miumiu Posted June 22, 2007 Posted June 22, 2007 a inne kwestie? robi się/powinno sie robić jakieś specyficzne dla rasy badania? Quote
Barbara_St Posted June 22, 2007 Posted June 22, 2007 Patella Luxation - rzebka bada sie przez wetwrynarz ze specjalnymi uprawnienami, w Szwecji polecaja badac wszystkim psom co ida do hodowli, alle dopiero på ukonczeniu 12 miesiecy, sa rozne teorie na temat dzidzicznosci, albo przez polygen, albo przez pojedyndcz recesiv gen ( nie wiem czy te same slowa sie uzyza w Polsce), poleca sie rownirz zeby nie parowac dwa psy z patella. Ale nawet dwa psy bez pateli moga dac szczeniaki z patella. Gdy pies ma ztym duze klopoty , kuleje , nawet z mala patella to mozna go operowac, w przeciwnym razie zdrowotna gimnastyka zeby umocninc miesnie i sciegna . Nadal sie toczy duzo diskusji na ten temat i sa rozne zdania Quote
Neva Posted June 23, 2007 Posted June 23, 2007 [quote name='Barbara_St']Patella Luxation - rzebka bada sie przez wetwrynarz ze specjalnymi uprawnienami, w Szwecji polecaja badac wszystkim psom co ida do hodowli, alle dopiero på ukonczeniu 12 miesiecy, sa rozne teorie na temat dzidzicznosci, albo przez polygen, albo przez pojedyndcz recesiv gen ( nie wiem czy te same slowa sie uzyza w Polsce), poleca sie rownirz zeby nie parowac dwa psy z patella. Ale nawet dwa psy bez pateli moga dac szczeniaki z patella. Gdy pies ma ztym duze klopoty , kuleje , nawet z mala patella to mozna go operowac, w przeciwnym razie zdrowotna gimnastyka zeby umocninc miesnie i sciegna . Nadal sie toczy duzo diskusji na ten temat i sa rozne zdania[/quote] Mysle, ze nie powinno sie uzywać samcow z taka dolegliwoscią. Suczek lepiej też nie rozmnazac, może to przyniesie efekty i rasa z czasem bedzie wolna od tej przypadłości. Quote
Neva Posted June 23, 2007 Posted June 23, 2007 [quote name='Loona']W regulaminie stoi: "Dopuszcza się do pierwszego krycia po ukończeniu 12 miesiąca suki niektórych ras (...), które w klasie młodzieży od minimum dwóch sędziów uzyskały trzy oceny przynajmniej bardzo dobre. Dalsze używanie suki do hodowli wymaga uzyskania ocen co najmniej bardzo dobrych po ukończeniu 15 miesięcy(...)"[/quote] Dopuszcza sie pierwsze krycie po ukonczeniu 12 miesiecy suczki ktore otrzymaly [B]dwie oceny minimum bardzo dobre od dwoch sedziow.[/B] Ja tak czytałam. Quote
miumiu Posted June 24, 2007 Posted June 24, 2007 ale wiecie mi cały czas niechodzi o to co dopuszcza ZK tylko co jest dobre dla suki bo widzę, ze większość hodowców (albo mi isę wydaje) jednak kryje suczki starsze, a co na to weci mówią, czy taki wczesny poród może uchronić ją przed komplikacjami okołoporodowymi? nie wiecie czy u nas w polsce są tacy weci u których mozna zbadać rzepki? Żeby jeszcze jakiś swistek wydał oficjalnie uznawany? Quote
Barbara_St Posted June 25, 2007 Posted June 25, 2007 [quote name='Draczyn']Czyli to tylko plotki o tych malych miotach. Własnie bardzo sie dziwilam, bo przecież nie koniecznie malutkie zwierzątko musi miec malo dzieci. Dzieki Kenduś za wyjasnienie[/quote] to nie calkiem plotki, takie duze mioty sie bardzo zadko zdazaja u chi , ja znam tylko dwa przypadki ( takie na 100% ;) ) ze sunia miala 8 szczeniakow, najczesciej jest 2-3 , a jak maja 4-5 to juz duzo dla tych malych ras , czesto tez sie zdaza ze nie wszystkie male przezywaja , nawet w tych malych miotach :placz: Quote
Barbara_St Posted June 25, 2007 Posted June 25, 2007 [quote name='Neva']Mysle, ze nie powinno sie uzywać samcow z taka dolegliwoscią. Suczek lepiej też nie rozmnazac, może to przyniesie efekty i rasa z czasem bedzie wolna od tej przypadłości.[/quote] Trzeba najpierw zaczac od tego zeby sprawdzac [I]wszystkie psy[/I] , ale jeszcze nie wszyscy hodowcy nawiet wiedza o tym problemie, u yorkow jest to samo, ale jeszcze tez nikt nie sparwdza, takze nie ma podstaw na "program zdrowotny" do ktorego mogli by sie dostosowac wszyscy hodowcy. Jak by chcialoby sie byc bardzo dokladnym to by nie wolno byla hodowac na psach i sukach z patella, ale rowniez na rodzenstwu i calej linji ( bo ten gen lezy tez ukryty ( recesiv) u "zdrowych" psow ),to mogloby sie okazac ze nie ma chihuahua co nie ma w rodzinie pattelli , no i rasa zaniknie :placz: takze to nie takie proste i za malo informacji jest na ten temat , dopuki nie sa zbadane wszystkie chi w hodowli i ich potomstwo ( przodkow tez ale to jaz za pozno ) Quote
miumiu Posted July 3, 2007 Posted July 3, 2007 pytanie mam do tych, którzy mają suczki i pieski jak sobie radzicie w czasie cieczek? Quote
Neva Posted July 3, 2007 Posted July 3, 2007 [quote name='miumiu']pytanie mam do tych, którzy mają suczki i pieski jak sobie radzicie w czasie cieczek?[/quote] Cięzko. Samce czi sa bardzo pobudliwe i zaborcze.Ciezko jest izolować samca od suczki. Zamykam moje suczki w czasie cieczki do kojca na zmiane z pieskiem. Suczki znosza to dzielnie a piesek miałka , bo chce do suczki. Nie jest to łatwe i czasami bardzo uciązliwe. Quote
miumiu Posted July 4, 2007 Posted July 4, 2007 Newa a całą cieczkę jest tka polka galopka? czy tylko w okolicach "tych" dni? ja mam teraz ON-kę w cieczce, mój jeszcze młody "nie wie po co nosi" :cool3: więc jako tako, ale "te" dni jeszcze przed nami. Jadę do Wawki na wystawę to kupie jakieś psikadło chlorofilowowe czy insze maskujące. Ale coś czuję, ze się będę musiała na końcówkę ewakuować. a najlepsze, że jamnik kastrat tez się nią interesuje i popiskuje jak je rozdzielam. mój nie piszczy, ale stara się nawiać do suki. Quote
Neva Posted July 4, 2007 Posted July 4, 2007 A ten maluszekjakim wieku jest Czi. Pamietaj , ze czi dostaja szybciej zeby, szybciej chodzą , jedzą , no i w tych sprawach sa zdecydowanie wczesnie rozwiniete:evil_lol: Quote
Loona Posted July 4, 2007 Posted July 4, 2007 Figaro potrafił przesiedzieć kilka godzin w kojcu Ili gdy miała cieczkę, póki ktos po niego nie poszedł. Jazda była od początku, jeszcze jak nie my nie widzieliśmy cieczki on już ją czuł i ciągle z nosem pod Ilowym ogonem biegał :shake: Quote
miumiu Posted July 8, 2007 Posted July 8, 2007 a w jakim wieku wasze suczki dostały pierwszą cieczkę? to prawda że chi potrafią ją doistać jużw 6 mcu życia? Quote
Neva Posted July 8, 2007 Posted July 8, 2007 Oczywiscie , ze to prawda, a rownie dobrze moga ja dostac po ukonczeniu 12 miesiecy. Mogą mieć cieczki co 5-7 miesięcy , ale mogą mieć raz w roku. Quote
miumiu Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 to jeszcze mi powiedzcie czy kryje się gładkie suki tylko długowłosymi psami? czy może byc krycie krótka-krótki? czy jest to w jakiś sposób ryzykowne krycie (jak u grzywaczy ch.) czy mi ktoś kit wciska :)? Quote
Neva Posted July 9, 2007 Posted July 9, 2007 Kryje sie suczki roznie ,jak kto chce. Nie ma znaczenia i nie jest , to zadne ryzyko. Powiem jeszcze , ze we Francji odchodzi sie od krycia krotko-dłuim, i odwrotnie. Tam kryja krotki-krotki, a dlugi-dlugi. Czi krotkowlose sa ciut w innym typie a przynajmniej powinny być, dlatego takie mieszanki nie są bez znaczenia. Quote
miumiu Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Dziekuje Newa jesteś nieoceniona własnie ja teżslyszałam ze się odchodzi a tu na wystawie "dośfiatczone panie hodofczynie" ;) (pisownia nie bez znaczenia) powiedziały że nie wolno krótki -krótki bo się łyse rodzą i zdegenerowane. Newa to trochę OT w cieczkach i ciąach ale poniekąd -jeszcze jeden mit rozwiej lub potwierdź prawdziwość -juz o to pytałam -jak bardzo wzrost dorosłego psa będzie zależał od kaemienia w fazie wzrostu? czy "przekarmienie" wtedy, może spowodować, ze pies zaprogramowany genetycznie na mały zrobi się duży? nie mogę zadać naoólnym, bo jednak chi sa specyficzne i majaspecyficzne rozmiary Hipotetetyczna sytuacja pies "zaprogramwany" na 1,5 - przy dużej ilkości jedzenia, bogatej karmie bo suchej plus kurczaku got/surow/warzywach/odrobinie ryżu - słuszna porcja skrzydełko, czasem 2 dziennie lub 1/4 piersi z k. lub wołowina w podobnej ilości sporo ruchu i co? wyrośnie na takiego jaki ma być może być troszkę większy ale nie więcej niz z 10% wyrosnie na 3 kilogramowe "bydlę"? pytam, bo nie chcę z suką popełnić tego samego błędu - jesli to ma wpływ lub - nie chce suce ograniczac jedzenia (ma apetyt za sześć rotweilerów) tylko do suchego, bo jwst strasznie nakręcona na nowe smaki i szkoda mi jej ... ma dużo ruchu, bawimy się, no i z Paco ciągle gania Quote
Neva Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Wiesz, nie powiem na 100 procent , nie do konca jestem pewna tego. Dla mnie przekarmiany pies bedzie po prostu gruby a nie duży.:cool3: W moim domu pieski karmione są jednakowo i jeden jest wiekszy, jeden mniejszy. Jak mialam rottweilery dawno temu, dwa z roznego gniazda , to dostawaly identycznie jesc, mialy apetyt i jeden wyrosl ogromn(mial ogromnych przodkow }, a drugi taki sredniaczek(jak jego mama). Mysle , ze to nie jest tak jak mowili nam rodzice-JEDZ A BEDZIESZ DUZA:loveu: Quote
miumiu Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Newa, jeśli to nie problem możesz napisać orientacyjne schematy - jak karmisz? Quote
Neva Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Moje piesi są karmione sucha karma ROYAL CANIN , na początku do 5 miesiecy -Starter a poniej JUNIOR, oraz od niedawna karma dla chihuahua , czyli CHIHUAHUA JUNIOR dostępna na razie w Niemczech. Jak byly malutkie karma była cały czas dostępna, nie ograniczałam in karmy. Teraz dostaja 2 razy dzienie. W międzyczasie maja przekąski z warzyw, uwielbiaja marcheweczke surową. Dwa razy w tygoniu zamiast jednego posilku dostaja mięsko parzone , raz w tygoniu żółtko ugotowane, bądż surowe. Nie ograniczam jedzenia moim pieskom zawsze zostaje w miseczce jak kończa jedzenie. Miesko tylko nie zostaje.............. Wiesz ja do konca nie jestem przekonana , czy karmić sucha karmą , czy gotować. Kiedyś tylko gotowałam moim pieskom, żyły długo i cieszyły sie dobrym zdrowiem. Quote
miumiu Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 no to bardzo podobnie karmię paco dostawał RC puppy, potem junior teraz chihuahua z małą problem bo wyżera co zobaczy, teraz obydwa dostały Eagle Pack (odpowiednie do wieku i wielkości) witaminy wita-wet "na masełku" (inaczej nie zjadliwe) - mała 1/4 tabsa, stary 1/2 mięso z marchewką i innymi warzywami "z włoszczyzny" (pietruszka korzeń, seler) i ewentualnie odrobinką ryżu a dziś Paco debil wskoczył po krześle na okno i wyżarł kotom surowe (przemrożone wcześniej oczywiście) mięcho z miski bo się ociągały dziś też po pół żółtka towarzystwo dostało generalnie nie można się ruszyć w okolicach kuchni,żeby dwa ryjki nie zaglądały a Paco jak był sam to wybredziocha bywał, np. kopciuszka odstawiał rozdzielając skrupulatnie mięsko od marchewki - marchewka zostawała jak jest mala -wszystko znika! Quote
Neva Posted July 10, 2007 Posted July 10, 2007 Teraz musi sie pośpieszyć, bo wilczyca tylko czeka na chwile nieuwagi:lol::evil_lol: Moje koty tez jedzenie maja na komodzie, bo inaczej to by sobie nie pojadły. Quote
Per Sempre Posted August 1, 2007 Posted August 1, 2007 [quote name='Neva'] Czi krotkowlose sa ciut w innym typie a przynajmniej powinny być, dlatego takie mieszanki nie są bez znaczenia.[/quote] Masz rację Newa, chihuahua krotkowlose bywają w trochę innym typie niz chi długowłose, ale dobra chi krótkowłosa i dobra chi długowłosa różnią się jedynie długością włosa, bo wzorzec jest przecież jeden. Quote
Neva Posted August 6, 2007 Posted August 6, 2007 Ktoś Tobie kit wciska, to pewne. U nas douszczalne jest krycie krotko-dlugim, ale juz we Francji odchodzi sie od takiego krycia i kryje sie krotko-krotkim, a dlugo -dlugim. Twierdza , że jest to wskazane ponieważ krotko sa inne w typie niz dlugowlose. Jak szukalam pieska dla siebie, byłam tam na forum przez jakis czas.Duzo mądrych rzeczy tam sie dowiedziałam.. Quote
Neva Posted August 6, 2007 Posted August 6, 2007 Powyzszy post napisalam nie czytając strony ostatniej,. Dawno tu nie bylam i nie zaoważylam , ze juz wszystko zostalo wyjasnione. Ale ze mnie gapa......... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.