Puchatek Posted July 24, 2007 Posted July 24, 2007 [quote name='Figa Bez Maku']Donosze z pewnym niepokojem ( rozglądam się kogo bić:mad: ...to chyba loozi tak prorokowała:mad: ...) że psy ( samce) zaczynaja szaleć na temat Fiśki[/quote] Widać loozerka wyczuła sprawę i stąd jej absencja :mad: :mad: :mad: :mad: :mad: Quote
Agnie Koty Posted July 25, 2007 Posted July 25, 2007 atrakcyjna z niej dziewczyna, ot, co. Jutro jadę do Olecka....Mam nadzieję, nie znaleźć tam małego kociaczka.:evil_lol: .Naszykowałam prowiant dla swoich kotów, poprosiłam też dziewczynę z rodziny o doglądanie i sprzątanie po nich. Ponury młodzian zostaje /odrzucił moje i siostry towarzystwo na wakacjach/ ale w sprawach kocich mu nie ufam. Mężowi tyż nie ufam choć dokarmia koty znajomego jak trzeba. Haniu, jeśli dziś są Twoje imieniny to wszystkiego najlepszego!:loveu: Wracam 6 sierpnia. Hm, czy ja wytrzymam bez netu?:lol: Quote
Puchatek Posted July 25, 2007 Posted July 25, 2007 [quote name='Agnie Koty']Haniu, jeśli dziś są Twoje imieniny to wszystkiego najlepszego![/quote] A nie jutro przypadkiem? ;-) Quote
Agnie Koty Posted July 25, 2007 Posted July 25, 2007 Ale Hania jutro to przeczyta:cool3: . Zresztą.... jutro to dziś, tyle że jutro /Mrożek bodajże/ Quote
Jowita Poznań Posted July 26, 2007 Posted July 26, 2007 i ja zycze wszystkiego najlepszego dla Ciebie Haniu!!!! :loveu: :iloveyou: Szczęścia, zdrowia, pomyslnosci i mase gosci :loveu: :tort: :loveu: Buziaki!!! :B-fly: :B-fly: :B-fly: :BIG: :BIG: :BIG: :Rose: :Rose: :Rose: Quote
Figa Bez Maku Posted July 26, 2007 Posted July 26, 2007 :placz: wzruszyłam się , kochane jesteście dziękuję :loveu: :buzi: :popcorn: Quote
Figa Bez Maku Posted July 27, 2007 Posted July 27, 2007 a dziś w lekko smutnym tonie ( ale nie o Fiśce). Fiśka ma kolege tez tak mniej więcej rocznego i widze jak pies się stacza moralnie...jest to pies w typie owczarka o bursztynowej sierści..został przyniesiony do domu przez nastolatke i ....najbardziej zajmuje sie psem jej ojciec ale chyba nie bardzo sobie radzi. Dzisiaj kilka razy porządnie obszczekał rowerzystów ( wyglądało to naprawdę nieprzyjemnie, zastanawiałam się czy capnie kogoś za nogę:shake: ), staje się agresywny do psów( już kilkanaście nieprzyjemnych walk stoczył i ma coraz mniej kolegów do zabawy)....przedtem tego nie robił..ale córka tego pana wychodzi przed dom, siada z kolegami na ławce, a pies przywiązany do ławki:-( )...Boję się ,że jak zacznie byc bardziej kłopotliwy...to..... No i niestety jeżeli ludzie ( rowerzyści) zaczną ( i słusznie) skłądac skargi to straż miejska będzie miała obowiązek pojawic się w parku.....i będziemy musiały chodzić wyłacznie na PM ,gdzie jak słyszałam już oficjalnie niedługo będzie tam wydzielone psie pole ( bez smyczy i kagańców) Quote
Figa Bez Maku Posted July 27, 2007 Posted July 27, 2007 Fizia też musiała go wiele razy dzisiaj pouczyć zębami ,że nie życzy sobie molestowania, i tak naprawdę nie bardzo chciała się z nim bawić:crazyeye: , chowała swoją pupę między moimi nogami, wie , kto ją obroni;) :mad: A swoją drogą to przez jakieś 2 miesiące nie chodziliśmy na PM, ( cieczka, upały) i spotykała się wyłącznie ze znajomymi psami. Wyobraźcie sobie ,że jak wczoraj poszłyśmy na Pm i miała podejść do nieznajomych piesków to była bardzo onieśmielona i trochę wystraszona:crazyeye: , dopiero potem się rozkręciła...to wyraźnie mi uświadamia ,że jednak te sptkania z obcymi psami są dość ważne Quote
Figa Bez Maku Posted July 31, 2007 Posted July 31, 2007 Niewykluczone ,że Fiśka na wakacje ( pierwsze) pojedzie...może za tydzień? W lasy chcemy jechać na grzyby...Madzia odkryła w sobie ( jeszcze w zeszłym roku) żyłkę grzybiarza ( i faktycznie ma nosa do zbierania i szczęście, jakieś 90 % zbioru to jej:crazyeye: ) ..O zachowanie Fiśki w pociągu jestem raczej spokojna ...ale autobus ..ojej pawie będą..jak nic Quote
Jowita Poznań Posted August 1, 2007 Posted August 1, 2007 na pocieszenie Haniu powiem Ci ze moja Amisia tez ma chorobe lokomocyjna...pawie puszcza w samochodzie :) A moj Piotr sie denerwuje bo a to na głośnik a to najego piekna tapicerke :diabloti: :evil_lol: potem mamy przymusowy postoj, Pan i Wladca czysci samochod a ja wietrze kota i doprowadzam do stanu uzywalnosci :diabloti: A Drakus- to stary wyga- uwielbia podrozowac, oglada sobie przez szybke albo spi a kocica pol drogi miauczy i mamy czeski film- szczegolnie jak jeszcze do tego koncertu sie Maja dolaczy :lol: Quote
Figa Bez Maku Posted August 1, 2007 Posted August 1, 2007 O prosze widać ,że Amidalka też kulturalna.. oszczędza Twoje kolanka:diabloti: No i co jest popatrz...dwa koty tak samo chowane i jeden lubi podróże a drugi ...lubi ..he he co innego:cool3: A Majeczka to już ........chyba mówi ......????:lol: :cool3: Quote
Puchatek Posted August 1, 2007 Posted August 1, 2007 A pierwsze wypowiedziane słowo to pewnie ... kicia ;-) Quote
Jowita Poznań Posted August 4, 2007 Posted August 4, 2007 ma skonczone 6 misiecy i zdecydowanie nie mowi :D ale wygrala nagrode w konkurcie na foto dzieciaczka- specjalne wyroznienie :loveu: dostalam 5 wielgachnych kalendarzy sciennych z podobizna Majeczki. mozecie popatrzec :loveu: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/5884/dsc01254ul8.jpg[/IMG][/URL] i gratulacje: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img207.imageshack.us/img207/9551/dsc01251jv5.jpg[/IMG][/URL] Quote
Figa Bez Maku Posted August 6, 2007 Posted August 6, 2007 Jowito:loveu: GRATULACJEEEE!!:loveu: Majeczko:loveu: GRATULACJEEEE!!!:lol: Majusia fotogeniczna bardzo i śliczna to nic dziwnego ,że juz za Gwiazdeczke robi:lol: Będziecie mieć fantastyczna pamiątkę :lol: Quote
Figa Bez Maku Posted August 6, 2007 Posted August 6, 2007 A Fiśmieciara wczoraj w nocy haftowała, więc rano w niedzielę pojechałyśmy do weta. okazało się ,że jakaś wirusówka żołądkowa ( ale w kierunku babeszjozy też krew pobrano).Dostała kroplówkę, leki dożylne ( antybiotyk, przeciwbólowe , min, nospa, ranigast) Bardzo była grzeczna , delikatnie lizała p.doktor w rękę jak ta pobierała jej krew z łąpki:loveu: Rano Fiśnięta prosiła o jedzonko, była żywa i nawet w parku chciała biegać z psami ( ale ponieważ ma wenflon to jeszcze nie pozwoliłam..także to raczej nie babeszjoza na szczęście)Dzisiaj po południu znów idę z nią ....No i przy okazji zamówiłąm badanie ogólne krwi takie przed sterylką........ Quote
Jowita Poznań Posted August 6, 2007 Posted August 6, 2007 bardzo dziekujemy za gratulacje :) a za Figunie trzymamy kciuki a kotki zaciskaja lapki by ze zdrowkiem wszystko bylo w porzadku! Quote
Figa Bez Maku Posted August 6, 2007 Posted August 6, 2007 Dziękujemy! Chyba dzięki tej pozytywnej energii która od Was płynie Fiśce nic groźnego ( odpukujemy) sie nie dzieje:loveu: Najgorsze u zwierzaka objawy to smutek. Wtedy ( jeśli nie jest to tęsknota) to na 100% objaw poważny...a Fiśka dzisiaj już brykała:lol: A dla Majeczki: Pół roku już minęło jak złoty sen a drugie pół za pasem szykuje się. Niedługo urodziny, przedszkole i matura:diabloti: a potem dzieci , wnuki ..cóż taka jest natura:diabloti: A obok rosną kotki, a może też i psiaki bo u naszej Jowity styl życia jest już taki:multi: Quote
Figa Bez Maku Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 Fiśka wczoraj była w lecznicy..na kontroli i dostała drugą dawkę antybiotyku podskórnie... a na dzisiaj i do piątku ma brać dopaszcznie...dzisiaj oblepiłam tabletkę serkiem topionym...bardzo zgrabnie i gładko łyknęła...:evil_lol: ha ha ale jestem perfidna....:cool1: Fiśka w zasadzie jest już w pełni sprawna... skora do zabawy.. nie ma wyjścia.. bo w sobotę jedziemy.... wzięłam recepte na difergen ( syrop dla dzieci p. chorobie lokomocyjnej) i zobaczymy...Pani u której będziemy mieszkać w Iławie ma jak się okazuje kota , podobno do psów przyzwyczajony...mam nadzieję ,że Fiśka się zachowa:oops: i nie da plamy:oops: Quote
Jowita Poznań Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 bardzo dziekujemy za piekny wierszyk!!! :multi: :loveu: :multi: Quote
Agnie Koty Posted August 7, 2007 Posted August 7, 2007 bardzo wcześnie Majka zaczyna karierę fotomodelki, :evil_lol: . Jestem pewna, ze Fiśka prześcignie Magdę w zbieraniu grzybów, :diabloti: . Uff, dobrze, że nic jej nie jest. Natomiast moja szara Bajka przygaszona, Od razu zauważyłam że coś nie tak. Kamień na zębach jej przeszkadzA. Idziemy go usunąć.Tylko jej narasta, pozostałym futrom nie.... Quote
Figa Bez Maku Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Może kotom też trzeba dawać ciasteczka na usuwanie kamienia? no jesli oczywiście JW Bajka zechce wziąć je do paszczy:cool1: Quote
Jowita Poznań Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 moje na szczescie maja piekne paszcze :D ale Amisia ma ruje i zaczepia Drakulka ( on naturalnie ma ja gdzies, w glebokim powazaniu :evil_lol: ). Oj czeka nas ciach! Quote
Figa Bez Maku Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 jejjej.....A jak Ty znosisz ruję Amiśki?:diabloti: Bardzo wrzeszczy?Faktycznie ciachnięcie trzeba będzie zrobić...To Amiśka Fiśce może łapkę podać:cool1: A wiecie..wetka powiedziała ,że Fiśka ma ciążę urojoną:shake: która objawa się tym ,że dwa ostatnie sutki ma powiększone i tak jej troche wiszą:oops: tak więc u nas nie ma odwrotu......pomimo,że Fizia byłaby cudowną mamą:diabloti: :cool3: ( a co mi szkodzi postraszyć trochę Lulkę?:cool3: ...i tak zapomniałą o Fizi.......) Quote
Agnie Koty Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Bajka nienawidzi suchej karmy, żadnych ciasteczek.... Ale sobie poradzimy.:evil_lol: Quote
Figa Bez Maku Posted August 8, 2007 Posted August 8, 2007 Zawsze jeszcze zostaje codzienne szorowanie ząbków:diabloti: ewentualnie ogryzanie kości...taaak niektóre koty to potrafią.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.