dawidowicz Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 witam, to mój 2 temat, mam nadzieję, że dobry dział wybrałem. w wolnych chwilach przedglądam oferty dot. dogów (ZKwP). dzisiaj trafilem na szczeniaczki w cenie xxxx po czempionach :-) jednak - pies zamiast 4 "prababc" ma 3, tj chyba babka samca i babka samicy to ta sama dożyca. pokrewienstwo 6 stopnia (nie jesten genetykiem, jakos.tak liczy sie stopnie pokrewien7stwa u ludzi). wiem, ze rodzinne prawo polskie pozwala na.zwiazki nawet miedzy kuzynami, kanoniczne - do pokrewienstwa.od 4 stopnia, ale... jak z obciazeniem genetycznym u psow? (bo u ludzi raczej nawet.ten 4 stopien jest.wg.mnie ryzykiem) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 dzisiaj trafilem na szczeniaczki w cenie xxxx po czempionach :smile:jednak - pies zamiast 4 "prababc" ma 3, tj chyba babka samca i babka samicy to ta sama dożyca. pokrewienstwo 6 stopnia (nie jesten genetykiem, jakos.tak liczy sie stopnie pokrewien7stwa u ludzi).wiem, ze rodzinne prawo polskie pozwala na.zwiazki nawet miedzy kuzynami, kanoniczne - do pokrewienstwa.od 4 stopnia, ale... jak z obciazeniem genetycznym u psow? (bo u ludzi raczej nawet.ten 4 stopien jest.wg.mnie ryzykiem) Zadałeś pytanie na które w odpowiedzi można napisać parę tomów.Wiele ras psów powstało dzięki imbredowi i to znacznie bliższemu niż przedstawiasz. Ma to swoje plusy i minusy, każdy ma wolny wybór. Masz parę linków, aby "chwycic" podstawy:http://www.klub.podhalana.pl/images/artykuly/inbred_def.pdfhttp://www.psy24.pl/2352-Inbred-hodowla-o-dalszym-i-bliskim-pokrewienstwie.htmlhttp://www.psy24.pl/2353-Wspolczynnik-inbredu.htmlhttp://psy-pies.com/artykul/inbred-w-hodowli-psow,564.htmlhttp://www.czerwonytrop.com/inb/index.php?full=ok&lng=plhttp://rottweilerpl.weebly.com/co-to-jest-inbred.htmlkoty - http://www.ruscatclub.pl/klub/pl/artykuly/inbredy.php Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dawidowicz Posted April 8, 2015 Author Share Posted April 8, 2015 no tak, nie zadałem pytania w 1 poscie. czy wspolni protoplasci np. 4 pokolenia wstecz sa potencjalnym czynnikiem powodujacym obciazenie genowe? z linkow ciezko wywnioskowac, chociazby na uzywane terminy niekoniecznie mi znane :-P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 Tak naprawdę wszystko zależy na kogo był inbred Nie,4 pokolenie nie powinno być zbytnim obciążeniem,ale j/w;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 z linkow ciezko wywnioskowac, chociazby na uzywane terminy niekoniecznie mi znane :-P Wybrałam takie najbardziej dla laików, no może z wyjątkiem tego z wzorami na wyliczanie stopnia inbredu :)Wysoki inbred może dawać super potomków, zdrowych i super wystawowych, a może zwierzęta chore. Tak naprawdę, z rodowodów może dużo wyczytać osoba orientująca się w rasie, liniach, znająca psy z widzenia. Dla laika jest to mało przydatne, bardziej liczą się badania, prześwietlenia, zdobyte tytuły. Choć zdarzają się średnie psy z mnóstwem tytułów i super piękne tylko z uprawnieniami hodowlanymi i bez większych zwycięstw. W rzeczywistości o poziomie psów użytych w hodowli świadczy dopiero ich potomstwo.I bardziej skoncentrowałabym się na zdobyciu informacji o poprzednich miotach tych rodziców lub ich rodzeństwie miotowym. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dawidowicz Posted April 8, 2015 Author Share Posted April 8, 2015 :-) dziękuję za wszystkie rady i tłumaczenia dla laików :P zobaczymy, czy hodowcy chętnie udzielają informacji nt. wcześniejszych miotów danej pary ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 :smile: dziękuję za wszystkie rady i tłumaczenia dla laików :Pzobaczymy, czy hodowcy chętnie udzielają informacji nt. wcześniejszych miotów danej pary ;-) Przy dogach pytaj o prześwietlenia i zejścia na skręt żołądka i raka, głównie kości, zestaw informacji masz tutaj http://www.dogi-adopcje.pl/zdrowie.htmlWażne ile lat żyli przodkowie i w jakiej zeszli kondycji.Maryna nie macie bazy danej swojej rasy, aby podrzucić mu linka ?Namiary na nabywców, którzy kupili psa z interesującej Cię hodowli, znajdziesz w katalogach wystawowych. Jesli nie sa wystawiane jest to trochę podejrzane i może, choć nie musi sugerować, ze psy nie są super.Jak chcesz to wrzuć mi na priva hodowlę, a napiszę o co ja bym pytała lub napisz do Maryny ona bardziej siedzi w dogach i moze nawet bedzie wiedziała, czy inbred był przypadkowy, czy tez na ta sukę było warto go zrobić. Choć, po takim czasie i tak to się rozwodniło w genotypie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dawidowicz Posted April 8, 2015 Author Share Posted April 8, 2015 Brezyl - dziekuję, chętnie skorzystam z pomocy. z 1 rzeczą się tylko nie zgodzę - co do wystaw. Ja np. mimo, iż chcę psa z pewnej hodowli nie wyobrażam sobie na ten moment siebie z nim za bardzo na wystawach ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 Przy dogach pytaj o prześwietlenia i zejścia na skręt żołądka i raka, głównie kości, zestaw informacji masz tutaj http://www.dogi-adopcje.pl/zdrowie.html Ważne ile lat żyli przodkowie i w jakiej zeszli kondycji.Maryna nie macie bazy danej swojej rasy, aby podrzucić mu linka ? Namiary na nabywców, którzy kupili psa z interesującej Cię hodowli, znajdziesz w katalogach wystawowych. Jesli nie sa wystawiane jest to trochę podejrzane i może, choć nie musi sugerować, ze psy nie są super. Jak chcesz to wrzuć mi na priva hodowlę, a napiszę o co ja bym pytała lub napisz do Maryny ona bardziej siedzi w dogach i moze nawet bedzie wiedziała, czy inbred był przypadkowy, czy tez na ta sukę było warto go zrobić. Choć, po takim czasie i tak to się rozwodniło w genotypie. Nie,i w zasadzie nic się dowiedzieć/nt.zdrowia,chorób i ew,śmierci/oficjalnymi,dostępnymi kanałami nie można,niestety Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dawidowicz Posted April 8, 2015 Author Share Posted April 8, 2015 Maryna - to dobrze, że zaznaczyłaś, że oficjalnymi nie można ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Brezyl Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 z 1 rzeczą się tylko nie zgodzę - co do wystaw. Ja np. mimo, iż chcę psa z pewnej hodowli nie wyobrażam sobie na ten moment siebie z nim za bardzo na wystawach ;-) Dogi to nie miniatury, nie mają 2-3 szczeniąt, a z reguły ok. 8 i więcej, także w takiej grupce, zawsze trafi się ktoś, kto wystawia. Nikt nie będzie wystawiał psa z wadami zgryzu czy wnętra, ze złym aparatem ruchu, bo w tej rasie to wyjątkowo widoczne.Dog agresywny czy bojaźliwy tez nie ma szans na wystawach. Także to czy psy są wystawiane, mówi nam bardzo dużo, mimo że z góry przyjmuje się, że część nabywców nie będzie w tym uczestniczyć. Jesli jenak hodowla wypuszcza dość dużo szczeniąt, o których później nic nie słychać, to jest to co najmniej podejrzane.A co do wystaw nie zarzekaj się. Ja też ich nie lubię, trafiłam niestety na psa, który podoba się sędziom i tak 2-3 razy w roku jest wystawiany. Oczywiście, gdyby przegrywał nie wystawiałabym go, a tak traktuje to jako swoisty hołd dla hodowcy, że udało mu się coś takiego wyhodować, w miocie który miałbyć typowo sportowym.Co do bazy danych, to smutne. Coraz więcej ras ma już bazy dla wszystkich krajów FCI, które same liczą imbred, dla danego psa lub potomstwa z danego skojarzenia, w których są dane nie tylko o wystawach i osiągnięciach sportowych, ale i zdrowotne. Znam hodowle także w Polsce, które na stronach internetowych, otwarcie piszą o wynikach badań, chorobach, przyczynach zejścia psa, wieku w którym to nastąpiło.Dawidowicz, skoro nie zależy Ci na wystawach, dlaczego nie weźmiesz doga z odzysku ? Dla osoby dopiero wchodzącej w ten świat, jest to znacznie lepszy wybór, a ma się wtedy czas, aby poznać hodowle, hodowców, wystawiane psy.I zrobić mniej błędów, bo młody rosnący dog to nie taka prosta sprawa.Ja ta rasę uwielbiam, miałam kiedyś, ale za krótko żyją, szybko się starzeją i nigdy się nie wie czy trafi się na typ czysty czy śliniący się (choć jest wiele ras jeszcze bardziej śliniących się), no i niekopiowane uszy - nie wszystkim osobnikom jest w nich dobrze. Nie,i w zasadzie nic się dowiedzieć/nt.zdrowia,chorób i ew,śmierci/oficjalnymi,dostępnymi kanałami nie można,niestety http://www.hodowla-polaris.pl/dog.htma- wejdż w mioty - jak się poszuka to znaleźć można nawet na oficjalnych stronach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dawidowicz Posted April 8, 2015 Author Share Posted April 8, 2015 Zdaję sobie z tego sprawę, ale nie oszukujmy się - stając z kobietą na ślubnym kobiercu nie wiem, czy za rok będzie żyła, pierwszy raz biorąc na ręce dziecko też nie znasz jego przyszłości, i mimo, że psy to nie ludzie, to jak się kocha jakąś istotę, to wiąże to się z ryzykiem jej utraty (prędzej, później, może nas zawsze zgarnąć szybciej). co do adopcji - rozważałem z moją dziewczyną, ale oboje chcemy mieć psa od małego... może to egoistyczne, reszcie forum zostawiam to do oceny ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maryna Posted April 8, 2015 Share Posted April 8, 2015 Dogi to nie miniatury, nie mają 2-3 szczeniąt, a z reguły ok. 8 i więcej, także w takiej grupce, zawsze trafi się ktoś, kto wystawia. Nikt nie będzie wystawiał psa z wadami zgryzu czy wnętra, ze złym aparatem ruchu, bo w tej rasie to wyjątkowo widoczne.Dog agresywny czy bojaźliwy tez nie ma szans na wystawach. Także to czy psy są wystawiane, mówi nam bardzo dużo, mimo że z góry przyjmuje się, że część nabywców nie będzie w tym uczestniczyć. Jesli jenak hodowla wypuszcza dość dużo szczeniąt, o których później nic nie słychać, to jest to co najmniej podejrzane. A co do wystaw nie zarzekaj się. Ja też ich nie lubię, trafiłam niestety na psa, który podoba się sędziom i tak 2-3 razy w roku jest wystawiany. Oczywiście, gdyby przegrywał nie wystawiałabym go, a tak traktuje to jako swoisty hołd dla hodowcy, że udało mu się coś takiego wyhodować, w miocie który miałbyć typowo sportowym. Co do bazy danych, to smutne. Coraz więcej ras ma już bazy dla wszystkich krajów FCI, które same liczą imbred, dla danego psa lub potomstwa z danego skojarzenia, w których są dane nie tylko o wystawach i osiągnięciach sportowych, ale i zdrowotne. Znam hodowle także w Polsce, które na stronach internetowych, otwarcie piszą o wynikach badań, chorobach, przyczynach zejścia psa, wieku w którym to nastąpiło. Dawidowicz, skoro nie zależy Ci na wystawach, dlaczego nie weźmiesz doga z odzysku ? Dla osoby dopiero wchodzącej w ten świat, jest to znacznie lepszy wybór, a ma się wtedy czas, aby poznać hodowle, hodowców, wystawiane psy.I zrobić mniej błędów, bo młody rosnący dog to nie taka prosta sprawa. Ja ta rasę uwielbiam, miałam kiedyś, ale za krótko żyją, szybko się starzeją i nigdy się nie wie czy trafi się na typ czysty czy śliniący się (choć jest wiele ras jeszcze bardziej śliniących się), no i niekopiowane uszy - nie wszystkim osobnikom jest w nich dobrze. http://www.hodowla-polaris.pl/dog.htma- wejdż w mioty - jak się poszuka to znaleźć można nawet na oficjalnych stronach Niestety,ale dość powszechny widok w dogach psów,które ogon mają w zębach niemal.. Agresory też się zdarzają Do adopcji trafiają również bardzo młode dogi,ostatnio miałam tymczasowo dziewuszkę 8-m-czną. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.