Chomiki - allegro.. OLKUSZ - WSZYTSKIE JUŻ W NOWYCH DOMKACH;) DZIĘKUJEMY ZA POMOC!!:)

[__Lara]

Możliwe... aczkolwiek urodziła małe, chociaż chyba u chomików wiek co do tego nie odgrywa roli (?). może rzeczywiście lepiej jakby została mamusia już u Gandzi, nie przechodziłaby kolejnych stresów.

[kondzio109]

[quote name='__Lara']Możliwe... aczkolwiek urodziła małe, chociaż chyba u chomików wiek co do tego nie odgrywa roli (?). może rzeczywiście lepiej jakby została mamusia już u Gandzi, nie przechodziłaby kolejnych stresów.[/QUOTE]
Warto coś poczytać na temat chomików :p
generalnie to samica może mieć młode do końca życia praktycznie - ale gdzieś tak 1,5-2 rocznych samic nie powinno się rozmnażać bo dzieci będą słabe , chorowite etc.
Znając życie to ona i tup-tus byli rodzeństwem ,a do tego mieli razem dzieci .. małe będą prawdopodobnie podatne na choroby i słabsze . Ale za to kochane . Pamiętajcie że to są chomiki syryjskie i oddając je komukolwiek warto żeby na ich temat poczytali : [url]www.e-chomik.eu[/url] . Tu są najważniejsze informacje , nie radzę kierować się wiedzą książkową bo zwykle jest ogólna ( a różnice między chomikiem syryjskim a dżungarskim cą diamteralnie duże !)

Nie wiem w jakich klatkach teraz masz matkę z dziećmi , ale zabezpiecz kilka prętó od dołu (zrób otoczkę z kartonu) żeby gdy małe koło 2 tyg zaczna chodzić to żeby nie mogły uciec)

Klatka dla chomika syryjskiego .. no eh tak naprawdę powinna mieć wymiaty 100cmx50cmx40 cm ale nikog nie stać na teki cuda" ALE chomik syryjski musi mieć kołowrotek o średnicy minimum 20 cm , nie może mieć takich zwykłych jak są w klatkach plastikowych bo kończy się to poważnym wykrzywieniem kręgosłupa . Taki metalowy najzwyklejszy kołowrotek to ok 16-20 zł więc każdy właściciel musi w niego zainwestować :roll:
Pamiętaj - jeśli oddajesz komuś chomika to wyślij mu linka do e-chomika - niech poczyta tam artykuły ,a na pewno chomik będą szczęśliwe i zdrowe;)

[__Lara]

[B]kondzio109[/B], tak się składa, że o chomikach dużo czytałam zanim kupiłam swojego, w tym fachową literaturę ;) aczkolwiek o rozmnażaniu pominęłam, bo nie mam zamiaru rozmnażać i mnie to nigdy nie interesowało.

[Gandzia]

[B]kondzio109 [/B]troszkę mi ciśnienie podnosisz;) ale to tylko troszkę....
1. myślę, że Tup-tuś i mamuśka nie byli rodzeństwem.. zachowanie Tup-tusia od samego początku świadczyło o tym, że jest to już dziadek... Co zaraz zauważyła moja mamuśka, która całe swoje życie miała chomiki iii co jak co ale cos tam o nich wie. oczywiście mogę się mylić
2. doskonale pamiętamy, że są to chomiki syryjskie aaaa ja tak się składa zawsze miałam takie chomiki iiii moja literatura jest tylko oparta właśnie na syryjskich... Zawsze byłam bardzo zadowolona z tych książek i mam zamiar nadal czerpać z nich wiedzę... no oczwyiście na tą stronę też wejdę...
3. nie oddajemy tu chomików komukolwiek ;)

Bardzo doceniam to, że się z nami dzielisz swoją wiedzą i doświadczeniami, ale wole żeby to było w troszkę w inny sposób;) Nie na zasadzie, ja wiem wszytsko aaa wy nic;) booo jak się bierzę jednak do siebie zwierzę to warto mieć o nim wiedzę iiii sądzę, że __Lara posiada wystarczającą ;))

[Gandzia]

teraz mogę napisać co u chomików.. Mamuśka szalona;)byliśmy jej ostatnio na zakupach nowe miseczki i inne bajery... jednak ona żyje tylko kolbami;P szukamy właśnie nowej klatki, booo wypada za jakiś czas oddać te już właścicielce.. z aco bardzo dziękuję, że mi je dogomanka pożyczyła!!;* ale do chwli aż nie znajdę idealnej tooo nie oddam;p
Mamuśka jest naszym oczkiem;) Paweł niby nie zainteresowany, ale pierwsze co jak przyjdzie wł. komputer i oczywiście wychdoz na atresole do chomika!! jak się nią nacieszy przychodiz kolej na mnie;>:P

Maluch jeszcze nie wychodzą, ale czasem mordeczki wystawiają... Oczywiście mamuśka zaraz wkracza do akcji iii zastawia widok ;)

[__Lara]

Gandzia :D skąd ja to znam, dogadzanie swojemu chomiczkowi :D oj, ja też staram się mojej dogadzać, dbając jednocześnie o dietę, bo nadwaga też jej nie posłuży niczemu dobremu, a raczej jeszcze pogorszy.

Naprawdę mocno się do niej przywiązaliście ;) fajnie się czyta Twoje relacje :D

[Gandzia]

Nie no spoko już pies mi troszkę ciałka nabrał i czekam na wiosne, żeby biegając troszkę schudła... Jedzenie zawsze lubiła ale doszła jeszcze sterylka, chwila i się zrobiła okrąglutka;> Chociaż Paweł stwierdził, że chomik <od chwili przybycia do mnie> co do tego pobił już psa;>:P

Nie no, nie ma co kochana jest:) zastanawia mnie jedno, syryjskie są samotnikami, ale np. jak reagują jak mieszka matka z córką;> to mnie zastanawia.. oczwyiście w sporawej klatce.... Może ty __łara wiesz coś na ten temet;)

w nocy dojść często się budziłam z nadzieją,że to małe chodzą ale neistety to tylko mamuśka buszowała;)
ale podobno wczoraj dwa wyszły z domku i chodziły <--- ja niesttey byłam nieobecna ale mamuśka dumnie mi opowiadała o tym wydarzeniu:)

Postaram się dzisiaj zrobić zdjęcia mamusi:)

[_Chomusia_]

Chomiki to samotniki, nie ma co ich "na siłę uszczęśliwiać" jak ja to mówię. Na początku, pewnie przez jakiś okres czasu (kilka tygodni) wszystko byłoby w miarę w porządku, ale później każda wolałaby, żeby tej drugiej nie było, a więzi rodzinne już nie mają znaczenia, rozmiar klatki również. A takie coś może się nieciekawie zakończyć, więc lepiej nie kombinować ;)

[__Lara]

[quote name='_Chomusia_']Chomiki to samotniki, nie ma co ich "na siłę uszczęśliwiać" jak ja to mówię. Na początku, pewnie przez jakiś okres czasu (kilka tygodni) wszystko byłoby w miarę w porządku, ale później każda wolałaby, żeby tej drugiej nie było, a więzi rodzinne już nie mają znaczenia, rozmiar klatki również. A takie coś może się nieciekawie zakończyć, więc lepiej nie kombinować ;)[/QUOTE]

Tak, to prawda. O ile jeszcze mówi się, że chomiki dżungarskie mogą żyć razem (ale tylko te z jednego miotu, i nie mogą zapomnieć swojego zapachu, np. nie można ich na dłużej oddzielić, bo potem zaczną się już traktować jak wrogowie) to w przypadku syryjskich w ogóle się tego nie poleca, bo to typowe samotniki. Wynika to prawdopodobnie z tego, że w swoim naturalnym środowisku muszą często walczyć o skromne racje pożywienia jakie występują, dlatego żyją same. O ile matka narazie opiekuje się maluchami to ok. 4 tygodnia zacznie "pozbywać się" ich pomału z gniazda. Będą wtedy już samodzielne na tyle żeby odłączyć się od matki. Dlatego każdy chomik, zwłaszcza syryjski, potrzebuje własnej klatki, własnego terytorium.

[_Chomusia_]

U dżungarskich jest podobnie, w książkach niestety na ten temat też są często takie błędne informacje, że są stadne, że siostry/bracia mogą żyć razem, a jest to nieprawda. Chomiki te też pożyją sobie parę tygodni, później zacznie się okres dojrzewania i jeden zechce zdominować drugiego - będzie wypędzał go z gniazda, nie pozwoli korzystać z kołowrotka, poidełka lub miski, a do tego atakował. Czasami tak jest i można jakoś zareagować, a bywa też tak, że chomiki się ładnie zgadzają, a na drugi dzień rano jeden leży zagryziony w domku.

[__Lara]

[quote name='_Chomusia_']U dżungarskich jest podobnie, w książkach niestety na ten temat też są często takie błędne informacje, że są stadne, że siostry/bracia mogą żyć razem, a jest to nieprawda. Chomiki te też pożyją sobie parę tygodni, później zacznie się okres dojrzewania i jeden zechce zdominować drugiego - będzie wypędzał go z gniazda, nie pozwoli korzystać z kołowrotka, poidełka lub miski, a do tego atakował. Czasami tak jest i można jakoś zareagować, a bywa też tak, że chomiki się ładnie zgadzają, a na drugi dzień rano jeden leży zagryziony w domku.[/QUOTE]

Dokładnie. Często nawet dopiero po roku czasu zaczynają nagle ze sobą toczyć boje. Ja też bym nie ryzykowała w przypadku dżungarów.

[Gandzia]

Moja kuzynka, która jest nauczycielką dostała kiedyś od ucznia dwa chomiki dżungarskie. Chłopak nie mógł już ich chować więc szukał im domu. Oczywiście w naszym sklepie zoologicznym powiedzieli, że mogą być razem. I tak sobie żył Maniek i Franek do chwili aż kuzynka pewnego ranka nie znalazła ich zagryzionych...
pytałam o syryjskie, chociaż wiedziałam, że faktycznie są to samotniki. Chodziło mi czy jak by sobie młody jednego zostawił to czy by do mojej przeprowadzki mogłyby być razem ;) ale jak tak to niech sobie zbiera na klatkę :evil_lol:

[Gandzia]

[CENTER][B][U][SIZE=4]A teraz coś od nas[/SIZE];)[/U][/B][/CENTER]

[CENTER][URL="http://img682.imageshack.us/i/97092555.jpg/"][IMG]http://img682.imageshack.us/img682/9084/97092555.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://img211.imageshack.us/i/58112552.jpg/"][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/9927/58112552.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://img682.imageshack.us/i/48092146.jpg/"][IMG]http://img682.imageshack.us/img682/9171/48092146.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[CENTER][URL="http://img651.imageshack.us/i/70671971.jpg/"][IMG]http://img651.imageshack.us/img651/9756/70671971.jpg[/IMG][/URL][/CENTER]

[Gandzia]

[B][U]iiii wyglądające maleństwo;) [/U][/B]
[B][/B]
[URL=http://img211.imageshack.us/i/76806942.jpg/][IMG]http://img211.imageshack.us/img211/540/76806942.jpg[/IMG][/URL]

[DarkWater]

[B]Gandzia [/B]mimo, że słodki ten wystający pyszczek... sama miałabym chrapkę na mamusię!

[Gandzia]

[quote name='DarkWater'][B]Gandzia [/B]mimo, że słodki ten wystający pyszczek... sama miałabym chrapkę na mamusię![/QUOTE]

Coraz więcej chętnych;)jakoś musimy się wszyscy dogadać...

[__Lara]

Ludzie, mamusia jest cudna!!!! :D :-o:-o:loveu::loveu::loveu:

Maluszek ledwo widoczny, czarnulek jakiś :loveu:

[_Chomusia_]

Heh, ja się od dawna czaję na takiego, jak mamuśka ;) Ale obecnie odpada. A maluch słodko wygląda.

[QUOTE]syjamskie[/QUOTE]

Chyba syryjskie :)

[__Lara]

[quote name='_Chomusia_']Heh, ja się od dawna czaję na takiego, jak mamuśka ;) Ale obecnie odpada. A maluch słodko wygląda.



Chyba syryjskie :)[/QUOTE]

Jest przecudna :D nie widziałam jeszcze takich kolorków :D

_Chomusia_, to nie jest czasem umaszczenie srokate?

[_Chomusia_]

Nie, bardziej powiedziałabym że to black tortoiseshell (szylkret) banded, tyle że ten banded to taki... porozrzucany :)

[Gandzia]

aaa widzisz;) nawet nie czytam tego co piszę;) dzięki:)

[__Lara]

Pozdrowienia dla chomiczej rodzinki :D

[_Chomusia_]

I co tam nowego u pulpetów? :P

[__Lara]

[quote name='_Chomusia_']I co tam nowego u pulpetów? :P[/QUOTE]

właśnie:D i u mamusi :D

[Gandzia]

To tak;) Mamuśka jak zawsze szalona;) Maluchy są cudowne, miałam im nawet wczoraj zrobić zdjęcia ale mama brała wczoraj aparat do pracy i mi go nie oddała aaa drugiego sie jeszcze nie dorobiłam;) Maluchy są takie : czarny, biało - czarny, delikatny rudy - może bardziej beżowy i beżowo-biały;) więc każdy inny każdy piękny...
Maluchy stopniowo oswajam.. Szaleja w dzień i w nocy ;) Mamuśka nadal podbija nasze serce, zawsze przed spaniem wypuszczana jest na bieganie ( mamy bezpieczne miejsce, gdzie nie ma za co wejść, nie ma kabli nie ma nic, ewenualnie nasz materaz służący nam za łóżko do pogryzienia) WIĘC U NAS WSZYTSKO OK;) czy są jacyć chętni na adopcje maluszków?? Dla jednego na 98% będę miała domek , więc zostaną trzy szalone maluchy;) Kolby idą jak świeże bułeczki , nawet dzisiaj muszę się wybrać po nowy zapas iii po wapno. Koty nadal zero reakcji , jeden pies tylko zainteresowany ale z miłości;) Postaram się jeszcze dziś wystawić zdjęcia rodzinki;)