Jump to content
Dogomania

Szukamy kompana do zabawy w Kielcach


juga

Recommended Posts

Witam!

Wraz z naszym maluchem - 4 miesięcznym białym owczarkiem szwajcarskim, szukamy kompana do szalonych zabaw i wspólnych spacerków w Kielcach :lol: Jest tu ktoś chętny? Niestety w naszej okolicy dominują pieski, o których właściciele mówią "bo on to głupi, w ogóle się nie słucha" (aż mi szkoda tych psów). My najczęściej na spacerki chodzimy na doliny lub zalew, tu mamy najbliżej, ale nie ma problemu żebyśmy podjechali z naszym Shiro gdzieś dalej.
Bardzo proszę o info jeśli jest ktoś chętny na zabawy :)

Link to comment
Share on other sites

Witamy :)
To jest piesek, bardzo socjalny zresztą, każdego napotkanego psiaka próbuje zachęcać do zabawy! Tak, nad zalew niedaleko Klonowej chodzimy, zwykle tylko w pobliżu Jesionowej, częściej jesteśmy na terenach spacerowymi nad Silnicą (mieszkamy na Sadach więc mamy rzut beretem). Jak jesteście chętni się z nami zapoznać, to możemy się umówić na jakieś szaleństwa w sobotę czy niedziele :) Gdzie Wam będzie pasować.
Pozdrawiamy!

Link to comment
Share on other sites

Z miła checia poznam malego pana przystojniaka :) tylko jest jeden problem bo moj misiek nie toleruje samcow bo mial nie mila przygode troszke ;/ ale mozemy sprobowac zaloze mu kaganiec i zobaczymy co sie bedzie dzialo w koncu to dopiero dzidzia wiec moze nie bedzie traktowal go jak samca :) a chetnie bym go naprawila (znaczy mojego) po tej przygodzie niesympatycznej! :( ja mieszkam na uroczysku wiec mam tez niedaleko. :) jezeli dalej jestescie chetni ja z mila checia was poznam :)

Link to comment
Share on other sites

No jasne że możemy spróbować! Nasz miał już przejścia z warczącymi na niego samcami i samiczkami, ale jedyne co robił to przypadał do ziemi, pokazywał "że jest mały i niegroźny" i dalej szukał kontaktu. Kończyło się na obwąchaniu ;) Mały ma świetnie rozwinięte sygnały uspokajające, a do tego - jak sama napisałaś to szczeniol jeszcze! Więc może się uda - korzyści widzę by były dla obu stron ;) A jak nie wyjdzie - no to trudno. A może jednak, małymi kroczkami ;) No to tak, nam sobota i niedziela praktycznie o każdej porze pasuje (no dobra, tak od 11 co by można było "troszkę" pospać i się ogarnąć nieco ;) ) To może umówmy się na plaży (tam gdzie blisko są te nowe bloki budowane, od strony Klonowej). Jak pasuje daj znać jeszcze jaka pora spotkania by Wam pasowała.
Pozdrawiamy i do zobaczyska!

Ach, nasz przystojniak to Shiro :)

Link to comment
Share on other sites

Super! Ciesze sie bardzo! :D Mam nadzieje ze wyjdzie to spotkanie ze strony mojego lobuza i ze wswzystko bedzie ok.
W jego przypadku pies ktory go zaatakowal nie warczal tylko od razu sie rzucil na niego i gdyby nie ja to tamten "zjadlby go" w calosci! i teraz jak go tylko widzi to nie moge troszke zapanowac nad nim ale jak widzi innego samca to tyklo sie nastroszy i zawolam go bez problemu!
To co moze na molo? W niedziele by mi pasowalo najbardziej w tym tyg bo w sobie do babci jedziemy sie powsciekac :p tez jestem za tym zeby sie wyspac wiec moze 13?

Link to comment
Share on other sites

Ach, czyli będziemy mieli z pracoholikiem do czynienia ;) Super! Bardzo lubię tą rasę :) Aha, ja się zjawie z moim mężem tam, no i oczywiście z maluchem! (weekendowe spacerki zawsze robimy wspólne).
A to pokażę jeszcze kilka zdjęć naszego malca :)
[url]http://pl.tinypic.com/useralbum.php?ua=cN9gWnjIY%2F1j6YX4ISawBA%3D%3D[/url]

Do zobaczenia!

Link to comment
Share on other sites

tylko ze ja nie tylko spodnie mam brudne i obreb dostepczosci czyli ewentualny zakres psa ale tez i plecy!!! i w ogole czuje sie jakbym wyszla z kapieli blotnej przy takiej pogodzie! On uwielbia byc brudny nawet jak jest sucho to znajdzie kawalatek kałuzy i szalu dostaje co wiaze sie z brudem oczywiscie! heh czasem to juz mi recze opadaja! :)

Link to comment
Share on other sites

Z tymi kałużami to chyba już każdy pies tak ma, ja też się czasem zastanawiam gdzie nasz dał radę się tak ubrudzić ;) A już najbardziej jest szczęśliwy jak z białego psa zrobi się cały brązowy :D Dobrze, że sierść ma tak genialną, że wyschnie, opadnie wszystko i znowu jest biały ;) Po plecach jeszcze nie skacze, uff. Chociaż wskakiwać na wszystko co się rusza uwielbia wręcz. Mocno pracujemy żeby go tego oduczyć, moje ubrania to pikuś, ale jak obcego pobrudzi to już gorzej :P

Link to comment
Share on other sites

Misiek moj nie skacze po ludziach wogole no czasem mu sie zdazy lapka za wysoko machnac :D a po mnie skacze dlatego ze cwiczymy sobie i bawimy sie frisbee i to dlatego zawsze jestem brudna! :) juz nie moge sie doczekac spotkania i poznania Was i malego przystojniaka no i ciekawa jestem jak zareaguje moj psiak:roll:

Link to comment
Share on other sites

No nasz musiał być w końcu wykąpany, bo u nas remont i "brudne roboty", więc nie dość, że brudek na nim osiadał to jeszcze się w nim tarzał ;) Jak się go klepnęło po grzbiecie to wznosiły się tumany pyłu ;) A spoko, po spacerku to wyschnie i wszystko z niego opadnie :cool3:
Do zobaczenia!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...