza (stąd krew w moczu) spowodowały stan zapalny w pęcherzu, który nieleczony potem powędrował w kierunku nerek i stąd pojawienie sie wałeczków w moczu. Ja na pewno poprosiłabym o podanie dokładych wyników badania moczu (wszystkich zrobonych parametrów) + wynik badania krwi i [B]obowiązkowo[/B] [B]usg u dobrego weta.[/B] Dopiero wówczas będzie można powiedzieć w jakim stanie sa nerki. Jesli chodzi o jedzenie, to na razie - bo pies i tak jest słabszy podawałym gotowane jedzenie i małą ilością chudego mięsa.
  10. [quote name='letaa'] Chetniej przeczytala bym opinie o stylu i fryzurkach niz o samym strzyzeniu badz nie strzyzeniu psow, ktore zostaly ostrzyzone podkreslam na zyczenie klientow. [/QUOTE] Letaa, dla mnie generalnie fryzurki są ok. Wstawionemu sznucerowi doł zrobiłabym bardziej prosto, tzn. poprowadziła tak jak zrobiłaś, ale bez tego wcięcia w pachwinie. Dwie rzeczy, która zauważyłam - byc może do przemyslenie dla Ciebie - tylne nogi robisz troszkę krócej niz przednie, powinny byc zblizone do siebie, proporcjonalne. A druga rzecz - tez dotyczy tylnych nóg - chodzi mi o poprowadzenie linii - jak dla mnie u wielu psów jest za bardzo skrócone i troche za wysoko robione wcięcie przy stawie skokowym / pięcie (np. u sznaucera czy tego mieszańca "maltańczyka"). Bardzo fajnie ma to zrobione drugi york na zdjęciu po - o to mi chodziło - linia jest symetryczna (nie ma długiego włodsa na udzie i potem bardzo skróconego na dole), a i nie jest podciete wysoko przy stawie skokowym. Popatrz na zdjecia, zoabaczysz o co mi chodzi ;-). Byc może nie dalo sie tego inaczej zrobić, ale to tylko moje spostrzeżenia :).
  11. [quote name='PANGEA']One napewno maja blekitny gen, bo maja blekitna mamusie, napewno tez maja zolty po tatusiu. Nie powinno sie wiec ich uzywac dalej do arlekinow (choc przepisy na to pozwalaja) tylko do czarnych i blekitow. No a zolta suczka, bedzie uzywaba normalnie do zoltych i pregusow. Poszla w wstatwowe rece i jestem strasznie ciekawa jak sie bedzie prezentowac dalej, bo narazie ;))) ([/QUOTE] Pangea, dlaczego nie do arlekinów? Jakie kolory moga wtedy wyjść?? A jest gdzieś może rozpiska, jakie kolory mogą wyjść u dogów przy mieszaniu kolorów? Ja tylko wiem, co wychodzi przy mieszaniu kolorow u sznaucerów - chociaz z białym jest zawsze problem ;-)
  12. [quote name='Banshee.']A z tego co wiem, to ona własne psy wystawia na łańcuszku. ;):[/QUOTE] A to nie jest prawda .... Prawdę mówiąc, to nie widziałam, aby kiedykolwiek Pani Supronowicz wystawiała na łańcuszku, zawsze na ringówce.
  13. [quote name='Doginka'] Niee robiłam jeszcze pieprzaka, ale wiem, że u cz-s to poprawia kolor;-) Sprawdziłam już nie raz - robię to od kilku lat:lol:[/QUOTE] Nie chodzi mi o trymowanie uszu jako takie (bo to generalnie kolor poprawia u czarnych / cz-s - chociaż moja czarna w zyciu nie miała trymowanych uszu, zawsze tylko maszynka robione - a ma kruczo-czarne, a jednocześnie na klacie i sukience ma duuuuuuzo jaśniejsze, mojemu cz-s tez nie trymuje uszu, bo robione maszynką są tylko trochę jaśniejsze - i dlatego nie widze sensu skubania ich u niego, pieprzakowi czasem trymuje - ma wtedy fajniejsze), tylko o sposób - może zle napisałam. Jeśli wyrwiesz tak pieprzakowi to po odrośnieciu będzie miał uszy w plamy .... bo część ucha został wytrymowana, a część zgolona ... i po odrośnięciu każda z tych części będzie miała inny kolor ...
  14. [quote name='Doginka'][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-HM3r5KIsbQk/Ts14gHcRqGI/AAAAAAAAGYI/IcQqdSMx_FU/s640/Obraz%252520092.jpg[/IMG][/QUOTE] Wyrwij tak pieprzakowi uszy to zobaczysz, co Ci odrośnie .....
  15. [quote name='Grey']Tak to jest łatwo , a może pokażesz [B]jednego z daszkiem i bez falbany[/B] ? Oczywiście to nie jest krytyka , ale pytania .[/QUOTE] Grey, ja mam inna propozycję - może lepiej Ty poszukaj zdjęcia [B]w miare aktualnego z wystawy[/B] sznupa w takiej fryzurze .... i nie chodzi o zdjęcię sprzed 20 lat ....
  16. [quote name='Agucha'][IMG]http://images34.fotosik.pl/249/085b3a5eb0402fd5.jpg[/IMG] Pies wystawowy, nagrodzony... jest źle zrobiony? [B]Włos ma wyczesany, ale nie ma wydartego podszerstka. [/B]Całkowicie się "figura" zmienia. Jest bardziej postawny. ... moim skromnym zdaniem... ale ja się na sznaucerach nie znam :oops: [SIZE=1](zapożyczone z internetu, sznup - przydomek - Evita)[/SIZE][/QUOTE] Agucha, mam pytanie, bo baaardzo ciekawa jestem - gdzie widzisz podszerstek i w jaki sposób jestes w stanie stwierdzic ten fakt oglądając (takie czy inne) zdjęcie?
  17. [quote name='Grey'] Ja osobiście w takiej fryzurze, pudla wstydził bym się prowadzić .[/QUOTE] Wstyd to rzecz względna .... wiekszość osób wstydziłaby się podobne brednie wypisywać ... Pomijam to, ze to fryzura wzorcowa .... a przeceiz ZAWSZE trzeba robić zgodnie ze wzorcem ;-)
  18. [quote name='Jagoodka']Teoretycznie jest punkt w regulaminie wystaw mówiący o zakazie wystawiania psów kastrowanych.[/QUOTE] W Niemczech mozna wystawiac wykastrowane psy w klasie weteranów. W klasie weteranów nie ma u nich ocen, sa tylko lokaty i wnioski na Ch. weteranów (potrzebne sa 3 do championatu).
  19. ann1 - nie wiem, może się mylę, ale na kursie takim ogólnym nia nauczysz sie takiej pielęgnacji, o jakiej myslisz ... jeśli którys ze znanych i pomagających Ci hodowców prowadzi salon, to porozmawiaj z nim, może zgodzi sie wziąć Cie np. na tydzień do siebie do salonu, abyś mogła więcej sie nauczyc ... Ja mam sznaucery miniaturowe, robie jej sama, ale uczyłam sie własnie od hodowcy ... a kursu nie kończyłam, bo nie ma zu nas żadnych kursów ukierunkowanych na konkretną rasę ... a gdybym chciała więcej sie nauczyć, to zwróciłabym się własnie do hodowcy moich psów lub innego, który chciałby sie podzielic swoja wiedzą, a nie jest to takie proste ... Na taki ogólny kurs szkoda po prostu pieniędzy ..... bo nie nuaczysz się przygotowania wystawowego zadnej z ras ... Jedynie warsztaty - Groomingworkshop - są tematycznie ukierunkowane na rasy lub typy sierści: [URL]http://groomingworkshop.prohost.pl/[/URL]
  20. A nie możesz np. poszukać hodowcy (który dobrze przy przygotowuje swoje psy) zeby Cię nauczył? A może hodowca Twoich psów mógłby pomóc?
  21. O samym kursie był baaaaaardzo obszerny watek, który jakis czas temu zniknął z dogo ..... ciekawe dlaczego ??
  22. [quote name='Cockermaniaczka'][URL]http://images39.fotosik.pl/301/41318a6beda35221gen.jpg[/URL] to jest ten odpowiedni trymer do spaniela nie lamiacy wg Ciebie Grey wlosa...:shake::roll: Jestem w szoku...Naprawde-profesjonalizm az szczena opada:diabloti: [url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59204d2ba4e8474d.html[/url] Rozumiem ze tym traktujesz kazdego psa?:p Narzedzia jak z filmu grozy;D[/QUOTE] Potem jeszcze maszynka była - jako zgodna ze standardem przygotowania spaniela ....
  23. [quote name='Groomydog']Niestety klient nasz pan jak to mówią :)[/QUOTE] To znaczy, że klient zazyczył sobie, zeby tak psu głowe zeszpecić?? Chciał ją tak "szeroko" zrobioną ??
  24. A jak sie nazywa ten czarny minik??
  25. [quote name='Groomydog']Zapraszamy do nowo otwartego salonu na ul. Giżyckiej 1 wiecej info na [URL="http://www.groomydog.pl"]www.groomydog.pl[/URL] :)[/QUOTE] Dlaczego ten sznaucer ma tak głowę zrobioną :shake: ?? [URL]http://www.groomydog.pl/gallery/0743183001286531698.jpg[/URL]
×
×
  • Create New...