Śnieżynka Posted March 1, 2008 Posted March 1, 2008 zdjęcia probuje porobic od 3 tyg ale ile razy mam czas i zaplanuje wyjśc z nim na spacer i porobić zdjęcia ,tyle razy jak wchodze do domu zaczyna padać... a jak nie mam czasu bo mam 10 minut przerwy miedzy zajeciami na uczelni tyle razy słoneczko świeci.... ale jutro nie wazne jak będzie pogoda ide go wybiegac i może uda sie to porobię pare fotek :) żeby tylko nie było takiej wichury jak dzisiaj...
Eustachy Posted March 1, 2008 Posted March 1, 2008 [quote name='Śnieżynka']zdjęcia probuje porobic od 3 tyg ale ile razy mam czas i zaplanuje wyjśc z nim na spacer i porobić zdjęcia ,tyle razy jak wchodze do domu zaczyna padać... a jak nie mam czasu bo mam 10 minut przerwy miedzy zajeciami na uczelni tyle razy słoneczko świeci.... ale jutro nie wazne jak będzie pogoda ide go wybiegac i może uda sie to porobię pare fotek :) żeby tylko nie było takiej wichury jak dzisiaj...[/quote] To w takim razie trzymam kciuki za pogodę ;) tym bardziej , że jutro wybieramy się z Cześką na pierwsze zajęcia dla początkujących na tor agility i deszcz Nam niepotrzebny.
Gośka Posted March 2, 2008 Author Posted March 2, 2008 [quote name='Eustachy']jutro wybieramy się z Cześką na pierwsze zajęcia dla początkujących na tor agility i deszcz Nam niepotrzebny.[/quote] Ech jedynie tego mi brakuje tu na wsi, jak Ala podrośnie to może gdzieś pojeździmy, ale najbliższy tor mamy 100km od nas. Chociaż z drugiej strony jak mieszkaliśmy w Warszawie to i tak żeby dojechać na tor na drugim końcu miasta to schodziło 2 godz, a na liczniku było nabite ponad 100:roll:
Eustachy Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [quote name='Gośka']Ech jedynie tego mi brakuje tu na wsi, jak Ala podrośnie to może gdzieś pojeździmy, ale najbliższy tor mamy 100km od nas. Chociaż z drugiej strony jak mieszkaliśmy w Warszawie to i tak żeby dojechać na tor na drugim końcu miasta to schodziło 2 godz, a na liczniku było nabite ponad 100:roll:[/quote] Zobaczymy jak nam pójdzie :cool3: i czy Cześce się spodoba! Z tymi dojazdami, fakt niewesoło, ja na przykład będę jechać ok. godziny. Niby sąsiednia dzielnica ale w niedzielę dojazd autobusem z przesiadką :evil_lol: powoli się zbieram, a jak wrócimy to podrzucę zdjęcia, jak uda mi się jakieś zrobić :lol:
aneta Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Witaj Gaber - masz pieska i jest to powód do radości - ale niestety mam wiele ale ... Popierwsze osobę która sprzedała wam psa bym postawiła pod ścianą i zrobiła :2gunfire: bez prawa do apelacji z 2 (!!!) powodów: po pierwsze SPRZEDAWAL OSESKI !!! NIEOPUSZCZALNE I KARYGODNE !!! po drugi SPRZEDAWAŁ NA TARGU a to dla mnie jest postępowanie KARALNE ... Psa sie nie kupuje na targowisku - psa sie kupuje w domu, oglądnąwszy papiery, warunki a nie popiera się bezrozumnych handlarzy, sam sposób cytuję : ---------------------------------------- "usłyszałem donośny szczenięcy skowyt który zwrócił uwagę otoczenia.Ten skowyt dobiegał z plastikowego boxu ,właściel wyjął małą czarną puchową kulkę i trzymał w rękach próbując uspokoić. " ----------------------------------------- powinien spowodować reakcje natychmiastowego zawezwania Straży Miejskiej w celu ukarania jegomoscia a nie radość że szczeniaczek jest i można go kupić !!! Co do rozmnażania mam pytanie co do Twojej wiedzy: 1 - jakie ma badania suka, czy zdajesz sobie sprawę , że te "pudelki" z tagów b. często cierpią na problemy serca i choroby oczu - sa to prawy dziedziczne, niestety do zdiagnozowania na podstawie symptomów w wieku okolo 4-5 lat . Czy chcesz dołożyc ręke do tego aby Twoja suka po pierwsze miała kłopoty okołoporodowe a po drugie wypuściła kolejne bezbronne szczeniaki obciążone juz chorobami ??? 2. Czy wiesz że suka NIE MUSI mieć szczeniaków, że to bujda która często powoduje problemy zdrowotne suk - u psów bez papierowych dodatkowo b.często następuje zakażenie suki po kryciu bo psy są zainfekowane - po prostu kryją to co sie zjawi na widnokręgu. Efekt prędzje czy później sterylizacja - ale w stanie zapalnym ropomacicza. 3 - skontaktuj sie z forumowiczką Pati - , Kokopudel - one coś wiedzą o efektach takich posunięć, potem my finansujemy ratowanie owoców takiego postępowania, DOKŁADNIE PRZECZYTAJ TEMAT "PUDLE W POTRZEBIE", przejdź sie do schroniska, popracuje tam z miesiąc dwa i wtedy sie wypowiedz. 4. Dla dobra suki. jej zdrowia, dbałości o gatunek, PRAWDZIWEJ miłości do pudli - WYSTERYLIZUJ SUKĘ I szkoda że wydałeś te kilkaset zł na psa z targu kiedy TYLE PUDLI CZEKA w schroniskach, może gdzieś tam już jest to drugie szczenię, albo szczeniak z poprzednich miotów. Teraz u Pati na tymczasie jest około 2 letni prawie biały pudel ze schronu. I dbaj o sunię, żeby była szczęśliwa, a szczeniaki mogą jej to szczeście zburzyć.
pati Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 zgadzam sie w 100% mam w domu 3 takie "efektowne krycia" kupujac psy na targowisku popierasz ten proceder. I to nie jest tak, ze je uratowalas dalas handlarzowi zarobic i wbilas w jego maly mozdzek, ze to sie oplaca i bedzie to powtarzal. Jakby nikt mu szczeniakw nie kupil i zostal by z 1 miotem nastepnym razem by sie zastanowil zanim by suczke pokryl ale jak schodza to czemu nie..... wejdz na watki psow ktore teraz mam u siebie. Jeden z nich walczy o zycie!!!! a dlaczego bo kiedys ktos wlozyl go do kartonowego pudelka i spzradal na targowisku!!!!!! albo na gieldzie!!! mam nadzieje, ze twoja sunka bedzie zdrowa i kochana ale mam tez nadzieje, ze zniemi sie twoj poglad na pewne sprawy.
Chefrenek Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [quote name='Gaber'] Podbiegłem czym prędzej do tego Pana i spytałem o rasę pieska ,po krótkiej rozmowie okazało się,że to jedno ostatnie z dwóch szczeniąt które widziałem dwa tygodnie wstecz.Zauroczeni 6 tygodniowym maleństwem które było suczką postanowiliśmy ją kupić. [/quote] To oznacza że ów pan chciał sprzedać 4 tygodniowe szczeniaki.:crazyeye::crazyeye::crazyeye: [B][COLOR=SeaGreen]ps. Gaber skoro zarejestrowałeś się na dogomanii to bądź odpowiedzialny za swoje posty. [/COLOR][/B]
Guest Reyes Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [B][COLOR=SeaGreen][COLOR=Black]Gaber [/COLOR][/COLOR][/B][COLOR=Black]masz okazje udowodnić co tak naprawdę czujesz do rasy. Suczkę kochaj i wysterylizuj dając dobry przykład. [/COLOR][B][/B]
Śnieżynka Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Gaber mam pytanko jeśli wogóle sie odezwiesz an tym forum jeszcze... Czy sam psiaka strzyżesz czy byłaś i jakiego "profesjonalnego" psiego fryzjera ?? bo co do krycia suni wcześniej sie już osoby wypowiedziały...
betty_labrador Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 ale cudny piesio :loveu: przypomina chinskiego grzywacza? [url]http://img182.imageshack.us/img182/1305/fido246pb5.jpg[/url]
Betti Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [quote name='betty_labrador']ale cudny piesio :loveu: przypomina chinskiego grzywacza? [URL]http://img182.imageshack.us/img182/1305/fido246pb5.jpg[/URL][/quote] Ten cudny piesio [U]JEST[/U] chińskim grzywaczem jak nic.
Śnieżynka Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Grzywulec z niego :) a co nie podobny choć troche do pudla ???
Gośka Posted March 2, 2008 Author Posted March 2, 2008 [quote name='aneta']Witaj Gaber - masz pieska i jest to powód do radości - ale niestety mam wiele ale ...[/quote] Aneta wiedziałam że mogę na Ciebie liczyć:p Wiecie co, Gaber odezwał'a się do mnie na GG po wczorajszym moim poście. Mam nadzieję że odezwie się jeszcze na forum. Bardzo proszę o nie linczowanie od razu. Z tego co wywnioskowałam z rozmowy, to osoba bardzo młoda (moze się mylę, ale takie było moje odczucie), która wyraziła szczerą chęć doedukowania się w kwestii rozmnożenia swojej suni, była mocno przybita postami tutaj. Może zamiast strzelać - wytłumaczyć??? Jeśli chodzi o fryzurę to Gaber zaprowadził'a do "salonu" chcąc jak najlepiej, a pani fryzjerka tłumaczyła się że piesek się nie dał:shake:. Może znacie jakiś fryzjerów co mają jakiekolwiek pojęcie o strzyżeniu w Częstochowie?
aneta Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Niestety w Częstochowie nie znam nikogo :shake: Gaber - to dobrze że chcesz wiedzieć, niewiedza nie jest zła, nie jest grzechem !!! złem jest dopiero tkwienie w niej i brak chęci dowiedzenia sie prawdy . Tu na forum jest kilka osób które mają psy w typie ras - sa to obecnie prawdziwi miłośnicy i psów i konkretnych ras - wiedzą jedno, nie rozmnożą nigdy bo widzą do czego to prowadzi. Wiedzą już co to jest Hodowla a co ro jest dziki rozród na ilość... Natomiast zastanawia mnie czy sunia jest tą sama którą rzekomo widziałaś 2 tyg czy kolejnym szczeniorem np. przemytu i czy ta osoba po prostu nie parała się handlem.
Betti Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Witaj [B]Gaber [/B]na forum!!! Przeczytałam posty wszystkie na temat Twojej suni i tak w skrócie: - podpisuję się pod wypowiedziami anety, pati, Gośki........ - nie obrażaj się na forumowiczki, bo wszystko to co usłyszałaś wynika jedynie z doświadczenia, zaangażowania w kynologię i ŻYCZLIWOŚCI. - zdjęcia po strzyżeniu suczki wycięłaś to nie mogę tego ocenić, no ale po ocenie Gosi, którą znam ...... nie takie ruchliwe pieski "dały" się pięknie ostrzyc, wierz mi. - forum jest publicze i mnóstwo tu osób mających psy nie tylko rodowodowe=rasowe i po to tu się spotykamy, żeby wymienić się doswiadczeniami, nie po to by komuś robić przykrość, ale dobrze poradzić. I tak zrobisz jak chcesz. - no ale kryć suni nie powinnaś i pamiętaj, że wcale nie musisz. Cieszę się, że sunia znalazła taki kochający domek jak Twój. Pomyśl tylko, że reszcie miotu się to mogło nie udać. Odpowiedzialna osoba (nie mylić z pseudohodowcą) NIGDY NIE SPRZEDA PSA NA TARGU OSOBIE Z ULICY. Witamy na forum miłośników pudliszonów!!! Odzywaj sie koniecznie i mam nadzieję, że Twoja sunia da Ci tyle radości i przyjemności z obcowania z pieskiem co moja. Pozdrawiam. [quote name='Śnieżynka']Grzywulec z niego :) a co nie podobny choć troche do pudla ???[/quote] Chciałabyś....;):lol:.
Śnieżynka Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 No pewnie, że chciała bym :D nawet pudla drerziaza sie da z niego zrobic :D jedyny mankament to mogą być uchole, które ma kochane :D
pati Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Gaber pewnie miala dobre checi i pewnie suczka bedzie u niej bardzo kochana i rozpieszczana. mam tylko nadzieje ze nie rozmnazana. Czekamy tez az sie odezwiesz bo nikt nie jest na ciebie zly. Mylse ze jak troche z nami "posiedzisz" tu na forum szybko zmenisz zdanie co do krycia swoje malej i zaczniesz edukowac w tej sprwie znajomych , rodzine etc. Czekam wiec na fotki malej wstawiaj a ze ktos ci ja brzydko ostrzygl niewazne. Dla nas kazdy pudel to piekny pudel a siersc odrosnie. :p
Gośka Posted March 2, 2008 Author Posted March 2, 2008 Tym bardziej, że nikt nie krytykuje psa!!! Tylko fryzjera!!!
aneta Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 Pati - a może tak wstawisz tu dla dziewczyny metamorfozy swoich podopiecznych odzysków ???
pati Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [quote name='aneta']Pati - a może tak wstawisz tu dla dziewczyny metamorfozy swoich podopiecznych odzysków ???[/quote] oto i one - PUFIS ktory walczy o zycie po przyjezdzie ze schronu [IMG]http://img20.imageshack.us/img20/2716/glowazu3.jpg[/IMG] [IMG]http://img212.imageshack.us/img212/9086/pufdywanikoz9.jpg[/IMG] i nastepnego dnia po wstepnym strzyzeniu [IMG]http://img177.imageshack.us/img177/8955/dmnowyyyyyyfk1.jpg[/IMG] [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/2513/nowydmgp2.jpg[/IMG] nastepny - TEDUS ZGREDUS w schronisku [IMG]http://images33.fotosik.pl/134/16f7583370aae9ee.jpg[/IMG] [url]http://images32.fotosik.pl/134/bef8f864ac27f490.jpg[/url] i u mnie [url]http://img167.imageshack.us/img167/7113/tedipodb0.jpg[/url] wiatr w uszach :loveu: [url]http://img141.imageshack.us/img141/4083/czerwonykapturek075dnaw6.jpg[/url] [url]http://img110.imageshack.us/img110/2512/tedilexydmmmil2.jpg[/url] i - ELFIK vel DUPELEK po schronie http://img153.imageshack.us/img153/4674/elfft2.jpg[/IMG] [url]http://img504.imageshack.us/img504/3723/eeeeeeeeeeeliz5.jpg[/url] i po poltorej roku u mnie [url]http://img151.imageshack.us/img151/6654/dupelwl2.jpg[/url] [url]http://img134.imageshack.us/img134/3592/dupel2oe1.jpg[/url]
betty_labrador Posted March 2, 2008 Posted March 2, 2008 [quote name='Śnieżynka']Grzywulec z niego :) a co nie podobny choć troche do pudla ???[/QUOTE] prawie mnie nabralas :D piekna ma siersc :cool3:
Gośka Posted March 2, 2008 Author Posted March 2, 2008 Eustachy i jak na agility? Byliście? Ja jutro odwożę komputer do naprawy i nie wiem kiedy będę miała go znowu, ale jak wrócę to ma być tu mnóstwo fotek;) W między czasie może doczytam instrukcję obsługi mojego aparatu i coś pocykam jak będzie pogoda.
Eustachy Posted March 3, 2008 Posted March 3, 2008 [quote name='Gośka']Eustachy i jak na agility? Byliście? Ja jutro odwożę komputer do naprawy i nie wiem kiedy będę miała go znowu, ale jak wrócę to ma być tu mnóstwo fotek;) W między czasie może doczytam instrukcję obsługi mojego aparatu i coś pocykam jak będzie pogoda.[/quote] Agility świetnie :lol: Cześce najbardziej podobało sie przebieganie przez tunele. Natomiast nie bardzo chciała chodzi po kładce położonej płasko na ziemi :cool3: ale po kilku razach sie przemogła i szło jej naprawdę nieźle! Doszło do tego że przebiegała przez tunel i szła do kładki nie czekając aż ja się doturlam :megagrin: więc wygląda na to że będzie też psem sportowym ahahahahaha. Zdjęć niestety nie mam bo jak się okazało na miejscu, nie da się robić tych dwóch rzeczy na raz :cool3:
Recommended Posts