dkfopt Posted November 26, 2010 Share Posted November 26, 2010 Witam. Ok. rok temu moja suka miała tzw. żabkę, pod językiem zrobił jej się taki "balon". Miała to wycinane - zabieg się udał, wszystko było w porządku. Jednak teraz niedawno zauważyłem u suni na szyi takie jakby miękkie zgrubienie. Byłem u weterynarza i stwierdził, że to znowu ślinianka tylko inna niż tamta. Dostała jakieś zastrzyki, ale wet. uprzedził że to może nie pomóc i może być konieczny znowu zabieg. Wydaje się, że psu to nie przeszkadza, nie zauważa tego. Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem, czy jest szansa, że to się samo rozejdzie, wchłonie? Podobno wycinanie tej ślinianki od strony szyi jest skomplikowane, czy decydować się na to jak najszybciej? W sobotę idę znowu do wet. na kontrolę, zobaczymy co powie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.