Nat

no to szkoda :(

bylo na planete (na szczescie wpadlam na to, zeby poszukac na innych kanalach ;) i bylo o 17:20 Fajny odcinek, podobno 2/5, ciekawe kiedy bedzie dalsza czesc..

ja bym bardzo chetnie spala kolo cieplego futerka, ale moja Aqua nawet nigdy nie probowala wejsc na lozko.. :roll:

moja Aqua jakos nigdy jeszcze nie pakowala mi sie do lozka.. :roll:

ja tez chyba przyjade :)

ja jeszcze tylko chcialam dodac, ze haszczaki lepiej reaguja na wszelkie zmiany, czy to wlasciciela/domu/itp. niz psy innych ras..

ja jeszcze tylko chcialam dodac, ze haszczaki lepiej reaguja na wszelkie zmiany, czy to wlasciciela/domu/itp. niz psy innych ras..

ech, szkoda, ze mnie tam nie ma.. :cry: zycze powodzenia w drugim dniu zawodow wszystkim uczestnikom, zarowno debiutujacym jak i weteranom ;)

Aga - mleko z miodem, maslem i czosnkiem, albo herbatka z miodem i cytrynka, codziennie minimum 2-3 razy :) mi to bardzo pomagalo :)

bo są ze sztywniejszej taśmy.. mnie tam sie bardziej podobaja manmatowe, ze wzgledu na fajne wzorki, ale rowerlandy tez sa OK. Jakosciowo pewnie sobie dorownuja.. Aqua biega od 2 lat w manmatowych i jak narazie wszystko w porzadku:)

dlatego przed startem powinno sie isc z psem gdzies do lasu (zeby nie bylo innych psow), i na 90% zrobi wtedy kupe (przynajmniej ja tak mam)

Gdyby to byla w pelni cieczka to moze dziwnie by to wyglado - faktycznie, ale Aqua miala dopiero poczatek cieczki - nawet jeszcze nic jej nie lecialo - nawet psy sie jeszcze nie schodzily pod dom ;) Poza tym byla cala spryskana neutralizatorem, takze zapach byl naprawde minimalny. Nawet psy na stake-outach nie reagowaly.. :roll: ps. poza tym o ile mi wiadomo, jeszcze jeden zawodnik startowal z psem z cieczka i nikt sie go nie czepial.. :roll: pps. gdybym wiedziala, ze beda o to pretensje to bym startowala z innym psem..

Ja dopiero teraz mam dostep do netu, ale sie rozpisaliscie ;) Zawody byly bardzo fajne, choc troche przykro mi, ze tyle osob ma do mnie pretensje.. :roll: Z "rzucaniem sie" na Aque to jest tak, ze nawet jak nie ma cieczki to wszystkie psy sie na nia rzucaja.. moze to potwierdzic Manu.. zreszta w Kucobach, gdzie Aqua nie miala cieczki - biegla rowno kolo Paco i tez sie nie wyprzedzali.. Poza tym bardzo zalezalo mi na starcie, bo najprawdopodobniej byly to jednyne zawody, w ktorych moglam wystartowac w tym sezonie :( No i z tym "psem ktory biegnie za rowerem" to juz w ogole nic nie rozumiem :( Kazdy kto mnie widzial na trasie - Agnieszka, Wiosna, Manu - moze potwierdzic, ze Aqua biegla caly czas przed rowerem, a na samej mecie cofnela sie troche, bo przestraszyla sie krzyku ludzi.. to byly doslownie 10m przed meta, zreszta i tak nie cofnela sie za rower, tylko pare cm w tyl... :roll: Mimo wszystko jednak zawody bardzo fajne, super nagrody, fajna atmosfera, fajnie, ze moglam sie z wami wszystkimi spotkac :angel:

deszcz rozpadal sie tak kolo 14 chyba, rolpulka byla w deszczu.. jutro podobno tez powinno byc sucho do popoludnia ;) ciekawe jak tam wieczor maszera.. :roll:

No mi Agnieszka_ mowila :lol: :P :wink: jaki ja czas mialam to nie wiem dokladnie (musialam jechac do domu przed wynikami) ale cos kolo 36-38 minut.. W VM naprawde nie wiem kto startowal, ale bylo mniej zawodnikow niz w VD (7)

sprawozdanie z pierwszego dnia zawodow ;) czasow jeszcze nie mam, ale w velo damskim startowaly : wiosna, agnieszka, julita skoczynska (moze niektorzy znaja), ja, runa, manu. Alaska (Ania Pasierb) nie dojechala chyba (bo byla na liscie). Wiosna na trasie zlapala gume :roll: a Runie sie rower popsul.. to swiadczy o tym, jaka byla "powierzchnia" trasy :P :wink: a byla ciezka bo 9,6km i naprawde sporo pod gore. Dobrze, ze zrobili na odwrot start i mete w porownaniu z rokiem poprzednim, bo przynajmniej ostatni kilometr z gorki i wszyscy mieli piekny finish :D a tak ogolnie to super :D Grześ cos sie nie pokazal.. a byl na liscie (chyba).. :roll: Nom a jutro drugi dzien ;)

transfer przekroczony :(

a co powiecie na to? :P zaprzeg + zagle :D ;) zdjecie pochodzi z okresu 1900-1927 i zostalo zrobione kolo Nome na Alasce. Wiecej starych zdjec z zaprzegami i psami Seppali: Sled Dog Image Archives :)

Pagaj: swietne zdjecia :D szczegolnie podoba mi sie to wieczorowe, z lodka w tle plynaca na motyla i to z przechylem :) zagle to wdzieczny temat na zdjecia :loveu:

ja widzialam Buke, tez ogladalam muminki! :lol:

faktycznie - wlasnie spojrzalam na oferte na czeskiej stronie i fatycznie - przepraszam, za przestarzale informacje ;) nawet wklejam link do obrazka: http://www.manmat.cz/web/data/gallery/32.jpg

poprawka: dla huskiego (przynajmniej mlodego i rozbrykanego) trzeba zawsze kupowac te wytrzymalsze na wieksza wage, nawet jesli piesek wazy mniej. W tym podziale nie przewidzieli, ze psy pociagowe maja wieksza sile niz wskazywalaby na to masa ;)

aa ;) a takich ManMat tez nie oferuje. Ale widzialam takie smyczne z tej serii "w indianskie wzorki" ;) tez mozna dostac w zoologicznych sklepach. ManMat oferuje jedynie zwykle smycze tasmowe, linki do tropienia, albo smycze z amortyzatorem

automatycznych smyczy ManMat nie oferuje na pewno. Ale mozesz pojsc do jakiegos wiekszego sklepu zoologicznego i tam powinny byc automatyczne - wtedy kup ta najwieksza (np. do 50 kg, dla ras ogromnych) - wtedy chyba juz nie rozwali :) Tylko takie smycze niestety sa drogie, cos kolo 60zl.. :-?

mamut nigdy nie bedzie tak karny jak owczarek, staraj sie po prostu byc dla niego przewodnikiem i uwazaj, zeby cie nie zdominowal. Polecam literature o psach: Zapomniany jezyk psow albo Okiem psa.