Jump to content
Dogomania

brazowa1

Members
  • Posts

    26460
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by brazowa1

  1. [U]Wpisz imię Smagner...[/U] Tyle już lat :( jakby ktoś wyrwał kawałek duszy i życia :(
  2. Napisałaś,że po weteranke pojechałaś,myślałam,że znalazłas kopię :) Ech,czas tak leci. Najpiękniejsze,ze dostała swój szczęśliwy czas,niektórym się nie udaje :(
  3. [COLOR=#000000]"Nie ma się co rozwodzic trzeba zyc ... latac za patykami i przeskakiwac w pełnym pędzie przez kałuże "... AMEN,to moje motto na obecny etap życia z Sagusią[/COLOR]
  4. U nas kierownik posprawdzał umowy adopcyjne od początku roku-na szczęście takich danych nie było. Dzieki każdemu,kto wysyłał mi ostrzeżenia o Kofeinie.
  5. to się zawczasu przygotuj....jak masz cienisty,wilgotny teren,to będą i pomrowy,szybko znienawidzisz te obłe glizdy
  6. Może po coś i były-ale w AMERYCE,nie u nas,gdzie sa gatunkiem zawleczonym... gdybyś zobaczyła,jak potrafia nocą wpełznąc na starego psa i gryźc jego sierść. Albo psy robia wyścigi,kto pierwszy zje obiad-one czy slimaki. Bo jak tylko slimak wlezie do miski,cała sucha karma jest do wywalenia. Dlatego ich nienawidze :(
  7. tutaj najszybciej mozna sie zwrocić [URL]https://www.facebook.com/mikropsy?fref=ts[/URL] a z trojmiejskich fundacji jedyna,ktora jest sensowna,nieoszołomska i profesjonalna to Irasiad.
  8. Pieski sa zawsze w naszych sercach i nigdy o nich nie zapomnimy,ale one chciałaby,abyśmy nadal byli szczęśliwi,więc nie wolno sie smucić. [COLOR=#afeeee]a tym bardziej nie pisac nic tyle czasu!!![/COLOR]
  9. Mazowszanka,poszukajcie w okolicy,gdzie zaginął pies,miejsc karmicielek kotów. Dwa razy psy ,które "nie podchodziły" zywiły sie własnie tam,a panie karmicielki pomagały namierzyc i szukać. One widza wszystko,zwłaszcza,ze chodza o porach,gdy nie ma zbyt wielu ludzi i pies może czuc sie bezpieczniej.
  10. Nie możemy.Mamy po prostu super rejon-małe miasto,ludzie zyja w nim dostatnio. Umowa o przyjmowanie psów tylko na jeden rejon. Coraz mniej rozmnażają,coraz bardziej odpowiedzialnie podchodzą do posiadania psów. Schronisko małe,ale nie przepełnione,więc każde zwierzę może być sterylizowane,bo jest w miarę komfortowe miejsce na opiekę pozabiegową. Ostatnie 10 lat to jakis cud schroniskowy,ale nie da sie ukryć,że infrastruktura bardzo pomaga.
  11. samo dobro w tym względzie. Czy wiecie,ze w schroniskach Trójmiasta nie ma szczeniat? Ludzie nie znoszą. Gdy trafi sie miot,to pod schroniskiem toczy się kłotnia,kto był pierwszy ,serio.
  12. Laski,ale JAK TAM było,opowiedzcie troszkę! czy trema,czy byli mili,czy o głupoty nie pytali,newsów z wielkiego swiata mediów chcemy!
  13. [quote name='Betbet']szczenięta, kocięta i ... staruszek :O nie pytaj, jaką miałam wizualizację staruszek...[/QUOTE] nie zapytam,ale to było niesmaczne ;)
  14. Pudelek czarus,o którym pisałam wczesniej ma super,super wspaniały dom,w sprawdzonej osoby.
  15. CHyba nie ma nic tańszego od Troveta, niestety, szukalam bardzo długo. Fermina wychodzi dokładnie tak samo,wcale nie jest tańsza , ja kupuje Trovet po 209 zł 12,5 kg,Farmina jest po 223 zł worek 12 kg. . Niby Bosch Veterinary Diet jest najtańsze,ale chyba w środku nie ma nic wartościowego [url]http://animalia.pl/produkt,4028,63,bosch-veterinary-diet-special-light-125kg.html[/url]. Może ktoś "znający się" wypowie. Można tez kupić za 215 zł Purina Veterinary Diet 14 kg,ale już po jednym worku psu siada sierśc i waga [url]http://www.karmoteka.pl/purina-veterinary-diets-gastroenteric-formula-14kg-p-115.html,więc[/url] i tak szybko wrócisz do Troveta. Różnica w jakości jest widoczna już po otwarciu worka, jakieś suche ,zatęchłe wióry.
  16. brazowa1

    Metamorfozy

    wygląda to na bernardyni raj :)
  17. brazowa1

    Metamorfozy

    śliczna czarnuszka
  18. Nieee,to były przecież szelki Dino. Ja mam sie tylko doinformować-czy pamiętasz ile zapłaciłaś, czy masz jakies fotki tych szelek? i czym sie one charakteryzują? wiecie może czy Taks nadal szyje? Agatko,wystawa sopocka,to wystawa psów,my co roku byłyśmy...chciałabym jeszcze w tym...już pewnie nie na całą, żeby się suka nie zmęczyła, ale chociaż trzy godzinki. Zeby tylko pogoda sprzyjała. Mam ogromny sentyment do tej wystawy,pamiętam moje nerwy,gdy zabrałam Sage na pokaz te 10 lat temu.Bałam się,ze najem się wstydu . Wtedy nie wiedziałam,że tak szybko nadejdzie czas,gdy zamiast wyrywać mi rękę ze stawów,będzie statecznie chodzić między stoiskami. a wiecie,że byłam z nia także na światówce w Poznaniu? totalne szaleństwo :) ale uznałam,ze skoro pewnie raz na 100 lat w Polsce jest organizowana impreza kynologiczna takiego formatu,to muszę tam być, a być bez psa to ćwierć frajdy.
  19. Mieci nigdy nie zapomnę,była naprawdę wyjątkowa. I trafiła na wyjątkowych ludzi,miała szczęście.
  20. [quote name='Ty$ka']Jaki cudowny Promyczek :loveu:[/QUOTE] Schronisko w Gdańsku nosi nazwę "Promyk" ;) Ale jako imię dla pieska też ładnie. Pudelek Czaruś ,którego wkleilam wyżej, już ma dom-dobry i pewny.Mam stały kontakt, jego panią znam od kilkunastu lat.
  21. tak,o pomrowie. Przeszkadzają????!!! Agatko,czy Ty masz ogródek i sadzisz? NIKT tego nie je,ani Francuzi,ani wrony,nie maja kompletnie żadnego wroga, oprócz MNIE! Ale się skończyło,wczoraj,doprowadzona do ostateczności zakupiłam trutke na ślimaki. Pożarły capsicum,które niby ma być takie trujące... Oczyścilam (tyle, co zobaczyłam) teren z rodzimych winniczków, bo one poczciwe i mają prawo żreć moje lilie. Mam pytania odnośnie szelek,które nosił Dino,Zulko,jesteś? Pies (adoptowany ze schroniska owczar) wolontariuszki ze schroniska musi sie zaopatrzyć w takie.
×
×
  • Create New...