Jump to content
Dogomania

Dwa czarne kocurki 5 tyg. już w DS !!! :D


E-S

Recommended Posts

[CENTER][SIZE=5][B]Dwa czarne kocurki, w wieku 5 tygodni poszukują domu ![/B]
[/SIZE]

Chłopcy są braćmi, pozostają w bezpłatnym DT, są wychowywani z psami adoptowanymi z zamojskiego schroniska, sunią w typie ON - kocurki nauczyły się szybko, że jej się z drogi schodzi :D oraz sunią kundelkiem Mają - z która robią co chcą.

[URL="http://img576.imageshack.us/i/dscn0373u.jpg/"][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/8760/dscn0373u.jpg[/IMG][/URL]


Kocurki załatwiają się do kuwety, są czyściutkie, ładnie się bawią, zostały odrobaczone.

[URL="http://img52.imageshack.us/i/dscn0362j.jpg/"][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/6493/dscn0362j.jpg[/IMG][/URL]

Są to kotki domowe, nie są wypuszczane samopas na zewnątrz.
Kochane, mruczące, przytulankowe, zdrowe i wesolutkie :)

[URL="http://img44.imageshack.us/i/dscn0363x.jpg/"][IMG]http://img44.imageshack.us/img44/9264/dscn0363x.jpg[/IMG][/URL]


Tylko brać ! :D

[COLOR=Red][B]Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.[/B][/COLOR]

[URL="http://img560.imageshack.us/i/dscn0368.jpg/"][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/3084/dscn0368.jpg[/IMG][/URL]



Kotki znajdują się w woj. lubelskim. Pomożemy w ewentualnym transporcie.

[COLOR=Blue][B] Kontakt w sprawie adopcji: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], tel. kom. 791-601-454[/B][/COLOR]

[URL="http://img577.imageshack.us/i/dscn0369c.jpg/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2032/dscn0369c.jpg[/IMG][/URL]


[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Pocytuję, wątek Bugiego zostawię jemu i Zdrapce ;)

[quote name='majuska']wchodze bo myślałam,że nowe wieści o Zdrapce, a tu masz babo placek.
Jak nie znasz kociar, ja jestem trochę kociara, mam 2 w domu [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]
Poogłaszajcie,najlepiej na lokalnych stronkach, można też trochę plakacików u wetów powiesić i w sklepach zoologicznych. U nas czarne ( w dodatku malutkie ) kotki "schodzą " najszybciej [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]
Ja znalazłam domki : pierwszy w trzy dni, drugi w tydzień, trzeci w 2 dni, wszystko młode czarnuszki, wiem, że to pewnie byl troche fart ale generalnie nie powinnyście ich długo przetrzymywać [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG]
Kociaki trzeba odrobaczyć u weta, sprawdzić, czy nie mają świerzbu w uszach, powinny bez problemu robić do kuwety, na szczepienie to chyba jeszcze troszkę trzeba zaczekać.
To, że mleka nie dawac to chyba wiesz jak miałaś koty.[/QUOTE]

Moja siostra odchowała te kotki od małego, także one czyściutkie i dobrze karmione, myślimy, choć się nie znamy, że 5 tyg. to wiek odpowiedni do adopcji ?
Załatwiają się tylko do kuwety. Mruczą, jak jedzą. Fajne są.

Wieści o Zdrapce zaraz na Bugim :D

Link to comment
Share on other sites

Jasne, że mogą iść do adopcji.
Trzeba je poogłaszać, czy one były u weta? Potrzebuje te informacje do ogłoszeń porobię im troszkę ogłoszeń, ile zdążę, ogłoszę tez na naszych rzeszowskich stronkach, w razie gdyby się ktos odezwał, to ja w najbliższy poniedziałek, a potem za 2 tygodnie jestem w Lublinie i mogłabym przetransportować do Rzeszowa ( osprzęt do transportu posiadam ) mam koleżankę wetkę- kociarę, przekaże jej że są 2 kocurki czarne do adopcji, ona zawsze ma farta do fajnych domków, te ludziska potem do niej przychodzą więc sa kotki pod kontrolą.Tak jak pisałam, czarne , małe i kocurki to na prawdę dobrze rokuje.
Tu filmik z moją Śrubą,która matkowała jednemu z tymczasowiczów, był tylko kilka dni - identyczny jak te Wasze:
[url]http://www.youtube.com/watch?v=BZNdGy7eFT4[/url]

Link to comment
Share on other sites

Jejku, Majuska, to wielkie, wielkie dzięki :Rose:

Ja też w poniedziałek jestem w Lublinie bo jutro wyjeżdżam i wracam w niedzielę w nocy jakoś.

Kotki są też odpchlone, mają obróżki jakies ziołowe pozakładane dla małych kotków zabezpieczające przed insektami.

Jeśli chodzi o przegląd weterynaryjny to moja siostra usiłuje umówić się z dr Kulikiem, który jest wetem schroniskowym + klinika i najlepszy chirurg, więc ciężko go dopaść a tylko do niego w Zamościu ma zaufanie i nie chce gdzie indziej pójść.

Muszę się popakować i jeszcze parę rzeczy pracowych napisać przed wyjazdem, jadę jutro rano, na Słowację, także będę poza zasięgiem.

Link to comment
Share on other sites

Czyste są, moja siostra bardzo dba o zwierzęta. Nie mają świerzbu ani innego pasożyta. Nie drapią się, nie trzepią.

Chyba nie są wnętrami, no ale to już weterynarz powie jak je obejrzy.
Moja siostra nie jest zalogowana na dogo ani na miau i net ma tylko gdy dorwie kompa mojego brata albo mój, czyli raz na tydzień, raz na kilka dni, czasem rzadziej.
Ja wyjeżdżam, więc dowiem się w poniedziałek dopiero co się dzieje, telefon jest do mojej siostry Ani w 1 poście.

Link to comment
Share on other sites

Oki, jutro poogłaszam troszkę kociaki, będą na długi weekend na pierwszych stronkach.
Generalnie kotu jest chyba łatwiej domek znaleźć bo to zwierzak mniej wymagający niz pies, w domu spokojnie sam na dłużej zostaje, i nie trzeba z nim na spacery chodzić :)
szkoda, że Buguś zjada kotki na sniadanie:shake::lol:

Link to comment
Share on other sites

Myślisz ? Zdjęcia trochę kiepskie (moja siostra robiła a ona nie ma lustrzanki).

Ona, znaczy Ania zostanie teraz samiusieńka: z 8 psami, 3 kotami, 5 papugami, stadem kur rasowych "kur z papierami" jak się śmieje Madallena, jakby co - przewieźć gdzieś dalej kotki czy coś, to wątpię, czy da radę, reszty rodziny nie ma do niedzieli wieczór, może się tak nie spieszyć na razie z allegro?
Sama nie wiem ....

Link to comment
Share on other sites

Ha ! jeden kotek już ma DS :D
Drugi być może też będzie miał razem ze swoim bratem - poszli na próbę obydwaj do kotki rezydentki, ONka i kundelka młodego ze schroniska, zobaczymy w poniedziałek :D sądzę, że nie będą Państwo mieć serca rozdzielać braci i szkoda im będzie jednego oddawać, także jestem dobrej myśli.

Link to comment
Share on other sites

SUPER!
Trzymam kciuki. Osobiście jestem wielką zwolenniczką adopcji kociaków parami. Jest się wtedy z kim pobawić i człowiek kotu służy do tulenia i dawania jedzonka a nie do polowań i krwawych jatek - od tego jest rodzeństwo. Dwóm kotkom nie trzeba poświęcacć tyle czasu, co jednemu, w dużym stopniu zajmują się same sobą. Wiem co mówię, mam całkiem świeże doświadczenie w tej sprawie ;-) -[URL="http://picasaweb.google.com/Dzikafiga/AshCarbon#"] o tu[/URL] mozna zobaczyć.

EDIT: co prawda po dwóch trzeba troszkę więcej sprzątać... ale co tam ;-) :diabloti::evil_lol: pomijam te potłuczone szklanki, zwalone doniczki itd..

Link to comment
Share on other sites

He, he, najpierw w garnku

[url]http://picasaweb.google.com/Dzikafiga/AshCarbon#5510127723486615666[/url]

potem:

[url]http://picasaweb.google.com/Dzikafiga/AshCarbon#5526094144975908642[/url]

:D

smaczny ? :D

Piekne, jakie błyszczące :) Szylkrecik tez Twój ?

Link to comment
Share on other sites

Wróciłam, jutro będę znać decyzję Państwa w spr. kotów.
Na razie wiem, że dzielnie we 2 stawiają czoło zwariowanemu, młodemu kundelkowi w typie sznaucerka dopiero co adoptowanemu z zamojskiego schroniska, który podbiega do nich szczekać, te we 2 prężą się i syczą, piesek zwiewa, zatacza parę kółek po domu, znowu podbiega do kotków i scenariusz się powtarza. Kotka rezydentka na gówniarstwo nie zwraca uwagi. ONek też je olewa ostentacyjnie.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...