Nowa ja i nowa Stella

[mmilka]

Właśnie trafiłam na Wasze forum i musze powiedzieć, ze jesteście cudne...
Skarbnica wiedzy, tak bardzo potrzebna takim nowicjuszom jak ja...
Ale od początku. uległam ostatnio namowom dziewczynek( moich 2 córek 6 i 7 letniej) no i kupuje psiaka. Cavaliera wybrała, bo poczytawszy o rasach, wydał mi sie idealny dla dzieciaków. Mamy dom z ogródkiem, niedaleko park..wiec psiak nie powinien mieć Nas źle.-) Po kilkutygodniowym poszukiwaniu psiaka, mąż w końcu znalazł rodzine w naszym mieście. W niedziele ich odwiedziliśmy. Mama i 6 szczeniaków. 4 suczki, 2 psiaki. Maluchy mają prawie 7 tygodni.
Oczywiście suczkę wybralismy- Stelle chchą dziewczynki
Zapłaciliśmy zadatek. 9 ma szczepienie, no i zaraz ląduje u Nas....
No i teraz zaczyna się pod górkę...
Kupuje wyprawkę, klatkę, miekkie legowisko, jedzenie, maty do nauki sikania, szczotki, zabawki, smyczki...
Matko, ogrom tego.. no ale co zrobić.
Dodam, ze to mój 1 pies i doświadczenie ze szczeniakiem mam zerowe.
Kupiłam ksiązkę, w której za wiele rzeczy nie ma, bo np nurtuje mnie pytanie, czy naprawde malucha zamykać w klatne na noc?
Jesli tak, to jakiej? Takiej metalowej, czy wystarczy ta do przeworzenia psiaka w samochodzie. Jesli tak , to czy mala, czy np średnia, aby była na dłużej.. Co z miękkim posłaniem jak ma spac w klatce, moze jest niepotrzebne w takiej sytuacji?
Poza tym, kiedy jest 2 szczepienie, bo czytałam, ze pomiedzy 1 a 2 nie powinno się wychodzić z psem na spacery, tylko ogródek na siku i do domu..
Nie wiem tez co ze smyczką, czytałam ze obroże p/pchłom są niewskazane u tej rasy.
Im więcej czytam, tym bardziej przerażona jestem..
No i jeszcze to serducho i MVD.
Czy naprawde na początku jest tyle pracy ile z niemowlakiem??
Proszę o pomoc, bo do 9 XI zostało tylko kilka dni, a mnie w nocy koszmary budzą....

[aga kom]

Witaj!
No proszę jak to malutki szczeniaczek może zestresować przyszłych właścicieli;). Myślę że pomogła by Ci wizyta u weterynarza,(bez psiaka),podpowie Ci co i jak od strony weterynaryjnej.Jeżeli chodzi o szczepienia,to pierwszy spacer dopiero ok.10 dni po 3 szczepieniu,tylko wtedy piesek będzie odpowiednio zabezpieczony.Co do klatki,to sama nie używam,ale jeśli chcesz zamykać psa,to musi być ona odpowiednio duża,żeby pies mógł się spokojnie obrócić i wyciągnąć.Zastanów się jednak,bo caviś uwielbia przebywać ze swoją rodziną,w łóżku też :diabloti:. Maluch na początku będzie pewnie dużo spał,moje w ciągu dnia,po zabawie, padały tam gdzie stały:loveu:.Teraz już tylko łóżko...
Co do obroży kleszczowej,to moje psy noszą je od półtora roku i nic się nie dzieje.Jedyne co trzeba robić to zdejmować obrożę i rozczesywać włos,żeby się nie filcował i nie plątał.Pamiętaj,żeby kupić obrożę dobrej firmy,takie po 10 zł.są nic nie warte(pytaj weta,albo szukaj na forum).To samo tyczy się karmy,żadnej marketowej,chapi,pedigree itp.Odbija się to bardzo na zdrowiu zwierza!!!Postaraj się pogrzebać na forum i wyszukać co ważne,ew.są też specjalistyczne fora cavalierowe.
Musisz też postarać się jak najwięcej szczeniaczkowi pokazać,zapoznać z innymi psami(spokojnymi),ludzmi,ulicą,czesaniem,kąpielami, itp,ze wszystkim z czym może się spotkać w swoim życiu.Będzie Wam potem dużo łatwiej,niż z psem który nigdy nic nie widział i wszystkiego się boi.
Co do chorób,to spokojnie,występują tak jak w każdej rasie,ale bez przesady.Napisz z jakiej hodowli jest szczeniaczek.
Powodzenia i pozdrawiam.
Aga

[mmilka]

Jestem po 2 wizycie u włascicieli mojego przyszłego szczeniaka..no i mi troche lepiej.. Kobitka wyjaśniła nam co i jak, co kupuć, co i jak robić, kiedy nastepne szczepienie, co je i ile... no wiadomości mamy sporo, w poniedzialek praktyka.. Klatkę, legowisko, maty do nauki siusiania, jedzenie, szczotke, miski, smakołyki, zabawki, książki...juz kupiliśmy, teraz tylko malucha nam trzeba.
Co do hodowli..to mieszkamy w Anglii, wiec pewnie nazwa nic Ci nie powie. Maluch ma książeczke Pedigree w której ma wpisany rodowód 5 pokoleń stecz( ze strony mamy) i 2 pokolenia ze strony taty.( ponoc reszte tatową uzupełni do momentu odbioru psiaka)
Dowiedzieliśmy sie, ze są 2 szczepienia, choć znajoma angielka mówiła, ze jej maluch dostał jeszcze jeden zaszczyk w kart aby nie miał pcheł, kleszczy...itp. Ale to dostaje sie ponoć na 2 szczepieniu.
Za 2 tygodnie sie dowiemy, jak wybierzemy sie osobiście z malcem do weta.
Jedynie co mnie w chwili obecnej zastanawia, to chip i paszport dla amluszka.
Bo że 6 miesiecy trzeba na niego czekać to wiem, ale może któraś z Was sie orientuje kiedy można zacząć załatwianie formalności??

[ojsterek]

[B]mmilka[/B] nie wiem jak to jest z tym chipowaniem w Anglii. Może hodowca wie lub weterynarz. W Polsce psy czipuje się właśnie u weta.

Skoro to Twój pierwszy piesek, to koniecznie zapoznaj się z jakąś dobrą literaturą na temat wychowywania szczeniaka. To najważniejszy moment dla pieska i to czego nauczy się lub co gorsza nie nauczy w ciągu pierwszych 3-4 miesięcy życia, będzie miało ogromny wpływ na jego dalsze życie. Dlatego warto, przynajmniej na początku, poświęcić dużo uwagi szczeniaczkowi bo to procentuje.
Musisz się uzbroić w cierpliwość, z moich doświadczeń powiem Ci, że opiekę nad szczeniakiem może porównać do opieki nad niemowlakiem ;) Ja mam szczeniaka a sąsiadka małe dziecko więc wymieniłyśmy pewnego dnia spostrzeżenia i uwierz mi, że różnica jest niewielka :lol:

My do naszej Liny wstawaliśmy przez pierwsze 2 miesiące 2 razy w nocy, raz po 2 raz po 5. Były dni, gdy miałam tego serdecznie dosyć ale dzięki temu mała zsikała się w domu może 3-4 razy i raz zrobiła kupacza. W wieku 9 tygodni wołała już na dwór i od tamtej pory nie ma problemu z załatwianiem się na zewnątrz.

Najważniejsze, że profesjonalnie podchodzisz do sprawy. Wyprawka wzorowa, czekam z niecierpliwością na zdjęcia :loveu: