*Agnieszka* Posted October 17, 2010 Author Posted October 17, 2010 [quote name='Mawe']Witamy się wieczorkowo. Banerek znowu nowy czy mi się tylko wydaje :)[/QUOTE] Nowy,nowy mam ich kilka...wiesz na zapas;) Quote
Marzena* Posted October 17, 2010 Posted October 17, 2010 Aga szalejesz z banerkami :) U Ciebie jak zawsze nagadane na maksa więc nadrabianie Twojej galerii zostawie sobie na jutro a teraz lece dalej ;) Quote
*Agnieszka* Posted October 17, 2010 Author Posted October 17, 2010 [quote name='Viky i Ja']Aga szalejesz z banerkami :) U Ciebie jak zawsze nagadane na maksa więc nadrabianie Twojej galerii zostawie sobie na jutro a teraz lece dalej ;)[/QUOTE] Troszkę nagadane;)ale są wcześniej zdjęcia,z wystawy i takie domowe:) Quote
Connected Posted October 17, 2010 Posted October 17, 2010 Teraz to strach na ulicę wyjść, co z tego że biały dzień.. jak ludzie nie reagują wcale bo nie chcą się narażać . U nas w mieście był taki przypadek, że młody chłopak wyszedł z domu no i zobaczył że chłopak biję dziewczynę (co się okazało swoją własną ) to poleciał jej na ratunek.. no i przypłacił życiem .. :( zostawił 2 (?) dzieci i żonę Quote
*Agnieszka* Posted October 17, 2010 Author Posted October 17, 2010 [quote name='Connected']Teraz to strach na ulicę wyjść, co z tego że biały dzień.. jak ludzie nie reagują wcale bo nie chcą się narażać . U nas w mieście był taki przypadek, że młody chłopak wyszedł z domu no i zobaczył że chłopak biję dziewczynę (co się okazało swoją własną ) to poleciał jej na ratunek.. no i przypłacił życiem .. :( zostawił 2 (?) dzieci i żonę[/QUOTE] No niestety:(też był podobny przypadek tyle że w Anglii mój kolega stanął w obronie dziewczyny,sprzedano mu kosę i zmarł w szpitalu zostawił świeżo poślubioną żonę:( Dobra dziewczyny muszę już iść,trzymajcie się do jutra paaaa;) Quote
megi82 Posted October 17, 2010 Posted October 17, 2010 [quote name='agamewa']No niestety:(też był podobny przypadek tyle że w Anglii mój kolega stanął w obronie dziewczyny,sprzedano mu kosę i zmarł w szpitalu zostawił świeżo poślubioną żonę:( Dobra dziewczyny muszę już iść,trzymajcie się do jutra paaaa;)[/QUOTE] pa ,pa miłego wieczorka życzę Quote
Marzena* Posted October 17, 2010 Posted October 17, 2010 Aga czemu uciekłaś tak wcześnie ??? :( Quote
chrupcia Posted October 17, 2010 Posted October 17, 2010 Dziewczyny, ale historie opowiadacie... brr. ale tak to teraz jest, kilka takich przypadków słyszałam, a słyszeliście o przypadku jak gość dziewczynie żyletką po oczach przejechał przy bankomacie ??? dano już to było, ale tej historii to nie zapomne.. brr. Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 [quote name='megi82']pa ,pa miłego wieczorka życzę[/QUOTE] Dziękujemy;)i witamy się:) [quote name='Viky i Ja']Aga czemu uciekłaś tak wcześnie ??? :([/QUOTE] Mama musiała trochę pobuszować po naszej klasie..a ja biedna nuuudziłam się:( [quote name='chrupcia']Dziewczyny, ale historie opowiadacie... brr. ale tak to teraz jest, kilka takich przypadków słyszałam, a słyszeliście o przypadku jak gość dziewczynie żyletką po oczach przejechał przy bankomacie ??? dano już to było, ale tej historii to nie zapomne.. brr.[/QUOTE] No niestety takie czasy...:(dlatego ja trochę boję się wychodzić z psami,ostatnio jak szłam to zaczepiła mnie dosyć spora grupka chłopaków byłam tylko z Monim na ćwiczeniach (bodajże chyba w sobotę przed wystawą),wzięłam go pod pachę,no i nie obyło się bez zaczepek..o jaki ładny piesek co to za rasa..odezwać się nie dobrze nie odezwać też nie...to odpowiedziałam ...kundelek:)a oni zrozumieli i powiedzieli "ciułała":evil_lol:a ja nie kundelek:eviltong:a bo podobny do "ciułały"no tak pomyślałam sobie ...podobieństwo udeżające:evil_lol:na szczęście ta grupka chłopaków była tzw."na wesoło"heh:) Quote
Truska34 Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Wypisz, wymaluj "ciułały", dwie na dodatek. Ale się uśmiałam, choć Tobie pewnie do śmiechu nie było. Widzisz, odwiedzam Cię. Miłego dzionka życzymy. Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 Cześć Guciaki:)i my witamy poniedziałkowo... Quote
*kleo* Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='agamewa']odezwać się nie dobrze nie odezwać też nie...[/QUOTE] A ja tam się zawsze odzywam, nieraz jak się nic nie powie i zobaczą takie cwaniaki że człowiek się boi to jeszcze bardziej kozaczą, chyba im to przyjemność sprawia... :roll: Miałam kilka takich przypadków, że gorzej wychodził ten co się nie odezwał, jeszcze mi ta moja niewyparzona gęba na złe nie wyszła :diabloti: Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 [quote name='*kleo*']A ja tam się zawsze odzywam, nieraz jak się nic nie powie i zobaczą takie cwaniaki że człowiek się boi to jeszcze bardziej kozaczą, chyba im to przyjemność sprawia... :roll: Miałam kilka takich przypadków, że gorzej wychodził ten co się nie odezwał, jeszcze mi ta moja niewyparzona gęba na złe nie wyszła :diabloti:[/QUOTE] Jak się odezwiesz to będziesz wydawała się odważna po brzęczą i odejdą (chociaż różnie to bywa?),jak się nie odezwiesz to też nie dobrze,najlepiej to nie stawać na drodze takim..chociaż to czasem trudne... Quote
slawi Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 cześć wieczorkiem, huligaństwo jest niestety wszędzie:shake: ja zazwyczaj się "stawiam" ale jak kleo mówi z czasem to może wyjść bokiem:roll: Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 Zobaczcie jaki śmieszny filmik znalazłam:)temperament podobny do mojego Westa...[URL="http://www.youtube.com/watch?v=6KXOnhIhqWM&feature=related"]klik[/URL] Quote
*kleo* Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Ojjj u mnie już by takie wścieklizny nie przeszły :diabloti: Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 [quote name='*kleo*']Ojjj u mnie już by takie wścieklizny nie przeszły :diabloti:[/QUOTE] Ja też tego nie lubię ale West dokładnie też tak się zachowuje jak ten psiak (do Weroniki i mojej babci)..i nie wiem co z tym zrobić??? Quote
Nati28 Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 czesc bakaraciki :) Co do filmiku to chcialam napisac ze suczka mojego chlopaka jest taka sama jezeli ja leze na lozku a on chce podejsc to od razu jest atak na niego:diabloti:, ona ogolnie jest do niego anty i w sumie nic na nia nie dziala, ale moze jej odbija ze starosci (ma 9 lat) :roll: Quote
Mawe Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 Witamy wieczorkowo - poniedziałkowo. :lol: Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 [quote name='Nati28']czesc bakaraciki :) Co do filmiku to chcialam napisac ze suczka mojego chlopaka jest taka sama jezeli ja leze na lozku a on chce podejsc to od razu jest atak na niego:diabloti:, ona ogolnie jest do niego anty i w sumie nic na nia nie dziala, ale moze jej odbija ze starosci (ma 9 lat) :roll:[/QUOTE] Cześć:)witamy się wieczorkiem. [quote name='Mawe']Aga zapraszamy na zdjęcia :)[/QUOTE] Byliśmy,byliśmy śliczne foteczki,ale śliczniejsza panieneczka na nich;) Quote
karkakarka Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 [quote name='agamewa']Ja też tego nie lubię ale West dokładnie też tak się zachowuje jak ten psiak (do Weroniki i mojej babci)..i nie wiem co z tym zrobić???[/QUOTE] hehe fajnu yorkas :D fajne miny robi :) u mnie nie tak, ale równie śmiesznia zachowuje się Tola jak je kurzą łapę hihi kiedyś może nagram i wam pokażę:) Quote
*Agnieszka* Posted October 18, 2010 Author Posted October 18, 2010 [quote name='karkakarka']hehe fajnu yorkas :D fajne miny robi :) u mnie nie tak, ale równie śmiesznia zachowuje się Tola jak je kurzą łapę hihi kiedyś może nagram i wam pokażę:)[/QUOTE] Dobry pomysł z Twoim filmikiem;)filmik z tym yorasem też mnie rozśmieszył. Quote
*Jot* Posted October 18, 2010 Posted October 18, 2010 He he uśmiałam się z filmiku. U mnie Bello tak robi gdy coś je a podchodzi do niego Apollo lub Rubin.Tak samo doskakuje i zęby pokazuje.:evil_lol: Cześć Aga i duszyska :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.