Jump to content
Dogomania

HAPPY END już nie skrzywdzi nikogo


Vectra

Recommended Posts

Co zrobic z ludzmi ktorzy pod wplywem jakies dziwnej zadzy chciejstwa kupuja kolejnego psa..........
Wiec powiem w skrucie
Jest pewna rodzina niby normalan maz ,zona dwoje dzieci.......
przez ostatnie 2 lata mieli juz chyba z 6 psow roznych ras byly to Yorki ONki Pitbull rotwailer .........
kazdego nie mieli dluzej niz 2 miesiace powod rozny pies siusial albo za duzo jadl albo niszczyl etc....
Problem polega na tym ze kazdy z tych psow byl niedozywiony skatowany trzymany w zimym pomieszczeniu metr na metr bity za sikanie i ew. zniszczenia kablem od zelazka stan psychiczny psow byl tragiczny a zdrowotny jeszcze gorszy wiem bo dwa z tych psow trafily do mnie poltora roku temu sunia Pitbull a pare tygodni temu sunia rasy ON oba pieski musialam dlugo leczyc i bardzo strannie dbac o ich psychike by pozbyly sie troszke chociaz leku przed wszyskim...... Pitbulka jest u mnie juz dosc dlugo wiec jest w znakomitej formie jej psychika no coz zostaly trwale slady po katowaniu i nadal boi sie kabli gazet naturalnie jest cudownym kochanym pieszczochem nauczylismy sie unikac sytuacji w ktorych pies odczowa strach.......ONka gdy trafila do nas miala wszystkie gnaty na wiezchu byla zarobaczona miala anemie uraz tylnej łapy (peknieta kosc ) nie byla zaszczepiona nawet odrobaczona ........tu mozna by pisac duzo......
Najgorsze jest to ze ci ludzie maja kolejnego psa tym razem szczenie amstafa...........obawiam sie i jestem tego pewna ze spotka go ten sam los
CZy jest jakies prawo zakazujace takim ludzia trzymania psa???
maja takze sunie Yoraka ktora jest trwale okaleczona miala guza na mozgu spowodowal go silny uraz (zostala walnieta calym swoim cialkiem o kant sciany)za to ze posiusiala sie.....
CZY MOZNA COS ZROBIC???????
:cry:

Link to comment
Share on other sites

Znęcanie się nad zwierzętami jest [b]w koncu[/b] karalne, więc wystarczy zgłosić to odpowiednim służbom. Chyba do TOZu, a może wystarczy straży miejskiej. Oni chyba też mają obowiązek interweniowania.... Skoro psy mają trwałe urazy, to może to służyc jako dowód, skoro ty masz psy po nich, to możesz być świadkiem. Zgłoś to koniecznie. I nie pisz, że "normalna rodzina", oni nie mogą byc normalni :evil: Że nie wspomnę jaki przykład dają dzieciom, które (moge się założyć) również w przyszłości bedą dręczyć zwierzęta :-?

[size=2]PS mam drobna sugestię, abys zmieniła tytuł, żeby było w przybliżeniu wiadomo o czym jest temat 8) [/size]

Link to comment
Share on other sites

no temat zmienilam nie mam do tego zbyt glowy
zadzwonie do TOZu dowiem sie jak to zalatwic wazne jest jednak dla mnie to zeby juz nigdy nie mogli miec zadnego psa .........


mam naturalnie dokladne opisy stanu zdrowia obu psow zaras po zabraniu ich od pseudo wlascicieli..........


dzieci coz sa niewiele lepiej traktowane hehh......


milo ze jest takie forum bardzo duzo sie dowiedzialam czytajac rozne posty
jestem tu od wczoraj jeszcze nie bardzo umiem redagowac dosc zwiezlych
wypowiedzi moze troche emocje biora gore......

:oops:

Link to comment
Share on other sites

Koniecznie daj znac, jak się czegoś dowiesz.
Nie wiem, czy istnieje cos takiego jak zakaz posiadania psa, nawet po udowodnieniu dręczenia poprzednich :-? Ale jeżeli mieliby sprawę i nawet kupiliby sobie kolejnego zwierzaka, to sprawa byłaby prostsza (jeżeli znowu by dręczyli). Co za rodzina :evil:

Link to comment
Share on other sites

TOZ odpowiedzial mi ze musi byc dowod na to ze pies aktualnie jest trzymany w zlych warunkach etc etc ..... z tego co wiem maja kolejnego psa szczenie amstaffa musze zrobic szerszy wywiad
napewno nie zostawie tego bez echa bo naprawde to juz przegiecie z ich strony .........
Jak tylko cos zalatwie dam znac pozdrawiam :)

Link to comment
Share on other sites

vectro najlepiej jak by ci sie udalo jakies zdjecia zdrobic a najlepiej jak by byla obdukcja lek wet moze pod pozorem wyjscia z psem?

no nie wiem dla mnie to jest straszne jak tak mozna koniecznie pisz czy sa postepy w tej sprawie .
jezeli chodzi o straz miejska pewnie by nie zaaragowala faktycznie najlepiej to do TOZ-u

pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

Najgorsze jest w tej chwili to ze oni przeprowadzili sie do innej dzielnicy...
to ze maja ponoc nowego psa dowiedzialam sie od wpsolnych znajomych
samej tersaz bedzie mi ciezko cos ustalic ale znajomy pomoze mi jak tylko bedzie u nich a ma taka mozliwosc wybada sprawe
podejrzewam ze jesli ten psina jest u nich kilka dni to narazie jest traktowany w miare dobrze ale to nie trwa dlugo jak zacznie sie sikanie gryzienie itp (w moim mniemaniu to bardzo dobra oznaka ze szczeniak jest zdrowy tzn niszczy sika itp itd) dla nich to fakt niepojety i dziwny
hehh przyznam sie ze znam tych ludzi bardzo dobrze i dokladnie wiem jak i co bedzie sie dzialo dalej tez sam scenariusz co z pieskami ktore mam w domu obecnie chwila zachwytu a potem jak niepotrzebny mebel
ja zeby zabrac im te dwie sunie zaplacilam im za nie ale to celowo(i zreszta chcieli kase) gdyby wrazie zmienili zdanie i nie daj boze chcieli psy spowrotem


Ja mysle ze jakos uda mi sie zalatwic to jest sporo sposobow w razie cos ew.dom dla amstaffka juz zalatwony jesli jeszcze go maja ja juz mam 3 psiaki i nie poradze sobie z 4
Dziekuje za podtrzymanie na duchu i pomoc rady


Bede pisac jak dalej sie sprawy potocza


POZDRAWIAMY !!!!

Link to comment
Share on other sites

Ja mam w bliskim sąsiedztwie podobne dwa okazy.Jedni po jakimś czasie zaczynają puszczać psy samopas, pierwszą ich sukę którą namierzyłam zabrałam do siebie i znalazłam dobry domek, z drugą nie wiem co się stało, później załatwili sobie staffficzkę która również się poniewierała i dodatkowo gryzła (najczęściej psy), teraz mają pitbulowatą którą zamierzają rozmnażać... i wyprowadzają ją dzieci. Jeszcze świeży towar, niedługo pewnie ją też będą "wypuszczać na spacerki"...
Druga psów się pozbywa wyrzucając je gdzieś (dowiedziałam się spotykając w stajni psa który podobno na jej oczach wpadł pod samochód), teraz ma trzy pitowate które mnoży, ma kilka spraw o pogryzienia, psy już jej mieli zabrać ale... no właśnie, nadal są. I co można w tej sprawie zrobić? Przecież są dowody a stanęło to wszystko jakoś w miejscu... Acha, u tej drugiej również wyprowadza psy dziecko na zmianę ze starszą panią której się "wyrywają"...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

DObra pochwale się bo ja cała jestem szczęśliwa.
A więc w/w przezemnie osobnik który ma zwierzęta za nic zresztą ludzi takrza
zapłaci za swoje czyny i to słono.Może nie dokońca za skatowane psy , ale te akta też będą dołączone do sprawy:D
Jednak jak się mówi oliwa sprawiedliwa
ten osobnik jak już pisałam to niestety mój znajomy i tak sobie nawywijał ostatnio że szok.Dostałam wezwanie do Komendy Stołecznej i jestem jako główny świadek w jego przekręcie , po rozmowie z policjantami i opowiedzeniu im troche histori tego osobnika zapytałam czy moge dodatkowo oskarzyć go z powódstwa cywilnego bo ta sprawa na którą dostałam powiastke dotyczy bezpośrednio mnie i jest prowadzona z urzędu.
Więc dołączyłąm dodatkowy materiał dowodowy w postaci kart chorobowych tych psów które są u mnie i jeszcze innych pare cennych rzeczy przydatnych do śledctwa.
Nie będe się rozpisywać dokładnie co i jak i o co chodzi bo sprawa jest naprawde poważna.

Kiedyś mu obiecałam że będzie przeklinał dzień w którym mnie poznał i właśnie przeklina bo ZAPŁACI ZWŁASZCZA ZA TE BIEDNE PSY , ZA SWOJE DZIECI.

Za to co dokonał grozi mu 10lat plus dodatkowo dostanie za inne przestępstwa w tym za znęcanie się nad zwierzętami.

Jednak moje modlitwy i prośby się spełniły

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

Jednego jestem pewna za niedługi czas (jak go posadzą a nastąpi to napewno kwestia czasu) nie skrzywdzi już żadnej słabszej istoty.

temat uważam za zamknięty już nic nie trzeba z nim robić LOS jest sprawiedliwy i kara zwyrodnialców

PS 24 listopada 2003 odkupiłam od niego pierwszego psa
24 listopada 2005 miałam wezwanie na policje :D i taka fajna informacja mnie spotkała 8)

Link to comment
Share on other sites

On jest za prosty żeby się mścić :evilbat:
To jest ostatnia osoba na ziemi której miałabym się bać pozatym mnie ciężko przestraszyć.
A jego żona nie sądze by kupiła psa , dzieci są narazie za małe na samodzielnie decyzje.
Pozatym to ta nędzna męska kreatura była całym motorem do traktowania wszystkiego w nieludzki sposób.


Pozdrowionka dla wszystkich :D

Link to comment
Share on other sites

Vectra gratuluje ci decyzji i tego że mimo znajomosci z nim postapilas tak a nie inaczej. Ja kiedys polowalam na pieska ktory tulal sie pod moim blokiem, zrobilam wywiad srodowiskowy i dowiedzialam sie że jest katowany przez wlascicieli, bity, glodzony, zamykany w lazience. Wlasciciele mieszkali 40 km odemnie, wyjechali na wakacje a psa podrzucili u mnie pod blokiem. Byl strasznie nieufny ale z czasem podchodzil coraz blizej, po tygodniu chociaz nie dawal sie zlapac to podchodzil na odleglosc jednego metra. Niestety wlasciciele wrocili po niego gdy skoczyl sie urlop a ze nie znalam ich danych i ze bylam za mala ( mialam okolo 11 lat) nic nei moglam zrobic. Czami mysle o tym piesku i szczerze nienawidze tych okropnych ludzi :(

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...