Aleksandra_B Posted December 10, 2007 Author Posted December 10, 2007 Wilczek jakiś miesiąc temu: [IMG]http://images29.fotosik.pl/110/96e80d407ea1dbe7med.jpg[/IMG] Quote
israel Posted December 11, 2007 Posted December 11, 2007 [quote name='paros']Bardzo niezadowolony :shake:[/quote] Pewnie dla tego że na smyczy. Ale w końcu nas odwiedził Nasz Wilczuś Kochany!!! :) Quote
Aleksandra_B Posted December 27, 2007 Author Posted December 27, 2007 Jak tam Wilku po świętach? Quote
mosii Posted December 27, 2007 Posted December 27, 2007 Wilkuś ma sie swietnie, postarzał sie jednak chyba, bardziej pieściaty sie zrobił, posiwiał..... dzis cały czas wciskał swoja mordkę do miziania:) [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img295.imageshack.us/img295/8717/wilkzs9.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img295.imageshack.us/img295/7403/wilk2jo2.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img295.imageshack.us/img295/2572/wilk3vc5.jpg[/IMG][/URL] Quote
paros Posted December 27, 2007 Posted December 27, 2007 Posiwiał Wilczuś ale czuje sie dobrze :roll: [IMG]http://img295.imageshack.us/img295/7403/wilk2jo2.jpg[/IMG] Quote
mosii Posted December 27, 2007 Posted December 27, 2007 paros Wilk na prawde czuje sie bardzo dobrze, gorzej ze mna, umarł Dziadek, hotelowy kumpel Wilka, ja strasznie to przezyłam staram sie dać teraz psiakom jeszcze wiecej uczucia... zwłaszcza tm starszym.... Quote
israel Posted December 31, 2007 Posted December 31, 2007 [CENTER][SIZE=6]Szczęśliwego Nowego Roku! [/SIZE][LEFT][SIZE=6][SIZE=2]Ślicznie Wilczuś wygląda na zdjęciach i tak się przytula do Mosii... Mosii bardzo Ci współczuję z powodu śmierci Dziadka...[/SIZE][/SIZE] [/LEFT] [/CENTER] Quote
Aleksandra_B Posted January 2, 2008 Author Posted January 2, 2008 mosii, strasznie mi przykro z powodu Dziadka..... trzymaj się cieplutko, Dziadzio na pewno merda do Ciebie ogonkiem stamtąd gdzie teraz jest. Dałaś mu wiele cudownych chwil... Quote
Aleksandra_B Posted January 7, 2008 Author Posted January 7, 2008 Ciekawe co tam u Wilczastego, israel, fidelek2 (Kasia), morisowa, aede, BasiaD, przyjaciel_koni, paros - serdeczne dzięki za pamięć o Wilku :loveu: Quote
paros Posted January 14, 2008 Posted January 14, 2008 [quote name='mosii']paros Wilk na prawde czuje sie bardzo dobrze, gorzej ze mna, umarł Dziadek, hotelowy kumpel Wilka, ja strasznie to przezyłam staram sie dać teraz psiakom jeszcze wiecej uczucia... zwłaszcza tm starszym....[/QUOTE] Bardzo mi przykro z powodu Dziadka :-( dla mnie odejście psiaka z Dogo to prawie tak jakby mojego :-( Mosii, cieszę się, że wróciłaś :lol: Quote
Aleksandra_B Posted January 22, 2008 Author Posted January 22, 2008 Mosii, u Wilczka wszystko w porządku? Quote
mosii Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 tak , wszystko ok, Wilczek jest wesołym staruszkiem, chyba jet szczesliwy, byłam z im u weta w zeszłym tygodniu, ogladał tą wode(pamietasz pokazwałam Ci jego brzuszek) osłuchał serce i wszystko jest w porządku:) na razie jeszcze nie musi nic brać:) Ale ja mam schize na jego punkcie, umarł Dziadek zaraz po nim Lady.... boje sie o Wilczka, chucham i dmucham na niego.... a on rozpieszcza sie bardziej i bardziej:) zaraz wstawie fotki Ola ile Wilczek ma lat, wiadomo? Quote
mosii Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/8294/img4175dc1.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/668/img4176ow1.jpg[/IMG][/URL] zdjecie nieostre ale Wilczek na nim jest usmiechnięty i biegajacy;) [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img138.imageshack.us/img138/6325/img4179wo6.jpg[/IMG][/URL] a tu pilnuje swojego placu:) [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img213.imageshack.us/img213/6154/img4178rz8.jpg[/IMG][/URL] Quote
Aleksandra_B Posted January 22, 2008 Author Posted January 22, 2008 Oj, nie wiedziałam o Lady, przykro mi bardzo ['] Wiesz, z wiekiem Wilczka to różnie bywało u różnych wetów, w schronisku dawali mu 10 a u innego weta 12 albo na odwrót, już nie pamiętam. Ale to ten przedział: dyszka lub trochę ponad. On się okropnie postarzał przez ostatni rok schroniska - wydaje mi się, że przez cierpienia związane z uchem. To super, że z Wilczkiem jak na jego możliwości jest ok i że nie potrzebuje leków. On jak biega to zawsze ma taką szczęśliwą mordulę :lol: Bardzo się cieszę, że się odezwałaś :) Zdjęcia Wilka to wielka radość dla mnie i wielu tutaj osób, które bardzo Wilczydło wspierały ( i wspierają). Pisz proszę czasem co tam u Niego słychać, co tam narozrabiał, jak się wyleguje przy koniach czy cokolwiek :) Dzięki jeszcze raz za tę parę słów i zdjęcia :lol: Quote
mosii Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 obiecuje pisac wiecej i wiecej róznych fotek wstawiac:) to jeszcze jedno info o Wilkusiu, zadecydował o przepowadzce, pozabierał wszystkie swoje ulubione przedmioty, dwie stare kosci i trzy miski z którymi sypia w budzie, i przeniósł sie do innego kojca, takiego na przeciwległym końcu, nie wiem po co i dlaczego ale zebyś widziała ta ustatysfakcjonowana mordę:) Quote
israel Posted January 22, 2008 Posted January 22, 2008 [I]Dla Lady [/I][']... Mossi - wspaniale dbasz o Wilczka. Ślicznie wygląda na zdjęciach - taki dystyngowany starszy Pan :) Najbardziej się cieszę że ze zdrowiem u Wilczusia w porządku i wierzę że jeszcze tak długo pozostanie. Straszny ważniak z "naszego" Wilczusia - ale to mnie nie dziwi - nie dosyć że go rozpieszczasz to jeszcze pozwalasz mu pełnić funkcję placowego ;) Pewnie dla tego uznał że sam wybiera miejsce w którym śpi a może dostosował się do pogody i zmienił domek zimowy na letni :) p.s ja też czekam na wiadomości od Was! pozdrawiam Quote
przyjaciel_koni Posted January 23, 2008 Posted January 23, 2008 [quote name='mosii']obiecuje pisac wiecej i wiecej róznych fotek wstawiac:) to jeszcze jedno info o Wilkusiu, zadecydował o przepowadzce, pozabierał wszystkie swoje ulubione przedmioty, dwie stare kosci i trzy miski z którymi sypia w budzie, i przeniósł sie do innego kojca, takiego na przeciwległym końcu, nie wiem po co i dlaczego ale zebyś widziała ta ustatysfakcjonowana mordę:)[/quote] Zadziwiający Wilczy styl bycia.... Zawsze starał się być niezależnym facetem... Na ile się tylko dało... Jak nie chciał iść dalej, to się kładł z miną "a teraz spróbuj mnie przenieść..." Musi w ty innym kojcu jest lepiej.... Dzięki za foty !!!!! Pysiorek posiwiały, ale faktycznie uśmiech piękny !!!! A Tym, Którzy pamiętają o Wilku bardzo dziękujemy !!!!!!! Quote
Aleksandra_B Posted February 12, 2008 Author Posted February 12, 2008 Jak się ma Wilczydło? Nie postanowił po raz kolejny przeprowadzić się? Quote
Aleksandra_B Posted February 20, 2008 Author Posted February 20, 2008 Halo, halo mosii ;) :hand::hand: Jak tam Wilczek? Quote
przyjaciel_koni Posted February 28, 2008 Posted February 28, 2008 Wilczku, jak się czujesz ??? Stara Ciotka jest ciekawa... Quote
mosii Posted March 1, 2008 Posted March 1, 2008 witamy wszystkie stare i młode ciotki:) Wilczek ma sie świetnie, najbardziej cieszy mnie, że niewydolnosc serca nie postepuje:), Wilczek z starszega pana zmienił sie w dziadzia, ale wyglada mi na szczesliwego. No i najwazniejsze: Wilk został uroczyszcie mianowany na kierownika hotelu, dostał z tej okazji najwiekszą kosc jaką udało mi sie dostać w sklepie, dodatkową miske do budy, bo jak wspominałam Wilczek kolekcjonuje miski, najchetniej te najwieksze ale podmieniam mu na malutkie bo by sie bidula w budzie nie pomiescił, kolekcja spora,;) Bycie "dożywotnim kierownikiem hotelu" wiaze sie z najwazniejszym przeywilejem, kojec jest cały czas otwarty i Wilkus ma dostep do wybiegu non stop!:) Ma do towarzystwa sunię Sante, absotutnuie dzika do ludzi ale z psami rozumie sie świetnie, Santa jest zastępca, a jakie zadania ma kierownik, hmmm... obszczekiewanie psów w kojcach chyba... :) Nózki tylne tez spisuja sie niezle:) Wilk został przedwczoraj pozbawiony zbednego futra, zimy nie było a Wilk sie chyba uszykował na sroga bo wyglądał jak niedzwiedz:) ale wytrymowałam go i wyszczotkowałam i chyba sobie z tego zrobie jakis gustowny wilczasty sweterek:) a kiedy nas ciotki znów odwiedzą?? Quote
przyjaciel_koni Posted March 1, 2008 Posted March 1, 2008 Stara Ciotka dziękuje za wiadomości o Wilczątku ! On się bardzo lubi szwendać - taki wybieg cały czas dostępny, to dla niego frajda. No i towarzystwo dziewczyny !!!! A sweterek... zrób koniecznie !!!! Bardzo bym chciała to zobaczyć !!!!! Mosii - odwiedziny pewnie z wiosną... Cieplej mi będzie... Bardzo nam się podobało u Ciebie. Musimy zgrać z Olą termin - Ona jako kierowca jest świetna... Ja mogę dopingować... Poprzednie ekstremalne przeżycia tym razem już nam nie grożą... Znamy tą lepszą drogę !!! Quote
mosii Posted March 1, 2008 Posted March 1, 2008 Santa jest wysterylizowana wiec nic nam nie grozi, bo Wilkuś, musze donieść, zapedy jeszcze ma, a jakze! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.