Jump to content
Dogomania

niedzwiedzica

Members
  • Posts

    1698
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by niedzwiedzica

  1. Autor-niedzwiedzica model : Koka, Karotka, Ajra i Hexa tytuł : Zimowe Derby Kicina ;) [IMG]http://img409.imageshack.us/img409/6833/321awaeditedoe1.jpg[/IMG] autor: niedzwiedzica model: Hexa tytuł : Legawiec [IMG]http://img63.imageshack.us/img63/1319/legawiecwt1.jpg[/IMG] Autor:niedzwiedzica modelki : Koka,Karotka,Ajra , Hexa tytuł : " Nas nie dogoniat' ;) " [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/1586/czworkaeditedkh0.jpg[/IMG]
  2. Jak się wam taka gromada galopujących paszczurów podoba, to posiedziałam i znalazłam jeszcze taką : [IMG]http://img409.imageshack.us/img409/6833/321awaeditedoe1.jpg[/IMG] Z kijkiem pogina opczywiście Heska, obok niej jej ulubiona kumpelka Ajra,dalej "Wielkoucha Karotka " no i seniorka, stateczna ;) Koka
  3. [B]Kardusia [/B]- może jutro cos na styczeń wstawię, podoba mi się ta "czwórka",ale jest kiepskiej jakości :-( słońca nie było, zadrzewiona aleja i takie wyszło...fajne ujęcie ale cóż z tego, jak reszta doopna..a na konkurs to powinno być takie lepszejsze;) Zreszta ,jak w konkursie na najlepsza fotę roku głosowałam, to moje kryterium było takie: wybierałam foty, które chetnie powiesilabym sobie na scianie w pokoju i mogłabym patrzeć na nie przez dłuższy czas :diabloti: no a co bym na tę fotę spojrzała, to by mnie szlag trafiał,że słońce choć na moment nie wyszło :diabloti: [B] Borsaf[/B]-naprawde się zawstydzę, pochoć sobie po fopto-blogach, tam jest pełno slicznych fotek. Jak mam czasami chwilke wolna, to sobie oglądam i oko cieszę :loveu: [B]Flaire[/B]-zupełnie obiektywnie ;) wzruszyłam się i dziekuję :multi:
  4. Borsaf-to specjalnie dla Ciebie :loveu:-siostra Dżagi i Paryska :evil_lol: [IMG]http://img62.imageshack.us/img62/593/paryskarp7.jpg[/IMG] i dla Rity :evil_lol: [IMG]http://img412.imageshack.us/img412/9835/szalonajh5.jpg[/IMG] Dziw natury :crazyeye::crazyeye:czyli pies o 2 ogonach :cool3: [IMG]http://img474.imageshack.us/img474/1892/piesqz7.jpg[/IMG] przed ostatnie,zanim mnie wyklniecie :oops: [IMG]http://img462.imageshack.us/img462/3192/zima1jl3.jpg[/IMG] za duzy pies czy za mały fotel ??? oto jest pytanie :razz: [IMG]http://img247.imageshack.us/img247/4971/347pi281lp4.jpg[/IMG]
  5. DOminika-czasami widac gatunek włosa już u 6-7 tygodniowych maluchów. Ale można się pomylic i to w obie strony :evil_lol: mi sie juz tak przytrafiło-suczka jako maluch była slicznie rudo-czarna, wyrosło z niej bezowo-szare zwierzątko, piesek zapowiadał się na psa o średnim pigmencie i gatunku, wyszedł rudy szorstek.... poniżej plon czwartkowo-sobotnich spacerów z kudłaczami ( tzn Heśka była na etapie 3/4 wytrymowania,dziś ja kończyłam :oops:. Koka w wersji na niedzwiedzicę ;)) Wojtek-mówisz "pod światło" i masz ;)[IMG]http://img481.imageshack.us/img481/4593/hexani9.jpg[/IMG] [IMG]http://img254.imageshack.us/img254/1363/koka2pu5.jpg[/IMG] Sobotnie harce :diabloti: [IMG]http://img230.imageshack.us/img230/5900/czworkapc5.jpg[/IMG] [IMG]http://img259.imageshack.us/img259/5094/koka1at1.jpg[/IMG] airedalowa stojka czyli ....legawiec :diabloti: [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/3091/legawieccy9.jpg[/IMG] a po stójce szalony galop z górki na pazurki :diabloti: [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/5793/burza347nie380naxj5.jpg[/IMG]
  6. Jeszcze jeden preparat na apetyt to CITROPEPSIN . Można dawac nawet malutkim dzieciom, to i psom nie powinien zaszkodzić. Podaje się pół godziny przed posiłkiem, taki syropek,a w aptekach bez recepty.
  7. Katarinas, za dużo tego nieszczęścia :-(:-( przykro mi bardzo...:-( Saba, biegaj po zielonych łąkach razem z Gajką i wszystkimi naszymi psiakami ['] [']
  8. Powiedzcie, co w tych airedalach jest,że te paskudy takie podobne do siebie sa w zachowaniach ;);) Heska tak samo jak Viva czy Shagulec uwielbia leżeć podwoziem do góly, wystawia brzuszek na czochranie , mizianie czy buziaki :oops: dla mnie mina Shagulca mówi jedno : " Dobrze mi ..." zach-zawsze mnie nabywcy szczeniat pytaja, kiedy po raz pierwszy wyrywac kłak z malucha i wtedy tłumacze,że wtedy, gdy zrobi sie nad psem taka aureola z puchu szczenięcego :evil_lol: dokładnie to na waszych fotkach widac, na zdjeciu Ani zwłaszcza .
  9. Anisha-jak fajnie ,że masz Shagulca ( albo on ma Ciebie ):loveu: to miód na moje serce, jak widze jego usmiechnięte pysio :multi::multi: nb długasna ta jego główka się zrobiła :crazyeye: piękna :loveu: Coztego- moje tez kapustę kiszoną kochaja,ale daje tylko odrobinę, bojąc się wzdęc i ( tfu, tfu :angryy: ) skrętu żołądka
  10. coś mnie dziś dogo nie słucha,,,posty mi gdzies wcina, nie widac ich,,, Kardusiu-już maila do Ciebie podałam, bez pytania , mam nadzieję,ze mi wybaczysz.. W kwestii gadzin-w mnie w lesie tez bywaja, nie wiem nawet , czy to zmije czy zaskrońce, bo za blisko nie podchodze, psy odganiam,a slepowron jestem i z daleka nie odróżnię. Ale boję się paskudztwa i tyle. Moze nawet na zapas,ale boję sie.
  11. Kardusiu, takie lekkie zimy niosą anomalie...w grudniu 2005, podczas swiątecznego spaceru Heśka znalazła schowanego w liściach jeża. Nafukał na nia, zapchlił :mad::mad: i na tym sie skonczyło. Ale gdyby to zmija była, to... Powinien o tej porze głęboko hibernowac zakopany jeszcze głębiej a nie pod cienka warstwa liści drzemać..
  12. Witajcie słotno i błotno :diabloti: Wczoraj u nas lało cały dzień..sucze wychodziły tylko na moment , potem zniesmaczone i mokre wracały spac dalej. Dzis świeci piekne słonce a ja siedzę w pracy i klnę te pogodę....:angryy: bo o spacerze popołudniowym nie mam co mazryć- na scieżkach w lesie ubity i nadtopiony lód pokryty wodą. Chyba pontonem tzreba by popłynąć :angryy::angryy: [B]Raider's [/B] -Ania, piszi, pażałsta po russkomu jazyku :diabloti: :modla:ja niemnożko tolko paniała. czto ty dumajesz :-( [B]Kardusia-[/B] myslałam cały czas nad ta wyżliczka i pierwszą rzeczą, jak mi do głowy przyszła było ugryzienie jakiegos gada/płaza albo i owadachoćby pajaka. Wskazuje na to i miejsce urazu-może złąpała toto do paszczy i wtedy ja dziabnął ??? No i reakcję anafilaktyczna ,choc z kolei dziwne, że do wstrząsu doszło po dłuższym czasie. Nic innego nie pzrychodzi mi do głowy, może oprócz sepsy, bo ta bardzo wysoka i niemożliwa do zbicia gorączka też pasuje no i krwotoki. Może skaleczyła się czyms, co niosło tak zjadliwe bakterie i stąd sepsa ? Wyslij mi adres swojej stronki, bo trafiła do mnie pani, która szuka szczeniaczka w rozmiarze XXL ( ma taka sunie,ale już wiekową i szuka kolejnej..) więc przyszła mi do głowy twoja Dolka i jej planowane macierzyństwo. Wiem,że wielkośc szczeniaczków nie jest przewidywalna na 100 %,ale jakos trudno mi wyobrazic sobie Dolkę i jej potomka o małym wzroscie :evil_lol: Borsaf- troszke fotek śnieżnych złapałam w sobote,ale słońca za dużo u nas nie było :placz:( dziś, ch.,... słońce jest..ale sniegu i czasu niet :mad:)., wieczorkiem usiądę i cos wrzucę :p [B]Minio[/B]-superasne twoje śnieżne potwory :loveu: ta radość na paszczach i wzajemne podgryzanie się :loveu: jakbym moje dziewczyny widziała , bo Kokę śnieg odmładza i zachowuje się jak szczenior :p [B]swallow[/B]-nie pisałam wcześniej :oops: ale foty twoich paskudek w sniegu zapisałam sobie , bo kapitalne sa :multi:A broda Bondzika imponująca :crazyeye: już widzę, ajkie kałuże z niej spływaja po każdym piciu ;)
  13. Kardusia, nie dziękuj..kazdy z nas ( no, może prawie każdy .) stracil kiedys czterołapnego przyjaciela ...wiemy , jak to boli i jak trudno pogodzić się z losem, przywyknąc do pustki w domu, odżałowac stratę..pozdrów swoja koleżankę od nas i ucałuj mocno. Nic więcej nie można zrobić, tylko być z nia i rozumieć jej żal....
  14. Kardusiu,a co za nieszczęscie przytrafilo sie tej pięknej wyżlicy ? :-( na fotach wygląda na młodego psa :crazyeye: Szkoda psiaka ['] ['] ....i żal włascicielki :-(:-( przykre takie wieści są ...
  15. Flaire-własnie to miałam na myśli :diabloti: znając moje paskudy podejrzewam,że z tych okien na parterze skoczyły by obie :lol: z piętra już żadna. Cały czas uważam,że one myślą..czasami mniej ,czasami więcej,ale myślą :multi:
  16. Tylko powiedzcie, czy mądry jest ten, który wyskoczy, czy ten który zostanie :diabloti::diabloti:bo mam parter w domu też :evil_lol:
  17. [quote name='Gosia_i_Luka']A ja wogóle nie wierzę w inteligencję - tak naprawdę nie ma jak tego zbadać, każdy pod tym terminem rozumie coś innego - inteligencja nie istnieje. :p Osobiście wolę terminy (w odniesieniu do psów) umiejętność rozwiązywania problemów, radzenie sobie ze stresem i "emocjami", łatwość odreagowywania nieprzyjemnych sytuacji... Dla mnie "mądry" pies to taki, który jest pewny siebie, stabilny, umie odnaleźć się w każdej sytuacji, nie reaguje histerycznie, szybko akceptuje nowości i lubi współpracę z człowiekiem.[/quote] I takie są dla mnie airedale :loveu: a jeśli któryś nie spełnia tych wszystkich kryteriów w pełni, no, co z tego ;), nikt nie jest idealny :diabloti:
  18. wiesz, nitencja, troszku piesów strzyge, trymuję, różnie się zachowuja, powarkuja czasami..ale ugryzł mnie , jak na razie ....york, welsh i sznaucer miniaturowy :evil_lol::angryy: a niektóre airedale rzeczywiście bywaja charakterne i burkotliwe,ale odbieram to bardziej jako pewnośc siebie i stabilność usposobienia-one 'Mówią "mi,że je boli i że mają dośćtego szarpania za kudły. Te pozostałe nie "mówią" tylko up.....:angryy:
  19. nitencja-jakiś taki mało rozgarniety airedale ;) ci sie trafił,ale skoro popzredni był mądry, to masz 50% / 50 % :diabloti:
  20. nitencja :crazyeye::crazyeye:wszystko moge o moich pasqdach powiedziec, tylko nie to,że brak im rozumku :-o Koka jest madra nad wyraz, aczkolwiek uparta, Heśka z kolei też niegłupia, choc strasznie temperamentna i czasami akustyczna. Ale po 2 foksterierach airedale to miód na duszę i opoka mądrości, okraszona uśmiechem na paszczy :loveu:
  21. Miałam kilka razy na stole miotową siostrę Jagi, Daszę . Skubanie jej pzrypomina walke z wiatrakami a jest równie efektywne jak przenoszenie wody sitkiem :cool3: nie wspomnę juz o fakcie,że psa to po prostu boli, bo włos nie jest martwy . Odpuściłam sobie jej trymowania, bo nie jestem sadystką :diabloti: ( no,może czasami ) andis i frugo :oops:
  22. I oba piękne !!! :multi::multi:Stetsona ma też w rodowodxie moja Heśka,ale dość daleko, :eviltong: więc bardziej "papierowo" niż "genotypowo " ;)
  23. Szarotko, czytałam o twoim Morusie już na poczatku stycznia, dziś obejrzałam fotki..i znów mam mokre oczy..słodki, dzielny psiaczek i jego osamotniona , smutna Pani... I czytałam dziś twoj wpis u mojej Tequili..powiem jedno-nie bój się,że nie pokochasz innego psa. Pokochasz, taka sama ,wspaniała miłościa, jaka kochałaś Morusa, bo twoje serce pomieści nowa miłość, nie ujmując nic z uczucia, jakim darzyłas Moruska. A Morus bedzie szczęsliwy, patrząc z zielonych łąk za Teczowym Mostem i widząc,że jestes spokojniejsza ...On zrozumie, że dzieląc z kimś uczucie pomnażasz je..psy nie są zazdrosne,one też kochają bezinteresownie ...
  24. Szarotko,wiem,że nie ma dobrego momentu na pożegnanie przyjaciól :-( moje poprzednie psy żyły po 14 lat i tez trudno było przeboleć ich odejsćie :-( Tequila była psem wyjątkowym, jedynym ....może dlatego,że każdego psa kocha się inaczej-nie bardziej czy mniej,ale inaczej. Każdy ma swoje miejsce w sercu. Mam w domu mame i córkę Tequili, obie kochane i wspaniałe, niepowtarzalne. Tej samej rasy,ta sama rodzina-a inne, tak, jak inna , jedyna była Tequila....Opłakuję ją już długo, i chyba nie jest mi lżej,ale wiem ,że obecnośc innych psów pomaga, odwraca uwagę, przynosi radośc i szczęscie, pomimo zadry w sercu....nie bój się, pokochaj innego psa, bedzie ci lżej, choć nie przestanie boleć rozstanie ... Tekluniu ['] ['] [']
×
×
  • Create New...