Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 5.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted (edited)

[quote name='Ty$ka']Paaaatykowa panna :loveu: :lol:[/QUOTE]

Patyk - Miki życie ;)

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-8C9wDz4CzPA/UAakFJ1ObvI/AAAAAAAACBA/WVgHaqRXchI/s640/29 maja (6).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted (edited)

[quote name='Ty$ka']Na co Mikowata się tak patrzy? Co zobaczyła? :D[/QUOTE]

Patrzy, gdzie może iść się połajdaczyć :diabloti:

[quote name='Lonley']Witam po raz pierwszy i na pewno nie ostatni :)
cudny zwierzak :)
fantastyczne macie miejsca na spacery :loveu:[/QUOTE]

Witamy, witamy!
Dziękuję, a miejsca faktycznie nam się udały :)

Miejsca mamy super, ale już nam się przejadły. Dzisiaj więc byliśmy na wycieczce nad wodą. Pogoda bardzo nam dopisała, bo jest ciepło, ale nie upalnie i trochę wieje. Psy miały więc pierwsze spotkanie z wodą (Cekin ogólnie, a Mika głębszą). Sami z siebie pływać nie chcieli, ale tu przejawiłam geniusz i porzucałam im do wody tenisową piłkę. No i zaczęło się szaleństwo :) Cekin zaraził się paniką od swojego pana i przepłynął się może ze dwa razy. Za to Mika... Jak już poczuła się pewniej, to ciągle piszczała za piłką i ciągnęła mnie do wody, wyleźć nie chciała. Ogółem była po prostu zachwycona :) Ja również, bo nie sądziłam, że tak dobrze jej pójdzie. W dodatku miała z tego niesamowitą frajdę :loveu: Planujemy już kolejny wypad, na którym to chciałabym, żeby Cekin jednak troche popływał. Mice zaś musze zamotać jakąś linę, albo połączyć kilka smyczy, bo jednak 5m to za mało. Dzisiaj pływała na automacie i kiedy w pewnym momencie piłka poleciała za daleko, musiałam wejść po kostki do wody, żeby mogła ją wyłowić. Nie ma opcji, żebym ją tam spuściła. Żadne z nas nie umie pływać, więc jeżeli mi odpłynie za daleko i się zachłyśnie albo zacznie iść na dno, to nie będzie jej miał kto wyciągnąć. Wolę nie ryzykować ;) A nie widze, żeby jakoś to Mikrusowi wadziło, więc nie ma problemu :)

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Wg-Ya2k09Cc/UAalv2__4eI/AAAAAAAACCQ/Dis5hl_e8tM/s640/7 czerwca (5).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-nr6C1gqpNMw/UAalwfRi1JI/AAAAAAAACCY/6189ZM19hZ0/s640/7 czerwca (6).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-PcCXgdf8Rmc/UAalym2Gg5I/AAAAAAAACCg/wecm38NE--c/s480/7 czerwca (7).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-5BQd8AH9c3w/UAalz7vfCZI/AAAAAAAACCo/h5WPeo81xhs/s480/7 czerwca (8).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-KE7O3FJibSc/UAal1NINkwI/AAAAAAAACC0/8WxObuAB6fE/s640/7 czerwca (9).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted

Ale fajnie :loveu:
A może zamiast smyczy kupisz jej kamizelkę ratunkową? :lol: Ja bym się bała, że na lince i obroży by się pies zadusił, więc jak już do niego przypinam dłuugą linkę to tylko wtedy, gdy jest na szelkach =).

U nas wody nie uświadczysz w pobliżu 30km, a szkoda ;).

Posted (edited)

[quote name='Ty$ka']Ale fajnie :loveu:
A może zamiast smyczy kupisz jej kamizelkę ratunkową? :lol: Ja bym się bała, że na lince i obroży by się pies zadusił, więc jak już do niego przypinam dłuugą linkę to tylko wtedy, gdy jest na szelkach =).

U nas wody nie uświadczysz w pobliżu 30km, a szkoda ;).[/QUOTE]

Taką kamizelkę to musiałabym kupić też sobie. I do tego najlepiej wiadro melisy :eviltong: Wiem, że każdy pies potrafi pływać i zapewne dałaby sobie super radę. Niestety, ja nie umiem i wolę dmuchać na zimne, niż czekać aż coś się stanie. Do tego pełno kaczuch i policji, wolę mieć nad nią kontrolę.
W sumie masz rację, na następny wyjazd wciągne jej szelki. W sumie dziś nie było w ogóle pewności, czy będzie pływać, więc była na obroży. No i do Flexi nie zakładam szelek, Mika ma na nich niezły uciąg i troche nie ufam automatowi jednak ;)
U nas niby jakieś takie miejsca są, ale większość to nieużytki. Na Warcie więcej kaczek niż wody i za płytko. Poraj zasyfiony (jakieś bakterie tam wykryli), na Bałtyku (tu byliśmy) jest zakaz kąpieli, bo to niby staw rybny. Dlatego jest tam pełno straży miejskiej i policji, łapią przestępców. Od razu czuję się bezpieczniejsza :loveu: Pod miastem niby też jakieś rzeczki czy stawy są, ale większość to albo bagna albo zalewy/kąpieliska, gdzie jednak psa nie wpuszczę ;) Dlatego dziś łamaliśmy prawo :diabloti:

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-lWLeUYqC4z0/UAal17rF8GI/AAAAAAAACC4/-AjAW4wLwIA/s640/7 czerwca (10).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-PJplFXyGlxo/UAal21-CfiI/AAAAAAAACDM/kk-NuBVCJdA/s640/7 czerwca (11).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-FChUQIqq2X0/UAal3lQ_ZdI/AAAAAAAACDE/zhfXA9zDbrs/s640/7 czerwca (12).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-zwQvL0P1PU8/UAal4fdWqUI/AAAAAAAACDQ/QHnSy5xRiY8/s640/7 czerwca (13).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-7slX3mLJI7Q/UAal9GzRwhI/AAAAAAAACDY/xGmx31jrdog/s640/7 czerwca (14).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted

Jak możecie łamać prawo? ;P
[Grunt, że Mice się podobało :D]

[url]http://desmond.imageshack.us/Himg407/scaled.php?server=407&filename=sdc16419.jpg&res=landing[/url] - świetne ujęcie :loveu: Szkoda tylko, że nie udało Ci się przekonać właściciela Cekina do zmiany kolczatki na obrożę... =(

Posted (edited)

[quote name='Ty$ka']Jak możecie łamać prawo? ;P
[Grunt, że Mice się podobało :D]

[URL]http://desmond.imageshack.us/Himg407/scaled.php?server=407&filename=sdc16419.jpg&res=landing[/URL] - świetne ujęcie :loveu: Szkoda tylko, że nie udało Ci się przekonać właściciela Cekina do zmiany kolczatki na obrożę... =([/QUOTE]

Takie z nas są złe człowieki :diabloti:
Mika była zachwycona, najlepsze w posiadaniu psa jest sprawianie mu tak ogromnej frajdy :loveu: I nieważne, że w drodze do domu cała mokra ułożyła mi się na kolanach i poszła spać, dzięki czemu obie wyglądałyśmy jak potwory z bagien :D
Niestety, wiesz, że z kolcami walczę już od dłuższego czasu :shake: Niestety, im bardziej ja się upieram tym większy zbieram opr. i już zaczyna mi brakować cierpliwości...

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-ugt2s9tDSi8/UAal9zkU8aI/AAAAAAAACDg/aIogxQVY6WY/s640/7 czerwca (15).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-4BQGIAZNUTU/UAal-it2t3I/AAAAAAAACDs/Zqc7gCTrTuE/s640/7 czerwca (16).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-0wfsM-4eAIM/UAal_JLxOqI/AAAAAAAACD0/9Ah0zlBMD60/s640/7 czerwca (17).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-BRAsz_fNnoE/UAal_6iTFbI/AAAAAAAACD4/YJ9MaCzT4nI/s640/7 czerwca (18).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-NKkpx-2Czpk/UAamBXItRII/AAAAAAAACEE/ChPOYqGFOsU/s480/7 czerwca (27).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted

[quote name='rashelek'] I nieważne, że w drodze do domu cała mokra ułożyła mi się na kolanach i poszła spać, dzięki czemu obie wyglądałyśmy jak potwory z bagien :D[/QUOTE]
To Ty nie wiesz, że zabłocony pies kocha najmocniej? :lol:

Posted

Ale fajnie pływa:) Musiało jej się to bardzo podobać.

Może kup Cekinowi jakąś obróżkę i wręcz jego właścicielowi.
Dlaczego on nie chce obroży? Argumentuje to jakoś?
bo pewnie mówiłaś mu o istnieniu obroży zaciskowych, półzaciskowych? Zawsze to lepiej niż kolce.

Posted (edited)

[quote name='Ty$ka']To Ty nie wiesz, że zabłocony pies kocha najmocniej? :lol:[/QUOTE]

Taaak, woda, piach, błocko, najlepiej jeszcze troche nazbieranych w kłakach bonusów i nagły przypływ miłości :loveu: To jest to, co rashelki kochają najbardziej! :D

[quote name='Kasi i Lena']Ale fajnie pływa:) Musiało jej się to bardzo podobać.
Może kup Cekinowi jakąś obróżkę i wręcz jego właścicielowi.
Dlaczego on nie chce obroży? Argumentuje to jakoś?
bo pewnie mówiłaś mu o istnieniu obroży zaciskowych, półzaciskowych? Zawsze to lepiej niż kolce.[/QUOTE]

Delikatnie mówiac była w niebowzięta :D
Bo na kolcach to większa kontrola i pies się nie szarpie. Żadne metody oduczenia ciągnięcia nie są uznane za wystarczająco dobre, wszelakie typy obroży również. Mów do d, to cie osra. Już mi brakuje sił i cierpliwości ;)

Następnym razem spróbuję nagrać filmik z jej wyczynów :D

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-1M2IwCQ3T-Q/UAamCLS3F4I/AAAAAAAACEI/Dx1jnC8CXuY/s640/7 czerwca (26).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-rjXWYiAJCDQ/UAamDfj-34I/AAAAAAAACEU/993hZRv7yk0/s640/7 czerwca (1).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-2bSkVJZm0L4/UAamEDyN3KI/AAAAAAAACEY/Xh2CmmmGOtA/s640/7 czerwca (2).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Ts7TQdR98ro/UAamMABqbjI/AAAAAAAACEg/_t6DmNLC5NQ/s640/7 czerwca (3).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-k_BEWzg_W7s/UAamN5hS1vI/AAAAAAAACEo/wUwRa9uVSmg/s640/7 czerwca (4).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted (edited)

[quote name='Ty$ka']Jaki świrus z niej :loveu:

Ile ja bym dała za pływającego psa... :P[/QUOTE]

Ano, z głupoty się nie wyrasta przecież :D
Wiesz, wszystko ma swoje plusy i minusy. Dobrze, że pływa, ale niedobrze, że tak się napala ;)

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-ijp8_eX_TCI/UAamO6UqqhI/AAAAAAAACEw/w_f294DxtBY/s640/7 czerwca (19).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-PGfe59F5Eqo/UAamV6kT8sI/AAAAAAAACE4/Y6pysbmSNX4/s640/7 czerwca (20).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-Zvbg5icsoe0/UAamWtLgH-I/AAAAAAAACFA/eZHmocVtUDw/s640/7 czerwca (21).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-NE3Tfd0qjG4/UAamXW4wWDI/AAAAAAAACFI/qaACDZ4MUe8/s640/7 czerwca (22).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Cf_3Bts_n60/UAamYou9xqI/AAAAAAAACFQ/4oLJy7gP4Wc/s640/7 czerwca (23).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted

dziękuję za odwiedziny ;)
widzę, że się świetnie bawiliście :) też się muszę wybrać nad wodę i nawet niedaleko mam. tylko ciekawa jestem jak to będzie u nas z pływaniem :P

Posted (edited)

[quote name='ania90']szalenstwa wodne :loveu:[/QUOTE]

I to straszne :D

[quote name='Patik']Jakie wymoczone szczury:diabloti: Świetne u nas tylko Kubuś lubi "pływać" Doris woli leżeć w błocie[/QUOTE]

Haha no dziękuję :evil_lol: Doris wie, że błotne kąpiele dobrze robią na cerę!

[quote name='Lonley']dziękuję za odwiedziny ;)
widzę, że się świetnie bawiliście :) też się muszę wybrać nad wodę i nawet niedaleko mam. tylko ciekawa jestem jak to będzie u nas z pływaniem :P[/QUOTE]

Tak, zabawa była niezła :D Korzystaj, skoro blisko! Na pewno też będzie dobrze :)

[quote name='Joann']no jak ładnie pływa;]a on jaki chudzielec ;p[/QUOTE]

Ten głodzony potwór waży 40kg (bo schudł) i zachowuje się jak słoń w skladzie porcelany :diabloti:

Niestety, nigdzie dziś nie pojechaliśmy. W nocy była burza, dzisiaj też pada, więc pewnie jest tam niezłe bagno ;) Miejmy nadzieję, że jeszcze nam się uda w najbliższym czasie :loveu:

[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-_eUNt1JwSNU/UAamafW6-RI/AAAAAAAACFY/hFbsSb7-FTk/s640/7 czerwca (24).JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-XVyMT5J7I6w/UAambMvsNVI/AAAAAAAACFk/QFNELqPMAZ4/s640/7 czerwca (25).JPG[/IMG]

Edited by rashelek
Posted (edited)

[quote name='cockermaister']Pływająca Mika :loveu::loveu: cudo :loveu:[/QUOTE]

:loveu:

Mam już obiecaną conajmniej jeszcze jedną wycieczkę nad wodę, bo przyjaciółka nigdy tam nie była i mam ją zabrać :D Tylko nie wiadomo kiedy, bo pogoda nie nastraja optymistycznie.
Kojarzycie tą świetną miętę od DS? Mam już pod nią lakier do paznokci :diabloti:

Edited by rashelek
Posted

[quote name='Kasi i Lena']Kupuj dla Miki , maluj pazurki i idźcie się lansować , modnisie:D:diabloti:[/QUOTE]

Mnie w sumie z tych tasiemek najbardziej kusi limonka i ostry róż, ta mięta jest super, ale na Mice jej nie widzę. Na szczęście kupiłam dziś kurtkę i jestem bez pieniędzy, bo ciężko ze soba walczyłam, żeby nic nie kupić :D No chyba, że ktoś mnie poratuje i odkupi ode mnie komplet z Hiltona? :diabloti:

Posted

Mi właśnie ta mięta tak sobie do suk pasuje. Ja bym je widziała w ostry róż albo w limonce:). Szkoda że podszycia piankowe są tylko w dwóch kolorach. W sumie też nie mam pieniędzy na obrożę, może coś bym tam wyskrobała ale obiecałam się ograniczać:)
Jaką kurtkę kupiłaś sobie czy psu?

Posted

Ano, takie intensywne kolory są najfajniejsze :loveu: Dużo bardziej mi się to podoba niż te z naszytą tasiemką.
Nasze dziewczyny to silne panienki, więc nie mogą łazić w takiej delikatnej mięcie, ot co :diabloti: Mnie ta pianka może i by się przydała, gdybym mogła mieć nadzieję, że będziemy częściej jeździć na Bałtyk ;)
Widzisz, mówiłam Ci, że razem będziemy się ograniczać i nic nie zamówimy! :D
Kurtkę dla siebie, ale na spacery z psem :D Tzn, nieprzemakalną i nieprzewiewną, w końcu mi będzie ciepło po dupie :cool1:
Musze też pochwalić, że Cekin cały weekend przechodził na obroży! Dziś znowu kolce niestety, ale to już milowy krok na przód :D
Obliczyliśmy dzisiaj, że dziennie robimy z psami ok. 6km, a w łikendy 8km.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...