Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Witamy poniedziałkowo :loveu::loveu::loveu:
Już bym chciała mieć za sobą tą pierwszą kąpiel w środę idziemy na szczepienie nareszcie ostatnie i warto by było go wykąpać bo później znowu 10 dni kwarantanny a już włoski są trochę tłuste najbardziej na główce.

  • Replies 691
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='iwa63']Witamy poniedziałkowo :loveu::loveu::loveu:
Już bym chciała mieć za sobą tą pierwszą kąpiel w środę idziemy na szczepienie nareszcie ostatnie i warto by było go wykąpać bo później znowu 10 dni kwarantanny a już włoski są trochę tłuste najbardziej na główce.[/quote]

mój Tofulek się cały czas brudzi :D szczególnie na spacerkach :D więc kąpie go mniej więcej co tydzień :eviltong:
nie martw się nie taka ta 1 kąpiel straszna jak opisują

Posted

właśnie wróciłam z Tofulkiem ze spacerku :eviltong: :painting: powiedzcie mi kochane, czy wasze pieski też tak "ciągną" :roll: ja nie wiem, ale mój psiak nie umie za bardzo chodzić na smyczy :eviltong: ciągnie jak nie wiem co,i chodzi od prawej strony do lewej :oops: trzeba mieć oczy dookoła głowy :roll: czy 3,5 msc szczeniak powinien już ładnie chodzić? czy mogą mu się zdarzać takie sytuacje?

Posted

[quote name='Juustii']właśnie wróciłam z Tofulkiem ze spacerku :eviltong: :painting: powiedzcie mi kochane, czy wasze pieski też tak "ciągną" :roll: ja nie wiem, ale mój psiak nie umie za bardzo chodzić na smyczy :eviltong: ciągnie jak nie wiem co,i chodzi od prawej strony do lewej :oops: trzeba mieć oczy dookoła głowy :roll: czy 3,5 msc szczeniak powinien już ładnie chodzić? czy mogą mu się zdarzać takie sytuacje?[/quote]


Moja Phoebe kończy za tydzień 4 miesiące i w dalszym ciągu nie umie chodzić na smyczy :lol:. Jest tak: kiedy wychodzę z nią z domu (zawsze na smyczy) cieszy się. Kiedy jednak jesteśmy już na chodniku jej radość mija i nie chce iść w ogóle (dosłownie trzeba ją ciągać). W końcu po ok. 5-10 min zaczyna się rozkręcać i nareszcie iść. Ale nie idzie ładnie przy nodze, tylko wyrywa do przodu jak wariat :lol:. Uwielbia się także kręcić pod nogami, a nawet owijać mi nogi smyczą :lol:. No cóż, Fibi nie jest jeszcze taka duża i mam nadzieję, że z wiekiem przejdą jej te wariactwa i przyzwyczai się do spacerów[I]..[/I] Z Twoim Tofikiem też zapewne tak będzie, gdy tylko wyrośnie z tego szczenięcego wieku :D.
Pozdrawiamy :loveu:

Posted

Witamy po południu Tofika i jego Panią!

Bello ma niecałe pół roku a na smyczy jeszcze ciągnie,że lepiej nie mowić!!
Przy nodze za nic nie chce iść i też przechodzi z prawj strony na lewą i odwrotnie.:pissed:

:painting:

Posted

Ajj te nasze szkraby :D A mnie coś natchnęło i zrobiłam właśnie Tofulkowi kilka zdjęć :lol:

[IMG]http://img71.imageshack.us/img71/5646/tofik.jpg[/IMG]

[IMG]http://img269.imageshack.us/img269/5915/tofik2.jpg[/IMG]

[IMG]http://img117.imageshack.us/img117/2428/tofik3.jpg[/IMG]

[IMG]http://img121.imageshack.us/img121/6306/tofik4.jpg[/IMG]

A tutaj ze swoją "zdobyczą" :D ulubionym misiem :D
[IMG]http://img230.imageshack.us/img230/9390/tofik5.jpg[/IMG]


:loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Nati28']Pieknie model pozuje :loveu: Rosnie piekny podrywacz yorkowych Pan :evil_lol:[/quote]

ehehhe :D moi znajomi się już śmieją, że z Tofika będzie "męska prostytutka" :lol::lol::lol::lol::lol:

Posted

[quote name='FREDZIU']Tofik jest śliczny a za prostytutkę powinien się obrazić:mad::diabloti::angryy:[/quote]

ja tam napewno nie pozwole żeby był pieskiem do towarzystwa :D

Posted

Witamy w ten środowy poranek :p w trochę kiepskim nastroju bo muszę iść do pracy i zostawić Tofisia samego z siostrą :placz: i znowu powrót do domu o 18 :shake: te autobusy człowieka wykończą :razz: no nic pozdrawiamy i buziaki ślemy :loveu:

Posted

[quote name='iwa63']Witamy środowo
Tofiś śliczniusi, no nie że podobny do mojego jak bracia:evil_lol: i nawet imię mają takie same:lol:[/quote]


no tak są tak podobni jak bliźniaki :D szkoda, że to nie rodeństwo :lol::lol::lol:

Posted

no i dziś kolejny dzień w pracy ;] ehh ta papierkowa robota :mad: martwie się o Tofisia bo widzę, że cieżko mu się przyzwyczai do sytuacji, że pani nie ma cały dzień :-( codziennie targa mate i podobno nie chce jeść gdy mnie nie ma :shake: ajj i co tu robić...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...