Dziaga Posted May 15, 2010 Share Posted May 15, 2010 Mam problem z psem. Jak był jeszcze szczeniakiem to za bardzo go rozpieszczałam i teraz wybrzydza mi z jedzeniem co jest strasznie niewygodne dla mnie jak i dla niego. Chcę go tresować, ale nie reaguje na żaden smakołyk, który mu daje. Nie ważne czy jest to parówka, ser, karma sucha, specjalne dropsy czy nawet kiełbaska! Zazwyczaj podchodzi do mnie, powącha co mam w dłoni i odchodzi jakby to było coś obrzydliwego... Co mam zrobić aby zachęcić go jedzenia wszystkiego co mu daje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
liwus Posted May 15, 2010 Share Posted May 15, 2010 Sposób drastyczny ale skuteczny : przegłodzić. Tzn. przestaw go np. tylko na suchą karmę. Jak nie zje to zje jak zgłodnieje i nie będzie miał wyjścia. Ponadto temat był już wielokrotnie powtarzany. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andromeda Posted May 15, 2010 Share Posted May 15, 2010 [quote name='liwus']Sposób drastyczny ale skuteczny : przegłodzić. Tzn. przestaw go np. tylko na suchą karmę. Jak nie zje to zje jak zgłodnieje i nie będzie miał wyjścia. Ponadto temat był już wielokrotnie powtarzany.[/QUOTE] Jezeli to nie jest wynik choroby to przegłodzic smarkacza! Moj strajkował przez 3 dni teraz jest gut. A robił podobnie, wyznaczyłam godziny posiłkow dałam 15 min na zjedzenie, jak nie zjadł miska zabrana i schowana. I tak za kazdym razem i sie chłopak złamał po 3 dniach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dziaga Posted May 17, 2010 Author Share Posted May 17, 2010 Piesek złamał się, ale tylko na jeden dzień. Dzisiaj już znowu to samo... On chyba próbuje mnie ustawić :D Widocznie muszę jeszcze trochę go przegłodzić choć to nie jest przyjemne... Wiecie co jest najgorsze? Że on nie je smakołyków, które mu daje przy nauce klikera, przez to niczego go nie nauczę... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andromeda Posted May 17, 2010 Share Posted May 17, 2010 [quote name='Dziaga']Piesek złamał się, ale tylko na jeden dzień. Dzisiaj już znowu to samo... On chyba próbuje mnie ustawić :D Widocznie muszę jeszcze trochę go przegłodzić choć to nie jest przyjemne... Wiecie co jest najgorsze? Że on nie je smakołyków, które mu daje przy nauce klikera, przez to niczego go nie nauczę...[/QUOTE] [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Jak się w końcu przekona ze nie ma nic do gadania, co do jedzenia to odpuści. Moj to nawet przestał pic wodę bo sadził ze dostanie coś innego!! lepszego....[/FONT][/COLOR] [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]Teraz to jak dostaje smaczki to tak ze muszę uważać żeby mnie w palce nie ugryzł [/FONT][/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.