Jump to content
Dogomania

Figa W Afrykańskim Klimacie - JUZ SZCZESLIWA W SWOIM DOMKU!!!


Recommended Posts

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Agnie ..zadziwiasz mnie:crazyeye:....no...Państwowy a poza tym wszystko się zgadza:lol:..a zdjęć jest więcej tylko..hmmmm :diabloti:nie wiem jak się wykadrowac coby tylko Fiśka została...:placz:bo ja wolę pozostac w cieniu:placz::cool3:

Posted

Zdjęcia śliczne. Kiedyś znowu bedę bardziej komunikatywna.
Czy dalej bywacie na PM bo kiedyś jesienią czy zimą może i my sie pojawimy gdy zmniejszą się tłumy ludzi, biegaczy itp. i będę w stanie rozmawiać na wiadome tematy.
Pozdrawiam

Posted

Witaj Ewuniu, ciesze się ,że nie znikłaś całkiem..bo juz tak sie zastanawiałam czy może przechodzisz okres zniechęcenia dogomania , co poniekąd byłoby dla mnie zrozumiałe...czasem robi się dość "depresjogennie"
Będziemy z Fiską bywać na PM ale najpierw musi skończyć się jej cieczka....:shake:

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
Posted

Cioteczka bardzo spóźniona ale najserdeczniej gratuluje i Wszystkich pozdrawia!
Mogę się cieszyć że Dogo chociaż mi pozwala na odwiedzanie Galerii znajomych...

Posted

Dawno nie pisałam,przyznaje:placz:
Ale na swoje usprawiedliwienie dodam ,że na nic ostatnio czasu nie mam.:shake:
U figi w porządku ale chyba nie zbyt zadowolona jest ze sojego posłanka.Za duuze a przecież Fisia taka mała sunia musi spac na małym dlatego też protestuje na dywanie.:shake:

  • 2 weeks later...
Posted

To chyba już normalne ,że jak nie ma wiadomości to znaczy dobrze jest. Bo mam akurat niemiłe wiadomości. Dobrze skończone na szczęście .:p
Otóż w niedzielę jakiś buc nadepnął Fiśce na łapę. zapiszczała ale szłyśmy potem i było ok. W poniedziałek biegała po parku co prawda trochę kulejąc...a w domu nie chciała zjeść śniadania i ogólnie zwiędła:-(. Pojechałam do pracy ale przeszyła mnie nagle myśl ,że to może babeszjoza. Zwolniłam się , pojechałam do domu , Fiśkę za kuper i do weta. Juz wstepne oględziny p.dr były optymistyczne, nie ma temperatury, śluzówki różowe, ale pobrała krew. 3 razy Fiśkę kłuła , orzekła ,że Figunia ma "fruwające żyły" i nie da rady pobrać krwi. :crazyeye::placz:Ściągnęła więc na pomoc babkę z chirurgii i ta od razu sobie poradziła:shake:......
3 godziny później były wyniki, nie znaleziono babeszii a morfologia ok.Co do łapy to obserwować bo samo powinno się doprowadzić do ładu......Tu Fiśke muszę pochwalić bo pomimo jazdy 4 autobusami była dzielna i nie haftowała:multi:.Tylko była tak wykończona ,że apetyt jej wrócił , co mnie przekonało bardziej niż analiza krwi ,że wszystko jest ok.:multi::lol:

Posted

Ooooch, nadepnął Fiście na łapę?! :angryy: Trzeba było od razu wyzwać go na ubitą ziemię! Dobrze, ze to się tak skończyło i że Figa już w formie. Pozdrawiam Was gorąco w ten zimny wieczór!

Posted

Agnie..na ubitą ziemię to szlachetnie urodzonego wezwałabym a to buc był po prostu a nie zorientowałam się w porę bo leciał " ja i cel" nie zważając na nic. Cepa nie posiadam a to jedyne narzędzie na takie osobniki:mad:

  • 4 months later...
Posted

Trochę ostatnio czasu nie mam , więc nie pisałam. A teraz choc tez nie za bardzo luzak jestem musze napisac...Fizię dziś pogryzła koleżanka psia. No odgryzła jej czubek uszka :placz:. Wetka przycięła jej ( narkoza!) brzeg uszka i zszyła. Fizia ma hiszpański kołnierz i głowinę owiniętą opatrunkiem jak czpkę.....W sobote na antybiotyk , potem w poniedziałek kontrola i w następna dopiero sobote zdjęcie szwów. Wetka bardzo Fizie chwaliła ,że bardzo grzeczna i spokojna. Musiałam ją zostawic na czas operacji i na 3 godziny po ... żeby się wybudziła....sama wróciłam do domu ..PUSTEGO DOMU :shake::placz:......strasznie nieprzyjemne uczucie. Fizia dostała tez środek p-bólowy i już po południu piszczała ,żeby dostać obiadek , czyli nie jest źle . Pies głodny to pies zdrowy:cool3:
Oczywiście ma klopty z wpasowaniem sie w przejścia , ale generalnie dobrze sobie radzi.......
Chyba z przyjaźni z tamta psicą nici ...bo nie chcę ponownego starcia.
A było to tak : Fiśka znalazła patyk , tamta suka ( prawie owczarzyca Bożenka) chciałą go odebrać i złapała Fiśkę za ucho ( musiało tak być bo usłyszałam pisk Fini w tym momencie) , Fiśka wtedy sie odgryzła i zaczęły się gryźć, z tym że Fiśka na moje wołanie biegła do mnie a Bożenka ją jeszcze atakowała nie reagując na okrzyki swojej pani. Byłyśmy o jakies kilka metrów od zwierzaków....Obawiam się ,że taka sytuacja może się powtórzyć pomimo ,że przedtem ładnie się bawiły...myśle ,że Bożenka będzie chciała potwierdzic swoja siłę a Fiśka się nie podda łatwo...wierzcie mi jedno ugryzienie a strasznie dużo bólu , kłopotów i komplikacji...Biedna Fizia robi sarnie oczy teraz spod kapturka......Jutro wstawię zdjęcia.....

Posted

Kochane Dziewczyny...Fizia dziękuje za wsparcie:loveu:...nie tyle ją teraz boli co jest jej niewygodnie, wpada na framugi , nie może się podrapać , bo chyba ją tam trochę swędzi ( ja ją skrobie trochę po opatrunku , tak delikatnie :oops::p) , no i kolejne wizyty u weta na następną dawke antybiotyku , kontrolę i w następna sobotę zdjęcie szwów...Ponoć rany ucha sa okropne bo gronkowiec tylko czycha ( i inne tałatajstwo) więc trzeba było przyciąć uszko na czysto ... i tak Fizia będzie miała asymetryczne uszka ...:roll::crazyeye:)Van Gogh...he he... Magdzie skojarzyła się z lampą , a Andriuszy z " ruskim partyzantem po bitwie" ....jednym słowem każdy ma takie skojarzenia na jakie zasłużył... ty możesz być dumna - zawsze co sztuka to sztuka - wyższa forma życia..... A mnie ...skojarzyła się z sierotką Marysią skrzyżowaną z Czerwonym Kapturkiem ( Bożenka to nierasowa wilczyca):oops:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...