plącze się pod nogami

[pudelka2]

Cześc,
mam dosyć uciażliwy problem ze swoim psem. To cocker spaniel ma 3 miesiące. Ciągle plącze mi się między nogami, nie tylko w domu ale co i gorsza na spacerze. Przechodzi przede mną, za mną i między nogami. Jak tak dalej pójdzie to albo ja się o nią zabije albo ona ulegnie jakiemuś wypadkowi. Nie mogę przejśc 5 metrów spokojnie. Nie mam pojęcia co zrobić. Próbuje ją utzrymać na dystans na smyczy ale to też nie bardzo działa. Helppp

[LadyS]

Szczeniaki mają to do siebie, że plączą się pod nogami ;) Jak będzie starsza, to jej przejdzie - a długo ją masz? Jak z nią pracujesz? Jaki macie kontakt?

[pudelka2]

to mi trochę ulżyło, mam nadzieję że z tego wyrośnie bo naprawdę widzę w tym zagrożenie naszego życia ;D Mam ją dopiero od kilku dni. Cały czas za mną chodzi jak przyklejona, najbardziej lubi siedzieć pod moimi nogami, i cały czas chce żeby się nią zajmować. Staram się ją trochę ignorować ale to trudne jest taaaaakaa słodka. Na razie jestem na etapie uczenia jej podstawowych zachowań czystości tylko nie mam doświadczenia niestety, nigdy nie miałam takiego małego psa, i trochę mi ciężko. Szczególnie że u hodowcy nauczyła się siusiać na szmatki i teraz regularnie sika na swoje posłanie :/ nie odróżnia toalety od łóżka. To też trochę mnie martwi ale mam nadzieję że jak nauczy się siusiać na dworzu to przestanie. Co do nauki innych rzeczy to niestety nie działają na nią żadne smakołyki, w ogóle nie interesuje jej jedzenie więc staram się ją po prostu chwalić jak coś dobrze zrobi, wydaje się być wtedy zadowolona..

[LadyS]

Poczytaj w necie porady pani Zofii Mrzewińskiej, trochę Ci to w głowie rozjaśni. Jeśli masz ją kilka dni, to tym bardziej normalne, że Ci się plącze - dotąd była z rodzeństwem i matką, teraz jest sama i szuka towarzystwa. Przyzwyczai się za kilka tygodni i przestanie ;)