Jump to content
Dogomania

Oddam szczeniaczki (Śląsk) - Wszystkie pieski znalazły domki


Krasnal

Recommended Posts

Szukam domu dla szczeniąt (kundelki) które urodzą się za około 2 tygodnie. Możliwość odbioru w okolicach Wodzisławia Śląskiego, Raciborza lub Rybnika. Ewentualnie Kraków bądź Sosnowiec. Szczeniaki urodzą się za ok. 2 tygodnie.
Zdjęcie matki:
[img]http://img140.imageshack.us/img140/7918/dsc01450b.jpg[/img]
Matka jest mała, bardzo spokojna i grzeczna ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 months later...

Tutaj fotki szczeniaków: [url]https://picasaweb.google.com/115568948280787052468/Pieski?authkey=Gv1sRgCNjrl7LSkI_GFg&feat=directlink[/url]
Jestem w stanie dowieźć pieski, byleby tylko znaleźli się jacyś chętni. Nie jestem w stanie hodować 6 psów! Bardzo proszę o pomoc :(

Link to comment
Share on other sites

to czemu szczeniaki nie zostały jeszcze ślepe uśpione tuż po urodzeniu? Wiem, że to co piszę to brutalne rozwiązanie -sama płakałam jak musiałam uśpić cały miot znalezionej suni...
ale już widzę, że jest "po ptakach" i szczyle duże. Może na jakimś bazarku ogłoszeniowym trzeba by było wykupić im pakiet ogłoszeń (około 5-10 zł, na kilkudziesięciu stronach ogłoszeniowych)...

Link to comment
Share on other sites

Miałam zamiar uśpić szczeniaki, teraz żałuję, że tego nie zrobiłam :( Mianowicie znalazło się 15 chętnych jeszcze przed narodzinami piesków, wybrałam tych 4 najlepszych, byli pewni itp. aż do kiedy przyszło wybierać termin na odebranie szczeniaków...i słuch po ludziach zaginął :( A jak się nietrudno domyślić, to reszta już pieski ma załatwione lub po prostu nie chce :/ Tacy ludzie...

Byłam już z nimi nawet na targu...zero zainteresowania z czyjejkolwiek strony, nie chcę oddawać szczeniaczków do schroniska... Raczej wątpię, że znajdę kogoś z pobliża, powywieszałam już we wszystkich miejscowościach gdzie często dojeżdżam ogłoszenia, ale nikt się nie zgłosił :( No ja już jestem załamana, nie mam pojęcia co zrobić ze szczeniakami, a mają już 10 tygodni...:-(

Link to comment
Share on other sites

przykład bazarku
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/209672-Zam%C3%B3w-pakiet-og%C5%82osze%C5%84-grafik%C4%99-i-wydarzenie-na-FB%21-Na-Rocky-ego-i-Dina%21Do-30.06."]http://www.dogomania.pl/threads/209672-Zam%C3%B3w-pakiet-og%C5%82osze%C5%84-grafik%C4%99-i-wydarzenie-na-FB!-Na-Rocky-ego-i-Dina!Do-30.06.[/URL]

na pewno jeszcze się jakieś znajdą

Link to comment
Share on other sites

jeden - [URL]http://www.dogomania.pl/threads/209418[/URL], nie wiem, czy przyjmują jeszcze zgłoszenia...
trzeba poszukać w dziale Bazarek: [URL]http://www.dogomania.pl/forums/99[/URL]

Edit: tu jest chyba razem z Allegro, do dzisiaj do 20.00
[url]http://www.dogomania.pl/threads/208438[/url]

Link to comment
Share on other sites

Wydarzenie na facebooku zrobiła mi znajoma z innego forum (sama nie mam siebie na portalu założonej). Podaję link i proszę o dodawanie wydarzenia: [URL]http://www.facebook.com/event.php?eid=222807574417300[/URL]

Oczywiście na giełdzie nikt nie zabrał :( Co prawda był chętny, ale po rozmowie kompletnie odpadł ("bo kundle są %^%$# najlepsze bo jak swojego #$%^&^%$ na mróz to #$%^& nie zdechł, a jak byś takiego rasowego #$%^& %$^&&* na mróz w zimę to następnego dnia by było już po nim"... taka osoba nie jest warta psa...)

Tak więc, jutro kupie te ogłoszenia, tylko ponawiam pytanie, jak długo mniej więcej się czeka?

Link to comment
Share on other sites

Ja miałam niedawno 8 sztuk od suki wielkości owczarka i 2 szczeniaki od suni mniejszej. Zostały mi jeszcze 2, ale bardzo przebierałam w domach. Wszystkie trafiły do mieszkań, albo do domów na kanapę. Nie wydawałam, jeśli ktoś nie chciał wpuszczać do domu.

To tak na pocieszenie, że się uda.

Musi być bardzo dużo ogłoszeń. Ludzie przyjeżdżali sami nawet z odległych miast. Wszędzie były robione najpierw wizyty przedadopcyjne.

Tutaj moje szczeniaki:
[URL="http://www.dogomania.pl/threads/206210-Bezdomny-Cz%C5%82owiek-bezdomna-suka-i-8-szczeniak%C3%B3w%21-Potrzebne-og%C5%82oszenia-dla-Prezesa-%28"]http://www.dogomania.pl/threads/206210-Bezdomny-Cz%C5%82owiek-bezdomna-suka-i-8-szczeniak%C3%B3w!-Potrzebne-og%C5%82oszenia-dla-Prezesa-%28[/URL]

[URL]http://www.dogomania.pl/threads/208020-Sunia-i-2-szczeniaki-w-klatce-na-kr%C3%B3liki.-Ju%C5%BC-w-BDT-potrzebne-wsparcie-150-z%C5%82-msc[/URL].


Możesz zrobić także ogłoszenie na papierze i powiesić w lecznicy. Bywa, że ktoś straci przyjaciela i chce natychmiast zapełnić pustkę po nim. Najlepiej powiedz wetowi, że masz szczeniaki do oddania i koniecznie zostaw mu swój nr tel. U mnie jeden maluch znalazł dom u rodziny pani wet.


Te maluchy są śliczne i na pewno się znajdą dobre domy.
U mnie było tak, że czasem w jednym tygodniu dzwonili sami idioci, a w kolejnym tygodniu świetne domki znalazły 3 maluchy.

Link to comment
Share on other sites

Wieszam ogłoszenia już gdzie się da... chyba już z 20 sztuk powiesiłam + 13 wydrukowałam by porozwieszać dalej. Nawet na aucie swoim i od znajomego wisi... ale z ogłoszeń ani 1 chętnego.

1 piesek chyba u mnie zostanie, na więcej nie mam możliwości z powodu, że będą się gryźć...gdyby to były suki to może i więcej by zostało.
Czy mogę liczyć, że ludzie z forum porozwieszają ogłoszenia w swoich okolicach? Nie mam większych problemów z dojazdem, więc jeśli tylko będą chętni, dojazd się zorganizuje.
Mogę odrobaczyć pieski, ale nie mam możliwości szczepienia, ze względu, że nie mieszkają one w domu.

Link to comment
Share on other sites

Ja mogę przekierować zainteresowane osoby jakby dzwonił ktoś sensowny, ale nie wiem czy to ma sens, bo mieszkasz strasznie daleko.

U mnie został jeden piesek, który będzie duży jak dorośnie. Mam jeszcze suczkę, która będzie mała, ale większość ludzi dzwoni po "docelowo" małe pieski.

Z tym, że teraz też mam zastój, dosłownie głucha cisza, chyba dlatego, że zaczęły się wakacje.

Jeśli jednak masz jakieś możliwości transportowe, to prześlij mi swój nr tel. i adres e-mail, w razie czego będę polecać Twoją "hodowlę" ;).

Link to comment
Share on other sites

No właśnie to powinny być małe pieski, przynajmniej matka ma 35cm. Tylko jednej jest troszkę większy.
A u mnie jak na złość wszyscy chcą pieski wielkości owczarka niemieckiego :/
No ale racja strasznie duża odległość, więc to chyba mija się z celem :( Jednak jakby ktoś znalazł kogoś chętnego z okolicy to b.proszę o kontakt...

Edit:
[B]Uwaga! Jeśli 4 pieski znalazłyby przyszłych właścicieli w jednej miejscowości (jej pobliżu, lub na trasie z Śląska do tej miejscowości)[U] jestem w stanie dojechać niezależnie jak daleko by to było[/U]-nawet do Grudziądza. Dlatego jeśli ktoś ma chętnych bardzo proszę o kontakt!
[/B]
Toyota-przeczytałam historię "Twoich" 8 szczeniaczków. Podziwiam za taką bezinteresowną pomoc ;) Jednak nasunęło mi się pytanie: Czy ten bezdomny nie będzie miał teraz kolejnych szczeniaków-jako, że jak były szczeniaki to ktoś mu przynosił jedzenie, dano mu rower itp. a jak szczeniaki zabrano to i o nim zapomniano? Wiem, że szukasz (znalazłaś?) już dom do suczki, ale zawsze może nową przygarnąć itp.

Aukcja na allegro: [url]http://allegro.pl/show_item.php?item=1687985815[/url]

Link to comment
Share on other sites

Napisałam na bazarku...
Dziś były 2 fałszywe alarmy...lepsze fałszywe niż żadne w sumie :(
Ale apeluje! Pytajcie znajomych! Te pieski potrzebują waszego wsparcia ;) Ja się za prąd-za gotowanie-nie wypłacę :( Te psiny zjadają 2kg mięsa, pół kilo makaronu, masę suchych chrupek w jeden dzień! No dobra...kto jak kto ale Wy pewnie o tym najlepiej wiecie ;) Ale generalnie proszę o pomoc w nagłaśnianiu sprawy...

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o tego bezdomnego to na nim nie robią wrażenia małe szczeniaczki. Adoptował sukę ze schroniska, aby pilnowała działki. Ku jego zdumieniu "suka się nie upilnowała" w cieczce i sprawiała jeszcze masę innych problemów. Np. przeskakiwała niewysoki płot i biegała po sąsiednich działkach, co kończyło się sąsiedzką awanturą i skargami do prezesa działek.
Suka została też odłowiona przez schronisko i ponieważ miała czip z jego danymi, został on zmuszony do jej odebrania przez Straż Miejską pod groźbą mandatu i zapłaty za koszty pobytu.
Myślę, że ma on już nauczkę, aby nie brać żadnego psa.
Bardzo chciał się jej pozbyć i naciskał mnie bym ją zabrała.

Na wszelki wypadek, poprosiłam kierowniczkę schroniska, aby został wpisany na "czarną listę" z całą jego rodziną (synem, byłą żoną i jej partnerem). Oni wszyscy spędzają razem czas na tej działce i nikt nie raczył dać suni czegoś do jedzenia.

Link to comment
Share on other sites

Co za brak wyobraźni ! - i twoja i weta - chociaż wet nic na siłę nie zrobi jak właściciel nie chce.

Teraz jest wysyp maluchów, schroniska pękają w szwach, już nawet w schroniskach usypia się na dzień dobry maluchy - i na targu chcesz je rozdać ?! - my z takich miejsc właśnie je zabieramy !

[B]Jaka jest gwarancja, że wysterylizujesz sukę ?![/B] - czy za pół roku nie będziesz znowu płakać na dogo jakie cię spotkało nieszczęście! - te szczeniaki trzeba odrobaczyć, zaszczepić, założyć im książeczki zdrowia, wyżywić ! - nie wiedziałaś, że o żywe istoty trzeba dbać ! - i mam nadzieję, że podpiszesz z potencjalnymi domkami umowę adopcyjną i będziesz sprawdzać domki i kontaktować się z nimi - to jest kupa czasu i kupa pieniędzy - ciężka harówa !

Oddasz szczeniaki w dobre ręce a za pół roku zaczną się cieczki i większość z nich albo wszystkie wylądują w schronie albo na ulicy - dzięki takim ludziom będziemy mieli jeszcze długo co robić - zwróć się o pomoc do osób, które ci poradziły nie robić sterylki aborcyjnej i nie usypiać ślepego miotu - powodzenia.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...