E-S Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 [CENTER][SIZE=5][B]Dwa czarne kocurki, w wieku 5 tygodni poszukują domu ![/B] [/SIZE] Chłopcy są braćmi, pozostają w bezpłatnym DT, są wychowywani z psami adoptowanymi z zamojskiego schroniska, sunią w typie ON - kocurki nauczyły się szybko, że jej się z drogi schodzi :D oraz sunią kundelkiem Mają - z która robią co chcą. [URL="http://img576.imageshack.us/i/dscn0373u.jpg/"][IMG]http://img576.imageshack.us/img576/8760/dscn0373u.jpg[/IMG][/URL] Kocurki załatwiają się do kuwety, są czyściutkie, ładnie się bawią, zostały odrobaczone. [URL="http://img52.imageshack.us/i/dscn0362j.jpg/"][IMG]http://img52.imageshack.us/img52/6493/dscn0362j.jpg[/IMG][/URL] Są to kotki domowe, nie są wypuszczane samopas na zewnątrz. Kochane, mruczące, przytulankowe, zdrowe i wesolutkie :) [URL="http://img44.imageshack.us/i/dscn0363x.jpg/"][IMG]http://img44.imageshack.us/img44/9264/dscn0363x.jpg[/IMG][/URL] Tylko brać ! :D [COLOR=Red][B]Warunkiem adopcji jest wizyta przedadopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.[/B][/COLOR] [URL="http://img560.imageshack.us/i/dscn0368.jpg/"][IMG]http://img560.imageshack.us/img560/3084/dscn0368.jpg[/IMG][/URL] Kotki znajdują się w woj. lubelskim. Pomożemy w ewentualnym transporcie. [COLOR=Blue][B] Kontakt w sprawie adopcji: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL], tel. kom. 791-601-454[/B][/COLOR] [URL="http://img577.imageshack.us/i/dscn0369c.jpg/"][IMG]http://img577.imageshack.us/img577/2032/dscn0369c.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Dodatkowy post na aktualizacje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Jestem, najlepszy kolor kota - czarny :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Psa też :D Choć np. Bugiemu kolor kotka jest obojętny - każdy tak samo pysznie smakuje :D :D :D Kuurde, weźcie pomóżcie bo d.u.pa, żeby to były 2 szczeniaczki, dałabym radę, ale KOTY ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Pocytuję, wątek Bugiego zostawię jemu i Zdrapce ;) [quote name='majuska']wchodze bo myślałam,że nowe wieści o Zdrapce, a tu masz babo placek. Jak nie znasz kociar, ja jestem trochę kociara, mam 2 w domu [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Poogłaszajcie,najlepiej na lokalnych stronkach, można też trochę plakacików u wetów powiesić i w sklepach zoologicznych. U nas czarne ( w dodatku malutkie ) kotki "schodzą " najszybciej [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Ja znalazłam domki : pierwszy w trzy dni, drugi w tydzień, trzeci w 2 dni, wszystko młode czarnuszki, wiem, że to pewnie byl troche fart ale generalnie nie powinnyście ich długo przetrzymywać [IMG]http://www.dogomania.images/smilies/icon_smile.gif[/IMG] Kociaki trzeba odrobaczyć u weta, sprawdzić, czy nie mają świerzbu w uszach, powinny bez problemu robić do kuwety, na szczepienie to chyba jeszcze troszkę trzeba zaczekać. To, że mleka nie dawac to chyba wiesz jak miałaś koty.[/QUOTE] Moja siostra odchowała te kotki od małego, także one czyściutkie i dobrze karmione, myślimy, choć się nie znamy, że 5 tyg. to wiek odpowiedni do adopcji ? Załatwiają się tylko do kuwety. Mruczą, jak jedzą. Fajne są. Wieści o Zdrapce zaraz na Bugim :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Jasne, że mogą iść do adopcji. Trzeba je poogłaszać, czy one były u weta? Potrzebuje te informacje do ogłoszeń porobię im troszkę ogłoszeń, ile zdążę, ogłoszę tez na naszych rzeszowskich stronkach, w razie gdyby się ktos odezwał, to ja w najbliższy poniedziałek, a potem za 2 tygodnie jestem w Lublinie i mogłabym przetransportować do Rzeszowa ( osprzęt do transportu posiadam ) mam koleżankę wetkę- kociarę, przekaże jej że są 2 kocurki czarne do adopcji, ona zawsze ma farta do fajnych domków, te ludziska potem do niej przychodzą więc sa kotki pod kontrolą.Tak jak pisałam, czarne , małe i kocurki to na prawdę dobrze rokuje. Tu filmik z moją Śrubą,która matkowała jednemu z tymczasowiczów, był tylko kilka dni - identyczny jak te Wasze: [url]http://www.youtube.com/watch?v=BZNdGy7eFT4[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Jejku, Majuska, to wielkie, wielkie dzięki :Rose: Ja też w poniedziałek jestem w Lublinie bo jutro wyjeżdżam i wracam w niedzielę w nocy jakoś. Kotki są też odpchlone, mają obróżki jakies ziołowe pozakładane dla małych kotków zabezpieczające przed insektami. Jeśli chodzi o przegląd weterynaryjny to moja siostra usiłuje umówić się z dr Kulikiem, który jest wetem schroniskowym + klinika i najlepszy chirurg, więc ciężko go dopaść a tylko do niego w Zamościu ma zaufanie i nie chce gdzie indziej pójść. Muszę się popakować i jeszcze parę rzeczy pracowych napisać przed wyjazdem, jadę jutro rano, na Słowację, także będę poza zasięgiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Obejrzałam Śrubkę :D Zawsze mnie rozwala jak się koty bawią, mogę na to patrzeć godzinami. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Ale w uszach mają czysto? Świerzb jakby miały to w uszach jest taka czarna wydzielina i moga się drapać i trzepac głowami... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Czyste są, moja siostra bardzo dba o zwierzęta. Nie mają świerzbu ani innego pasożyta. Nie drapią się, nie trzepią. Chyba nie są wnętrami, no ale to już weterynarz powie jak je obejrzy. Moja siostra nie jest zalogowana na dogo ani na miau i net ma tylko gdy dorwie kompa mojego brata albo mój, czyli raz na tydzień, raz na kilka dni, czasem rzadziej. Ja wyjeżdżam, więc dowiem się w poniedziałek dopiero co się dzieje, telefon jest do mojej siostry Ani w 1 poście. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Oki, jutro poogłaszam troszkę kociaki, będą na długi weekend na pierwszych stronkach. Generalnie kotu jest chyba łatwiej domek znaleźć bo to zwierzak mniej wymagający niz pies, w domu spokojnie sam na dłużej zostaje, i nie trzeba z nim na spacery chodzić :) szkoda, że Buguś zjada kotki na sniadanie:shake::lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 Jakie słodkie maluchy!! Allegro by się przydało, co? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 9, 2010 Author Share Posted November 9, 2010 Myślisz ? Zdjęcia trochę kiepskie (moja siostra robiła a ona nie ma lustrzanki). Ona, znaczy Ania zostanie teraz samiusieńka: z 8 psami, 3 kotami, 5 papugami, stadem kur rasowych "kur z papierami" jak się śmieje Madallena, jakby co - przewieźć gdzieś dalej kotki czy coś, to wątpię, czy da radę, reszty rodziny nie ma do niedzieli wieczór, może się tak nie spieszyć na razie z allegro? Sama nie wiem .... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted November 9, 2010 Share Posted November 9, 2010 E-S nie ma sprawy. Poczekam z allegro na lepsze zdjęcia i okoliczności.Daj tylko znać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 10, 2010 Author Share Posted November 10, 2010 Ha ! jeden kotek już ma DS :D Drugi być może też będzie miał razem ze swoim bratem - poszli na próbę obydwaj do kotki rezydentki, ONka i kundelka młodego ze schroniska, zobaczymy w poniedziałek :D sądzę, że nie będą Państwo mieć serca rozdzielać braci i szkoda im będzie jednego oddawać, także jestem dobrej myśli. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 SUPER! Trzymam kciuki. Osobiście jestem wielką zwolenniczką adopcji kociaków parami. Jest się wtedy z kim pobawić i człowiek kotu służy do tulenia i dawania jedzonka a nie do polowań i krwawych jatek - od tego jest rodzeństwo. Dwóm kotkom nie trzeba poświęcacć tyle czasu, co jednemu, w dużym stopniu zajmują się same sobą. Wiem co mówię, mam całkiem świeże doświadczenie w tej sprawie ;-) -[URL="http://picasaweb.google.com/Dzikafiga/AshCarbon#"] o tu[/URL] mozna zobaczyć. EDIT: co prawda po dwóch trzeba troszkę więcej sprzątać... ale co tam ;-) :diabloti::evil_lol: pomijam te potłuczone szklanki, zwalone doniczki itd.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 10, 2010 Author Share Posted November 10, 2010 He, he, najpierw w garnku [url]http://picasaweb.google.com/Dzikafiga/AshCarbon#5510127723486615666[/url] potem: [url]http://picasaweb.google.com/Dzikafiga/AshCarbon#5526094144975908642[/url] :D smaczny ? :D Piekne, jakie błyszczące :) Szylkrecik tez Twój ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 No jakieś takie ma ten nasz Ash kulinarne mocno upodobania. ;-) A ja pstrykam. Szylkretka tez nasza - to Dzika Figa we własnej osobie ;-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted November 10, 2010 Share Posted November 10, 2010 O! ale wiadomość !! ja właśnie do ogłoszeń się szykowałam :) Mówiłam że czarnuchy schodzą ;) No to wstrzymuje się , jakby cóś to będziemy tego sierotka ogłaszać jak wrócisz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 Wróciłam, jutro będę znać decyzję Państwa w spr. kotów. Na razie wiem, że dzielnie we 2 stawiają czoło zwariowanemu, młodemu kundelkowi w typie sznaucerka dopiero co adoptowanemu z zamojskiego schroniska, który podbiega do nich szczekać, te we 2 prężą się i syczą, piesek zwiewa, zatacza parę kółek po domu, znowu podbiega do kotków i scenariusz się powtarza. Kotka rezydentka na gówniarstwo nie zwraca uwagi. ONek też je olewa ostentacyjnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted December 12, 2010 Author Share Posted December 12, 2010 Oczywiście oba zostały :D Śpią z Panią i psem ze schroniska mixem sznupa w łóżku. Jeden leje w wyro. Nie wiadomo który. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzika_Figa Posted December 12, 2010 Share Posted December 12, 2010 [quote name='E-S']Oczywiście oba zostały :D Śpią z Panią i psem ze schroniska mixem sznupa w łóżku. Jeden leje w wyro. Nie wiadomo który.[/QUOTE] Totez Pani nie wie, którego wyrzucić ;-) hihi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
E-S Posted December 12, 2010 Author Share Posted December 12, 2010 [quote name='Dzika_Figa']Totez Pani nie wie, którego wyrzucić ;-) hihi[/QUOTE] Dokładnie :D Ale super mają dom. Kotka rezydentka nadal ich "nie widzi". :D Ze sznupem - sztama. ONek nie widzi ani sznupka ani kotów :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.