Alka Posted May 23, 2006 Author Posted May 23, 2006 [quote name='Gosiek']Ala.. puknij tam do Alki - nakrzycz ze sie nie odzywa tyle czasu a my na wiesci o psiakach czekamy :razz:[/quote] witajcie ! Strasznie Was przepraszam , że nie pisałam o stanie zdrowia psiaków. Kontaktujemy się z Marcienm telefonicznie i on zapewnia ,że z Mini jest ok. Jest jeszcze osłabiona ale nic poza tym... Mini najprawdopodobniej zatruła się jakąś rośliną .Wyglądało to grożnie , sunia miała problemy z poruszaniem się , oddychaniem , była oszołomiona , miała drgawki, obfity ślinotok... potem dopiero wystąpiły wymioty i biegunka. Całe szczęście ,że Marcin zareagował natychmiast i Mini dośc szybko znalazła się u weta.:cool1: Jutro zobaczę ją osobiście , cieszę się strasznie...:loveu: a co do Tuffiego, to jest wszystko ok.Nie kuleje na szczęście...:multi: Quote
anetta Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Oooodetchnelam...Mini, nigdy wiecej nie zjadaj nic co nie nadaje sie do jedzenia :nono: Tuffi :buzi: Quote
marlena924 Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Wiedziałam, że będzie dobrze :) Pozdrawiam :multi: Quote
beria Posted May 23, 2006 Posted May 23, 2006 Super :multi: Tuffi będzie mógł znowu gonić swoją piłeczkę ;) Mimi też szybko dojdzie do formy ;) Quote
Alicja Posted May 24, 2006 Posted May 24, 2006 [B][I]Czekamy na wieści , bo Ala dziś będzie u Marcina i sprawdzi co z Mini :razz: .No a poza tym Młodzi już jutro wyjeżdżają :shake: i Ala to chyba odchoruje:shake: [/I][/B] Quote
PIKA Posted May 24, 2006 Posted May 24, 2006 O masz i tutaj mlodzi wyjeżdzają nie mając u nas perspektywy :shake: Quote
Alka Posted May 25, 2006 Author Posted May 25, 2006 [quote name='Alicjarydzewska'][B][I]Czekamy na wieści , bo Ala dziś będzie u Marcina i sprawdzi co z Mini :razz: .No a poza tym Młodzi już jutro wyjeżdżają :shake: i Ala to chyba odchoruje:shake: [/I][/B][/quote] Witajcie kochani !:multi: Właśnie wróciłam , zaliczyłam spacerek z Tuffciem i ... kładę się spać.:evil_lol: Wczoraj o 14 pojechalismy do Marcina.Tuffcio dzielnie zniósł prawie godzinną jazdę autobusem.Tuffciowy Pańcio z bagażami dojechał dopiero wieczorkiem.:cool3: Byliśmy zaproszeni na obiadek i pożegnalny poczęstunek z torcikiem ... ale najpierw miałam pisać o Mini.;) Tak więc Mini czuje się bardzo dobrze.:multi: Dobrze wygląda, jest energiczna i pełna temperamentu , ma apetyt.Szybko wróciła do formy.:multi: a co było przyczyną zatrucia , dalej nie wiemy.:shake:Zrobiliśmy dochodzenie, przetrzepaliśmy roślinki w ogrodzie i nic... może zjadła zdechłego ptaszka , albo ktoś faktycznie jej cos podał ...:diabloti: Mini nigdy nie bała się jeść z ręki , a teraz bardzo bojażliwie podchodzi jak wyciągamy rękę .Najważniejsze ,że jest zdrowa. Wieczór u rodziców Marcina upłynął bardzo szybciutko ,dopakowaliśmy jeszcze młodych i trzeba było się położyć spać bo o 3 w nocy planowaliśmy wyjazd na lotnisko. Powiem szczerze , że bardzo przeżyłam rozstanie z córką:placz:, starałam się trzymac i nie beczeć , ale łzy same cisnęły się do oczu ...:placz::placz::placz: kochani , dziękujemy za odwiedzanie naszej galerii , za zainteresowanie zdrowiem psiaków :buzi: miłego dnia ! Quote
AlKil Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 same rodzinne rozstania nastały w galeriach... Całuski dla psiaków!! Quote
Alka Posted May 25, 2006 Author Posted May 25, 2006 Tuffcio i Mini przesyłają moc buziaczków wszystkim odwiedzającym naszą galerię [IMG]http://img127.imageshack.us/img127/294/3631611mw.gif[/IMG] [IMG]http://img210.imageshack.us/img210/5158/dscf6135u7ez.jpg[/IMG] [IMG]http://img127.imageshack.us/img127/2268/dscf3022hg0lb.jpg[/IMG] Quote
Gosiek Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 Cześć Ala no cóż.. zawsze kiedyś nadchodzi moment rozjazdów i rozstań - współczuję stresu i tęsknoty :calus: Bardzo sie cieszę ze z Mini jest już OK a na fotce wyszła ślicznie - czy mi sie wydaje czy nabrała troszkę ciałka? Tuffiasty - jak to on roześmiany i baaardzo fotogeniczny :loveu: Quote
Basia&Safi Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 [B][I]slicznosci :):):) Alu 3maj sie :):):):)[/I][/B] Quote
Teklunia Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 Czesc Alusiu :) Wspolczuje Ci ze corcia wyjechala... Ale na pewno bedziecie w stalym kontakcie, a samoloty teraz sa na porzadku dzinnym, wiec 2-3 godzinki i bedziesz sei z nia mogla spotkac w razie przyplywu tesknoty ;) Quote
madzia20sosnowiec Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 ala jak ci bedzie córci brakowac to ci ją zastąpic moge tylko błagam nie kaz mi myc garów i myc podłóg bo nie zniose :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: a na powaznie to głowa do góryb edzie dobrze :) mizianki dla psiaczków :eviltong: Quote
PIKA Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 Alus przykre są rozstania, :shake: ale córcia nie poleciala w kosmos :razz: tylko zupelnie niedaleko ;) Quote
Alicja Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 [quote name='PIKA']Alus przykre są rozstania, :shake: ale córcia nie poleciala w kosmos :razz: tylko zupelnie niedaleko ;)[/quote];)[I]i będziesz mogła wyruszyć za morze w odwiedzinki :p[/I] Quote
beria Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 Nie cierpię pożegnań :placz: Kilkoro moich znajomych wyjechało z Polski i nie żałują decyzji, wręcz przeciwie ;) Twoja córka nie jest sama - Marcin jest z nią osobiście, a Ty myślami. Wszystko będzie dobrze ;) Quote
Hanna R. Posted May 26, 2006 Posted May 26, 2006 [B][I][FONT=Comic Sans MS][SIZE=3]Alusiu - jednoczę się z Tobą .... :calus: :calus: :calus: [/SIZE][/FONT][/I][/B] Quote
Alka Posted May 26, 2006 Author Posted May 26, 2006 [B]dziewczyny , dziekuje :buzi::buzi::buzi::buzi::buzi: jesteście wspaniałe [IMG]http://img114.imageshack.us/img114/4615/120buziaczek6uj.gif[/IMG] [/B]Pewnie przesadzam, ale ja bardzo emocjonalnie reaguję .Pika, mnie się właśnie wydaje ,że poleciała w kosmos...:evil_lol: pocieszające jest to ,że właściwie w każdej chwili mogę z nią porozmawiać ...:multi::multi::multi: ( wczoraj 2 razy :evil_lol:) Quote
malawaszka Posted May 26, 2006 Posted May 26, 2006 [quote name='Alka']pocieszające jest to ,że właściwie w każdej chwili mogę z nią porozmawiać ...:multi::multi::multi: ( wczoraj 2 razy :evil_lol:)[/quote] :lol: :lol: :lol: może córa będzie miała neta to możecie gadać przez skype za darmo ;) Quote
Alka Posted May 26, 2006 Author Posted May 26, 2006 [quote name='malawaszka']:lol: :lol: :lol: może córa będzie miała neta to możecie gadać przez skype za darmo ;)[/quote] o tak , zamierzaja mieć :multi::multi::multi: a ja muszę dokupić kamerkę co by ją widziec ...:evil_lol::evil_lol: Quote
Daga_i_Oskar Posted May 26, 2006 Posted May 26, 2006 [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple]Aluś,[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple]moja Sis poleciała sobie teraz we wtorek i wraca w połowie września i też za każdym razem cięzko jest się rozstać, ale już zdąrzyliśmy do tego przywyknąc, bo od 4 lat wyjeżdża i nie muszę z nikim dzielić komputera :evil_lol: a jak jest internet to tej odległości się tak nie odczuwa. Jeżeli można ze sobą dziennie pogadać, a jak się ma jeszcze kamerke to się i widzi drugą osobe, to tak jkaby była w pokoju obok :)[/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple][/COLOR][/SIZE][/FONT] [FONT=Comic Sans MS][SIZE=3][COLOR=purple]P.S tak w ogóle to pozdrowienia dla Manueli, gdzie dokładnie pojechała??[/COLOR][/SIZE][/FONT] Quote
Alka Posted May 26, 2006 Author Posted May 26, 2006 Mani , Tuffcio i ja [IMG]http://img133.imageshack.us/img133/224/dscf1559ad9mi.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.