Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Cze Katowice:)
jak tam kurteczka Doris fajnie sie jej nosi ? wiem wiem ze Ci nie odpowie ale sama pewnie widzisz czy wygodna jest dla psa i zakladania hehe bo ja ciagle mam dylemat czy zamowic u tej kobiety co Ty zamawialas ale taki plaszczyk..dlugo czekalas na szycie?

  • Replies 609
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Cześć dziewczyny :multi:
Faktycznie sporo tych zębów wyrywaliście..
U Jess wszystkie same wypadły. Buff pewnie też by nie musiała mieć zabiegu ale na wystawy szła więc załatwiłyśmy to u weta szybciej ;)

Posted

[quote name='Pegaza']Cze Katowice:)
jak tam kurteczka Doris fajnie sie jej nosi ? wiem wiem ze Ci nie odpowie ale sama pewnie widzisz czy wygodna jest dla psa i zakladania hehe bo ja ciagle mam dylemat czy zamowic u tej kobiety co Ty zamawialas ale taki plaszczyk..dlugo czekalas na szycie?[/QUOTE]


Cze pracuś.
Kurtki na razie nie nosimy, więc nie wiem, czy Dorci wygodnie. Natomiast możesz zamówić co chcesz, szwagier zamówił kombinezon, nie mam akurat fotki na tym kompie, ale po południu poszukam na innym.
Ja czekałam od soboty-zamówienie, w poniedziałek robiłam przelew a w środę była paczka wysłana.
Szwagier się umówił na odbiór osobisty i płacili przy odbiorze, ale nie wiem ile czekali.
Wszystko zależy ile ma akurat zamówień.
Kobieta jest ze Świętochłowic chyba.

Posted

[quote name='jot11']Mojemu Apkowi wszystkie zębole same wypadły :eviltong:[/QUOTE]
[quote name='kiniaaa']Mój Antoś wczoraj zgubił 4-tego kła :evil_lol: reszta też bezproblemowo wypada... [/QUOTE]
[quote name='tigrunia']
U Jess wszystkie same wypadły.[/QUOTE]
O proszę, to już mamy 4 psiaki, które same zębole pogubiły, więc tym bardziej to możliwe :p Ale niestety pełno psów (dorosłych) przychodzących do strzyżenia ma podwójne zęby, a ludzie nawet o tym nie wiedzą, albo jakiś "mądry" wet im powiedział, że to normalne i yorki tak mają...

Posted

[B]Klaudia[/B] - no to naprawdę ci ludzie musieli trafić na 'fajnego' weta :roll:
Moja ciocia, która jest raczej laikiem w sprawach psów, gdy zobaczyła Lakiego z podwójnymi zębami, to od razu zauważyła że coś jest nie tak ;) I mówiła na niego "wampirek" :lol:

Laki też miał wyrywane zęby, co prawda dwa, no ale... stres był.
-------------
A co do sterylki, to jesteście już zdecydowane? Macie już ustalony termin, czy jeszcze nie? Ja się zastanawiam nad kastracją Lakiego. No ale trochę się boję :oops: Nie wiem, muszę jeszcze pomyśleć. Może bliżej wiosny...

Posted

Witamy wszystkich.
Z Dorcią jest wszystko OK, już zapomniała, że zęby były wyrywane. Więc porobię trochę fotek, chociaż tłusta chodzi teraz.

Co do sterylki, decyzja podjęta, w grudniu idziemy pod nóż. Też się trochę boję, wiadomo, narkoza, ale w końcu nie ona pierwsza.

Ale co samego faktu sterylizacji - ludzie patrzą na mnie jak na kosmitkę, jak mówię, że ją będę sterylizować.
Przecież tyle można zarobić na szczeniakach. Ja mówię, że nie ma uprawnień, a bez się nie rozmnaża, a po drugie jest za mała i mogłoby to dla niej być niebezpieczne. Szkoda gadać, ciemnogród i to jeszcze chyba długo zanim nasze społeczeństwo to zrozumie.

Posted

[quote name='Karolina.']
A co do sterylki, to jesteście już zdecydowane? Macie już ustalony termin, czy jeszcze nie? Ja się zastanawiam nad kastracją Lakiego. No ale trochę się boję :oops: Nie wiem, muszę jeszcze pomyśleć. Może bliżej wiosny...[/QUOTE]

Karolina też się nad tym zastanawiam, boje sie troche że jak wydorośleje poczuje cieczke i poleci mi gdzieś... :roll: i też jestem juz coraz bliżej tej decyzji.

Posted

[quote name='chrupcia']Karolina też się nad tym zastanawiam, boje sie troche że jak wydorośleje poczuje cieczke i poleci mi gdzieś... :roll: i też jestem juz coraz bliżej tej decyzji.[/QUOTE]

Ja akurat z innych powodów; za dwa lata, rok, ma u nas zawitać suczka... I wtedy albo ona musiałaby pójść pod nóż, albo Laki. Albo jedno i drugie. Ale na razie jestem za Lakim, z suczą może na wystawy pojeżdżę, może zechcę założyć hodowlę... nie wiem, to jeszcze dosyć odległe plany, i tak bardzo o tym nie myślę. A Lucky jest bezpapierowy, więc i tak nie będzie miał dzieciaków :lol: A może jeszcze na tym zyska - mniej będzie się interesował zapachami dookoła, a bardziej zainteresuje się mną, bo u niego to też różnie z tym bywa, zależy jaki ma humor...
I chciałabym 'załatwić sprawę' jeszcze przed pojawieniem się drugiego psa, więc myślę że w przyszłym roku na wiosnę zaczniemy poważniej myśleć o kastracji...

Posted

[quote name='Karolina.']Ja akurat z innych powodów; za dwa lata, rok, ma u nas zawitać suczka... I wtedy albo ona musiałaby pójść pod nóż, albo Laki. Albo jedno i drugie. Ale na razie jestem za Lakim, z suczą może na wystawy pojeżdżę, może zechcę założyć hodowlę... nie wiem, to jeszcze dosyć odległe plany, i tak bardzo o tym nie myślę. A Lucky jest bezpapierowy, więc i tak nie będzie miał dzieciaków :lol: A może jeszcze na tym zyska - mniej będzie się interesował zapachami dookoła, a bardziej zainteresuje się mną, bo u niego to też różnie z tym bywa, zależy jaki ma humor...
I chciałabym 'załatwić sprawę' jeszcze przed pojawieniem się drugiego psa, więc myślę że w przyszłym roku na wiosnę zaczniemy poważniej myśleć o kastracji...[/QUOTE]
Mnie się dziś humor poprawił i nabrałam kilka procent pewności żę uda mi się z drugim pieskiem, wystawami, bo rozmawiałam dziś z moją mamą i tak zeszło na temat piesów i powiedziała że będzie drugie pies jeśli będę chciała, ale jak na razie to nie :) nie wiem czy suczka, czy piesek, chociaż chciałabym suczke i jak by się miała pojawić do Jazz na 100% pod nóż pójdzie :)

Posted

No ja jestem zdecydowana.
Suczka fryzjerki, do której jeżdżę z psami, została uśpiona w wieku 6 lat. Miała ropomacicze, była operowana, ale nie dało się jej uratować. Teraz pluje sobie w twarz, że nie wysterylizowała wcześniej. W końcu jeśli sucz nie jest hodowlana to po co ryzykować.

Posted

[quote name='dagos1']No ja jestem zdecydowana.
Suczka fryzjerki, do której jeżdżę z psami, została uśpiona w wieku 6 lat. Miała ropomacicze, była operowana, ale nie dało się jej uratować. Teraz pluje sobie w twarz, że nie wysterylizowała wcześniej. W końcu jeśli sucz nie jest hodowlana to po co ryzykować.[/QUOTE]

Ja w taki sam sposób straciłam dwa lata temu sznaucerkę i też byłam mądra dopiero po fakcie:shake:.Tyle się teraz mówi o tym,że krzywdy się sterylką suni nie robi, a w jakim wieku pojawi się ropomacicze trudno przewidzieć i potem żal :shake:

Posted

O ale wpadlam akurat na fotke hehe
dzieki:loveu:
no fajny ten kombinezon ale ja dla dziewczyn kurtki zamowie..a ja nie wiedzialam ze ona z Swietochlowic tez bym sobie osobiscie odebrala i zaoszczedze na przesylce..
a moja Pipi byla kupowana w Swietochlowicach;)

Posted

[quote name='dagos1']dla darii

[url]http://i54.tinypic.com/2ebtqty.jpg[/url][/QUOTE]

Daria to Twój rozmiar? :eviltong: :evil_lol:

Fajny kombinezon.
Cześć wieczorkiem :multi:

Posted

Dziewczyny powiem wam, że mi ta mała kosmitka jakoś dziwnie zarasta. Tzn. od spodu na brzuchu, za przednimi łapkami jakieś czarne włosiory widać.
Ona szybko była siwa na brzuchu, nie złota tylko takie jaśniutkie włosy ma. Wywaliła mi wczoraj brzuchol do głaskania i jak odgarnęłam jej włosy to zobaczyłam, że przy samej skórze ona taka ciemna jest.

Posted

Cześć :)
coś to ostatnio nam nasze psiaki kolorki zmieniają..;)
może Ci się wydaje, jak już pisałam u Yoko Jazz ma na główce 2-3plamki na główce rude i jak miał przy skórze myślałam że mu takie włosy będą rosnąć, a plamka u rosła i dalej jest srebro :) Jazz jak mu brzuch pościnałam z włosów to od razu miał cały jaśniutki :)

Posted

No mówię wam, że to dziwnie wygląda.
Dorka też była siwiutka na brzuchu, nawet za bardzo jak na mój gust.
A to teraz to jakieś dziwaczne jest. bo te włosy są naprawdę ciemne, może nie czarne, ale ciemnostalowe, na razie przy samej skórze, na początku myślałam, że jej się skóra taka ciemna zrobiła, a to włosy:crazyeye:
Zobaczę jak jeszcze urosną, może one płaszczowe są???

Posted

A na płaszczyku to Dorka jeszcze nie bardzo się wybarwiła. Znaczy się wybarwiona jest, ale niejednolicie. Od szyi włos jest ciemno stalowy mniej więcej na całej długości, wiadomo że końce czarne, natomiast im bliżej tyłka tym jaśniejsze są włosy, teraz widzę, że od skóry ciemniejsze rosną, więc nie wiem jaka będzie.

Aga a all systemu jakiego szamponu i odżywki używasz? Dla Westa też?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...