Suka w typie pinczera.

[Klementynkaa]

[quote name='Monalisa4']witam Oglądam fotki tego psa i skojarzyłam ta sukę .W 99 % pies jest z Miechowic mieszkała na ul Stolarzowickiej !! niewiem pod jakim numerem ;( z psem zawsze chodził młody chłopak, ubrany w Moro i glany,często widywalam ich na skwerku kolo komisariatu,młody siedzial z puszka w reku a pies biegal luzem. Od jakiegos czasu ich nie widzę. Jestem na 99% pewna ze to suka !! ona może mieć z 5-6 lat, dwa lata temu miała male bo chlopak prowadzal je na smyczy,potem rozdawał.[/QUOTE]

czy możesz spróbować nawiązać z nim kontakt? będzie jasność czy ją zgubił czy "zgubił" :(

[dwd]

Tym razem nie rozdawał młodych?

[Asta17]

Osobiście nie szukałabym właściciela tego psa. Uwierzcie mi, że czasami nie warto oddawać psa właścicielowi. Może skłamać, że mu uciekła, a być może naprawdę ją wyrzucił i następny raz pozbędzie się jej w bardziej skuteczny sposób. ;/
Jesli faktycznie komuś pies się zgubi, ucieknie to człowiek poruszy niebo i ziemię, żeby go odzyskać jeśli oczywiście mu zalezy. Niech ta osoba, która ma psa u siebie teraz da namiary do schroniska i ewentualnie porozwiesza ogłoszenia, jeśli ktoś suni szuka to na pewno pojawi się w schronisku i tam dostanie namiary do swojego psa.

[dwd]

Sunia jutro jedzie do nowego właściciela.

Kurcze ciężka sprawa być opiekunem zastępczym, bo najchętniej bym jej nie oddawał :P

[jofracy]

Taki los domu tymczasowego :) ale jaka satysfakcja i poczucie spełnionej misji, o!

[Klementynkaa]

hej, dwd może skoro masz już wprawę to zostaniesz naszym DT dobermanim, hę?
bardzo się cieszę, że historia dobrze się skończyła :)

[Asta17]

Gdzie do domu jedzie? Z ciekawości tylo zapytam czy to może ta osoba, której podawałam Twój nr?

[Monalisa4]

[quote name='Klementynkaa']czy możesz spróbować nawiązać z nim kontakt? będzie jasność czy ją zgubił czy "zgubił" :([/QUOTE]


faceta nie widzę ,ale rozmawiałam z znajomymi psiarzami,Nikt go nie widuje,ani psa ;( Powiesiłam ogłoszenie na ul Reptowskiej widze ze cale Miechowice obwieszone ogloszeniami ! gdyby sie zgubiła to by ja szukali ;( a skoro nie szukają? Ja przypuszczam ze chlopak wyjechal albo go zapuszkowali, rodzina psa się pozbyła.

[dwd]

Klementynka - raczej nie.
Asta17 - tak, sunia pojechała do Pani, która się do Ciebie zgłosiła.