Pytanko :)

[charlotta]

Mam od niedawna pieska :) założyłam mu wątek w galerii yorków [url]http://www.dogomania.pl/forum/f551/moj-blondas-172263/[/url] ale .zastanawiam się czy Kiss nie jest bardziej w typie Australian silky terrier
mam go od 10 dni
waży koło4,5 kg więc zdecydowanie więcej niż yoraski :)
ma 16 miesięcy .wkleje kilka fotek


[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=fca7f1196ca9badb][IMG]http://images35.fotosik.pl/76/fca7f1196ca9badbm.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3774b24ec6a804e2][IMG]http://images50.fotosik.pl/220/3774b24ec6a804e2m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=f5891799aaf79ac7][IMG]http://images39.fotosik.pl/219/f5891799aaf79ac7m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=91344e822834d9d3][IMG]http://images36.fotosik.pl/108/91344e822834d9d3m.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=dff1fa8aa1074b21][IMG]http://images40.fotosik.pl/216/dff1fa8aa1074b21m.jpg[/IMG][/URL]


Poproszę o opinie :p

[madika]

wg mnie to nierodowodowy york.

ze zdjec bym powiedziala, ze oczy ma yorka, a nie silka. no i kufe tez yorkowa, chociaz do oceny tego nie ma dobrego zdjecia z profilu (ale wydaje sie byc wpisana w kwadrat, a silki maja kufe wpisana w prostokat).
silk powinien miec rowniez zlote podpalania na lapach, uszach i w okolicy odbytu - na tych zdjeciach przynajmniej na lapach tego nie ma (sa zdaje sie plowe, a u silkow dopuszcza sie tylko plowe glowy - lub srebrne). do tego jeszcze dochodzi budowa ciala, ktora trudno ocenic z tych zjec, bo brakuje zdjecia calego psa z boku.

oczywiscie moze to byc jakis nierodowodowy silk, ale nie spotkalam sie z pseudohodowlami tej rasy. jest ona na tyle rzadka, ze jak juz ludzie zakladaja hodowle to jest to hodowla FCI i dokladnie dobieraja potem przyszlych rodzicow i wychodza z tego pieski mniej lub bardziej ale zawsze typowe dla rasy.

natomiast co do wagi - wszystko zalezy od wzrostu ;) mamy w sasiedztwie yorki ktore sa wielkosci mojego silka (ktory wcale maly nie jest), ale sa tez wieksze. natomiast wszystkie wystawowe yorki sa od mojego silka mniej wiecej o polowe mniejsze ;)

a poprzedni wlasciciel Pani nie powiedzial, co to za piesek i skad go ma? mozna jeszcze zawsze sie wybrac do zwiazku kynologicznego, do sekcji terierow i moze oni beda mogli pomoc :)


przeczytalam wasz temat i pozwole sobie jeszcze jedno wtracic ;)
moja znajoma ma yorka, ktoremu nie wyszlo jedno jajko. i wet powiedzial, ze najpierw przeprowadza zabieg, cos tam mial nacinac i mialo dzieki temu sie to jajko pojawic 'na zewnatrz', a dopiero jakby sie ten zabieg nie udal to wchodzila w gre kastracja. ale nie widzialam sie juz wieki z ta znajoma wiec nie wiem jak sie to wszystko potoczylo :) a weta moge polecic, ale niestety tylko w krakowie.

[charlotta]

Bardzo dziękuje za odp:)
W/g poprzedniego właściciela york ;)
Tak, to piesek oczywiście bez papierów etc ( choć plany były na rodowodowca) ale jest Kiss bo skradł mi serducho na "dzień dobry"
Oczywiście jak za jakiś czas zdecyduję się na towarzystwo dla niego to bedzie to rodowodowiec z hodowili ;)
Założyłam wątek bo przyznam byłam zwyczajnie ciekawa czy bardziej przypomina yorka czy silky:)
A jeśli chodzi o wykastrowanie to będzie to myślę wręcz konieczne bo młody nie ma worka mosznowego jako takiego :roll: a poza tym jest to piesek bez papierowy i nigdy nie będzie dopuszczany .
Jak uda mi się pstryknąć jakieś profilowe foty to wstawię jeszcze :D
Jeszcze raz bardzo dziękuję za odp :p

[Martach1]

Z całą pewnością to nie jest silk :)
mam wielu klientów z yorkami tak rożnymi ze jest to aż niesamowite ale niestety to efekt braku selekcji psów nierodowodowych. najmniejszy waży ok 1,2 kg a najwiekszy 10 kg i jest wiekszy od mojego Piccolo.

Twój psiak oczy ma okrągłe a silk ma w kształcie migdała (przynajmniej tak powinien mieć), co do kufy to trosze cie muszę poprawić madika co piszesz jest po części prawda ale nie do końca, kufa u silka musi być niemal równa długosci trzewioczaszki au yorka musi byc owiele krutsza.
U silka mózgoczaszka mieszy uszami jest płaska a jak przujrzysz sie yorkom to u nich musi być wypukła u yorów eksonuje sie ta cechce dodatkowo tak zwanym top knotem czyli kitką.
U twojego psiaka czaszka wydaje sie byc dość mocno wypukła.
Uszy silk ma owiele wieksze od yorków u twojego psiaka widze ze saspore i ewnie to dałoci do myslenia :) ale jest to częstspotykane u yorków nierodowodowych.

podpalnenia tak jak piszesz madika powinny byc tak rozmieszczone u silków ale czesto zdaża się ze na głowie są smolenia lub całagłoa jest srebrna i jest to ogulnie dopuszczalna usterka pozatym yorki tez maja taki sam sposób rozmieszczenia zanczeń natomiast co znam z doswiadczenia maja owiele bujniejsze włosy na głowie niz nasze sileczki.


Sądze ze nie powinnaś sie przejmowac charlotta bo masz yorka.
A tak odbiegającto masz uroczego psiaka:)
widze ze robisz mu kiteczke ładniej by wyglądała jakbyś zapuściła mu tą grzywke i chwytała do kiteczki :)


[QUOTE]nie spotkalam sie z pseudohodowlami tej rasy[/QUOTE]
ja niestety miałam :angryy:
często jak silk się niesprzedajne to w końcu jest sprzedawany jak york, dość częstą praktyką jest również krycie suczek silka, samcami yorka wiadomo sunia silka możne urodzić więcej szczeniaków no i jak dzwoni ktos i chce silka to ma silka a jak yorka to ma yorka:mad: a co wyrosnie to juz inna sprawa:angryy:

[madika]

hihi, no tak. ja napisalam po laicku bardziej ;)
ale 10kg york, jak i te mieszczace sie do szklanki to juz przesada.
czytalam na forum yorkowym, ze pseudohodowcy to robia specjalnie i tak krzyzuja osobniki najwieksze z najwiekszymi, a najmniejsze z najmniejszymi (te najmniejsze w normalnych warunkach by nie przezyly, a w tych wytworzonych nienaturalnych maja gigantyczna ilosc chorob i kompletnie nieodporny system immunologiczny) i tworza 'rasy': yorkow duzych i yorkow miniaturek :/
mam nadzieje, ze hodowcy silkow nigdy nie dojda do czegos takiego (narazie broni sie przed tym mala ich popularnosc...).


[quote name='Martach1']
ja niestety miałam :angryy:
często jak silk się niesprzedajne to w końcu jest sprzedawany jak york, dość częstą praktyką jest również krycie suczek silka, samcami yorka wiadomo sunia silka możne urodzić więcej szczeniaków no i jak dzwoni ktos i chce silka to ma silka a jak yorka to ma yorka:mad: a co wyrosnie to juz inna sprawa:angryy:[/QUOTE]

:-o
takich sprzedawcow i ludzi psujacych rase powinno sie wystrzelic w kosmos.

zreszta no wlasnie - nie wiadomo co wyrosnie. po yorku wiadomo czego sie spodziewac i jaki moze miec charakter, po silku tez wiadomo; a po mieszance... nie mowiac o tym, ile chorob genetycznych i predyspozycji do chorob moze miec taki psiak przez ludzka bezmyslnosc :angryy:

[charlotta]

[quote name='madika']wg mnie to nierodowodowy york.

ze zdjec bym powiedziala, ze oczy ma yorka, a nie silka. no i kufe tez yorkowa, chociaz do oceny tego nie ma dobrego zdjecia z profilu (ale wydaje sie byc wpisana w kwadrat, a silki maja kufe wpisana w prostokat).
silk powinien miec rowniez zlote podpalania na lapach, uszach i w okolicy odbytu - na tych zdjeciach przynajmniej na lapach tego nie ma (sa zdaje sie plowe, a u silkow dopuszcza sie tylko plowe glowy - lub srebrne). do tego jeszcze dochodzi budowa ciala, ktora trudno ocenic z tych zjec, bo brakuje zdjecia calego psa z boku.

oczywiscie moze to byc jakis nierodowodowy silk, ale nie spotkalam sie z pseudohodowlami tej rasy. jest ona na tyle rzadka, ze jak juz ludzie zakladaja hodowle to jest to hodowla FCI i dokladnie dobieraja potem przyszlych rodzicow i wychodza z tego pieski mniej lub bardziej ale zawsze typowe dla rasy.

natomiast co do wagi - wszystko zalezy od wzrostu ;) mamy w sasiedztwie yorki ktore sa wielkosci mojego silka (ktory wcale maly nie jest), ale sa tez wieksze. natomiast wszystkie wystawowe yorki sa od mojego silka mniej wiecej o polowe mniejsze ;)

a poprzedni wlasciciel Pani nie powiedzial, co to za piesek i skad go ma? mozna jeszcze zawsze sie wybrac do zwiazku kynologicznego, do sekcji terierow i moze oni beda mogli pomoc :)


przeczytalam wasz temat i pozwole sobie jeszcze jedno wtracic ;)
moja znajoma ma yorka, ktoremu nie wyszlo jedno jajko. i wet powiedzial, ze najpierw przeprowadza zabieg, cos tam mial nacinac i mialo dzieki temu sie to jajko pojawic 'na zewnatrz', a dopiero jakby sie ten zabieg nie udal to wchodzila w gre kastracja. ale nie widzialam sie juz wieki z ta znajoma wiec nie wiem jak sie to wszystko potoczylo :) a weta moge polecic, ale niestety tylko w krakowie.[/QUOTE]


Włoski zapuszczamy właśnie :D
Mnie przygnała tu zwyczajna ciekawość bo psiaka mam od niedawna i jest już dorosły więc zaspokajam tę ciekawość pytaniami do znawców ras :)
Jak zobaczyłam małego gałgana i się zakochałam :)