ines1313 Posted October 11, 2005 Posted October 11, 2005 Moja 11-letnia ukochana nad zycie sunia (PON) ma chora watrobe. Nie wiadomo do konca co jest. Albo element martwiczy albo nowotworowy (oby NIE!!!!) :roll: . Tylko biopsja moze pomoc, ale robienie jej nie ma sensu - tylko dla diagnozy - na leczenie nie ma wplywu. Prawodopobnie nie jest to nowotwor - Dziewczynka ma dobre wyniki badan krwi i cala jest czysta (nie ma np przezutow w plucach - co jest ponoc norma w przypadku nowotworow watroby). Jak pomoc zywieniem? dotychczas jadla sucha karme - czasami domowe. Chce przejsc na domowe calkowicie. moze ktos z Was ma pieska z podobnymi problemami i moze doradzic?? Bardzo prosze.... :-) tak sie martwie o moje Sloneczko Ukochane... :-( Quote
ines1313 Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 nikt nie ma pieska z problamami watrobowymi? naprawde nikt??? :-( :roll: Quote
coztego Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 Ja miałam... :roll: Moim zdaniem najlepsze są karmy weterynaryjne, po nich mój pies czuł się bardzo dobrze. Czasem gotowałam mu chudo, kurczaka bez skóry, jakieś chude mięsko, z ryżem i warzywami i też było dobrze, ale na karmie czuł się najlepiej... (Filip zawsze był niejadkiem, więc na stare lata musiałam się nakombinować, zeby jadł w miarę regularnie). Jeśli potrzebujesz diety, napisz na pw do AM, pewnie coś dla Ciebie znajdzie nasz forumowy żywieniowiec 8) Quote
nani ni Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 Nasz staruszek Szkot mial to samo, tyle ze w wieku 15 lat- zadne biopsje nie wchodzily w rachube. Dostawal specjalistyczna karme dla watrobowcow: Royal Canin Hepathic, ktora ma obnizona ilosc bialka i niezne sie na niej czul. ( choc wyniki krwi mial koszmarne: wszystko co najmniej 10 razy wyzsze od przecietnej). Dodatkowo jeszcze tabletki Essentiale ( dla ludzi, sa na recepte). Nie pamietam, czy cos jeszcze. W kazdym razie nie martw sie- odpowiednia dieta na pewno da sie jeszcze duzo zrobic ( nie przestrasz sie tez, kiedy po rozpoczeciu leczenia wyniki krwi sie pogorsza- to chwilowe i podobno czeste) Nasz Szkot z praktycznie niefunkcjonujaca juz watroba zyl jeszcze rok i zylby dalej, gdyby nie dopadlo go zupelnie cos innego :( Pozdrowienia dla PONeczki :P Quote
ines1313 Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 Dzieki za odpowiedz. Mysle, ze przejde na ryzyk z chudym mieskiem (moze byc dobra chudziutka wolowina???) i warzywami, za ktorymi Lima przepada wprost. Quote
ines1313 Posted October 14, 2005 Author Posted October 14, 2005 nani ni - Lima ma wyniki krwi w normie - mikroskopijnie podniesione AP, ale to raczej z wieku - tak powiedzial wet. Czuje, ze ta zmiana na watrobie to raczej z dotychczasowej diety - Limcia jest, no coz........, zarta! Lubi jesc od dziecka i az za dobrze wyglada. To cos na watrobie ma 45 mm - jesli bylby to nowotwor mialby juz dosc czasu aby np dac przerzuty - Lima nie ma nic (pluca czyste - to najwazniejsze). Na wyniku usg napisano, ze te zmiane nalezy roznicowac ze zmiana martwicza - wiec w sumie moze to byc nic takiego. Zwlaszcza, ze Sunia czuje sie OK. Z tych wszystkich powodow wlasnie chce zmienic diete mojej Dziewczynki. I mowiac szczerze chyba pojde w strone diety naturalnej, domowej - nie suchej gotowej - stracilam do nich zaufanie calkowicie. Quote
Marcino1978 Posted October 14, 2005 Posted October 14, 2005 ktos wspomiał o RC Hepatic - przez jakiś czas miałem bardzo duze problemy z moim psem - przez kilka miesiuecy był wlasnie na puszkach Hepatic ktore sluzyly mu bardzo dobrze pozdrawiam Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.