halbina Posted January 9, 2007 Posted January 9, 2007 No i... Bąbel pojechał do nowego domku... :-( :laola: :splat: Quote
syla00 Posted January 11, 2007 Posted January 11, 2007 [quote name='halbina']No i... Bąbel pojechał do nowego domku... :-( :laola: :splat:[/quote] :crazyeye: oooo, chyba coś przegapiłam:oops: ale :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: :multi: wszystkiego naj dla Bąbla! Quote
halbina Posted January 16, 2007 Posted January 16, 2007 Ależ żyję, żyjemy wszyscy... :evil_lol: Quote
halbina Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Zakupiliśmy klatkę kennel... największy rozmiar... myślałam, że będzie mniejsza... mieści się w niej spokojnie człowiek... tzn moja koleżanka :evil_lol: sama wlazła :crazyeye: ja tylko zamknęłam drzwiczki... Klatka bardzo zmyślna i nawet elegancka: [URL="javascript:newWin('http://www.karusek.com.pl/img_prod/b/b_4190.jpg', 620, 350)"][IMG]http://www.karusek.com.pl/img_prod/n/n_4190.jpg[/IMG][/URL] [URL]http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=4190&action=prod[/URL] Jak tylko dostarczyli, rozłożyłam i włożyłam kocyk do środka, licząc na to, że Platon uzna to miejsce za swoją budę... I... UZNAŁ! :multi: :multi: :multi: Najpierw klatkę obwąchał, a zaraz potem wniósł do niej swój sznurek-gryzak i spokojnie się rozłożył do zabawy. Po jakimś czasie wyszedł i wskoczył na rogówkę, ale zaraz potem Byron wszedł do niej i też się poczuł na tyle dobrze, iż położył się wygodnie. Wtedy Platon wbiegł do klatki, dając do zrozumienia kotu, że owszem może się nią dzielić, ale to jego miejsce! Kocur nie miał jednak ochoty na dzielenie się domkiem i prychając okazał swoje niezadowolenie. Zwierzaki wyraźnie rywalizują o to miejsce. I dobrze! Nie zamierzam trzymać Platona w klatce, ale nie mam już sumienia zostawiać go z kagańcem na mordzie przez kilka godzin, kiedy jestem w pracy. Pies dorasta i jego możliwości demolowania domu też wzrastają. A jeśli nie będzie chciał zostawać w klatce zamkniętej? Będzie miał swoje bezpieczne miejsce zabaw, legowisko... A poza tym zawsze może się przydać dla jakiegoś psa w potrzebie transportowej, nieprawdaż?... Quote
D0minika Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 No taka klatka się przydaje, w różnych okolicznościach :roll: My mamy małego Ola, to mamy transporterek, niewiele większy od kociego :evil_lol: i się sprawda :) Halbina, ze też Ty o tej godzinie nie śpisz :diabloti: Quote
halbina Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 A na jutro zapowiedziała się ciocia Formica z wizytą... domową? kurtuazyjną?... :roll: ma być szczepienie Platona... obiecała, że nie policzy za wizytę domową... ;) hmm... a może ona chce mi kota w worku podrzucić jakiegoś w ramach promocji? :cool3: A może to ja jej kota w worku... np. Juniora... :razz: Quote
karusiap Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 oj gdyby to Junior przeczytal....:mad::evil_lol: Quote
Neris Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Halbinko, czy kupiłaś wersje bez blaszanej podłogi? Zaraz idę kupować, mam tu jednego takiego ancymonka co w niej będzie pomieszkiwać, ale nie wiem jak wygląda bez tej podłogi, na dole są kratki? Quote
sisay Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Gratuluje zakupu! Klatka swietna rzecz :diabloti: [IMG]http://www.jalopeura.prv.pl/assets/images/klatka012.jpg[/IMG] Platonek szybko sie nauczy. Moze bedzie mu przyjemniej jak nakryjesz ja jakims kocem? U mnie to odpada, bo Gaga gdy sie nudzi, wciaga do srodka wszystko co lezy na klatce, i robi z tego salatke :diabloti: Ale wiele psow lubi taka nakryta budke. Quote
halbina Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Neris: w klatce na dole są kratki, podłogę można dokupic, ale ja wolę dokupić legowisko... na razie mam kocyk, psu zupełnie nie przeszkadza, że pod nim są kratki... włożyłam tam też legowisko kotów... Platon wypróbowuje... mieści się! Ma-ja: Zdjęcie super! Też sobie takie pstrykniemy, tylko nas będzie w tej klatce więcej... Myślę nad nakryciem klatki, wtedy na górze wylegiwać się będą koty pewno, a Platon będzie się czuł faktycznie jak w budzie, tylko czy i on nie wciągnie i nie poszatkuje okrycia?... nie dałabym głowy! Quote
halbina Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 [quote name='karusiap']oj gdyby to Junior przeczytal....:mad::evil_lol:[/quote] Junior nie przeczytał, ale moze Formica przeczytała i się przestraszyła :evil_lol: bo przesunęła wizytę na jutro... A Platonowi się upiekło! zastrzyku dziś nie było. Pańcia się kuruje - zapalenie oskrzeli - jak na razie bez większych sukcesów :roll: Co do klatki, zwierzaki z niej chętnie korzystają, ale raczej na krótką drzemkę, leżakują zresztą wszędzie: na rogówce, fotelu, podłodze... koty dodatkowo nba piecu, szafie, monitorze... Zamknięty na chwilę Platon spokojnie spałąszował kosteczkę, chwilkę poleżał, ale zaraz potem zaczął drapać posłąnie i popiskiwać... Może to ja powinnam zająć klatkę i zarezerwować wreszcie jakieś miejsce tylko dla siebie?... :evil_lol: Quote
Neris Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 Z okrywaniem klatki to bym uważała, bo moi spryciarze maja taką klatkę pożyczoną od wetki na chwilę na czas leczenia łapy Karolka, i najlepszą zabawą jest wciąganie do środka nakrycia i szatkowanie go na kawałki. Pożegnaliśmy się z przepiękną narzutą i jednym fajnym prześcieradłem... Quote
karusiap Posted January 20, 2007 Posted January 20, 2007 [quote name='halbina']Junior nie przeczytał, ale moze Formica przeczytała i się przestraszyła :evil_lol: bo przesunęła wizytę na jutro... A Platonowi się upiekło! zastrzyku dziś nie było. Pańcia się kuruje - zapalenie oskrzeli - jak na razie bez większych sukcesów :roll: Co do klatki, zwierzaki z niej chętnie korzystają, ale raczej na krótką drzemkę, leżakują zresztą wszędzie: na rogówce, fotelu, podłodze... koty dodatkowo nba piecu, szafie, monitorze... Zamknięty na chwilę Platon spokojnie spałąszował kosteczkę, chwilkę poleżał, ale zaraz potem zaczął drapać posłąnie i popiskiwać... Może to ja powinnam zająć klatkę i zarezerwować wreszcie jakieś miejsce tylko dla siebie?... :evil_lol:[/quote] halbinko Ty sie kuruj tam dzielnie... Quote
halbina Posted January 24, 2007 Posted January 24, 2007 [IMG]http://img45.imageshack.us/img45/3825/tnfotka024ed2.jpg[/IMG] Tak mnie dziś w nocy na wspominki wzięło... Przeczytałam cały wątek raz jeszcze... Platon jest u mnie od 18. października, czyli już trzy miesiące... Rozczulające to zdjęcie jeszcze Pluta... I wiecie co... Dalej tak patrzy w pańcię! I jak tu go nie kochać?... Quote
halbina Posted February 4, 2007 Posted February 4, 2007 [IMG]http://wroclaw.gumtree.pl/posting_images/49/6914449__1165171312__1__1-207f4edef427205c9fb3bfa2d8e6aaa6.__big__.jpg[/IMG] I znowu jest nas piątka... Do stada dołączyłą błękitka Inka... Platon zakochany do przesady... :mad: :evil_lol: Cyba straciłąm stanowisko samicy alfa... :evil_lol: Quote
halbina Posted February 4, 2007 Posted February 4, 2007 [IMG]http://wroclaw.gumtree.pl/posting_images/49/6914449__1165171312__0__3-80dfa86d080da8f1c0ed9a30ba426530.__big__.jpg[/IMG] [IMG]http://wroclaw.gumtree.pl/posting_images/49/6914449__1165171312__0__2-06bd8397c601826a1c79dae2591f8830.__big__.jpg[/IMG] Quote
karusiap Posted February 4, 2007 Posted February 4, 2007 nie ma sie co dziwic ze platon zakochany:loveu:a co tam wogole u Niego?? a o Babelku sa jakies wiesci?? Quote
halbina Posted February 4, 2007 Posted February 4, 2007 Platon... dojrzewa... :cool3: O Bąbelku nic nie wiem, czekam wciąż na wieści od Formicy... [IMG]http://republika.pl/blog_wi_606976/3349407/tr/img_9297.jpg[/IMG] [IMG]http://republika.pl/blog_wi_606976/3349407/tr/img_9300.jpg[/IMG] Quote
anilla Posted February 4, 2007 Posted February 4, 2007 halbinko ona jest..... brak słów - gratuluje dopsienia;) w dodatku takiego - wymarzonego!!!!! Quote
Ambra Posted February 4, 2007 Author Posted February 4, 2007 jest prze pie kna!!!:loveu: :loveu: :loveu: i ma umaszczenie mojego wymarzonego wyzla weimarskiego! gratuluje wyboru i nowej przyjaciolki! jak tam teraz Twoj domek wyglada? znowu przewrocony do gory nogami? oj masz kochana zdrowie! talki psiur wielgachny! tyle kilo do kochania! a jak u niej ze starylka bo nie znam tematu?:oops: pozdrawiam Was mocno! ale fajne stadko - szkoda ze na spacer sie umowic nie mozemy:evil_lol: Quote
anilla Posted February 5, 2007 Posted February 5, 2007 halbinko co tam w stadzie słychać?? jak pierwsza wspólna noc?? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.