Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Dzwoniłam do swojego lekarza i powiedział żeby czekać i go obserwować. Gdyby coś mnie zaniepokoiło to natychmiast do weterynarza. Niestety jeśli kleszcz był zarażony i opity to nie dobrze :-(

Posted

Aga, jeśli coś by się działo, to już byś to zauważyła, objawy zazwyczaj występują błyskawicznie. Więc bądź dobrej myśli [COLOR=PaleTurquoise]ale mimo wszystko obserwuj i jak co to do weta [/COLOR];)

Posted

[quote name='Karolina&Lucky']Aga, jeśli coś by się działo, to już byś to zauważyła, objawy zazwyczaj występują błyskawicznie. Więc bądź dobrej myśli [COLOR=PaleTurquoise]ale mimo wszystko obserwuj i jak co to do weta [/COLOR];)[/QUOTE]

przy boreliozie objawy występują po jakimś czasie.

Posted

Ale istnieją też inne choroby odkleszczowe oprócz boleriozy, np. babeszja

[QUOTE]Objawy choroby mogą pojawić się w czasie od kilku dni do nawet kilku tygodni od zakażenia, jednak często rozwój choroby jest błyskawiczny (...) [/QUOTE]***

Cześć Aga!

I jak Dakar? Mam nadzieję że wszystko ok :)

Posted

Podobno kleszcz potrzebuje min. 24h żeby jakieś świństwa nawpuszczać, a krople powodują, że po tym czasie powinien odpaść.

Ja dziś przy kąpaniu Gracki też znalazłam kleszcza, świniak nad okiem jej się wbił, ale mały był, więc to pewnie przedwczorajszy znad jeziora.

Posted

Widze ze wypoczynek na jeziorkiem bardz udany :) :loveu: wazne ze pogoda dopisuje ;)

Co do kleszcza to mam nadzieje ze to nic powaznego, Coco tez mialam ostatnio klescza, ale na szczescie sladu po nim nie ma

Posted

Cześć dziewczyny. Dakar czuje się świetnie, nic nie wskazuje żeby był zarażony. Urlop cudowny, pogoda super:cool1:. Temperatura jeziora pobija chyba wszelkie rekordy :multi::multi::multi:
Obserwuję go cały czas i mam nadzieję, że jego świtne samopoczucie zostanie na zawsze. Pozdrawiam i lecę na ognisko...fajne towarzystwo jest ;-)

Posted

Aga a Ty nadal nad tym jeziorkiem?
cos sie nie chce wraca do Wawy;)
hehe
a kleszczem sie nie przejmuj..nic mu nie bedzie..znaczy Dakarowi;) wiec urlopuj i sie baw sie dalej..:lol:

Posted

Cześć dziewczyny. Dsakar ok, więc chyba miał chłopak szczęście.
Ognicho super, wygłupy do białego rana. Coś tam później wstawię...;-)
Pozdrawiam.

Jutro wracam do domu :-(

Posted

[quote name='Aga&Dakar']Cześć dziewczyny. Dsakar ok, więc chyba miał chłopak szczęście.
Ognicho super, wygłupy do białego rana. Coś tam później wstawię...;-)
Pozdrawiam.

Jutro wracam do domu :-([/QUOTE]
Hej Aga:) To super że z Dakarkiem wszystko jest ok:)czekam na fotki,wpadnij do mnie na foty nowego lokatora:)..to dziś ostatni dzień urlopu:(szkoda ale mam nadzieję że wypoczęłaś.

Posted

Witamy
Widzę że urlopik się udał -i oto chodzi:multi:
co do kleszcza to jak nie ma żadnych objawów to jest ok,Toffiś też złapał to świństwo na działce ale mu w porę usunęłam na szczęście wszystko się dobrze skończyło ,też się martwiłam
Pozdrawiam i na fotki zapraszam:p

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...