Jump to content
Dogomania

Już nie Umierająca BOKSERKA z Radomska już nie szuka domu! MA DOM!!!!!!!!!!!!!


Recommended Posts

Posted

Agniestko ja mojej Gapci sama usuwałam szwy to nic strasznego,i szybko idzie trzeba mieć skalpel , jak pierwszy raz miała operację na oko to wet jej ściągał ,ale było więcej szamotaniny i zamieszania więc przy następnych zabiegach sama się do tego zaangażowałam,podpatrz u weta i zobaczysz że następnym razem jak by się coś szyło to sama ściągniesz szwy oszczędzisz stresu psiakowi;)

  • 2 weeks later...
  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='credita']Agniestko ja mojej Gapci sama usuwałam szwy to nic strasznego,i szybko idzie trzeba mieć skalpel , jak pierwszy raz miała operację na oko to wet jej ściągał ,ale było więcej szamotaniny i zamieszania więc przy następnych zabiegach sama się do tego zaangażowałam,podpatrz u weta i zobaczysz że następnym razem jak by się coś szyło to sama ściągniesz szwy oszczędzisz stresu psiakowi;)[/quote]

podziwiam cię !

Ja właśnie znlazłam jeden dość duży niewyciągnięty szew (dużo dalej od tego głównego, pewnie dlatego o nim zapomnieli) ! :roll: i nie wiem co zrobić..... jechać znowu do Dąbrowy do weta ? :roll:
jak mam go sama usunąć ?......

Posted

[quote name='apple'][FONT=Century Gothic][COLOR=Green][B]Wróciłam......no to opawiadaj co sie działo jak mnie nie było:razz:[/B][/COLOR][/FONT][/quote]


witaj :multi:

to ty opowiadaj ! ;) u nas cały czas tak samo.....

podjęłam próby wypuszczania razem suczydeł..... z różnym skutkiem niestety :shake:..... jednego dnia było wszystko OK, a następnego pogryzły się 3 razy.... dobrze, że Beta już doszła do siebie, więc jakoś sobie radzi ;)

Posted

[quote name='Agniest']podziwiam cię !

Ja właśnie znlazłam jeden dość duży niewyciągnięty szew (dużo dalej od tego głównego, pewnie dlatego o nim zapomnieli) ! :roll: i nie wiem co zrobić..... jechać znowu do Dąbrowy do weta ? :roll:
jak mam go sama usunąć ?......[/quote]

Przeciąć małymi nożyczkami i wyciągnąć pensetą, albo paznokciami.
U Argona w uszach też znalazłem2 i samemu wyciągnąłem - to nie jest bolesne, a może zaropieć z czasem.

Witanko Agniestka :multi:

Posted

[quote name='Agniest']witaj :multi:

to ty opowiadaj ! ;) u nas cały czas tak samo.....

podjęłam próby wypuszczania razem suczydeł..... z różnym skutkiem niestety :shake:..... jednego dnia było wszystko OK, a następnego pogryzły się 3 razy.... dobrze, że Beta już doszła do siebie, więc jakoś sobie radzi ;)[/quote][B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Poradzą sobie;)
A u mnie....no co:roll: woda, słonko, plaża, relaks:lol: ehhhhh co tu dużo gadać BYŁO SUPER! Szkoda że tak szybko sie skończyło:placz:[/COLOR][/FONT][/B]

Posted

[quote name='Agniest']zawsze to co dobre szybko się kończy :roll:

a jak woda (powyżej 15 st? :evil_lol:) ? udało sie popływać w morzu ?[/quote][FONT=Century Gothic][COLOR=Green][B]Niestety:placz:

Co do wody to nie najgorsza tzn. w pierwszym momencie wykręca kostki z zimna ale potem da się popływać......w sumie pływałam codziennie:lol:[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

[quote name='Menrzuś']Przeciąć małymi nożyczkami i wyciągnąć pensetą, albo paznokciami.
U Argona w uszach też znalazłem2 i samemu wyciągnąłem - to nie jest bolesne, a może zaropieć z czasem.

Witanko Agniestka :multi:[/quote]

już umiem ;)
wyciągnęłam dwa, ale jeszcze jeden znalazłam tak paskudnie ciasno zawiązany, że nie wiem jak do niego podejść......

buziaki i znikam :cool3:

Posted

[quote name='Agniest']już umiem ;)
wyciągnęłam dwa, ale jeszcze jeden znalazłam tak paskudnie ciasno zawiązany, że nie wiem jak do niego podejść......

buziaki i znikam :cool3:[/quote]
może dobrymi cążkami?

a tak w ogóle to kiedy foty będą, co? :razz:.....aparat nie gryzie :eviltong:

Posted

[quote name='credita']witam Agniestko:multi: najlepiej naciąć przy samym supełku i skalpelem dokładnie z brzegu supełka;)[/quote]
Jeżeli sie ten skalpel ma w domu :roll:.....zresztą już napewno wszystko załatwione pomyślnie.....[SIZE=4]Tylko czemu nie ma żadnej wiadomości? :mad:[/SIZE]

Posted

już jest :evil_lol:

mam trochę doła bo suki się gryzą...... znowu muszę je izolować, ale im bardziej je izoluję, tym bardziej Żaba reaguje agresywnie na widok Bety...... nie wiem dlaczego, ale wróciliśmy do punktu wyjścia :shake:.......

Beta jest strasznie chuda.....same kosteczki......zawsze była chudzinka ale teraz to szkieletor.....

nie będę wam więcej marudzić. Życzę miłego weekendu ;)

PS: Menrzuś, jak znajdziesz chwilkę, sprawdź pocztę ;) tą mailową ;)

Posted

Biedna Agniestka:shake: współczuję może przez week się pogodzą;)
Menrzusiu ja nie chciałam się mądrzyć pomyślałam że Agniestka kupi skalpel w sklepie medycznym a czasem można od weta zabrać oni maja tego sporo;););) miłełego week Agniestko:p

Posted

Agniestka przesłała mi fotki do wklejenia - no to wkleję :lol:

Betka po zabiegu
[IMG]http://img145.imageshack.us/img145/165/s5002136gt3.jpg[/IMG]

Ta to miała wygody - koszulka, jedwabie :evil_lol:
[IMG]http://img145.imageshack.us/img145/9845/s5002137sl9.jpg[/IMG]

Żabcia brutalnie przywiązana do kalafiora :evil_lol:.....a ona też chciałaby jedwabie :roll:
[IMG]http://img169.imageshack.us/img169/9636/s5002140dm9.jpg[/IMG]

Posted

[FONT=Century Gothic][COLOR=Green][B]Coz za jawna niesprawiedliwość:evil_lol: Żabcia bidulka świdruje oczkami:evil_lol:


A Becia coż za sexi koszulka no no;)[/B][/COLOR][/FONT]

Posted

:multi:

witam deszczowo :p
Dziękuję Menrzuś za wklejenie fotek :loveu:

Żabulka niegrzeczna była więc na karę zasłużyła :eviltong: zresztą nadal trochę jest :roll: ale zapewniam was, że jest tak samo miziana i głaskana i przytulana, jak Beta,
a kubraczek Bety to taki specjalny pooperacyjny - żeby sobie brzuszka nie dotykała ;)
zresztą rozniosła go na strzępy już po 4 dniach :)

Posted

[quote name='Agniest']:multi:

witam deszczowo :p
Dziękuję Menrzuś za wklejenie fotek :loveu:

Żabulka niegrzeczna była więc na karę zasłużyła :eviltong: zresztą nadal trochę jest :roll: ale zapewniam was, że jest tak samo miziana i głaskana i przytulana, jak Beta,
a kubraczek Bety to taki specjalny pooperacyjny - żeby sobie brzuszka nie dotykała ;)
zresztą rozniosła go na strzępy już po 4 dniach :)[/quote]

Też deszczowo :multi:.....grzyby już rosną :p

Zazdrośnica z Żaby. U mnie jak wchodzę do domu, to miziam na dwie ręce równocześnie Sylwę i Argona, a mimo to Sylwa uderza w tą rękę nie ją miziającą - ona chce być głaskana dwiema :shake: Też zazdrośnicą jest.

Posted

[quote name='Agniest']:multi:

witam deszczowo :p
Dziękuję Menrzuś za wklejenie fotek :loveu:

Żabulka niegrzeczna była więc na karę zasłużyła :eviltong: zresztą nadal trochę jest :roll: ale zapewniam was, że jest tak samo miziana i głaskana i przytulana, jak Beta,
a kubraczek Bety to taki specjalny pooperacyjny - żeby sobie brzuszka nie dotykała ;)
zresztą rozniosła go na strzępy już po 4 dniach :)[/quote][B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Ojjj jak to dobrze że mam jednego.....nie mam takich dylematów:evil_lol:

Ale co tam nie bede udawać że wam nie zazdraszczam stadka.................ZAZDRASZCZAM jak jasny pierun:placz:[/COLOR][/FONT][/B]

Posted

[quote name='apple'][B][FONT=Century Gothic][COLOR=green]Ojjj jak to dobrze że mam jednego.....nie mam takich dylematów:evil_lol:[/COLOR][/FONT][/B]

[B][FONT=Century Gothic][COLOR=green]Ale co tam nie bede udawać że wam nie zazdraszczam stadka.................ZAZDRASZCZAM jak jasny pierun:placz:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]

W domu muszą być minimum dwa psy.......i to z różnych względów - po przyjściu Sylwy się o tym przekonałem

Posted

[quote name='Menrzuś']W domu muszą być minimum dwa psy.......i to z różnych względów - po przyjściu Sylwy się o tym przekonałem[/quote][B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Baaaardzo bym chciała mieć dwa boksie ale mój tZ się stanowczo nie zgadza...........................:angryy:[/COLOR][/FONT][/B]

Posted

[quote name='apple'][B][FONT=Century Gothic][COLOR=green]Baaaardzo bym chciała mieć dwa boksie ale mój tZ się stanowczo nie zgadza...........................:angryy:[/COLOR][/FONT][/B][/quote]
To zagroź mu, że pójdziesz do schronu i wymienisz go na boksia.....może poskutkuje :diabloti:

Posted

[quote name='Menrzuś']To zagroź mu, że pójdziesz do schronu i wymienisz go na boksia.....może poskutkuje :diabloti:[/quote][B][FONT=Century Gothic][COLOR=Green]Nooooooooooo to jest pewna myśl....ale watpię......on raczej nalezy do tych niereformowalnych:shake: Z resztą póki co to ma troszku racji:roll:.....ale nigdy mu tego nie powiem:diabloti:[/COLOR][/FONT][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...