Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 7.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='dysia-u']coooo ty mówisz?? dlaczego???[/QUOTE]

Nio niestety....opitoliłam go że aż strach więć teraz musi być poprawka tylko na łyso..trudno...więcej nożyczek nie wezmę do reki:(

Posted

[quote name='agamewa']Dziękujemy za tyle pozytywnych komentarzy..niedługo Weściu będzie łysolkiem wiecie...?[/QUOTE]

[quote name='agamewa']Nio niestety....opitoliłam go że aż strach więć teraz musi być poprawka tylko na łyso..trudno...więcej nożyczek nie wezmę do reki:([/QUOTE]

to niczym jak ja zabawiłąm się z Luną.....pokarzesz foteczki w nowej fryzurce?

  • 2 weeks later...
Posted

Jestem już...jutro minie równy tydzień od wypadku Westa:(...gdzieś około godziny 10.30 będąc na moich kolanach zeskoczył z nich i uderzył głowa o beton...to były straszne chwile..przeżycia..ciężko mi do nich wracać..po tym upadku od razu go sparaliżowało...i chyba stracił przytomność..wzięłam go szybko na ręce..byłam w szoku...sprawdziłam odruchowo czy bije serduszko..na szczęście biło ale wydawało mi się bądż i tak było że biło jakoś słabiej ledwo wyczuwalnie..więc jakaś nadzieja dla nas była..położyłam go na korytarzu i tu mnie przeraziło jego zachowanie..dostał jakiś konwulsji..to był przerażający widok..myślałam że to koniec..że on odchodzi..że już go więcej nie zobaczę że to są nasze wspólne chwile..najgorsza była moja bezsilność..nie wiedziałam co robić...mama musiała iść do pracy a ja sama byłam z Damianem..nie miałam nawet jak z nim jechać..zaczęłam panikować...szaleć...nie mogłam zostawić małego samego , nie mogłam Westa tak też zostawić...

Pamiętam też ze mama zabrała mi go z rąk...wiem że nie chciałam jej go oddać chciałam by był na moich rękach..wiem tylko że oczki miał takie dziwne i język.....ech:(,wzrok miał pusty ..tępy ..dziwny...ale po jakiejś chwili jakby zaczął dochodzić do siebie..Boże jaka ja byłam szczęśliwa...tak się cieszyłam..radość niesamowita..dostaliśmy drugą szanse...po jakiś 20 minutach doszedł do siebie ..zadzwoniłam do weta by przyjechał...miał być za godzinę ..to była straszna godzina..oczekiwania i niepewności..przez ten czas miałam mu na główkę zrobić zimny okład i tak trzymać..przyjechał..zbadał ..stwierdził że nic mu nie będzie...leków mu nie podał bo za póżno że trzeba od razu podać ..diagnoza prawdopodobnie póścił impuls i z tąd taka reakcja..24 godziny miały być decydujące..WIERZCIE MI ŻE TE 24 GODZINY BYŁY DLA MNIE NAJGORSZYMI GODZINAMI W ŻYCIU!!!!!!czuwałam..doglądałam...miał siedzieć w transporterze zero biegania..nic..był grzeczny ..całą nockę przespał..jedynie tak dziwnie popiskiwał ..pewnie główka go bolała..Dziś na szczęście po wypadku nie ma śladu ale to co przeżyłam nie życzę nikomu...

Posted

Cześć Aga, co za opowieść??? Biedny Weścik:-o:-(. Całe szczęście ,że już jest dobrze. Te nasze cudeńka to nieraz są za bardzo skoczne;).
Zapraszam na fotki:lol:

Posted

:[quote name='FREDZIU']Cześć Aga, co za opowieść??? Biedny Weścik:-o:-(. Całe szczęście ,że już jest dobrze. Te nasze cudeńka to nieraz są za bardzo skoczne;).
Zapraszam na fotki:lol:[/QUOTE]

Oj opowieść..opowieść..horror:shake:wystraszył mnie na maxa..ale ważne że dobrze się to dla nas skończyło..
Zaraz wpadniemy na foteczki..

A i wkleję foteczki mojej Wiki z komuni:)
[IMG]http://i55.tinypic.com/aze9sm.jpg[/IMG]
[IMG]http://i54.tinypic.com/1z169ub.jpg[/IMG]
[IMG]http://i52.tinypic.com/2cg213s.jpg[/IMG]
[IMG]http://i52.tinypic.com/14nl4sy.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='FREDZIU']Cześć Aga, co za opowieść??? Biedny Weścik:-o:-(. Całe szczęście ,że już jest dobrze. Te nasze cudeńka to nieraz są za bardzo skoczne;).
Zapraszam na fotki:lol:[/QUOTE]

jak do was mozna wejsc?

Posted

Cze Aga
cora w tej sukience bialej wyglada bardzo powaznie:) fajne te sukienki mieliscie..u nas sa skromniejsze;)
co do Westa to on osttanio boroczek jakis a to dzieci mu cos zrobily a to sam sobie guza nabija;)
dobrze ze skonczylo sie to dobrze ale ja bym za jakis czas zrobila przeswietlenie glowki bo krwiak tez moze sie zrobic..nie zebym Cie straszyla ale z takimi objawami
to nie bylo zwykle uderzenie wiec ja wolalabym sie upewnic..mam nadzieje ze juz bedzie oki u Was:)i nie bedziesz wpadac nam pisac o nieszczesliwych wypadkach;)

Posted

Hej Aga !!
Ślicznie wygląda Twoja córeczka :loveu:
Pewnie jesteś szczęśliwa,że już po Komunii co ? :)
Teraz daj foty psiaczków :loveu:

Posted

Wet nic nie mówił o prześwietleniu..ale faktycznie bo z tym krwiakiem to nie wesoło...
Jola żebyś wiedziała że jestem szczęśliwa że już po......uff heh...następna znów za 2 i 3 lata...

A dam zaraz foty chłopców mam kilka śmiesznych..

No to jedziemy
[IMG]http://i56.tinypic.com/34gswhg.jpg[/IMG]
[IMG]http://i53.tinypic.com/35k505c.jpg[/IMG]
[IMG]http://i56.tinypic.com/2rh8nba.jpg[/IMG]
[IMG]http://i54.tinypic.com/314qbvc.jpg[/IMG]
[IMG]http://i53.tinypic.com/xlier9.jpg[/IMG]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...