zaba14

Nie martwie się tym narazie, bo nie mieszkamy razem, jak znam Artura to Zanucha na 100% nie wykastruje ;), młody próbuje szczęścia na wystawach ale jeśli nie będę mieć na to czasu, chęci czy on nie będzie czerpał z tego radości to jak dla mnie może jajka stracić ;) , a biała ma zostać ciachnięta ;) Najpiękniejsi z pięknych :P [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0390.jpg[/IMG] [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0393.jpg[/IMG] i szkarady :P [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0392.jpg[/IMG] [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0399.jpg[/IMG]

cd... [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0372.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0377.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0386.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0388.jpg[/img]

Mam trochę zdjęć spacerowych, ale od groma szczerze i nie wiem kiedy je wrzucę :P Za to pierwszy raz nam się psy ścieły, z naszej głupoty ;/ poszło o głupima puszkę z zarciem, widocznie Miyi bardzo smakowała, bo nie chciała się podzielić i złapała Zanego za ucho które ma wrażliwe za co ten jej oddał i efekt taki że Miya ma dziure w łapie, spuchła, trochę pokrwawiła, ale już normalnie na niej chodzi i nawet chciała skakać do gryzaka także przeżyje... i z spaceru jak jeszcze była w całości ;) [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/d94c37e58f.jpg[/IMG] [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0362.jpg[/IMG] [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0366.jpg[/IMG] [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0368.jpg[/IMG]

[quote name='FredziaFredzia']Ale macie mega spacerową grupkę teraz ;)[/QUOTE] a no.. wesoło ;) [quote name='Mutare']Ale mnie tu długo nie było...... :( Widze ze stadko sie powiększyło - super :) Mały jest przeuroczy po prostu !!!! ps usunelas konto na nk?? tez wieki tam nie bylam a dzis wchodze i znlaesc Cie nie umiem... :([/QUOTE] Tak usunełam... za dużo miałam tak zdjęć do skasowania ;) a że w sumie jej nie używam to usunełam, a FB masz? bo tam działam czynnie ;) [quote name='Rinuś'][URL]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0191.jpg[/URL] ale ma jajca :evil_lol:[/QUOTE] Haha raz myślałam, że sobie je zjarał na słońcu ;DDD

Pocieszna jest [url]https://lh6.googleusercontent.com/-5rU45Bw-AC8/U4TXfmqJNDI/AAAAAAAAC0I/b3Ue0icOfuU/w700-h439-no/10374376_301768163319609_841028440_n.jpg[/url] :)

haha ;)) fajny, fajny :P

i chyba ostatnie ;P [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0148.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0142.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0128.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0114.jpg[/img]

i lecimy dalej :P [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0161.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0159.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0149.jpg[/img]

i ciąg dalszy [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0195.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0191.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0183.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0174.jpg[/img]

W niedziele pojechaliśmy na całkiem fajną plażę oddaloną o 50km od domu, na całe szczęście mimo że to niedziela to na samym końcu plaży nie było praktycznie nikogo i można było poszaleć ;) Najpierw przemowa co wolno, a czego nie wolno ;> [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0236.jpg[/img] pokaz co się stanie z niegrzecznym pieskiem [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0218.jpg[/img] pokaz dał efekty więc wszyscy byli grzeczni ;) [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0202.jpg[/img] [img]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0200.jpg[/img]

Bo ja man wyjatkowo ladne psy :-))) Dzis mija 5lat od kiedy nie ma rudzielca :( a ja wciaz pamietam ta date i ten dzien ... :(

Słodka!! :)

uroczy puchacz :D

Hej, w niedziele byliśmy w północnej Irlandii na wystawie młody w baby puppy 1wsze miejsce ;) w sumie prawie 1000km w jeden dzien, on jest rewelacyjny w podróży :) tylko spał :P [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/gluptaki.jpg[/IMG] moje dwa głuptaki :P

Widziałaś? :> [url]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=685190651522364&set=a.568188969889200.1073741860.127126817328753&type=1&theater[/url]

Haha jak sie klatki wpasowały w tą sciane :D

Jari ma specialny styl pływania :D :D ale powiem , że kiedyś w PL nad jeziorem widziałam sukę dobka która pływała w dokładnie taki sam sposób co Jari :D :D właściciel też pływał, ale szybko zrezygnował bo suka go szybko podrapała :))) do tego te dzwięki :))) może to przez dużą klatę i długie nogi? :) Miya ładnie pływa :) ale jak ją przewróciła do góry kołami i znikneła pod wodą to średnio to wyglądało :/ nałykała się wody , ledwo szła na plaży i do tego była wypełniona wodą, kulka się zrobiła, wymiotowała po drodze, ale to dobrze ;) w domu charczała strasznie :/ chyba miała wodę w płucach, ale za to od razu poszła spać i psa nie było , no ale ciężko mi było jak na nią patrzyłam :/ Wracam do biegania!! :) od miesiąca siędzę na chorobowym, nic nie robiłam bo lekarz zabronił, mówił żebym poczekała do końca miesiąca, ale już nie mogę :/ brzuch mi wydeło i nie ma mowy żebym siedziałą na dupie. Wczoraj z rana wziełam Miye i poszłyśmy pobiegać, kocham tą morde i te jej zadowolone oczy, jeszcze? nooo jeszcze!! ale ja wysiadłam haha ;D za długa przerwa :P Z soboty na niedziele wyjeżdzamy do North Ireland z Lutkiem na wystawe :) ciężki i długi dzień nas czeka ;)

Potrafię zrozumieć, dlaczego na koty patrzy się inaczej, one są dzikie i szkoda aby były kilka razy łapane i kładzone na stół , to są koszty plus stres zwierzaka... ale ja i tak nie mam nic do kopiowania uszów u psów :P Nie wspominałam, ale w zeszłą niedziele, Miya tak mnie przestraszyła jak nigdy :/ prawie się utopiła, jest tak zawistna na patyki że poszła pod wodę bo nie chciała wyluć zdobyczy, fala ją trzy razy przykryła, aż znajomy szykował się do wchodzenia do wody, ale na całe szczęście wypłyneła... kilka sekund a ja najadłam sie takiego strachu jak nigdy :( zresztą suka też, bo jak wypłyneła to tak czy owak była oszołomiona bo płyneła nie w tą strone co miała, cały wieczór była przestraszona :((

Moja po sterylce na trugi dzien była jak nowo narodzona i nbie zapomne tego miesiącu udręki żeby pies nie szalał ;DD [url]https://31.media.tumblr.com/776513ca0e206f6ac00dd844a36bb72e/tumblr_n4fophkTUU1tzeguqo4_1280.jpg[/url] obłędne zdjęcie! :)

U mnie Miya nigdy nie miała większych problemów z zaakceptowaniem czegokolwiek ;) jedynie bąki były :/ ale coś mi się wydaje że to przez chuchanie na nią jak była mała, nie dostawała nic ekstra od nas, tylko karma, puszki i mięso... od jakiegoś czasu dostaje i gratisi i problem zniknął... ;) Teraz zmieniłam jej karme na jakąś tańsza marketówke, zeby mi schudła trochę :/ i także zero rewolucji, plus porcje rosołowe, młody jedzie na royalu i porcjach rosołowych i też wszystko ok ;)

Z ciecuem uszow u dzikich kotow to dobry pomysl.. Ale w czym oneniej cierpia od kopiowanua uszow u psow?;) My juz po 2wystawach mlody na obu dostal 1wsze miejsce w baby puppy i oceny wybitnie obiecujace. Nie panikowal, na pierwszej ladnie sie pokazal a w konkurencji wszystkich szczeniat mial to gdzies, byl spiacy i zmeczony :-) ale co sie dziwic jak z rana byl oceniany a dopiero po 16 byla kolejna konkurencja :-)

Ja bym nakarmiła po powrocie, chyba że zrobicie dłuższą przerwe kilka h przed powrotem ;) ale jak dostanie wieczorem to nic się nie stanie ;) Moje psy jedzą ok 7 rano a pozniej o 17 a jak mam z nimi spacer to i pozniej ;)

haha a po cięciu uszu, sąsiedzi nie pytają co stało się z poprzednim psem? :D skąd masz nowego? :))

[url]https://scontent-a-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10170825_286436374855841_304103305977204342_n.jpg[/url] jaką on ma klate :D

Hej ;) o tej suczce o której piszesz to Dreamka od Kasi, z jedną miotową siostrą mamy stały kontakt zresztą jest na spacerowych zdjęciach, a dziś byłam w odwiedzinach u Ani hodowczyni Lutka i wygłaskałam dwie kolejne jego siostry ;) jedna która u nich zostaje i jedna w gratisie jest na wczasach u nich ;) także Lutek troche poszalał z rodzeństwem i poszedł spać :P [IMG]http://i953.photobucket.com/albums/ae17/anka1988/DSC_0934.jpg[/IMG]