_va Posted May 31, 2010 Author Share Posted May 31, 2010 Dzwonił rano jakiś miły pan profesor, ale dopiero po wakacjach mógłby go zabrać. eh Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bakteriakoli Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 [quote name='_va']Dzwonił rano jakiś miły pan profesor, ale dopiero po wakacjach mógłby go zabrać. eh[/QUOTE] moim zdaniem zawsze to coś i nalezy tego pana podtrzymywać w tej decyzji, dla psa to jest jakas szansa, moze odległa ale szansa, ze nie bedzie w schronisku do konca zycia. Moze moznaby mu zaproponować placenie za hotelik? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 31, 2010 Share Posted May 31, 2010 Dodam psinkę na zbiorowe allegro utopców. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 No właśnie, może ten pan pomógłby w utrzymaniu Izydora w hoteliku do tego czasu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
paulus Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 A na następne wakacje co? Odda do schroniska? Psa się bierze na kilka, kilkanaście lat i wakacje nie mogą być wymówką. Trzeba to uświadomić panu profesorowi, albo dać sobie spokój. Jak chce psa, to opiekę nad nim w te wakacje też zorganizuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted June 1, 2010 Share Posted June 1, 2010 wiele osób odkłada decyzje na czas po wakacjach np. moja siostra i to nie znaczy ze jest nieodpowiedzialna i na przyszłe wakacje psa porzuci, po prostu to moga byc ostatnie swobodne wakacje dla niej potem musi myslec przede wszystkim o psie ja tak robię (nigdzie nie jeżdzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 2, 2010 Share Posted June 2, 2010 [IMG]http://img34.glitterfy.com/10153/glitterfy0102701581D32.gif[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 5, 2010 Share Posted June 5, 2010 Może ktoś wie, co u Izydora bidusia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted June 8, 2010 Share Posted June 8, 2010 to fajny piesek,odwoziłem go do stadniny koni,lezał sobie w bagazniki kombi,ma dziury w przednich kłach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_va Posted June 8, 2010 Author Share Posted June 8, 2010 ja nic nie wiem, dzwoniłam ale nic oprócz tego, że w schronie jest się nie dowiedziałam :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Odnawiam Mu ogłoszenia. Oby ktoś się znalazł... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='fizia']Odnawiam Mu ogłoszenia. Oby ktoś się znalazł...[/QUOTE] fajny psiak. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abero Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 [quote name='fizia']Może ktoś wie, co u Izydora bidusia?[/QUOTE] Byłam wczoraj w azylu. Izydor jest na razie sam w boksie. Obszczekiwał mnie, nie był niestety ani troszkę przyjazny, zainteresowany człowiekiem :-( Na kwarantannie przynajmiej tylko powarkiwał. Może to wynik stresu po powrocie. Będę do niego zaglądać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_va Posted June 9, 2010 Author Share Posted June 9, 2010 u mnie tez szczekał, głównie przed i na spacerach, ale raczej radośnie z kręceniem się w kółko i podskakiwaniem, a warczał tylko na weterynarza jak mu zaglądał w zęby, jakiegoś pijanego gościa który go chciał znienacka pogłaskać i własny ogon :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 9, 2010 Share Posted June 9, 2010 Kurcze musi się biedak wziąć w garść i nie odstraszać potencjalnych zainteresowanych :( [URL]http://krakow.szerlok.pl/oferta/izydor-z-ewakuacji-miniaturowy-wilczak-wrocil-do-schroniska-ID28Fu.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted June 12, 2010 Share Posted June 12, 2010 moze by ktos doradził jak go natychmiast do mnie wziasc do kojca,tylko go niemam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
abero Posted June 15, 2010 Share Posted June 15, 2010 Izydorka znalazłam dziś na sporym zielonym wybiegu z dwoma fajnymi kumplami :-) Nie wiem, czy to wpływ przestrzeni, ale był nawet przyjazny i dobrze się prezentował! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 16, 2010 Share Posted June 16, 2010 No to dobrze, że ma trochę rozrywki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted June 18, 2010 Share Posted June 18, 2010 Do góry bidulo!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fizia Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 U Izydora bez zmian? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 niestety nie ma aktualnych informacji :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agamika Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 Izydora widuje regularnie, niestety tylko przez kraty , bo wszystkich psów w schronisku wyprowadzać w stanie nie jesteśmy :( Zamieszkał w boksie pojedynczym. nie iwem dokładnie czemu , ale najbardziej prawdopodobne wydaje mi sie to zez tego co widziałam na wybiegu Izydor nakrecał sie strasznie na psy zza płotu ( wybiegi obok ) , nie zwracał uwagi na ludzi tylko biegał , szczekał wzdłuż ogrodzenia... Teraz co prawda w kojcu,ale za to podejdzie do krat, zamacha ogonem do człowieka. Niestety widziałam tez ze był doprowadzany do weterynarza, ale juz nnie zdążyłam dopytać w jakim celu . W niedzielę postaram sie go zabrac choć na chwile na spacer i jakieś nowe zdjęcia zrobić ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 o fajnie! polepszył sie jego byt w schronisku może teraz pokaże sie z najlepszej strony zdjęcia mile widziane o tak! dzieki za info o Stefanie to kolejny starszy psiak który ma ogromnego pecha :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majku33krakow Posted July 19, 2010 Share Posted July 19, 2010 izydor ma mocno starte kły i ma wnich duze dziury,musi go to bardzo bolec. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewatonieja Posted August 7, 2010 Share Posted August 7, 2010 Izy czy ty masz szanse na dom? :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.