Alicja Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 [I][B][IMG]http://images1.fotosik.pl/95/e5665645d39eeb5a.jpg[/IMG] Tigra obserwator;) Kup moze kropelki alba zaparz świetlik i albo zakrop albo przemyj oczko , a jak nie pomoze to w pon. do weta / bosz jak ja nie lubie chodzic do weta :shake:/ [/B][/I] Quote
e.v.a Posted June 30, 2006 Author Posted June 30, 2006 [quote name='leemonca']i co, nie żal ci, że dorasta? bo mi, jak patrzę na mojego konia, to żal, że szczenięce lata tak szybko mijają![/quote] [B][COLOR=darkgreen]eee tam zal :) pomysl ile wspanialych chwil cie czeka :) ja jak patrze jak moja panna rosnie to az ryjek mi sie smieje :) non stop wazenie mierzenie :cool3: uwielbiam parzec jak wyrasta na dame :loveu:[/COLOR][/B] Quote
e.v.a Posted June 30, 2006 Author Posted June 30, 2006 [B][COLOR=darkgreen]hehe Tigra spala jak zolwik przytuptal:evil_lol: [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen][/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]kropelek boje sie jej teraz dawac bo jedyne jakie moze narazie stosowac to sa te niebieskie co jej zakraplam oczeta ale nie chce ryzykowac jakiegos wiekszego podraznienia oczka :shake:[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]poszla bym juz wczesniej do weta ale z kasa mam cienko :( musze poczekac do 3 :angryy: czyli w poniedzialek pedze do weta bo jak tak obserwuje to napewno sie nie wygoi :shake: :roll: [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]naszczescie oczko ja nie swedzi bo nie probuje tego drapac. dzis spotkalysmy z Tigra jej psiego przyjaciela Borysa .Borysek odrazu wyczul ze z oczkiem cos nie tak i zaczol ja lizac :loveu: a Tigrusia siedziala i grzecznie czekala az skonczy :lol: [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen][/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]a tymczasem juz polnoc i Tigra ma 8 miesiecy :D[/COLOR][/B] Quote
leemonca Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 ja też mierzę, ważę, patrzę jak rośnie, jak się zmienia, jak dorośleje, cykam mnóstwo zdjęć, tylko że to mój drugi boksio i może spojrzenie moje jest trochę spaczone.Ciągle się boję, że to tak szybko mija---teraz mogłaby powiedzieć jak ksiądz Twardowski: śpieszmy się kochać "nasze zwierzątka" - cytat mój - tak szybko odchodzą, za szybko! Ale nastrój wprowadzam, przepraszam!!!! tak mi jakoś to wszystko wyszło. Chyba pogoda nie taka :mad: Quote
leemonca Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 no właśnie tak się rozpisałam o doopie marynie i nawet nie zapytałam jak jej oczko?!? Quote
e.v.a Posted June 30, 2006 Author Posted June 30, 2006 [B][COLOR=darkgreen]ja ni epatrze na Tigre z perspektywy ze czas szybko mija :) rok temu uspilam swojego najj lepsiejszego psiego przyjaciela i teraz ciesze sie z kazdej chwili spedzonej z Tigra nie myslac o tym ze za parenascie -pare lat moze jej nie byc .[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen] oczkiem tak jak wspomnialam w poprzednim poscie kiepsko :shake: [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]ach co ja mam z ta Tigra hehe zawze cos wykombinuje dawno u weta ni ebyla chyba :evil_lol:[/COLOR][/B] Quote
e.v.a Posted June 30, 2006 Author Posted June 30, 2006 [quote name='leemonca']ale to chyba nic groźnego?[/quote] [B][COLOR=darkgreen]to sie okaze w przyszlym tygodni..:shake: ale pewnie nie pewnie jakis robal na polach ja ukasil :razz:[/COLOR][/B] Quote
leemonca Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 no to czekam do poniedziałku! oby się dobrze skończyło! buu! biedna tigerka :placz: Quote
e.v.a Posted June 30, 2006 Author Posted June 30, 2006 [B][COLOR=darkgreen]:) spokojnie ja to nie boli nawet jak dotykam :) nie rozpaczajmy Tigra twarda kobitka jest :evil_lol:[/COLOR][/B] Quote
leemonca Posted June 30, 2006 Posted June 30, 2006 wiesz, że bokserki mają większy próg wytrzymałości na ból? nawet jak ją będzie mocno bolało to się nie "przyzna"? Quote
e.v.a Posted June 30, 2006 Author Posted June 30, 2006 [quote name='leemonca']wiesz, że bokserki mają większy próg wytrzymałości na ból? nawet jak ją będzie mocno bolało to się nie "przyzna"?[/quote] [B][COLOR=darkgreen]wiem ale... jesli psa cos boli nie chce zeby go tam ktos dotykal i to nie zaleznie od progu wytrzymalosciowego ;) a Tigrze caly czas oczka z ropek przecieram i wogole i nie odwraca glowy :) i nie robi tez unikow :) wiec jest oki :) napewno cos tam czuje ale nie az tak bardzo :razz:wiemjak jest z ogonkiem jak go naruszy i jej krew leci kuli go i nie chce zebym dotykala wiec z oczkiem jak by ja bolalo to tez by mnie unikala :)[/COLOR][/B] Quote
Medorowa Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='leemonca']bo to jest tak, że jak się ma szczeniaczka to się nie można doczekać kiedy będzie duży i ciekawość jak będzie wyglądał. A jak jest już duży to się żałuje, że nie jest takim milusińskim szczeniaczkiem![/quote] [B]leemonca [/B]lepiej bym tego nie ujęła :p :p :p A tu wymiękam ...:loveu: [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images1.fotosik.pl/95/a322c4e81713b883.jpg[/IMG][/URL] Quote
Cimi Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='leemonca']bo to jest tak, że jak się ma szczeniaczka to się nie można doczekać kiedy będzie duży i ciekawość jak będzie wyglądał. A jak jest już duży to się żałuje, że nie jest takim milusińskim szczeniaczkiem![/QUOTE] To wtedy trzeba brać drugiego psa szczeniaczka :evil_lol:. Quote
leemonca Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 ty wiesz, że mi to cały czas chodzi po głowie?!? nie dlatego, że szczeniaczek ale chciałabym bardzo mieć dwie psiulki. Jeszcze na dodatek córka mnie stale podjudza! Quote
Cimi Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 Mi też to cały czas chodzi po głowie, ale jeszcze nie teraz :cool3:. Quote
leemonca Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 mnie trochę stopuje mąż, ale myślę że i on z czasem wymięknie :evil_lol: Quote
Cimi Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='leemonca']mnie trochę stopuje mąż, ale myślę że i on z czasem wymięknie :evil_lol:[/QUOTE] Mnie stopują rodzice. I teraz sama przystopowałam. Z jednej strony chodzi o finanse kupno psa, a później odpowiednia opieka weterynaryjna czy karma takze. Może mama wygra w totka :cool3: :lol:. Zresztą perspektywa mały szczenior + klasa maturalna jest benzadziejna i tyle. Ale kto wie czy po skończeniu matur :razz:. Quote
leemonca Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 no, rzeczywiście, matura i dwa pieski to trochę za dużo jak na jedną głowę! Na szczęście ja to już mam za sobą:evil_lol: a przy drugim piesku mam wsparcie w córce, która maturę będzie miała za dwa lata :evil_lol: Quote
Cimi Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='leemonca']no, rzeczywiście, matura i dwa pieski to trochę za dużo jak na jedną głowę![/QUOTE] Nie zasiadłabym do książek :lol:. A chce wyjść z bardzo dobrym świadectwem. A po skończeniu będę miała dużo wolnego czasu :lol:. Quote
e.v.a Posted July 1, 2006 Author Posted July 1, 2006 [B][COLOR=darkgreen]hehe mi tez sie marzy 2 piesek :loveu: i 3 i 4 hehe achh te marzenia... [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]u mnie finanse ,male mieszkanie i rasa qtorej mama nie nawidzi :shake: [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]moze kiedys jak bede na swoim ;)[/COLOR][/B] Quote
Medorowa Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [quote name='leemonca']no, rzeczywiście, matura i dwa pieski to trochę za dużo jak na jedną głowę! [/quote] Nie, nie. Ja mam dwa psiaki i w tym rokumiałam maturkę:eviltong: :eviltong: :eviltong: Dla chcącego nic trudnego :p Quote
Alicja Posted July 1, 2006 Posted July 1, 2006 [I][B]:razz:ciekawe z tym oczkiem .....wyściskaj małą :loveu:[/B][/I] Quote
e.v.a Posted July 2, 2006 Author Posted July 2, 2006 [B][COLOR=darkgreen]witam wszystkich :)[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen][/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]Alu mała wysciskana :)[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]oczko pez poprawy :roll: [/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]dzis czeka nas dlugo oczekiwana wizyta u Cziko:cool3: wiec zdiecia beda :) albo dzis wieczorem albo jakos jutro .[/COLOR][/B] [B][COLOR=darkgreen]mam tylko nadzieje ze Tigry oczko nie ucierpi na tym spotkanku :shake: :razz:[/COLOR][/B] Quote
Cimi Posted July 2, 2006 Posted July 2, 2006 [quote name='madzia i medor']Nie, nie. Ja mam dwa psiaki i w tym rokumiałam maturkę:eviltong: :eviltong: :eviltong: Dla chcącego nic trudnego :p[/QUOTE] A czy ten drugi pies to szczeniak ? Jak będzie u mnie szczenior to napewno będę miała kupę roboty czyli wczesna socjalizacja, nauka i w tym jeden dłuższy spacer osobno bez drugiego psa no i oczywiste drugi pies dorosły też jeden osobny. I tak ja to widzę i dla mnie nie ma innego wyjścia i z takimi założeniami byłoby mi trudno pogodzić wychowanie szczeniora, odpowiednie zajęcie się starszym czyli zapewnenie odpowiedniego treningu ze szkołą. :eviltong:. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.