Mikropsiaki z tomaszowskiego schroniska

[KatiKorej]

Przedstawiam 3 mikruski najbardziej potrzebujące pomocy.

[SIZE=4]ADOPTOWANY[/SIZE] :multi::multi::multi:

[B]IMIĘ:[/B]Gacuś
[B]WIEK:[/B] 4 lata
[B]RASA:[/B] mix
[B]ROK URODZENIA:[/B] 2007
[B]ROZMIAR[/B] (XS/S/M/L/XL): [B]XS[/B] (waga - 2-3kg)
[B]KASTRACJA:[/B] czeka w kolejce
[B]STOSUNEK DO DZIECI:[/B] przyjazny
[B]STOSUNEK DO INNYCH PSÓW:[/B] przyjazny
[B]STOSUNEK DO KOTÓW:[/B] nie sprawdzono
[B]BOKS NR:[/B] Szpitalik

[B] CHARAKTER:[/B] Trochę wystraszony, zdominowany przez kolegów z boksu. Po pierwszym spacerze nabrał pewności siebie i nauczył się szczekać. Uwielbia biegać. Raczej nie jest to pies tylko na kolanka, widać, że potrzebuje zabawy i dłuższych spacerów. Uwielbia się przytulać.

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156229.jpg[/IMG]


[B]IMIĘ:[/B] Killer
[B]WIEK:[/B] 6-7 lat
[B]RASA:[/B] mix chihuahua
[B]ROK URODZENIA:[/B] 2004/2005
[B]ROZMIAR[/B] (XS/S/M/L/XL): [B]XS[/B] (waga - 2,5kg)
[B]KASTRACJA:[/B] tak
[B]STOSUNEK DO DZIECI:[/B] przyjazny
[B]STOSUNEK DO INNYCH PSÓW:[/B] czasem dominujący
[B]STOSUNEK DO KOTÓW:[/B] nie sprawdzono
[B]BOKS NR:[/B] Szpitalik

[B]CHARAKTER:[/B] Zazdrosny o ludzi, którzy podchodzą do krat. On też tak bardzo chce być głaskany i przytulany. Chce, ale kiedy już dochodzi do jakiejś interakcji z człowiekiem, Killer nagle zaczyna się wycofywać. To kolejny pies po przejściach. Został znaleziony z ogromną raną. Na szczęście została już tylko blizna. Killer najbardziej nie lubi się ze swoim synem, bądź bratem - Tołdim.

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156813.jpg[/IMG]


[SIZE=4]ADOPTOWANY[/SIZE] :multi::multi::multi:

[B]IMIĘ:[/B] Tołdi
[B]WIEK:[/B] 4 lata
[B]RASA:[/B] mix chihuahua
[B]ROK URODZENIA:[/B] 2007
[B]ROZMIAR[/B] (XS/S/M/L/XL): [B]XS[/B] (waga - 2kg)
[B]KASTRACJA:[/B] tak
[B]STOSUNEK DO DZIECI:[/B] przyjazny
[B]STOSUNEK DO INNYCH PSÓW:[/B] czasem dominujący
[B]STOSUNEK DO KOTÓW:[/B] nie sprawdzono
[B]BOKS NR:[/B] Szpitalik

[B]CHARAKTER:[/B] Uwielbia się przytulać, każdemu próbuje wskoczyć na kolana. Przez większość spaceru trzeba go było nieść. Wtulony w wolontariuszkę - zasypiał. Kiedy tylko ma okazję wystawia brzuszek do miziania. Jest zazdrosny o każde głaskanie innego psa. Czasem pokazuje na nie ząbki, ale pracujemy nad tym. Nie znosi się ze swoim tatą, bądź bratem - Killerem.

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156810.jpg[/IMG]

[KatiKorej]

Gacuś


[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156230.jpg[/IMG]

Tołdi
[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156809.jpg[/IMG]

Trawożerca
[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156811.jpg[/IMG]

[IMG]http://th.interia.pl/50,g2a3413fb4353430/i1156812.jpg[/IMG]

[KatiKorej]

Zapasowy...

[Tymonka]

KatiKorej napisz jakiś tekścik fajny to zrobię im allegro :)

[ocelot]

Świetna robota Asiu

[KatiKorej]

[quote name='Anja2201']KatiKorej napisz jakiś tekścik fajny to zrobię im allegro :)[/QUOTE]

Ok. Napiszę w sobotę, będę miała trochę więcej inf o nich. Dzięki Aniu ;]

[quote name='ocelot']Świetna robota Asiu[/QUOTE]

Dzięki ;]

[KatiKorej]

Tołdi i Killer (tzw. czopperki) już po kastracji.

[ocelot]

Gacus nie był?
To można chłopakom robić ogłoszenia:)

[KatiKorej]

[quote name='ocelot']Gacus nie był?
To można chłopakom robić ogłoszenia:)[/QUOTE]

Teoretycznie, ale tak naprawdę to nic o nich nie wiemy. i lepiej poczekać, może po kastracji troszkę się zrobią mnie agresywne względem siebie

[KatiKorej]

fot. mamadariiisary

Killer z wielką raną
[URL="http://wgrajzdjecie.pl/?ref=176c22a171211eaaa5e2639ff1c34c7b.jpg"][IMG]http://wgrajzdjecie.pl/zdjecia/176c22a171211eaaa5e2639ff1c34c7b.jpg[/IMG][/URL]

[Tymonka]

[quote name='KatiKorej']fot. mamadariiisary

Killer z wielką raną
[URL="http://wgrajzdjecie.pl/?ref=176c22a171211eaaa5e2639ff1c34c7b.jpg"][IMG]http://wgrajzdjecie.pl/zdjecia/176c22a171211eaaa5e2639ff1c34c7b.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE]

teraz już chyba tylko blizna została ??

[KatiKorej]

[quote name='Anja2201']teraz już chyba tylko blizna została ??[/QUOTE]

Tak, blizna. Zapomniałam napisać, że to zdjęcie sprzed prawie 2 miesięcy.

[KatiKorej]

Gacuś jest odseparowany od Czopperków i zaczyna pokazywać charakterek. Poobgryzał mi całą rękę, skakał, wariował. Kiedy przestałam się z nim bawić obszczekał mnie z fochem. A Gacuś szczeka jak taki typowy, łańcuchowy burek ze wsi, a nie jak mini kruszyna.

Anju w środę coś o nich uzupełnię, jeśli wszystko wypali i będziemy dłużej w schronie.

[KatiKorej]

Tołdi poszedł do adopcji :multi:

[Marycha35]

[INDENT] [INDENT] [B][SIZE=3]OSTRZEŻENIE z FB.
"Ostrzeżenie ze schroniska w Gaju, że jeździ po schroniskach facet z zamiarem adopcji szczeniąt. Psy podobno jadą do Niemiec jako przynęta dla amstafów szkolonych do walk !!! Ten facet to Lukasz [/SIZE][/B][B][SIZE=3]C. [/SIZE][/B][B][SIZE=3] lub zona Ewa z Krzywinia kolo Gostynia. Może kontaktować się ze schroniskami w całej Polsce.... uprzedź znajome schroniska !"[/SIZE][/B] [/INDENT] [/INDENT]

[KatiKorej]

Gacuś poszedł do adopcji ;]