Rzeszów

[Cambel&Megi]

Myślę, że odwołamy spacer, bo pogoda beznadziejna..............

[McDzik]

No dziś była koszmarna pogoda.. ale jesli będzie ładnie, to co wy na poniedziałek? Ja mam rekolekcje na 9, więc potem mam cały dzień luzu :)

[Cambel&Megi]

[quote name='McDzik']No dziś była koszmarna pogoda.. ale jesli będzie ładnie, to co wy na poniedziałek? Ja mam rekolekcje na 9, więc potem mam cały dzień luzu :)[/quote]
Zazdroszczę.. :lol:
Ja kończę o 13:30, także po 14 mogłabym być na bulwarach ;)

[McDzik]

No to pewnie wrócę do domu po Arna i powinnam się wyrobić do 14 na bulwary :) Ktoś jeszcze chętny? :) Chętnie poznam nowe osoby z dogomanii :)

[dagusiek]

My, my :sweetCyb:
Ja kończe o 13.30 także mogłabym iść na bulwary ;)
Mam nadzieje, że pogoda sie polepszy do poniedziałku

[McDzik]

Ja też mam taką nadzieje ;/ Ok, no to już jest nas trójka :) Czekam na więcej osób :) Dagusiek, jakiego masz psa? Nie jest agresywny co do maluchów?

[dagusiek]

Ja mam sznaucera średniego, ma 7 mies.;)
Nie, nie jest agresywna. Ona się boi innych psów, jest jeden jedyny pies którego sie nie boi i sie z nim bawi.

[McDzik]

No to dobrze :) .. a z Arnim tez się pewnie polubi, bo on jest malutki, więc nie ma się czego bać :) Arni na szczęście nie boi się innych psów, bo w hodowli gdzie się urodził były i duże rasy :)

[Coffee&Nera]

Ja w poniedzialek spokojnie się stawie z aparatem zeby obfocic :D:D Od 11:30 mam wolne jak co poniedzialek :P

[McDzik]

No to już 4 osoby :D Super :D Więcej, więcej! :D

[drzalka]

Nas niestety niebedzie, bo my daeko miesszkamy, i koncze o 14 15 :roll: Moze innym razem ;) Lena lubi siębawić z mnejszymi od siebie, i równymi. Wieksze od niej psy troch eją przerażają heh, ale tez daje im rade.

[McDzik]

[quote name='drzalka']Nas niestety niebedzie, bo my daeko miesszkamy, i koncze o 14 15 :roll: Moze innym razem ;) Lena lubi siębawić z mnejszymi od siebie, i równymi. Wieksze od niej psy troch eją przerażają heh, ale tez daje im rade.[/quote]

No szkoda , moze innym razem :-(
Jak z większymi nie lubi, to przed Dianka by chyba uciekała aż by się kurzyło :evil_lol:

[Cambel&Megi]

Jak będzie taka pogoda, jak dziś, to nie wiem, czy spacer ma sens... :lol:
Jeszcze gdyby nie padało..

[McDzik]

Ludzie jutro ma padać i 4'C ... co z naszym spacerkiem? :(

[dagusiek]

Wydaje mi sie ze nie ma sensu. Nawet gdyby nie padało, to to całe bajoro do jutra nie zniknie, a psiury będą wyglądały jak bagienne stwory :lol:. A znając życie to i ja będę w tym całym błocie:razz:. Chyba, że lubicie takie ekstremalne warunki ;)

[Cambel&Megi]

[quote name='dagusiek']Wydaje mi sie ze nie ma sensu. Nawet gdyby nie padało, to to całe bajoro do jutra nie zniknie, a psiury będą wyglądały jak bagienne stwory :lol:. A znając życie to i ja będę w tym całym błocie:razz:. Chyba, że lubicie takie ekstremalne warunki ;)[/quote]
Pewnie, że lubimy :evil_lol:
Ja w każdym razie na bulwarach jestem codziennie, niezaleznie od pogody, chyba, że rzuca żabami :eviltong:

[McDzik]

Cisza, może nadejdą dni saharne i to całe bajoro wyparuje! Trzeba być dobrej mysli. Ale tak realnie mówiąc, to chyba trzeba to przesunąć na wtorek najszybciej.. ;/

[dagusiek]

U mnie wtorek odpada, kończe lekcje o 16:placz:
Prędzej ten poniedziałek, najwyżej będziemy wyglądać jak prosiaki:cool3:
Żeby chociaż nie padało, to już by było lepiej

[drzalka]

Heh MCdzik, bez przesady, ona sie duzych psow nie boi, ale n apoczątku obchodiz ich ostrąsznie, przed dzikimi wariacjami ;]

[McDzik]

Acha no chyba że tak :D ...

----
No to oby się do poniedziału trochę rozchmurzyło, bo jak tak dalej będzie, to chyba psu jakiś mini kubraczek przeciwdeszczo-błotny sprawie :D

[McDzik]

No i ? Nikogo dziś nie było? Ja byłamz Nerul dziś między 13:40 a 14:10 na bulwarach, nawet zajrzałysmy na plac zabaw, ale nikogo nie było. A przeciez pogoda nie była taka zła...

[Cambel&Megi]

[quote name='McDzik']No i ? Nikogo dziś nie było? Ja byłamz Nerul dziś między 13:40 a 14:10 na bulwarach, nawet zajrzałysmy na plac zabaw, ale nikogo nie było. A przeciez pogoda nie była taka zła...[/quote]
Myślałam, że nie chcecie się pakować na bulwary po deszczu :lol:
O tej godzinie byłam jeszcze "na mieście" :eviltlong:
Może jutro? Z tym, że kończę 14.20, i mogłabym być po 15.

[McDzik]

Zobacze, zobacze, o 19" dzisiaj jestem na gadu gadu umowiona z ekipą i mamy obgadać jutrzejszy dzien, takze jeszcze napisze co i jak, ale pewnie musiałabym z Arni od razu jechac, a oni chcieli do kina isc na cos, a tam przeciez mnie z psem nie wpuszcza, takze jeszcze napisze no i zalezy od pogody... a na bulwarach cieplutko bylo.

[Cambel&Megi]

Nie chodzi o temperaturę, a bajoro :razz: Nie kazdy to lubi.
Ja się zdązyłam przyzwyczaić :evil_lol:

[McDzik]

Mysmy chodnikami chodzily, to nawet nie zauwazylam, ale faktycznie moze Arni by sie ubabrał za bardzo, a niedługo wystawa i fryzjer by ręce załamał nad nim :D Narazie go nie moge kapac przed fryzjerem, tylko musze wszsytsko wyczesywac, wiec pewnie bym miala roboty a roboty, hehe :D