Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Magda gdy ktos przyjezdza z Bilgoraja na spacer, to trzeba brac pod uwage fakt, ze moze sie spoznic........

ja wcale nie sadze, ze bylo nie fajnie, ale prosze sie wiecej z nami nie umawiac i nie robic z nas idiotow......to tyle OT na ten temat

pozdrawiamy

P.S. mialas przyjsc i sie z nami zapoznac, zrobilas to? jakos sobie nie przypominam......

  • Replies 2.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Raz, nie potwierdziła ostatecznie, zresztą o tym to niech może ona sama się wypowie, bo jakoś nie protestuje...
Dwa, nastepnie napisałaś, że jednak bedziesz na chwilę...
Trzy, o tym, że Królowa jest w takim a nie innym stanie to wiem, ale przepraszam, skoro pies hm...nie ma nastroju na takie spacery, to po co go stresować, wystarczy normalnie powiedzieć...

Były takie a nie inne sytuacje losowe, i miałyśmy prawo spóźnić się chwilę...

My również miałyśmy przyjemny spacer.
Pozdrawiam.

Posted

A wy ze mną? Widzisz, to działa w drugą strone też..

Poza tym czy byłaś sama? Miałaś całą gromade osób ze sobą i psów... Więc o co Ci chodzi? Na prawde mój brak w tym gronie był taki bolesny dla Ciebie? Wątpie po tym co tu czytam. To tyle w tej kwestii. Papa..

Posted

Brak Twojej obecnosci wcale mnie nie bolal, naprawde ;)
ale uwazam, ze jak sie ktos umawia, to pozniej trzyma sie tego co mowi...no ale najwidoczniej tylko ja mam takie zasady :roll:

ja do Ciebie kochana podchodzic nie bede, gdyz mialam to zrobic na spacerze WSPOLNYM a nie mijajac sie na chodniku.......to wszystko ;)

nastepnym razem mam nadzieje, ze bede miala do czynienia z bardziej odpowiedzialnymi i co wazniejsze, slownymi ludzmi.......pozdrawiam

Posted

Mnie tam oficjalnie nie było!

[quote name='McDzik'] (...) A mi to lotto. Już mi się odechciało tego spaceru. Możecie mnie wypisać z listy. Nara.[/quote]

Dobra, dajcie mi już spokój :shake: .. Dziś mam rocznice śmierci bliskiej osoby .. Nie mam ochoty juz na takie rozmowy ... nara

Posted

[I]Miałby ktoś ochotę na spacer na Wilkowyji 19.04 lub 20.04? Bo myślę, że już wtedy Czika skończy cieczke i będzie można iść na wspólny - teraz to nawet mam dom otoczony przez psy, ekhm "napalone" :evil_lol: To jak? ;)[/I]

Posted

No dobra, chcecie to macie :diabloti: Kogo olałam?? Dwie osoby kóre mijałam z beaglami i które się nie odezwały słowem? Nie znamy się z realu nie wiem jak wyglądacie. To raz. Dwa, jak pewnie nie zauważyłyście, Ajka była bardzo warkotliwa, startowała do tej terierki, która ją non stop podwąchiwała i z resztą do innych też. Włąścicielka nie zareagowała więc nie zamierzałam czekać aż moja psica się wpie.... i będzie trzeba szyć. Bo Malamut gryzie żeby zabić, niestety. Poszłam swoją drogą, jak z resztą w swoich postach przed spacerem pisałam. Nie warczała tylko na Arniego i chwała jej za to. Jeśli macie pretensje o to, że mój pies ma urojenia i związane z tym jazdy to trudno, piszcie do niej. Ja ostrzegałam, że mogę być zmuszona do chodzenia opłotkami.

Posted

[quote name='Bura']Kogo olałam?? Dwie osoby kóre mijałam z beaglami i które się nie odezwały słowem?[/quote]

nie dwie, a trzy ;)
a skoro bylas wczesniej pod scena, to wiedzialas ze czekacie na dwa beagle wiec mozna sie bylo domyslec, ze to my....
koniec tematu

Posted

Koniec to koniec, ja chyba ze spacerów nad wisłokiem zrezygnuję bo tam ani psa puścić, ludzi w cholerę, policja jeździ. Wolę to Lipie tam przynajmniej piasek a nie to błoto.

Posted

[quote name='psiulka'][I]Miałby ktoś ochotę na spacer na Wilkowyji 19.04 lub 20.04? Bo myślę, że już wtedy Czika skończy cieczke i będzie można iść na wspólny - teraz to nawet mam dom otoczony przez psy, ekhm "napalone" :evil_lol: To jak? ;)[/I][/quote]
Jak Twoja będzie po cieczce to iine suki jej nie zjedzą?? Moje futro na pewno... Więc odpada, musi co najmniej być parę tygodni po, niestety takie moje psisko niewychowane, a do tego pilnuje swoich wyimaginowanych dzieci... Wszystkie suki są na odstrzał, dziś i tak była na spacerze w normie, na swoim terenie chce zabić każdą sucz którą napotyka. Ech te hormony!!

Posted

[quote name='Bura']Jak Twoja będzie po cieczce to iine suki jej nie zjedzą?? Moje futro na pewno... Więc odpada, musi co najmniej być parę tygodni po, niestety takie moje psisko niewychowane, a do tego pilnuje swoich wyimaginowanych dzieci... Wszystkie suki są na odstrzał, dziś i tak była na spacerze w normie, na swoim terenie chce zabić każdą sucz którą napotyka. Ech te hormony!![/quote]

[I]Nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby jakaś suka po cieczce chciała ją ugryźć czy coś w tym stylu, a na spacery zawsze chodzimy z conajmniej jedną koleżanką Cziki i jest ok. ;)[/I]

Posted

[quote name='psiulka'][I]Nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby jakaś suka po cieczce chciała ją ugryźć czy coś w tym stylu, a na spacery zawsze chodzimy z conajmniej jedną koleżanką Cziki i jest ok. ;)[/I][/quote]

Ilona ale wierz mi Królowa jest specyficznym okazem suczki Malamuta :razz: I dzieki temu jest niezwykla :loveu:

Posted

Tia... bardzo specyficznym... Je wszystkie suki przed, w cieczce, po i jak ma ciążę urojoną. W pozostałych okresach je samce :diabloti::diabloti: Jednego chyba w Krośnie tak zmieszała z błotem (gleba), a że facet nie mógł jej ugryźć (w końcu suka) to ze złości uwalił sędziego :oops:

Posted

Chyba, że jak większość psów ją oleje. Nie wiem, może nie wypalić. A na smyczy to marna frajda, z resztą tak jak na dzisiejszym spacerze, też na smyczy zero luzu bo policaje mogą wypaść z krzaków. Dlatego preferuję mniej uczęszczane okolice. Np kielanówke czy lipie

Posted

[IMG]http://img241.imageshack.us/img241/7585/s5004307po9.jpg[/IMG]
[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/7996/s5004302nu4.jpg[/IMG]
[IMG]http://img174.imageshack.us/img174/9211/s5004311yi6.jpg[/IMG]
[IMG]http://img388.imageshack.us/img388/2627/s5004317ue7.jpg[/IMG]
[IMG]http://img180.imageshack.us/img180/3749/s5004327ct4.jpg[/IMG]

Posted

twarde jesteście,
a ja nie chcialam moczyć moich niskopodwoziowych,
teraz trochę żałuję:cool1:
Bila brak wymoczenia nadrobiła wieczorną kąpielą w parkowej kałuży:evil_lol:
co sie odwlecze, to nie uciecze

Posted

[quote name='bila1']twarde jesteście,
a ja nie chcialam moczyć moich niskopodwoziowych,
teraz trochę żałuję:cool1:
Bila brak wymoczenia nadrobiła wieczorną kąpielą w parkowej kałuży:evil_lol:
co sie odwlecze, to nie uciecze[/quote]

A mój po wczoraj zażył obficie pienistą kąpiel :evil_lol: Tak jak myślałam przed spacerem, nie obyło się bez niej. Ale zniósł ją nadzwyczaj spokojnie, może dlatego, że był padnięty po tym spacerze :evil_lol: ..

Posted

a czy w ten weekend szykuje się jakiś spacerek?
nie ma w domu netu, więc może ktoś da mi znać sms-em: 669 717 112



[IMG]http://img257.imageshack.us/img257/7332/p1010082kopiadl7.jpg[/IMG]

Posted

Ja z moją mleczarnią jeśli już to w niedzielę i chyba na Lipie się wybiorę. Jest nieznośna, wczoraj chciała zjeść malutką pinczerkę której innymi razami nawet nie zauważa. Mamy wortualne szczeniaki jak kto zainteresowany. [B]I MLEKO!!![/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...