Jump to content
Dogomania

drugi pies


labisiek

Recommended Posts

Witam
Po długim namawianiu rodziców i przekonywaniu ich zgodzili się na drugiego psiaka. Jednak chcę aby było mu tu jak najlepiej. Kiedyś już to przechodziłam ale to było 2 lata temu. Może napisalibyście mi:
Listę zakupów (wyprawkę)
Co zrobić przed kupnem?
Jak zapoznać ze sobą 2 psy tak aby nie zrobiły sobie krzywdy? :crazyeye:
Jak się do tego przygotować?
Jak przygotować do tego mojego pierwszego psa?

Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi ;)

Pozdrawiam

labisiek

Link to comment
Share on other sites

[quote name='labisiek']
Listę zakupów (wyprawkę)
Co zrobić przed kupnem?
Jak zapoznać ze sobą 2 psy tak aby nie zrobiły sobie krzywdy? :crazyeye:
Jak się do tego przygotować?
Jak przygotować do tego mojego pierwszego psa? [/QUOTE]

Mysle ze co tyczy sie zakupow, to kupuj to samo, co dla swojego psa. Kup miski, obroze, smycz, jedzonko itd.
Nie zastanawiałaś sie nad psem ze schroniska ??

Od kogos kiedys słyszałam, ze psy powinny sie spotkac na spacerze, np. przed domem, tak aby "nowy" pies nie był bezposrednio wprowadzony do domu w ktorym bedzie "stary" pies bo "stary" moze poczuc sie Panem swojego terenu i nie dopuszczac "intruza". Wazne zeby zostały rownoczesnie wprowadzone do domu.
Podobno dobra metoda jest, aby były przy tym 2 osoby, i po krotkim poznaniu sie psow przed domem, 1 z osob wchodzi z nowym mieszkancem sama do domu, pokazuje dom i wychodzi do psa. Potem toczy sie cała akcja poznawania sie psow na spacerze i wspolnego powrotu do domu. :)

Link to comment
Share on other sites

Nie przed domem, tylko najlepiej na terenie neutralnym dla pierwszego psa ;). Ten przed domem taki nie jest. Nie wiem czy to szczeniak czy nie, ale szczeniaka rządzą się innymi prawami niz dorosłe psy, ja do domu wprowadziłabym nowego psa najpierw dopiero później ten starszy. Tak napawdę dużo zależy od tego jaki jest pies ten pierwszy. A i np. klatka, klatka jest pomocna w zaznajamianiu psów, a dla starszego psa może byc ulgą od natrętnego szczeniaczka :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jeżeli dobrze zrozumiałem,to jeden z tych piesków będzie szczeniakiem,a drugi jest dorosły,więc pozostaje mieć nadzieję ze tamten starszy go zaakceptuje. Co tyczy się wyprawki dla psa,to myślę że w każdym sklepie kupisz to co niezbędne,czyli: oddzielne miski na wodę i jedzenie,smycz,kaganiec,obroże,jakieś zabawki no i legowisko.

Link to comment
Share on other sites

U mnie było tak: starsza suka, która mamy od kilku lat i szczeniak piesek ze schroniska, co miał 4 miesiące. Myśle, ze to najlepszy układ, ze jeden pies dojrzały, a drugi szczeniak i żeby były innej płci. Oczywiście musi być przynajmniej jeden wykastrowany, zeby szczeniaków z tego nie było :-)

Link to comment
Share on other sites

To i jeszcze ja. Na co zwracac uwage wprowadzajac drugiego psa do domu? Gdy ten nowy jest juz doroslym psem? Czego pilnować oprocz zapoznania na neutralnym gruncie, oddzielnego karmienia, chowania zabawek podczas nieobecnosci właścicieli, czy nawet izolowania psow przez pewien czas? ;)

Link to comment
Share on other sites

Ja mam ten komfort, że mój starszy pies raczej nie jest terytorialny, nie ma problemu z wpuszczaniem psów do domu czy na podwórko. Kiedy wprowadziłam szczeniaka, poznali się na naszym podwórku. Jeśli chodzi o jedzenie, to podawałam jedzenie w oddzielnych miskach, najpierw dostawał starszy, później młodszy, woda była wspólna. Zabawki schowane, tak na wszelki wypadek, żeby nie było pretekstu do awantury. Maluch spał wtulony do starszego. Jeśli chodzi o zostawianie.. na początku kiedy mnie nie było w domu woziłam szczeniaka do rodziców, żeby ktoś mógł go wyprowadzić i pomóc mi w nauce zachowania czystości w domu. Później zostawiałam psy razem, na początku na parę minut i wydłużałam ten czas. Traktowałam oba psy jednakowo, nie roztkliwiałam się nad żadnym ;) Starałam się poświęcać im czas jednakowo. Wydaje mi się, że trzeba pamiętać o tym, żeby traktować je sprawiedliwie, tzn. oba dostają gryzaki, oba dostaje jednocześnie jedzenie. No i pilnowałam, żeby jeden drugiemu nie podkradał pyszności. W pewnym momencie psiaki się zbuntowały z jedzeniem.. Maluch dostawał karmę dla szczeniorów, starszy dla dorosłych, za którymś razem oba powiedziały nie i chciały "zamienić się" karmami.. hehe Oczywiście nie ustąpiłam więc psiaki odpuściły. Ważne jest, żeby nie faworyzować żadnego. Teraz to są papużki nierozłączki :)

Link to comment
Share on other sites

ja pojechałam po drugiego psa ze swoja starą sunia ( nowa też miala być sunia).wiec zapoznali sie na terenie raczej należącym do nowego psiaka... po powrocie do domu starsza odrazu zaopiekowala sie młodszą, traktowała ją jak swoje dziecko, i chociaż pare razy skarciła mlodą rozrabiakę, nie była to agresja, a raczej-"NO ODCZEP SIE, MAM CIE DOSYC!"... Problem powstał jak mała skonczyła 2 lata i.... wymysliła sobie,że będzie Alfą... kilkakrotnie zaatakowała starszą ( najczesciej przy zabawie na ulicę)... I tu podstawowy problem: Nie da sie traktować tak samo każdego psa w sforze-to nie znaczy ze jednego kochasz mniej, innego wiecej, po prostu w psim stadzie rządzą swoje prawa i nawet najbardziej zaprzyjaznione psiaki muszą sobie ustalic hierarchie. I tu wkracza własciciel jako ALFA...Są metody pomocnicze w ustawieniu psiakow na tej drabinc .Wszystko znajdziesz w podręcznikach albo zasiegniesz języka na forum..... Pozdrawiam i życze udanego chowu. ahaaaaaaaaa mam 2 stafficzki:))

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kasia_1982']To i jeszcze ja. Na co zwracac uwage wprowadzajac drugiego psa do domu? Gdy ten nowy jest juz doroslym psem? Czego pilnować oprocz zapoznania na neutralnym gruncie, oddzielnego karmienia, chowania zabawek podczas nieobecnosci właścicieli, czy nawet izolowania psow przez pewien czas? ;)[/QUOTE]

Nie prowokowac sytuacji do zgrzytów ;). Np. do jednego nie ciumkac, zeby drugi patrzył i nie tańcował (ja mam tak), ja zawsze pilnuję kolejności w podawaniu smakołyków - najstarsza- średnia- najmłodszy. A tak to ogólnie czekac na rózwoj sytuacji ;). Ja trzeciego (dorosłego samca - 1,5 roku) wprowadzałam do dwóch suk, gdzie 7letnia miała urojoną i wszystko było be, wszystko jej przeszkadzało i najchętniej spała w kącie ;) a druga 4,5 roku - nie lubiąca zbyt gwałtownym, większych od siebie psów i o ironio takiego jej przyprowadziłam ;). Czasami było gorzej czasami lepiej różnie i z tym niestety trzeba się liczyc ;).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...