Jump to content
Dogomania

Myszu

Members
  • Posts

    716
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Myszu

  1. Myszu

    Canicross

    Jeżeli masz w okolicy jakąś alejkę spacerową nawet jeśli jest asfaltowa to nie problem bo psy są sprytne i jeżeli tylko będziesz biegł blisko krawędzi żeby psiur mógł biec trawą to nie ma problemu, a poza tym jak raz na jakiś czas pies pobiegnie asfaltem to też nic mu nie będzie. W kwesti ochrony twoich stawów to polecam buty do biegania z amortyzacją i nie ma żadnych kłopotów.
  2. Witam!! Mam pytanie może byłaś z nim na szkoleniu,wiesz chodzenie przy nodze i takie sprawy. Mój znajomy nauczył swoją haszczyce żeby grzecznie chodziła przy nodze, i przychodziła na zawołanie gdy biega bez smyczy i od tego momentu to on musi ją ciągnąć przy rowerze a nie ona jego. Czasem tak bywa, mój czasem ma zły dzień i jak biegam z nim to nie wyjdzie przede mnie tylko biegnie obok a czasem tak rwie do przodu że nie moge za nim nadążyć. Może warto spróbować w lesie wiesz gdzie są zapachy zwierząt. Z moim miałam kiedyś taki problem na jednym z treningów mówiąc nieładnie zarąbał się tak że trzeba było iść po samochód żeby go zabrać :oops: moja wina póściłam na trening dwóch "samców" żaden nie chciał się przyznać że nie ma już siły, ale nie o to chodzi psiur załamał sie i nie chciał wogóle biegać. Więc żeby poprawić jego morale zabrałam go pod ogród zoologiczny w Krakowie naszczęście jest w naturalnym lesie jak wysiedliśmy z samochodu i poczuł zwierzeta to ciągnął tak że leciałam chyba w powietrzu.Nagrodą było podejście do klatki z wilkami:lol: I o tego czasu zapomniał o nie miłych wspomnieniach a ja już nie opuszczam treningów :p
  3. Fakt próba gonienia psa to zły pomysł, człowiek po pierwsze raczej nie ma większych szans dogonić psa w szczególności hszczaka:evil_lol: a poza tym psy uznają to za świetną zabawę i uciekaja na oślep. Szczególnie tak jak ja bawie się z moim psem w ten sposób że gonimy się po ogrodzie raz ja gonie jego raz on goni mnie. Więc w przypadku otwartego terenu każda próba biegu w jego stronę kończy się ucieczką przebiega kawałek i dżentelmen daje fory i czeka jak się zbliżam to w nogi:lol: . dlatego najlepiej jest iść w przeciwnym kierunku ja mojemu jeszcze macham i mówie pa,pa zawsze działa.
  4. Właśnie dzisiaj nad ranem wróciłam z moim Uzikiem z nad morza. Normalnie bardzo rzadko spuszczam go ze smyczy ale plaża po sezonie to coś cudownego do biegania. Wyszalał sie za wszystkie czasy, oczywiście nie obeszło sie bez samodzielnych wypraw na wydmy :evil_lol: ale leciał tam wysiusiać się (bo w miejscu gdzie sie bawi nigdy tego nie robi) a potem siadał i jak przystało na romantyka wpatrywał się w morze:lol: a potem wracał do nas. A tak apropos to czy wasze haszczaki też tak przepadają za plażą i morzem bo mój dostaje szału na plaży skacze po falach, biega kopie dziury no i pije słoną wode:razz:
  5. Mój futrzak jeszcze dobrze nie skończył letniej wylinki a już chyba zaczął jesienną. Ludzie żeby zarobić pare groszy na psim nieszczęściu są w stanie potencjalnemu nabywcy wcisnąć każdy kit, nawet że haszczaki to świetne psy stróżujące:evil_lol: .
  6. Ja osobiście rzadko puszczam swojego luzem. Ale jeżeli zdarzy się że moje futro oddala sie ode mnie wówczas gwizdam na niego żeby się na mnie popatrzył i wtedy idę w przeciwnym kierunku lub udaje że znalazłam cos strasznie ciekawego zawsze skutkuje, nigdy nie może sobie podarować żeby sprawdzic co robie i gdzie ide.
  7. Mój nie wykastrowany samiec do innych psów "pełnowartościowych" pod tym względem jest dominantem, natomiast samce wykastrowane powącha i odchodzi mimo że jest chętny do zabawy z innymi psami, z kastratami właściwie nigdy sie nie bawi po prostu od nich odchodzi tak jak od bardzo starych lub chorych psów. Dla niego to chyba tak jakby chory okaleczony pies i nie chce sie z nim bawic żeby nie zrobić mu krzywdy.
  8. Gratuluje stalowych nerwów i super że wszystko się udało załatwić:multi: :multi:
  9. Witam!!! Myśliwym wolno strzelać tylko do psów biegających luzem po lesie, i tylko wtedy gdy nie mają np. obroży czyli oznak że są czyjąś własnością. A poza tym gdy tylko powiedział ci że przyjdzie ze strzelbą i zastrzeli twojego psa trzeba było powiedzieć mu że w wzywasz policje bo w pobliżu domów nawet własnego nie wolno mysliwym używać broni. Nistety mysliwym wydaje sie że są ponad prawem.
  10. Witam wszystkich całe wieki tu nie zaglądałam miałam sporo do nadrobienia. Ciesze się że psiurki się dobrze czują szkoda tylko że nie znalazły domku:-( .
  11. W najbliższych dniach wybieram się z moim Uzikiem do weta u niego jest taka tablica ogłoszeń zastanawiam się czy nie powiesić tam plakaciku z malamutkami. Jeżeli uważacie że tak to dajcie znać
  12. Myszu

    Canicross

    Ja z moim Uzikiem też za kilka dni wyjeżdżamy to popływamy sobie po jeziorku bo niestety u mnie w okolicy nie mamy gdzie pływać:-( Dziś też wybieramy się na nocny trening, muszę przyznać że nie przypuszczałam że o takiej godzinie tyle ludzi biega i jeździ na rolkach:crazyeye:
  13. Myszu

    Canicross

    Wczoraj w nocy biegałam z moim psiskiem, nie przypuszczałam że sprawie mu tym tak wielką radość. Dał tak czadu że myślałam że nogi pogubie za nim:evil_lol:. Było super!
  14. Myszu

    Canicross

    Witajcie dawno nic nie pisałam ale miałam straszną mase roboty bo 5 lipca miałam obrone:lol: . Jak tam wasze treningi bo z moimi przez te upały cieniutko mój futrzak okropnie się przegrzewa więc biegamy bardzo rzadko. Jutro mam zamiar wstać o 5 rano i pobiegać z nim bo juz energia go roznosi. a poza tym zachowuje sie tak jak by sie na mnie obraził głuptas nie wie że to dla jego dobra.
  15. Może malamuciki odpuszczą twoim kotom mojemu nie chce się nawet podejść do jego ukochanej suczki która ma cieczke na dodatek:evil_lol: , więc może skoro z upału psiska nie mają ochoty na seks;) to może i na polowanie nie będą miały ochoty:lol:
  16. Jezu w głowie sie nie mieści do czego ludzie są zdolni:angryy: ale żeby KTOZ pozwalał żeby tacy ludzie byli wolontariuszami to przechodzi ludzkie pojęcie:mad: . Jakbym dorwała tego zwyrodnialca to bym go żywcem obdarała ze skóry.
  17. Mój haszczak jest wszędzie w całym domu i w jajku też :evil_lol:
  18. Dlatego nie masz się co martwic o ich zdrowie, najwyżej możesz im podawać jakieś preparaty żeby odrosła im ładna zdrowa sierść, choć na temat tych preparatów to zdania są różne. Ja mojemu przez jakiś czas dawałam biotyne z cynkiem ale tylko wstrzymało mu trochę wylinke a przeciez to futro kiedyś musi wylecieć, dobre i naturalne jest siemie lniane. Albo pozostawic wszystko naturze. Miłego szczotkowania:eviltong:
  19. To właśnie cały urok psów północnych, futro jest wszędzie w kawie, jedzeniu wszędzie a najwspanialsza jest podróż samochodem z takim liniejącym stworem. w tamtym roku liniał nam w czasie podróży na wakacje na mazury, musieliśmy co jakis czas stawać pozbywac sie tego futra z samochodu bo nie było czym oddychać. A w tym roku to pobija wszelkie rekordy ilości zrzucanego futra. A jeszcze żeby było weselej to mój Uzi nie lubi się czesać:evil_lol: .
  20. Mar.Gajko bez paniki witamy w świecie psów północy to normalna wylinka, mój haszczak też gubi sierść tzn. źle powiedziałam gubi ogromne ilości podszerstka. Wszystkie psy z podszerstkiem dwa razy do roku (zazwyczaj choć są od tego odstępstwa ) tracą cały podszerstek zostaje im tylko włos okrywowy, najgorsza jest zawsze wylinka letnia wtedy nasze sierściuchy wyglądają żałośnie. ale potem całe futerko odrasta. wszystko w normie.:lol:
  21. Myszu

    Canicross

    Guardy są do biegania, do roweru lub na spacer natomiast sledy zwane inaczej szorkami raczej do porządnego ciągnięcia sporych ciężarów
  22. Myszu

    Canicross

    Więcej wiary nauczy się ciągnąć to tylko kwestia czasu:lol:
  23. Myszu

    Canicross

    Ale super wygląda psisko, teraz juz tylko życzę powodzenia i wytrwałości:lol:
×
×
  • Create New...