Jump to content
Dogomania

Pokaz psich zaprzegow w Sosnowcu (?)


asia40

Recommended Posts

helou :)))

nom pokaz psich zaprzegow jest tylko czescia imprezy GEANTa, faktycznie ja z kolega jedziemy tam z zaprzegami, ale co do przyjechania tam "osob trzecich" to moze byc problem bo z tego co pamietam jest to impreza zamknieta - tylko dla pracownikow.

ale obiecuje ze jak wroca to opiesze Wam co sie tam dzialo :))

Link to comment
Share on other sites

Hej :D

No faktycznie pokaz byl zamkniety, tylko dla pracownikow firmy produkujacej min. napoj Lipton Tea a jak bylo? ...relacje zostawiam Wiosnie :) ..powiem tylko ze bylo ciekawie :D ( chyba zaloze jakas mala fabryczke ktora bedzie produkowala porzadne kolka do stake-outow :) )

Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

hehe.. Rav.. to ja juz skladam zamowienie.. hurtem !! :P

tak ogolnie to jeszcze sie musze poprawic, bo wczesniej pisaam ze impreza byla robiona przez GEANTa, a to nie prawda, byla robiona przez wlasnie firme uni-... costam :P i ta firma min robi herbatki lipton ;) a GEANT byl po prostu nie daleko, ja cos pochrzanilam jak sluchalam.. :P

wygladalo to tak, ze przyjechalismy, zapieismy psy na stake-outy [ekhm.. moj poszedl :P], ubralismy w szelki, pozszlismy zobaczyc trase - ekghhm.. kolo 100-150m prosto, zakret 180' [nie umiem zorbic koeczka zeby bylo 'stopni' :P ] i to samo z powrotem. no spoko.. wysmialismy trase, poszlismy po liderow, przebieglismy z nimi trase, zeby zakapowaly ten zakret, Tadek jechal pierwszy, mial Cara, Silve, Shaneeka i Akike ode mnie, bo jego suczka ma cieczke, troche sie psiaki pomotaly, bo po prawej byly 2 kucyki, ale przeszly to ladnie. ludzie ucieszeni, fajnie. rozpielismy jego na stake-outa, zapielismy moje [Adasia, Akike - Yokiego, Svena ] wystartowalismy, Adas, blagam zostaw koniki.. ok ;) i tururu, Adas HA !! :P pobieglismy prosto, skoczyly przez tasme, ja ja przejechaam wozkiem :PP ale Rav nam szybko pomogl [dzieki ;))))] i bylo ok ;) pozniej jakies 3 godzinki psiaki siedzialy na stake-oucie, moj jeszcze ze 2 razy sie zerwal, ale zaden pies nie uciekl, znaczy Svena sie dalo szybko zapac, :P udzie chodzili, pytai, glaskai, cieszyli sie. na koniec wzielismy 2 pieski i poszlismy pod scene, tam bylo duzo dzieci, cieszyly sie, glaskaly ;) Tadek cos o huskach mowil do mikrofonu. nom. i tak sie skonczylo ;)) znaczy jeszcze poszlismy z powrotem z tamtad :P

a teraz ja robie stake - outa na nowo :PP

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...