Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

ostatnio rzadko bywam ale mam totalny kocioł.Dzieci tak odpierdzielają,że co chwila do szkoły latam,do tego mam 3 tygodniowego kociaka Tobiaszka na odkarmieniu (ale już go nikomu nie oddam:)),no i całe stado swoich zwierzaków,a i do pracy chodzić trzeba.Mówię Wam masakra!!!:angryy:
Potrzebny mi jakiś zaklinacz dzieci,taki Cesar Millan ale do dzieciaków:evil_lol:

Posted

[quote name='madzik770']ostatnio rzadko bywam ale mam totalny kocioł.Dzieci tak odpierdzielają,że co chwila do szkoły latam,do tego mam 3 tygodniowego kociaka Tobiaszka na odkarmieniu (ale już go nikomu nie oddam:)),no i całe stado swoich zwierzaków,a i do pracy chodzić trzeba.Mówię Wam masakra!!!:angryy:
Potrzebny mi jakiś zaklinacz dzieci,taki Cesar Millan ale do dzieciaków:evil_lol:[/QUOTE]

Ciężka sprawa, szkoda że tak daleko bo bym przyszła może udałoby mi się coś zdziałać ;-)

Posted

[quote name='madzik770']ten can-vit i rumen tabs biorę na siebie:)[/QUOTE]
Madziu, po raz kolejny stokrotne dzięki! :Rose::Rose::Rose:

[SIZE=1]***[/SIZE]
[SIZE=1]Marycha, bierze na siebie tzn., że pokrywa koszty.[/SIZE]

Posted

O matulu Madzik, nie wygłupiaj się:oops: Powiedz ile kasory i ze skarpety Faworkowej się zapłaci. Ty i tak masz już cały zwierzyniec na głowie!!! I jeszcze ten kociak... śliczny bidulek (widziałam i głaskałam:evil_lol:)
Smyku Faworek grzmoci bezwstydnik nadal ;) Jutro gotujemy kurczaka z ryżem i marchewką, bo wieprzowinka beee ;)

Posted

Jak to bierzesz na siebie preparaty?????[/QUOTE]

Marycha,wsadzę se je na łeb i tak będę chodzić...hi,hi,hi:evil_lol:

no widzicie,psy zawsze miałam ułożone ale ze swoimi dziećmi sobie nie radzę...ale co tu chcieć jak nawet super niania nie podjęła się tego zadania po jednym dniu kręcenia zdjęć:shake:

Posted

Hi, hi, Madziula nie tak dosadnie! To było pytanie- sugestia zakładające domyślenie się czytających!!!! Nie wygłupiaj się i kasiorrrę bierz. A nianię do kosza, dzieciory do Faworków na DT i wszystko gra! he he he

Posted

ha,ha...a kto cię tam wie Marycha co Ty na myśli miałaś:evil_lol:
widzisz,moich dzieci nikt nie chce nawet na DT:roll: ratuje je jedynie to,że kochają zwierzęta tak jak ja:evil_lol: hi,hi,hi

Posted

o jesooo!!!
to ja z chęcią nawet zaraz je przywiozę:evil_lol:
tego najstarszego sobie zostawię,bo grzeczny ale bliźniaki oddam chętnie.Odkarmione są,jeden bardziej drugi mniej ale jest ok:)

Posted

Magduś a ten co był na marszu to jeden z bliźniaków był? To on kochany, nie gadaj! Co sobie parówkę wcinał z bułą, bo głodny był. A najstarszy bardzo rezolutny i fajocha:) Do tego smoki i mateczka zwariowana......To nie dziaciaki są do oddania;):):)

Posted

oj Marycha,mówię Tobie jaką oni potrafią pomianę wszędzie zrobić...w tamtym roku jak mieli 7 lat to już dzielnicowego na karku miałam:crazyeye:
są grzeczni jak są osobno i właśnie jeden został karnie przeniesiony od następnego roku szkolnego do innej klasy

Posted

O cholera! Ale tak cichutko Ci napiszę, że im zazdroszczę. Też bym chciała mieć brata bliźniaka:) Obawiam się, że wtedy dzielnicowy by i moja mateczkę nawiedził;)

Posted

Hi, Magduś to już wszystko jasne! Głowa do góry, jak coś na pywko walimy. Andziołka zabieramy, się wypłaczesz, ja zapewniam prawie psychologiczna opiekę, Ania medykamenty zaraz dyplomowane:):):) Damy radę!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...