Galeria pudli (prosimy zakladac oddzielne tematy)!

[Gośka]

Ola prawie dobrze, trzeba było tylko wkleić adres zdjęć w tą ikonkę obok koperty.

[IMG]http://images2.fotosik.pl/72/d25624b63455de87med.jpg[/IMG]

[IMG]http://images1.fotosik.pl/72/45ec53f95446f523med.jpg[/IMG]

[olaglowka]

Dziękuje pani bardzo, nastepnym razem bede wiedziala ja I raz na forum zdjecia wklejalam ale serdecznie dziekuje > Pozdrawiam!!

[Betti]

Czy te oczy mogą kłamać ?

[IMG]http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB/208144.jpg[/IMG]

[pati]

ach sliczna mordka kurcze czarne słabo widac na zdjęciach :roll:

[Betti]

[IMG]http://www.album.com.pl/zKyZm68ZzB/208145.jpg[/IMG]

To jest podobno najnowszy sposób prezentowania zębów sędziemu i słyszałam, że na wystawie klubowej pudli będzie już obowiązywał :evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[IraKa]

:crazyeye:
A jak się nakłania pudla do takiego rozwarcia paszczy? Czy to może jest krzyżówka pudla z krokodylem ;)

[Sonya-Nero]

:hmmmm: hmmmm, to coś tłumaczy... dlaczego tak mało pudli jest zgłoszonych ;) :lol:

[edi,feti,gusia]

Witam serdecznie wszystkich!na dogomanni jestem juz jakis czas,czesto do Was zagladam i podziwiam Wasze pięknosci,jednak moja pasja to yorki :-)Niestety niedawno zmarła moja najstarsza yoreczka,niespełna 2 letania sunia(ta najwieksza na awatarku)uderzywszy sie w plecki i nosze sie z zamiarem kupna wiekszego psa,pudla.Im dłuzej je ogladam tym jestem bardziej poprostu...hm,zakochana.Na wystawie w Płocku widziałam suczke pudla królewskiego czarną.Poprostu była wspaniała,ogromna i taka lekka zarazem.Czy oprócz wielkosci istnieja jakies róznice w charakterze?czy wybierajac wielkosc trzeba kierowac sie rozmiarem mieszkania czy poprostu uroda psa?Zdaje sobie sprawe ze kazdego pieska trzeba wybiegac,a mieszkaniem dysponuje sporym :-)czy toyki róznia sie poza cechami zewnetrznymi od tych pudli duzych?
i jakie sa dobre hodowle w Polsce,jesli mozna o tym mówic na forum :-)chociaz z tego co sie orientuje to wsród Was sa wspaniali wystawcy,hodowcy i cały czas zapoznaje sie z Waszymi stronami.Oczywiscie nie chce miec pudla na juz,bo to nie o to chodzi,chce jak najlepiej poznac rase.
Czy pudle nie sa zazdrosnikami?czy sa delikatne?mam w domu dwa yorkshiterriery i zasanawiam sie kto komu bardziej nie dawałby zyc we spokoju,hi,hi
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi

[Gośka]

[quote name='edi,feti,gusia']nosze sie z zamiarem kupna wiekszego psa,pudla.Im dłuzej je ogladam tym jestem bardziej poprostu...hm,zakochana.[/quote]

To ja pierwsza odpowiem, ale liczę że inni też zabiorą głos :p

[quote name='edi,feti,gusia']Czy oprócz wielkosci istnieja jakies róznice w charakterze?.[/quote]

Ten temat był już poruszany kilkakrotnie, ale zdaję sobie sprawę że przerobienie wszystkiego jest nie tyle niemożliwe co na pewno długotrwałe ;) Najspokojniejszy jest pudel duży, potem średniak, miniaturka i toy według mnie nie różnią się temperamentem. Ten spokój dużego pudla to też tylko umownie, bo ogólnie pudle mają duży temperament i moje rozrabiają równo nie przejmując się który jaką jest wielkością :evil_lol:

[quote name='edi,feti,gusia']czy wybierajac wielkosc trzeba kierowac sie rozmiarem mieszkania czy poprostu uroda psa?.[/quote]

W mieszkaniu nie wybiegasz żadnego psa, ale przyznaję że przy zabawie w małym mieszkaniu duży pudel może narobić największych zniszczeń, przede wszystkim rozdeptać yorki. Chociaż wybiegany pójdzie spać, ale to się dotyczy każdej wielkości.

[quote name='edi,feti,gusia']Zdaje sobie sprawe ze kazdego pieska trzeba wybiegac,a mieszkaniem dysponuje sporym :-)czy toyki róznia sie poza cechami zewnetrznymi od tych pudli duzych?.[/quote]

Nie wiem co masz na myśli pisząc o cechach zewnętnych.
Według wzorca:
Duży pudel musi być powiększoną, rozwiniętą kopią pudla średniego, którego cechy zostają zachowane. Pudel miniaturowy musi przypominać pomniejszonego pudla średniego, zachowując na tyle, na ile jest to możliwe - takie same proporcje. Nie może wykazywać żadnych cech skarłowacenia. Toy pudel ma wygląd pomniejszonego pudla miniaturowego i zachowuje te same ogólne proporcje, spełniając wszystkie wymogi wzorca. Wszelkie oznaki skarłowacenia są niedopuszczalne - jedynie guz potyliczny może być słabiej zaznaczony.
Jednym słowem pudel powinien zostać pudlem niezależnie od wielkości ;)
Poniżej wstawiam ci 2 zdjęcia u góry duży (to Zuba Górala) na dole toy (mój Bil)
[IMG]http://www.duzypudel.republika.pl/images/cosanostra2.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.pudleinterstudio.republika.pl/images/bil00.jpg[/IMG]


[quote name='edi,feti,gusia']i jakie sa dobre hodowle w Polsce.[/quote]

W Polsce pudle są tak "egzotyczną" rasą, że nie ma gorszych-lepszych hodowców, każdy stara się najlepiej jak może kryć, dobierać partnerów itp.

[quote name='edi,feti,gusia']Czy pudle nie sa zazdrosnikami?czy sa delikatne? mam w domu dwa yorkshiterriery i zasanawiam sie kto komu bardziej nie dawałby zyc we spokoju,hi,hi.[/quote]

Pudle są zazdrosne i nie są delikatne, przynajmniej moje takie są ;) Duży galopem przelatuje po małych i wogóle się nie przejmuje czy je rozdeptuje czy nie, w zabawie tak samo je gryzie jak gryzł się z dużym, więc w tej chwili małe unikają zabaw z nim i jak widzą że pędzi to na wszelki wypadek schodzą z drogi albo się rozpłaszczają na ziemi. Bili jest zazdrośnikiem jak nie wiem, jak leży na kanapie to Mafinie nie wolno pomyśleć o kanapie a Fordowi wogóle wejść do pokoju :lol:
Jednak z drugiej strony są bardzo stadne i zgodne, ustępują sobie nawzajem i respektują nawyki innych. Ford więc nie włazi do pokoju jak Bil okupuje kanapę a Mafina leży tyłem. Obydwa w pełnej gotowości, bo jak on zlezie to one natychmiast zajmują jego miejsce :evil_lol: Pełna symbioza. Nie gryzą się o jedzenie i nie walczą o przywództwo, na pewno jakaś hierarchia w stadzie jest, ale ja do tej pory nie odkryłam kto jest alfa.

[magda_u]

Przy wyborze rozmiaru ja przede wszystkim bralabym pod uwage czas, jaki moge poswiecic na pielegnacje szaty. Sama mam duzego od 3 lat i wciaz nie jestem w stanie zapewnic mu stystematycznych kąpieli i odpowiednio czestego czesania. Co prawda, apricoty ponoc maja gorsza siersc, ktora latwiej sie filcuje, ale mimo wszystko, decydujac sie na duzego trzeba przewidziec, ze raz na 10 dni pies musi byc kapany (u nas, razem z suszeniem i czesaniem trwa to caly dzien), przynajmniej raz w tygodniu trzeba go calego rozczesac - 4 godziny przy srednio dlugiej siersci.

Jesli chodzi o charakter, to pudle sa cudowne. Sa b. lagodne, mimo, ze potrafia strozowac, czyli poszczekiwac gdy dzieje sie cos niepokojacego, ale u duzych (u mojego duzego) w zaden sposob nie jest to uciazliwe. W domu gdy nie ma nic do roboty moj Gif spi, a na dworze, gdy mam ze soba zabawki, eksploduje energia i zachowuje sie jak maly konik.

Czy wiesz, ze w najblizsza sobote w ostrowie wlkp. bedzie klubowka pudli? moze przyjedz - bedziesz mogla obejrzec sobie wszystkie 4 rasy.

[Betti]

[quote name='IraKa']:crazyeye:
A jak się nakłania pudla do takiego rozwarcia paszczy? Czy to może jest krzyżówka pudla z krokodylem ;)[/quote]
To jest niewątpliwie krzyżówka pudla czarnego miniaturowego z pudlem czarnym miniaturowym ( są na to poważne papiery!).:lol::eviltong:
Teraz instukcja: przed wyjściem na ring należy pudla uśpić, najlepiej mizianiem czy czymś co lubi - no i potem żadne tam głupie gadania, przekupywanie (czytaj: kurczak) i rozbawianie pudelka, żeby sprowokować merdanie ogonka. Po prostu zanosimy sędziemu śpiącego pudla na stół i nie ma siły musi ziewnąć. To tyle, łatwe nie?;)

[edi,feti,gusia]

hm,z kapaniem cotygodniowym to chyba nie byłoby problemu,bo co 7 dni włsnie kapie yoreczki i pielegnacja ich szaty(kondycja wystawowa)jest naprawde czasochłonna ale jakze przyjemna :-)
Najpierw zafascynował mnie duzy czarny pudel i nawet maz sie juz zgodził...wiec jak on sie juz zgodził to zaczełam myslec ze w sumie to bardzo duzy pies!kapanie i suszenie rzeczywiscie jest hm..nie to ze czasochłonne ale jak takiego duzego psa do wanny wsadzic?trzeba miec duzo miejsc do przygotowania go itd.Oczywiscie w kwestii strzyzenia to napewno fryzjer,ale z takim psem trzeba do tego fryzjera pojechac,a ja mam mały samochód :-(Jak przewozi sie takiego psa?normalnie na siedzeniu czy trzeba miec transporter?
Suma sumarum zaczełam teraz zmieniac rozmiar do miniaturyu albo nawet toy ale juz nie czarnej(duzy czarny tak,mały za czarny :-)wiec miniatura apricot czy tez morelowa(to to samo?)Czy znacie jakies hodowle miniatury albo toy o takim kolorze?patrzyłam poprzez stone klubu pudla ale informacje o szczeniaczkach na tych stronach zawarte sa bardzo poprostu nieaktualne.Czy urodziły sie gdzies moze takie malutkie aprikotki?sunia?
Przepraszam ze Was mecze,ale od dwóch dni spac normalnie nie moge :-)

[Betti]

[quote name='edi,feti,gusia']Witam serdecznie wszystkich!na dogomanni jestem juz jakis czas,czesto do Was zagladam i podziwiam Wasze pięknosci,jednak moja pasja to yorki :-)Niestety niedawno zmarła moja najstarsza yoreczka,niespełna 2 letania sunia(ta najwieksza na awatarku)uderzywszy sie w plecki i nosze sie z zamiarem kupna wiekszego psa,pudla.Im dłuzej je ogladam tym jestem bardziej poprostu...hm,zakochana.Na wystawie w Płocku widziałam suczke pudla królewskiego czarną.Poprostu była wspaniała,ogromna i taka lekka zarazem.Czy oprócz wielkosci istnieja jakies róznice w charakterze?czy wybierajac wielkosc trzeba kierowac sie rozmiarem mieszkania czy poprostu uroda psa?Zdaje sobie sprawe ze kazdego pieska trzeba wybiegac,a mieszkaniem dysponuje sporym :-)czy toyki róznia sie poza cechami zewnetrznymi od tych pudli duzych?
i jakie sa dobre hodowle w Polsce,jesli mozna o tym mówic na forum :-)chociaz z tego co sie orientuje to wsród Was sa wspaniali wystawcy,hodowcy i cały czas zapoznaje sie z Waszymi stronami.Oczywiscie nie chce miec pudla na juz,bo to nie o to chodzi,chce jak najlepiej poznac rase.
Czy pudle nie sa zazdrosnikami?czy sa delikatne?mam w domu dwa yorkshiterriery i zasanawiam sie kto komu bardziej nie dawałby zyc we spokoju,hi,hi
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi[/quote]
Przede wszystkim gratuluję Ci wyboru rasy. Mi zajęło to ok miesiąca Przeczytałam 2 poważne książki na temat psychiki psa i ras wszelkich. Pewnie dlatego, że był to mój pierwszy zakup psa ... w życiu. Moim kryterium była wielkość i charakter psa, chciałam, żeby nie był za duży (wręcz mały) miał zgodny charakter i był miły i mądry. Prawda, że niedużo chciałam?:lol:
Moja sunia - pudel miniaturowy czarny spełnia te kryteria i ma mnóstwo pudlowych zalet. Pani trenerka w "psim przedszkolu", na które poszliśmy 2 razy stwierdziła, że to "inteligencja na czterech łapach" i tu żadne szkolenie nie ma racji bytu. Miała rację, sunia reagowała na wszystkie podstawowe komendy w wieku 6 miesięcy. Jest po prostu pudlem.
Ponieważ masz już pieski i to małe - wydaje mi się, że Twój pudel powinien tez być z tych mniejszych. Musisz też wziąć pod uwagę jak pisze fish ile będziesz miała czasu na pielęgnację sierści - ma wielką zaletę nie linieje, ale czesać trzeba. Ja tego nie brałam w swej naiwności wogóle pod uwagę, ale mam mini to i tak się nie narobię. Jak zawsze powtarzam , że obcowanie z tak inteligentnym psem w zupełności wynagradza czas spędzony przy jego pielęgnacji. Ja kąpię raz na miesiąc:oops:, chyba, że wystawa. Zajmuje mi to z suszeniem ok. 2 godzin . Można wytrzymać. Przy yorczkach też masz co robić. Duże pudle są imponujące, cudne w ruchu i takie dostojne. Też się zachwycam ale nigdy bym się na takiego nie zdecydowała. Wierz mi, jest to nie lada wyzwanie. Samo utrzymanie, o wystawach nie wspomnę.
Czy są zazdrosne? Zależy, moja wogóle i nawet mnie to dziwi, bo "jedynaczka". Chadzam z wizytami do koleżanki, która ma 3 takie czarnulki i one po prostu dzielą się moimi kolanami. Z jednej strony moja, z drugiej domowniczki się wymieniają. Zero aresji, pełna zgoda.
Pudel jest fantasycznym sportowcem, każdy jest "piłkarzem". W domu okupuje co lepsze kanapy a na dworze piłeczka, patyczki i biegi przełajowe.
Takie to moje uwagi, ale ja mam singielkę to też wychowanie inne i zachowanie niż "w stadzie". Ale generalnie to bardzo zgodne pieski.
Pozdrawiam:lol:

[Betti]

[B]Edyta[/B], oczywiście apricot = morelowy.
Wcale się nie dziwię, że nie możesz spać. Ja jak się zdecydowałam - to miałam sunię tzn pojechałam po nią następnego dnia, ale miałam dużo szczęścia bo wtedy w Polsce była taka jedna - po prostu moja.
:kciuki:

[.ania]

Z przewozem dużego to nie ma żadnego problemu ;) mojej suce najlepiej jeździ się na kolankach :evil_lol: (czasami myśli że jest toy'em :evil_lol: ) pudel potrafi się składac. Z wadzeniem do wanny też nie ma większego problemu bo one tak naprawdę mają mnustwo futra ;) [SIZE=1][COLOR=paleturquoise]a jeśli chodzi o cotygodniowe kąpanie to..... w naszym przypadku nie wychodzi :roll: kąpię ją raz na 3 tygodnie a czasami nawet raz w miesiącu :roll: ale ciiiii....[/COLOR][/SIZE]
[SIZE=1][COLOR=#afeeee][/COLOR][/SIZE]
[COLOR=black]tu w wannie jeszcze nie do końca zamoczona (a wanny wcale takiej dużej nie mam)[/COLOR]
[IMG]http://img237.imageshack.us/img237/5871/wanna4mh.jpg[/IMG]

tu już zmoczona (widac różnicę w objętości)
[IMG]http://img237.imageshack.us/img237/2954/s38iv.jpg[/IMG]

a ty po wyjściu z wanny :lol:
[IMG]http://img50.imageshack.us/img50/3576/s49tl.jpg[/IMG]

To były zdjęcia z przed ok roku
a tak wygląda teraz:
[IMG]http://images1.fotosik.pl/79/0df09f580102095a.jpg[/IMG]

Widac znaczną różnicę w objętości sierści ;)
aha SZelma waży 20kg, czasami zdaża się że dobije do 21 :lol:

[edi,feti,gusia]

Batti,Twoja sunia jest sliczna.Tez chce własnie ta wielkosc tylko mysle o tej aprikotowej barwie i czytajc Wasze posty o genetyce jestem załamana,bo wychodzi na to ze zeby kupic moreloewgo szczeniaka który jako dorosły bedzie równiez morelowy to nie lada sztuka :-(
Zastanawiam sie czy jako laik w tej rasie nie kupie peta poprostu(wstretne słowo,ochydne nawet,a fu)Chciałabym pieska którego mozna pokazywac na wystawach.Sama juz nie wiem,bo to poprostu trudne.Czy hodowcy sprzedajac szczenieta rozdzielaja które na wystawy a które na kolanka?
Przez Madzie i Jje sunie znów serce zakuło do duzego czarnego pudla i ze zdjec widac ze suczka nie jest wcale taka duza,prawda?

[Betti]

czytajc Wasze posty o genetyce jestem załamana,bo wychodzi na to ze zeby kupic moreloewgo szczeniaka który jako dorosły bedzie równiez morelowy to nie lada sztuka :-(

- Dziewczyny od morelek napewno coś Ci o tym napiszą, pewnie zaraz się zgłoszą. Ja poszałm na łatwiznę, czarne są "stałe" w kolorze a na starość siwieją ale też nie wszystkie i nie za bardzo -

Zastanawiam sie czy jako laik w tej rasie nie kupie peta poprostu(wstretne słowo,ochydne nawet,a fu)Chciałabym pieska którego mozna pokazywac na wystawach.Sama juz nie wiem,bo to poprostu trudne.Czy hodowcy sprzedajac szczenieta rozdzielaja które na wystawy a które na kolanka?

- Prawdziwy hodowca tak powinien robić moim zdaniem a z pewnością ucieszy się, że chcesz wystawiać. -


Przez Madzie i Jje sunie znów serce zakuło do duzego czarnego pudla i ze zdjec widac ze suczka nie jest wcale taka duza,prawda?[/quote]

- Suczki pudla królewskiego są mniejsze od psów, Szelma nie jest faktycznie bardzo duża, pisałaś, że widziałaś w Płocku duże czarne pudle - wystawiana była właśnie Szelma i jeszcze jedna suczka.-

[.ania]

[quote]ze zdjec widac ze suczka nie jest wcale taka duza,prawda?[/quote]

Na zdjęciach faktycznie nie wydaje się duża, a jak na sukę i tak jest w górnej granicy wzrostu. Ma 59cm w kłębie a jakby nie patrzec wzorzec mówi o max 60 ;)

tu jak stoi (dopiero teraz widac jaka jest naprawdę, dodam że mam 172cm wzrostu, może łatwiej będzie sobie wyobrazic jej gabaryty ;) )

[IMG]http://img502.imageshack.us/img502/3092/ja0aw.jpg[/IMG]

Ania

[Gośka]

Fajnie że tyle osób się wypowiedziało :multi:
Na stronie klubu i tak zrobiłam ostatnio "czystkę" w ogłoszeniach, ale widać że jeszcze nie wszystko. Jakoś hodowcy zapominają żeby przesyłać aktualne dane :oops:
Morelek faktycznie ostatnio jakoś nie ma, obrodziło za to w czarne. :lol:
Pomyśl o czarnym - mniej widać brud :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:
Pudle z reguły uwielbiają jeździć samochodem i moje dwa duże zawsze siedziały albo z tyłu w kombi albo na siedzeniu . Tak jak dziewczyny powiedziały - pudel potrafi się fenomenalnie poskładać. Z kąpielą nie ma problemu bo nawet w brodziku można go wyprać, tyle że kąpiel z suszeniem zajmuje ok.4 godzin. Fryzjer dla dużego pudla kosztuje 2-3 razy tyle co dla miniatury czy toya. Koszt karmienia i kosmetyków też kilkakrotnie wyższy niż toya. Z dużym ciężko się wyspać w jednym łóżku (o!! to jest argument:eviltong: ) chociaż znam takich co śpią i z dwoma :crazyeye: :lol:
Za to argumentem ZA jest to że duży to duży, są piękne, dostojne, zapierają dech w piersiach, każdy się obejrzy, są po prostu NAJ. Na wystawie po prostu je widać, szczególnie białego.

[Betti]

Też jestem za : pomyśl o czarnym :lol:.
Jeszcze dla porównania wielkości : Szelma waży 20 kg a moja Vitka 5 kg!
A z małym pudlem też czasem trudno się zmieścić w łóżku, szczególnie jak się rozpycha:evil_lol: Mieszkam z takim.

[IraKa]

Moje spojrzenie na dobór wielkości psa mocno weryfikuje rzeczywistość. Bardzo podobają mi się duże pudle ale prozaiczny przykład: w czerwcu wyjeżdżam nad morze (zwykle na urlop zabieram zwierzaki) tak gdzie znalazłam noclegi w przyzwoitych cenach tolerują małe zwierzęta domowe bez dodatkowych opłat. Dużych wogóle:shake:
Przy braku własnego środka lokomocji zdecydowanie łatwiej z kimś się zabrać na zawody czy wystawę z małym psem:shake: Nie wspomnę o podróżach pociągiem.
Ja - jeżeli będę miała taką okazję - ograniczę się chyba:roll: ;) do pudla średniego. No chyba, że gwałtownie poprawią mi się warunki finansowe;)
Tak więc niezmiennie doceniam zalety posiadania małego pudla. Zwłaszcza przy kolejnej kąpieli i czesaniu.
A decyzję i tak musisz podjąć sama:p Wszystko zależy od Twoich możliwości i samozaparcia.
Może aby zobaczyć wszystkie kolory i wielkości pudli przyjedziesz w sobotę do Ostrowa? Do rozmowy na ich temat napewno nie zabraknie chętnych;)

[IraKa]

[quote name='edi,feti,gusia']Tez chce własnie ta wielkosc tylko mysle o tej aprikotowej barwie i czytajc Wasze posty o genetyce jestem załamana,bo wychodzi na to ze zeby kupic moreloewgo szczeniaka który jako dorosły bedzie równiez morelowy to nie lada sztuka :-([/QUOTE]

Jeżeli chodzi o kolor nie jest tak tragicznie. Moja sunia w lutym skończyła dwa lata. Nie jest tak ciemna jak będąc szczeniakiem ale nadal jest morelką. Jej zdjęcia możesz zobaczyś w topiku o sporcie a i chyba tutaj parę stron wczesniej też są. Jeżeli chdzi o szczeniaki to najlepiej podzwonić po hodowcach. Nie wszyscy na bieżąco przekazują informacje.

[aneta]

Ze szczeniakami jest tak, że niektórzy przekazują informacje na klub pudla jak szczeniaki mają już 3-4 msc a niektórzy nic nie przekazują i dziwią się, że nie ma wzmianki o ich szczeniakach :crazyeye:
CO do pudli morelowych to w Polsce są właściwie .... wszystkie z jednej linii jak nie po matce to po ojcu coś mają z Jantarowej Fugi :) i chyba tam najlepiej uderzyć o informacje szukając morelki.
W miotach czarnych zauważyliście , że ostatnio przeważają panowie :p ??? Tylko jedna panienka u Olle :)

[magda_u]

Edyta, na peta nie liczylabym, bo pudle to u nas "rasa elitarna", czyli malo popularna i bierze sie to co jest. A moze rozwazysz dobry uczynek i sciagniesz cos z zagranicy ;) ?

A wracajac do rozmiarow, to moj samiec wazy 25 kg. No i wydaje mi sie, ze ja to juz przy duzych mimo wszystko zostane... :loveu:

[aneta]

[quote name='fish']Edyta, na peta nie liczylabym, bo pudle to u nas "rasa elitarna", czyli malo popularna i bierze sie to co jest. [/quote]

Pet może się zawsze przydarzyć :placz:

Owszem pudle to nie to co yorki - nie są popularne, mioty sa sporadyczne i prawie każde krycie jest przemyślane, ale wypadki nawet przy najlepszych i naszczerszych chęciach chodzą po ludzich i po psach :shake: